JuvePoland

http://www.smog.pl/wideo/884/jak_powsta ... rastyczne/

Zobaczcie do czego jest zdolny człowiek. Strasznie mnie to przejęło , nie sądziłem ze można być tak zwyrodniałym i bezdusznym człowiekem.
Wstyd należeć do gatunku ludzkiego, zresztą sami zobaczcie...

ps.jeśli już się robi takie rzeczy to można tym zwierzątom nieco skrócić cierpienie, a nie na żywca...

Chyba każdy z nas wie jak człowiek może być okrutnym dla innych ludzi... a co dopiero dla zwierząt Ale jest tak, że na codzień chyba sobie tego nie uświadamiamy, a to dzieje się po prostu wokół nas.. Film jest bardzo przejmujący... aż trudno pozbierać myśli... najgorszy moment to ten kiedy okazuje się że to zwierze po tym jak zostało OBDARTE ZE SKÓRY jeszcze żyło!! Zgadzam się z autorem tekstu.. jest mi wstyd, że należe do tego samego gatunku co tamci "ludzie"... W tym momencie moge przysiądz... jeśli kiedykolwiek będe miał możliwość przyłączenia się do jakiejś akcji w celu ochrony praw zwierząt to na pewno to zrobie... :?


Do autora tematu: nie chce Cię dobijać ale człowiek jest zdolny do wiele gorszych rzeczy... polecam lekture ,,Medaliony" Zofii Naukowskiej. Krótkie ale przejmujace i dajace do myślenia.

Przecież to jest CHORE!!! Jak można być takim zwyrodnialcem??? Gdzie Ci "ludzie" mają mózg??? Dlaczego nikt nie stanie w obronie tych biednych zwierząt niech coś w końcu z tym zrobią bo jak tak można!? Nigdy nie myślałem, że na własne oczy zobaczę takie obrzydlistwo! O tym się nawet nie da pisać.

Film jest straszny także ostrzegam dziewczyny i pozostałe wrażliwe osoby przed jego oglądnięciem. Dzisiaj to już chyba nie zasnę.

A ponoć człowiek to zwierzę "rozumne"...

Mnie zastanawia jak te "wielkie" gwiazdy mają czelność nosić futra tych biednych stworzeń. Niech zobaczą najpierw co trzeba zrobić żeby uszyć jedno głupie futro.

-Lucas- pisze: Dlaczego nikt nie stanie w obronie tych biednych zwierząt

Ehh.. Przecież ci ludzie, co tu mówić... z tego żyją... Taką mają pracę... Przecież mało prawdopodobne, żeby robili to dla zabawy. Mówi się, że żadna praca nie chańbi. Ludzie muszą z czegos żyć.
Oczywiście w żaden sposób nie chcę powiedzieć, że to nie zasługuje na potępienie. Owszem zasługuje, ale nie te osoby co trzeba. Chodzi tu o osoby, które kupują futra. Od nich powinno się zacząć zwalczenie problemu. Jeśli spadnie ilość kupionych futer to raczej ilośc obdzieranych ze skóry zwierząt również.

-Lucas- pisze: Film jest straszny także ostrzegam dziewczyny i pozostałe wrażliwe osoby przed jego oglądnięciem.

Too late

Obejrzałam... Straszne. Naprawdę nie wyobrażam sobie jak można nosić futra. Czy ci którzy to robią nie czują się współwinni za to, co wyrządza się zwierzętom? Nigdy nie założę futra, bo wiem że gdybym tak zrobiła, to nie odpędziłabym się od myśli o mordowaniu niewinnych stworzeń.
Filmik - massakra Odradzam oglądanie...

Marq_ pisze: Niech zobaczą najpierw co trzeba zrobić żeby uszyć jedno głupie futro.

Przejdź się do rzeźni zanim zjesz kawałek mięsa.

Siewier pisze:

Marq_ pisze: Niech zobaczą najpierw co trzeba zrobić żeby uszyć jedno głupie futro.

Przejdź się do rzeźni zanim zjesz kawałek mięsa.

