JuvePoland

Roberto Donadoni, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Włoch, skrytykował kluby Serie A za fakt, że gra w nich zbyt wielu obcokrajowców.
- Prawdopodobnie tą wypowiedzią przysporzę sobie wielu wrogów, ale jestem zdania, że we Włoszech gra zbyt wielu obcokrajowców - powiedział Donadoni.

- Za czasów, kiedy ja grałem, w drużynie było ich trzech. To było może za mało, ale sądzę, że pięciu na drużynę wystarczyłoby - dodał 43-letni szkoleniowiec, który przede wszystkim kierował te słowa pod adresem działaczy Interu Mediolan, świeżo upieczonego mistrza Włoch.

źródło

ma facet racje, bo jak spojrzec na ten Inter to tylko Materazzi i Grosso z włochów tam graja :rotfl: i to ma byc mistrz Italii. ogolnie sadze ze jest za duzo latynoamerykanskich pilkarzy w Serie A.

Bo cięzko aby druzyny złozone z samych włochów odnosiły w dzisiejszym futbolu większe sukcesy na arenie międzynarodowej. To logiczne, ze najsilniejsze kluby sięgają po utalentowanych piłkarzy urodzonych nie tylko z kraju gdzie znajduje się klub. Nie wiem dlaczego coś mu nie pasuje. Kluby innych lig robią dokładnie to samo.

Również zgadzam się z tym stwierdzeniem. Nie dlatego, iż zarzuty w pewnym stopniu są wymierzone w Inter, lecz ogólnie. Wielu piłkarzy z Ameryki Płd. utrudnia rozwój młodym włoskim piłkarzom. I chyba o to właśnie zdaje się pretensje ma Donadoni. Zamiast inwestować w młodych azzurich sprowadza się "kolejne" perły z Argentyny czy też Brazylii...Jest to na pewno rynek tańszy jednak spójrzmy na całość poprzez pryzmat piłki reprezentacyjnej...

Osobiście uważam, iż dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie swego rodzaju ograniczeń. Obecnie funkcjonują co prawda limity odnośnie graczy spoza UE jednak o tym, że warto je obejść chyba każdy wie.
O tym czy kogoś uznamy za obcokrajowca powinien decydować moim zdaniem fakt, w jakiej gra on reprezentacji. Dajemy limi max 5 stranierich w wyjściowym i po kłopocie...

Moim zdaniem Donadoni ma racje nie powinno byc tak ze kluby mają tylu zawodników z po za Włoch. W swoich składach szczególnie dotyczy to Interu, który ma takich zawodników co nie miara.

W innych ligach jest nawet gorzej wystarczy spojrzec na Arsenal Londyn tam to jest dopiero zbieranina.

The_Sickness pisze:Bo cięzko aby druzyny złozone z samych włochów odnosiły w dzisiejszym futbolu większe sukcesy na arenie międzynarodowej.

Jakoś Squadra Azzurra złożona z samych Włochów wygrała MŚ 2006

A tak poważnie to zgadzam się z Donadonim, 5-6 w pierwszej '11stce' wystarczy obcokrajowców...

hara pisze:Jakoś Squadra Azzurra złożona z samych Włochów wygrała MŚ 2006

Z tym, że Camoranesi to taki Włoch przyszywany, nawet pisano o tym, że niektórzy mają mu za złe, że nie śpiewa (nie zna?) hymnu.

Z Donadonim się zgadzam, liczba obcokrajowców powinna być ograniczona, żeby nie dochodziło do takich absurdów, z jakimi mamy doczynienia chociażby w Pogoni Szczecin.

The_Sickness pisze:Bo cięzko aby druzyny złozone z samych włochów odnosiły w dzisiejszym futbolu większe sukcesy na arenie międzynarodowej.

to spojrzmy na Ac Milan: Dida - Maldini, Nesta, Oddo, Jankulovski - Pirlo, Gattuso, Ambrosini, Seedorf, Kaka - Gilardino/Inzaghi
z samych wlochow to napewno nie bylo by druzyny, ale tak jak widac 5 obcokrajowcow max wystarcza.sa w polfinale LM i ciagle maja szanse na awans do wielkiego finalu.

Popieram trenera w 100%, kluby zatrzymują rozwój włoskiej piłki.Wolałbym żeby w Juve grał Barzagli zamiast jakiegoś Vidica, bo nie prezentuje się wiele gorzej.A pięciu obcokrajowców to prawie połowa, ograniczenie było by w sam raz.
Tylko z drugiej strony jeśli wprowadzą coś takiego we Włoszech, to inne ligi będą na lepszej pozycji bo beda mogły grać obcokrajowcami do woli (no, praktycznie)

Mi się wydaje, że kolesiowi chodzi tylko o to, że jako selekcjoner Włoch miałby większą (nazwijmy to) "grupę badawczą" gdyby więcej Italiano boys biegało po murawach Serie A. Po drugie myśli o dobrze Włoskiej piłki- chce aby więcej młodych (tych starszych również:P) chłopców hartowało się w boju a nie oglądało mecz z ławy...

hara pisze: A tak poważnie to zgadzam się z Donadonim, 5-6 w pierwszej '11stce' wystarczy obcokrajowców...

To by oznaczało "śmierć" interu

Michał`fcj pisze:

hara pisze: A tak poważnie to zgadzam się z Donadonim, 5-6 w pierwszej '11stce' wystarczy obcokrajowców...

To by oznaczało "śmierć" interu

No i bardzo dobrze! Kto by tego nie chciał!?

Ma facet rację. Z czego mają się cieszyć włoscy kibice, skoro o sukcesach drużyny decydują obcokrajowcy?

naros pisze:

Michał`fcj pisze:

hara pisze: A tak poważnie to zgadzam się z Donadonim, 5-6 w pierwszej '11stce' wystarczy obcokrajowców...

To by oznaczało "śmierć" interu

No i bardzo dobrze! Kto by tego nie chciał!?

Raczej nie kibic Interu

Historia Interu uczy, że Inter miał być zawsze klubem przeznaczonym dla obcokrajowców, dlatego też powstał rozłam w AC Milanie i stworzono Internazionale. Zresztą nie sądze aby coś takiego weszło w życie.

Wypaliła się spora grupa Włochów w Interze (na World Cup 2002 było ich bodajże 5, czyli chyba najwięcej ze wszystkich klubów): Vieri, Zanetti, Di Biagio, Coco, Favalli, Toldo na ławce. No i wcale nie łatwo ich zastąpić, ci najlepsi są zaklepani przez równie silne zespoły i żeby ich wykupić potrzebna jest spora kasa. A jeśli się przyjrzeć transferom Interu ostatnimi czasy, to jasno widać, że Morattiemu zależało na dobrych zawodnikach za małe pieniądze lub darmo. I się udało, a na pewno jak będzie szansa sprowadzić dobrego Włocha to Inter ją wykorzysta, jak to bylo chociażby z Grosso.

Moglibyście kupić Barzagliego, Bianchiego, Dainellego i już macie 3 Italiano i to nie za jakieś kosmiczne pieniądze. A jeszcze jest dobry Zaccardo

To samo powinno się zrobić w Polsce, żeby uniknąć sytuacji Pogoni Szczecin