JuvePoland

Mimo ze to moj pierwszy post to Juvepoland odwiedzam juz od kilku dobrych lat ale mniejsza z tym mianowicie intersuje mnie jedna rzecz. Zauwazcie ze Lippi mowi nam nie ale dzialania zarzadu sa jakby pod niego (Iaquinta) niewiem jak wam ale mi wydaje sie ze podczas spotkania Lippiego z Blanc'iem zapewne Lippi podal liste zawodnikow ktorych chce w Juve i jezeli zostana oni kupieni przez zarzad to wowczas Lippi wroci. niepowiem bo bardzo chcialbym aby Lippi wrócił a co Wy o tym sadzicie??

Wątpię. Syn Lippiego Davide ma teraz problemy ponieważ jest zamieszany w aferę GEA i miedzy innymi dlatego Lippi nie chce na razie wracać do trenerki.

naros pisze:Wątpię. Syn Lippiego Davide ma teraz problemy ponieważ jest zamieszany w aferę GEA i miedzy innymi dlatego Lippi nie chce na razie wracać do trenerki.

mozliwe, ale nie sadze aby te problemy rozwiazaly sie w 5miesiecy, bo w koncu tyle jeszcze Lippi chce odpoczac. co do wczesniejszej koncepcji to tez sei nad tym zastanawialem. Iaquinta wlasnie mi tak podchodzi pod Lippiego. zreszta na MŚ czesto korzystal z jego uslug..
najwazniejsze aby Marcelo do nas dolaczyl!

A ja proponuje Wam z wielkim dystansem podchodzić do wszystkich newsów na temat transferów (chyba, że pojawią się na oficjalnej stronie), do wypowiedzi piłkarzy, zarządu i wszystkich domniemanych kandydatów na stanowisko szkoleniowca Juve.
Do ostatniego dnia mercato wszyscy będą wszystkim mydlić oczy najlepiej jak tylko umieją, to już swego rodzaju tradycja

No coś jest w tym, co mówisz, odnośnie Iaquinty itp. Ale z drugiej strony przecież między innymi o Iaquintę wybuchł spór pomiędzy Deschampsem a Secco, bo ten drugi się bardzo interesował napastnikiem Udine, a DD go nie chciał. Będzie co ma być, nawet jeśli LIPPI nie przyjdzie, to na nim się przecież świat nie kończy.

B@rt pisze:Ale z drugiej strony przecież między innymi o Iaquintę wybuchł spór pomiędzy Deschampsem a Secco, bo ten drugi się bardzo interesował napastnikiem Udine, a DD go nie chciał.

A skąd Ty masz takie informacje? Są to tylko domysły/naciągane wymysły dziennikarzy. Nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia przez którąkolwiek ze stron.

B@rt pisze:No coś jest w tym, co mówisz, odnośnie Iaquinty itp. Ale z drugiej strony przecież między innymi o Iaquintę wybuchł spór pomiędzy Deschampsem a Secco, bo ten drugi się bardzo interesował napastnikiem Udine, a DD go nie chciał. Będzie co ma być, nawet jeśli LIPPI nie przyjdzie, to na nim się przecież świat nie kończy.

Ja bym się nie odważył na takie stwierdzenia.Oni są w Turynie, my jesteśmy w Polsce, a gazety chcą zarabiać
Sprawa z Iaquintą wygląda już dosyć poważnie więc może to być prawdą, ale to jest dobry napastnik i być może zarząd interesuje się nim bez żadnej prośby Lippiego czy innego trenera.

Tylko ze sek w tym ze nietylko Iaquinta daje do myslenia. Np buffon ktory za dd niebyl pewny co do swej przyszlosci a po gadce z Blanciem jego szanse wzrosly na zostanie z Juve z 49% do 75% czy nawet MArchioni ktorego DD chcial sie pozbyc a teraz zarzad niebedzie go na liste wystawial, przeciez jezeli Secco by niewiedzial kto bedzie trenerem Juve nierobil by tego bo niewiedzial by jaki sklad chce miec nowy coach Juve a tymczasem zdaje mi sie ze cos w tym moze byc ze Lippi kieruje zarzadem, kogo maja kupic a gdy bedzie mial sklad jaki chce to wtedy przesytanie mydlic oczy i podpisze z nami kontrakt oby!!.

Siewier pisze:A ja proponuje Wam z wielkim dystansem podchodzić do wszystkich newsów na temat transferów (chyba, że pojawią się na oficjalnej stronie), do wypowiedzi piłkarzy, zarządu i wszystkich domniemanych kandydatów na stanowisko szkoleniowca Juve.
Do ostatniego dnia mercato wszyscy będą wszystkim mydlić oczy najlepiej jak tylko umieją, to już swego rodzaju tradycja

Masz rację. Dużo ostatnio tych przypuszczeń i plotek. A do ostatniego dnia mercato napewno będzie ich jeszcze baaaardzo dużo, ale co zrobić tak jest i było zawsze. Chociaż obecna sytuacja w jakiej znajduję sie Juventus jest idealna dla dziennikarzy. Stale wymyślają nowe plotki, jest to bardzo irytujące, ale nic nie możemy zrobić tylko czekać na oficjalne info

No dobra, przyznaję, uległem plotkom dziennikarskim

Póki co na razie nic pewnego nie wiadomo, a my możemy tylko przypuszczać co się niedługo wydarzy. Ale zawsze pozostaje wierzyć, że Lippi wróci.
POZDRO

Narazie to mozemy sobie gdybać..... co chce Lippi cop chce zarząd , kogo chcemy i nie chcemy w JUVE. Mam nadzieje, ze sprawa trenera wyjaśnij sie do końca czerwca

_STAN_ pisze:Dużo ostatnio tych przypuszczeń i plotek. A do ostatniego dnia mercato napewno będzie ich jeszcze baaaardzo dużo, ale co zrobić tak jest i było zawsze. Chociaż obecna sytuacja w jakiej znajduję sie Juventus jest idealna dla dziennikarzy. Stale wymyślają nowe plotki, jest to bardzo irytujące, ale nic nie możemy zrobić tylko czekać na oficjalne info

Po prostu obecna sytuacja Juventusu jest bardzo niepewna, tzn wygląd składu na przyszły sezon. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że żaden klub w Europie czy na nawet na Świecie obecnie nie ma tak niepewnej sytuacji jak Juve, nad każdym piłkarzem widnieje znak zapytania, jest wielu kandydatów na grę w klubie, i tak jak mówisz, jest to idealną sytuacją dla dziennikarzy, którzy mogą wymyślać coraz więcej domniemanych transferów, z których ciężko wychwycić takie stu procentowe plotki.

B@rt pisze:No dobra, przyznaję, uległem plotkom dziennikarskim

Nawróciła się owieczka