Siewier...tylko że w rzeźni nie zdzierają na żywca ze zwierząt skóry

Michael900 pisze:

-Lucas- pisze: Dlaczego nikt nie stanie w obronie tych biednych zwierząt

Ehh.. Przecież ci ludzie, co tu mówić... z tego żyją... Taką mają pracę... Przecież mało prawdopodobne, żeby robili to dla zabawy. Mówi się, że żadna praca nie chańbi. Ludzie muszą z czegos żyć.
Oczywiście w żaden sposób nie chcę powiedzieć, że to nie zasługuje na potępienie. Owszem zasługuje, ale nie te osoby co trzeba. Chodzi tu o osoby, które kupują futra. Od nich powinno się zacząć zwalczenie problemu. Jeśli spadnie ilość kupionych futer to raczej ilośc obdzieranych ze skóry zwierząt również.

Sam sobie przeczysz... Jeśli spadnie ilość kupowanych futer to Ci ludzie dopiero wtedy nie będą mieli za co żyć :?

Owszem Ci z filmu zasługują na potępienie i to w dużo większym stopniu niż kupujący... Bo nie porusza się tu tematu wyginięcia tego gatunku tylko sposobu ich uśmiercania! Od zawsze ludzi się ubierali w zwierzęce futra więc to można przyjąć za pewnego rodzaju norme. Problem tkwi w tym żeby z tymi zwierzętami obchodzić się humanitarnie... Można je uśmiercać nie zadając im takiego cierpienia, które doprowadza ich do zwykłego zdechnięcia (bo to zwierzęta) z bólu :!: To jest największy problem, którego my tu na tym forum na pewno nie rozwiążemy... niestety :?

-Lucas- pisze:

Siewier pisze:

Marq_ pisze: Niech zobaczą najpierw co trzeba zrobić żeby uszyć jedno głupie futro.

Przejdź się do rzeźni zanim zjesz kawałek mięsa.

Siewier...tylko że w rzeźni nie zdzierają na żywca ze zwierząt skóry

Nikt nie twierdzi, że problem rzeźni jest mniejszy...

Gorsze rzeczy ludzie ludziom robili. Ja nie zamierzam rezygnować z noszenia np. skórzanych rzeczy (bo faceci raczej rzadko w futrach chodzą) tylko dlatego, że ktoś się zachowuje jak dzikus bez serca. Oczywiście z okrucieństwem należy walczyć, ale ten filmik to zwykła manipulacja mająca pokazać, że coś będącego w rzeczywistosci rzadkością jest regułą. Bardziej mnie porusza fakt, że wiele z tych pań, żarliwych przeciwniczek futer stoi w jednym szeregu z kobietami ubiegającymi się o prawo do mordowania dzieci nienarodzonych. Zresztą temat o okrucieństwie względem zwierząt był już kiedyś poruszany na tym forum, tylkok, że z innym filmikiem.

-Lucas- pisze:Siewier...tylko że w rzeźni nie zdzierają na żywca ze zwierząt skóry

Tak myślisz ? wierzysz tylko w to co chcesz wierzyć. Kotlecik, który będziesz zajadać uroczyście przy niedzielnym stole jest efektem niesamowitego cierpienia żywego stworzenia. Jedne giną w "cywilizowany sposób" a inne giną w męczarniach o czym się za dużo oczywiście nie mówi, bo nie chce się o tym mówić. Zwierzęta są zabijane dla potrzeb ludzkości, tak było, jest i będzie. Przyzwyczaj się,a jeśli tak bardzo Cię to oburza to zacznij działać, zacznij od samego siebie przestawiając się na rośliny.

Siewier pisze:Przyzwyczaj się,a jeśli tak bardzo Cię to oburza to zacznij działać, zacznij od samego siebie przestawiając się na rośliny.

Ja jako jednostka nic raczej nie zdziałam a z mięsa nie mam zamiaru zrezygnować. Owszem człowiek od czasów prehistorycznych wykorzystywał mięso zwierzęce aby przetrwać ale nie w tym rzecz. Chodzi o męczarnie jakie te futrzaki przechodzą. Jeśli ktoś zabiera się do takiej roboty to powinien robic to humanitarnie! I nie porównuj męczarni tych futrzaków do tych jakie świniaki przechodzą w rzeźni. Pewne czynności przy zabijaniu prosiaków są rutyną natomiast zdzieranie skóry do tego się nie zalicza.

bianconerio pisze:Do autora tematu: nie chce Cię dobijać ale człowiek jest zdolny do wiele gorszych rzeczy... polecam lekture ,,Medaliony" Zofii Naukowskiej. Krótkie ale przejmujace i dajace do myślenia.

