JuvePoland

Alfa i Omega pisze:Przypominając rozmówki o "Morfinie" Twardocha, pozwolę sobie przypomnieć, że nowość od Szczepana wyszła - "Drach".

Średnia książka. Nawet bardzo.

Skoro tak mówisz to chyba sobie na razie odpuszczę A czytałeś poza tym inne książki Twardocha może? Za co polecasz się wziąć? Ja przeczytałem "Przemienienie" i wciągnęło mnie tak samo jak "Morfina", natomiast "Wiecznego Grunwaldu" nie byłem w stanie doczytać i przerwałem po 1/5 książki Teraz zastanawiam się, czy jest sens dalej czytać Twardocha?

deszczowy pisze:Lubicie thrillery szpiegowskie? Jeżeli tak, to "Nielegalni" od Vincenta V. Severskiego są lekturą obowiązkową! Spranie poprowadzona intryga, szybka akcja i temat "od kuchni". Bardzo warto!

Potwierdzam, "Nielegalni" są znakomici. Sequel - "Niewierni" jest już mniej udany ale też niezły. Severski jest, tak przypuszczam, równie dobrym pisarzem co szpiegiem

Pan Mietek pisze: Skoro tak mówisz to chyba sobie na razie odpuszczę A czytałeś poza tym inne książki Twardocha może? Za co polecasz się wziąć? Ja przeczytałem "Przemienienie" i wciągnęło mnie tak samo jak "Morfina", natomiast "Wiecznego Grunwaldu" nie byłem w stanie doczytać i przerwałem po 1/5 książki Teraz zastanawiam się, czy jest sens dalej czytać Twardocha?

Nie, nie miałem okazji. I raczej nie będę czytał. Ze wszystkich stron (czy to na uczelni, czy z ust samego Twardocha) słyszę, że przed "Wiecznym Grunwaldem" to Szczepan podobno... no, szału nie robił O "WG" słyszałem kilka ciepłych słów w sumie. Czemu nie doczytałeś?

A co do "Dracha", to przede wszystkim duże problemy z narracją i językiem tam są, uderzanie w pretensjonalny ton. Narrator to Matka Ziemia płci męskiej, która sama nie wie czego chce, opisuje ze szczegółami samochody (wtf?) i mówi o Breaking Bad (wtf? again), wyciąga życiorysy wszelkich bohaterów, bez przerwy i - kapkę - bez sensu szafuje kilkoma frazami. Trochę też pozerstwa i pisania o rzeczach, o których nie ma się odpowiedniej wiedzy, ale to u polskiego pisarza standardzik. Momentami uderza banał panteizmu naturowego, z jakim wyskakuje narrator.

A, no i Nikodem Gemander - strasznie marna jest jego historia.

Natomiast tak na dwa wieczory przy kawie, między resztkami makowca i resztkami karpia "Drach" siada. Niektóre historie naprawdę fajne, nieźle osadzone w realiach, czyta się to dobrze i szybko. Klimat jest, konstrukcja niektórych postaci też ciekawa.

W epizodziku pojawia się Kostek Willeman z "Morfiny", też w sumie nie wiem po co, ale jest.

Zarówno językiem, jak i tematyką, wczesna Tokarczuk twardochowi wyszła, tyle że gorzej :v A fanem "Prawieków" etc. i tak nie jestem.

EDIT: No i znowu trochę rżnie z Kirsta I polemizuje z Remarkiem, ale niezbyt spektakularnie.

Alfa i Omega pisze:O "WG" słyszałem kilka ciepłych słów w sumie. Czemu nie doczytałeś?

Może to kwestia mojego nastawienia, ale strasznie ciężkim językiem była ta książka napisana. Miał to być polski jakim się ludzie posługiwali w tamtym czasie (późne średniowiecze) i generalnie źle mi się to czytało. No i sama historia była dość mocno pokręcona. Podobno po jakimś czasie zaczyna być normalniej ale zabrakło mi cierpliwości

Za to "Przemienienie" jest na kozaku. Jakbyś miał okazję to mocno polecam przeczytać.

Pan Mietek pisze: Potwierdzam, "Nielegalni" są znakomici. Sequel - "Niewierni" jest już mniej udany ale też niezły. Severski jest, tak przypuszczam, równie dobrym pisarzem co szpiegiem

Przede wszystkim jest kapitalnym rozmówcą. Słucha się go kapitalnie. Teraz czekam na część trzecią

Jeśli mowa o szpiegach i tajnych służbach. Czytał ktoś z Was "Monachium:Zemsta" ? Książka stokroć lepsza niż film Spielberga na jej podstawie.

Pan Mietek pisze: Za to "Przemienienie" jest na kozaku. Jakbyś miał okazję to mocno polecam przeczytać.

Dzięki. Chętnie, jeśli będę miał okazję.

Wspomnieć trzeba, że dwa dni temu zmarł jeden z moich ulubionych pisarzy - Tadeusz Konwicki.

I Barańczak w święta. Jeden z najwybitniejszych polskich poetów. I krytyków. I tłumaczy.

Mało nam już w Polsce zostało dużych nazwisk. Naprawdę mało.

Znacie jakieś interesujące publikacje nt. płk Kuklińskiego? Niekoniecznie całe książki, artykuły też chętnie poczytam. Czytał ktoś "Atomowego szpiega"?

Dla wszystkich fanów historii przez duże H gratka wydana przez PIW: http://www.piw.pl/sklep/eathompsonbr-hunowie-p-589.html

Edward Artur THOMPSON, HUNOWIE, Warszawa 2015

Połknąłem ją w nocy, fajnie i lekko napisana, erudycyjna praca o tajemniczym ludzie, który trząsł światem późnej starożytności. Polecam

Jeżeli są tutaj fani fantasy to polecam twórczość Brandona Sandersona. Cykl Archiwum Burzowego Świata genialne. Dawno nie czytałem tak genialnego fantasy i moim zdaniem jeżeli cykl nie "osłabnie" to spokojnie może pobić Pieśń Lodu i Ognia.
Droga Królów i Słowa Światłości - 2 z (podobno) cyklu 10 książek, które ma w planach wydać. 1 ekstra, 2 nie tylko trzyma poziom, ale przebija pierwszą część. Jeżeli utrzyma tempo to może zabraknąć skali
Siewca wojny- książka Sandersona bardzo przyjemna i lekka.

Autor póki co ma niesamowite pomysły na tworzenie świata, a dodatkowo stworzone przez niego postacie są

Ps. Są tu fani Zychowicza? Podobno tworzy napisał nową książkę (Pakt Piłsudski-Lenin). Przeczytał już ktoś?

Juras_Senat najlepsze przed Tobą końcówka miażdży. Ogólnie w drugiej części są momenty, że ciarki przechodzą po plecach. W 1 najbardziej podobał mi się koniec i monolog Trefnisia

Eric6666 pisze:Jeżeli są tutaj fani fantasy to polecam twórczość Brandona Sandersona. Cykl Archiwum Burzowego Świata genialne. Dawno nie czytałem tak genialnego fantasy i moim zdaniem jeżeli cykl nie "osłabnie" to spokojnie może pobić Pieśń Lodu i Ognia.
Droga Królów i Słowa Światłości - 2 z (podobno) cyklu 10 książek, które ma w planach wydać. 1 ekstra, 2 nie tylko trzyma poziom, ale przebija pierwszą część. Jeżeli utrzyma tempo to może zabraknąć skali
Siewca wojny- książka Sandersona bardzo przyjemna i lekka.

Autor póki co ma niesamowite pomysły na tworzenie świata, a dodatkowo stworzone przez niego postacie są

Jestem w trakcie czytania drugiej części i to chyba jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Na "lubimy czytać" ta seria bije chyba wszystkie rekordy, nie tylko jeśli chodzi o fantasy.

Juras_Senat pisze:

Eric6666 pisze:Jeżeli są tutaj fani fantasy to polecam twórczość Brandona Sandersona. Cykl Archiwum Burzowego Świata genialne. Dawno nie czytałem tak genialnego fantasy i moim zdaniem jeżeli cykl nie "osłabnie" to spokojnie może pobić Pieśń Lodu i Ognia.
Droga Królów i Słowa Światłości - 2 z (podobno) cyklu 10 książek, które ma w planach wydać. 1 ekstra, 2 nie tylko trzyma poziom, ale przebija pierwszą część. Jeżeli utrzyma tempo to może zabraknąć skali
Siewca wojny- książka Sandersona bardzo przyjemna i lekka.

Autor póki co ma niesamowite pomysły na tworzenie świata, a dodatkowo stworzone przez niego postacie są

Jestem w trakcie czytania drugiej części i to chyba jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Na "lubimy czytać" ta seria bije chyba wszystkie rekordy, nie tylko jeśli chodzi o fantasy.