Nie tylko Naukowska pisała o tych strasznych wydarzeniach ale również Borowski, Grudziński, Różewicz czy też Hanna Krall. Takie sytuacje jak wykorzystywanie ludzkich zwłok do produkcji mydła czy też eksperymenty przeprowadzane na ofiarach systemu totalitarnego były czymś na porządku dziennym. Poruszałem tą kwestie w swojej pracy maturalnej także jeśli ktoś jest zainteresowany mogę wysłać na emaila do poczytania.

-Lucas- pisze:Ja jako jednostka nic raczej nie zdziałam a z mięsa nie mam zamiaru zrezygnować.

Typowe. Wszyscy się strasznie oburzają ale nikt nic nie robi

-Lucas- pisze:I nie porównuj męczarni tych futrzaków do tych jakie świniaki przechodzą w rzeźni. Pewne czynności przy zabijaniu prosiaków są rutyną natomiast zdzieranie skóry do tego się nie zalicza.

A byłeś kiedyś w rzeźni ? Tak samo jak rutyną jest zabijanie świń tak samo i zabijanie takich "futrzaków" jest rutyną. I w rzeźni i w miejscach gdzie zabija się te stworzenia, których cierpienie bardziej porusza z tego powodu, że są ładniejsze i ich wygląd niesie ze sobą jako takie piękno, znajdą się tacy, którzy nie potraktują tego jak rutynę i urządzą sobie zabawę. Trudno określić jaki procent zwierząt jest zabijanych w taki sposób, ale jak dla mnie to nie ma znaczenia jak one wyglądają. Tyle samo cierpienia je to kosztuje i wśród każdego gatunku są takie, które giną szybko i bezboleśnie jak i takie, które giną w męczarniach.

-Lucas- pisze:Takie sytuacje jak wykorzystywanie ludzkich zwłok do produkcji mydła czy też eksperymenty przeprowadzane na ofiarach systemu totalitarnego były czymś na porządku dziennym.

I tak samo jak wtedy owe eksperymenty działy się za zasłoniętą kurtyną, tak teraz praktyki związane z niehumanitarnym obchodzeniem się ze zwierzętami są na porządku dziennym. Może kiedyś nadejdą takie czasy, że ktoś napisze książkę o takim a nie innym traktowaniu zwierząt i ludzie będą podobnie wstrząśnięci jak dzisiaj, gdy czytają Medaliony i tego typu książki opowiadające o obozach zagłady.

filmiku nie obejrzałam, bo zaraz spać ide i chce sie wyspać, ale raczej nietrudno sie zorientować o czym mowa. Siwier-jak dla mnie absurdem jest zaprzestanie jedzenia mięsa w takiej sytuacji. Zwierzeta istnieją m.in po to, żeby człowiek miał co jeść(przynajmniej ja żyje w takim przeswiadczeniu) i składniki odżywcze zawarte jedynie w produktach pochodzenia zwierzęcego są koniecznie potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu (nie odbieraj tego jako atak z mojej strony na wegetarian (-ninów??), bo według mnie, jeśli ktos robi coś, z czym sie czuje lepiej, a nie jest to szkodliwe dla otoczenia, to niech robi to, czemu by nie). Myśle, że najlepszym rozwiązaniem problemu, jakim jest nieludzkie zabijanie zwierząt(niezależnie do czego jest to potrzebne) jest kontrola rzeźni( i innych tego typu miejsc) i zaostrzenie norm. Osobiście jestem wielka przeciwniczka futer, ale mięso jem i nie zamierzam przestać, bo nie widze takiej potrzeby(albo raczej widze potzrebe, żeby nieprzestawać). Jednak wiekszym problemem jest dla mnie niehumanitarne zabijanie ludzi przez ludzi, i to bardzo czesto najbliższych, a niestety częściej mozna spotkać się z zadeklarowanymi przeciwnikami noszenia futer niż ludzmi mówiącymi o okrucieństwie aborcji czy eutanazji.