Mam za sobą "Drogę królów" i rzeczywiście robi wrażenie. Jeśli chodzi o Sandersona to polecam również "Elantris" - ogólnie zgadzam się,że Sanderson ma niesamowitą zdolność tworzenia własnych światów z kompletnymi i całkiem logicznymi koncepcjami magii/nadnaturalnych zdolności (stara się wyjaśnić działanie/pochodzenie mocy - nie mu niego tak, że magia jest i już). Poza tym cenię go jako tego, który zakończył "Koło czasu" po śmierci Jordana.

Juras_Senat pisze:

Eric6666 pisze:Jeżeli są tutaj fani fantasy to polecam twórczość Brandona Sandersona. Cykl Archiwum Burzowego Świata genialne. Dawno nie czytałem tak genialnego fantasy i moim zdaniem jeżeli cykl nie "osłabnie" to spokojnie może pobić Pieśń Lodu i Ognia.
Droga Królów i Słowa Światłości - 2 z (podobno) cyklu 10 książek, które ma w planach wydać. 1 ekstra, 2 nie tylko trzyma poziom, ale przebija pierwszą część. Jeżeli utrzyma tempo to może zabraknąć skali
Siewca wojny- książka Sandersona bardzo przyjemna i lekka.

Autor póki co ma niesamowite pomysły na tworzenie świata, a dodatkowo stworzone przez niego postacie są

Jestem w trakcie czytania drugiej części i to chyba jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Na "lubimy czytać" ta seria bije chyba wszystkie rekordy, nie tylko jeśli chodzi o fantasy.

Trochę mnie zaciekawiliście tymi wypowiedziami i chyba to będzie moja kolejna książka, którą przeczytam. Chociaż najpierw chciałbym przebrnąć przez wiedźmina, a mam dopiero za sobą opowiadania i krew elfów. Ta ilość stron Drogi królów (prawie 1000) powala.

joy pisze:

Juras_Senat pisze:

Eric6666 pisze:Jeżeli są tutaj fani fantasy to polecam twórczość Brandona Sandersona. Cykl Archiwum Burzowego Świata genialne. Dawno nie czytałem tak genialnego fantasy i moim zdaniem jeżeli cykl nie "osłabnie" to spokojnie może pobić Pieśń Lodu i Ognia.
Droga Królów i Słowa Światłości - 2 z (podobno) cyklu 10 książek, które ma w planach wydać. 1 ekstra, 2 nie tylko trzyma poziom, ale przebija pierwszą część. Jeżeli utrzyma tempo to może zabraknąć skali
Siewca wojny- książka Sandersona bardzo przyjemna i lekka.

Autor póki co ma niesamowite pomysły na tworzenie świata, a dodatkowo stworzone przez niego postacie są

Jestem w trakcie czytania drugiej części i to chyba jedna z najlepszych książek jakie czytałem. Na "lubimy czytać" ta seria bije chyba wszystkie rekordy, nie tylko jeśli chodzi o fantasy.

Trochę mnie zaciekawiliście tymi wypowiedziami i chyba to będzie moja kolejna książka, którą przeczytam. Chociaż najpierw chciałbym przebrnąć przez wiedźmina, a mam dopiero za sobą opowiadania i krew elfów. Ta ilość stron Drogi królów (prawie 1000) powala.

jeżeli masz wolny dzień, to książka spokojnie na jeden dzionek idzie wciąga niesamowicie. Jeżeli jest 4 w nocy i zmuszasz się, żeby odłożyć książkę, bo rano trzeba wstać - znaczy, że książka jest genialna! Masz przed sobą 2000 stron takiego geniuszu

Haha no niestety ja nie czytam szybko. Raczej delektuję się każdym opisem, szczególnie dialogami i muszę fonetyzować w myślach każde słowo. Więc dla mnie to jakiś wolny tydzień czytania . ale mnie to nie przeszkadza, bo miniony rok dla mnie jest i tak rekordowy jeśli chodzi o liczbę przeczytanych książek. Przełomem był kindle, to jest genialne urządzenie

Ja ostatnio pochłaniam popularnych autorów thrillerów/sensacji/kryminałów tj. Gerrittsen (cykl Rizzoli&Isles), Cobena (cykl z Bolitar'em i jego bratankiem) a aktualnie Baldacciego (cykl o Kingu i Maxwell). Ale ciesze się, że Eric6666 podrzucił ten tytuł fantasy, bo pewnego czasu szukałem jakiegoś fajnego cyklu w tym gatunku, na pewno przez wakacje łyknę.

Ponoć dzisiaj jakieś święto książki czy dzień wręczania sobie książek i znów statystyki - połowa Polaków nie przeczytała w zeszłym roku ani jednej książki. Przerażające