Strona 1 z 2
Sylwester 2006/2007 - wrazenia
: 09 grudnia 2006, 15:42
autor: paku
Banalne pytanie. Gdzie spędzacie tegorocznego sylwestra ?
Ja tak jak w tamtym roku wybieram sie do Przytkowic do Energy 2000 :-)
Rok temu impreze wspominam jaką najlepsza w moim życiu. Miło przywitałem nowy rok, i w tym roku także zamierzam miło przywitac. Wybieram sie tam z przyjaciółmi. A wy gdzie sie wybieracie ?
Pozdrawiam

: 09 grudnia 2006, 22:34
autor: Mrówa
Jako, że nikt się nie wkapi z odpowiedzią, to ja powiem co będe robił.
Czasy domowych imprez u kolegów już się skończyły

, zawsze tylko jakieś straty i półdemolka w mieszkaniu

.W tym roku ze znajomymi wybieramy się do baru.I mam nadzieję, że w końcu uda mi się dotrwać do godziny 24, bo ostatnio różnie z tym bywało.

: 10 grudnia 2006, 20:18
autor: Przemo90
ja tez ide do baru na impreze sylwestra z przyjaciolmi

a wczesniej oczywiscie jakas zaprawka u mnie na chacie
: 10 grudnia 2006, 21:59
autor: Simi
Ja prawdopodobnie wybiore sie do dziewczyny lub do kumpla na chate

: 13 grudnia 2006, 15:59
autor: Wonki
Ja mam kilka opcji. Mogę iść świętować do dziewczyny, gdzie będzie obecnych kilkoro naszych wspólnych przyjaciół, ale to raczej byłaby "małokalibrowa" imprezka. Planuję coś większego razem z kumplami z klasy ale na razie są chęci, są fundusze, są chętni, a nie ma miejsca

Tacy biedni ludzie jak my nie mają jednorodzinnych domków, gdzie można by urządzić naprawdę świetną imprezkę (za to na neta nas stać :lol: ). Mogę jeszcze integrować się z własną rodzinką - to są imprezy uznane i sprawdzone

Każdy Sylwek z moimi postrzelonymi braćmi jest bardzo udany. Ale na razie jeszcze nie jestem zdecydowany, jest jeszcze trochę czasu na decyzję

: 13 grudnia 2006, 20:45
autor: mesju
Jak się uda i Bozia pozwoli to sylwestra spędze w Zakopanem

Ale do tego jeszcze daleka droga. Teraz modle się, żeby miejsca jeszcze były...

: 13 grudnia 2006, 21:15
autor: Kuben
A wiec... :-D Najpierw z kumplami zamierzmy polepszyc sobie humor u mnie w domu, potem spadamy na Rynek w mojej rodzinnej miejscowosci.

Tam sa zawsze najlepsze Jazzy

Mam tylko nadzieje ze potem przejde te 100m do domu przy pomocy swoich nog a nie rąk kolegow

PzDr !

: 16 grudnia 2006, 22:55
autor: Juventinha
Skorzystam sobie z tematu
Otoz, okazalo sie ze zwolnily nam sie 2 miejsca na wyjazd na sylwestra. W sumie nie jest tak, ze potrzebujemy kogos na sile- po prostu chcemy jeszcze kogos bo lubimy ludzi
Ponadto jestem ciekawa czy istnieje ktos na tyle hardkorowy, ze odwazylby sie na wyjazd nie znajac (praktycznie) nikogo
Nam byloby zapewne bardzo milo.
Jesli ktos jest zainteresowany to niech da mi znac w jakis sposob. Napomkne moze tylko, ze wyjazd jest w gory (miejscowosc o wdziecznej nazwie Kacwin,w okolicach Niedzicy), w poblizu znajduje sie wyciag nawet (ale i tak najlepsze jest zjezdzanie na reklamowkach - pozycja obowiazkowa w expo ! ) i obejmuje 3 noclegi.
Zapraszam do skorzystania z oferty
(chociaz znajac ludzi, to nie spodziewam sie ich nadmiaru

)
: 17 grudnia 2006, 10:42
autor: Drabik224
No tak robie melanż w domu

Chata wolna,dom nie za duży ale jest się gdzie położyć i spać

Muza jakaś bedzie przyjaciele i znajomi ze mną i jak co roku sylwek bedzie miły

I w sumie o to chodzi

Potem znowu coś w tv obejrzymy(

) a dziewczyny pójdą spać.... A my z kumplem bedziemy czatować do godziny 7.00 tylko poto żeby dziewczyny obudzić
I w sumie to wszystko

Oby się udało tak jak zawsze miło

: 17 grudnia 2006, 13:12
autor: bartus
Ja miałem jedną propozycję, impreza w stylu amerykańskim - 100 osób w lokalu, własny alkohol te sprawy. Nie bardzo usmiechało mi się iść na tą libacje :roll: bo inaczej tego bym nie nazwał znając ludzi organizujących tego sylwka. Na szczęscie moja starsza prowadzi szkółkę leśną i pozwoliła mi zrobic impreze w małej leśniczówce w środku lasu

. Około 25 osób i maleńki domeczek :lol: oj bedzie się działo

: 17 grudnia 2006, 15:41
autor: morfeuszrejowiec
ja ide z moją dziewczyną do jej kumpla

kto wie co tam sie stanie...

: 01 stycznia 2007, 14:07
autor: paku
A wiec już po

Ja bawiłem sie wysmienicie, oby więcej takich sylwestrów

: 01 stycznia 2007, 18:15
autor: DamKam
Ja bawiłem się na Wrocławskim rynku :-D W towarzystwie dwóch kibiców Bayernu Monachium: mojego brata oraz kolegi

Ogólnie było bardzo fajnie, mieliśmy super miejsca stosunkowo blisko sceny. Jedynym minusem było to, iż staliśmy przy barierkach i kilka momentów było naprawdę nie do śmiechu: gdy pod naporem tłumu przycisnęło nas do barierek, aż te zaczęły się wyginać do tyłu :roll: Ale jakoś przeżyliśmy
EDIT:
Aha, byłbym zapomniał... życzę Wam wszystkim wszystkiego najlepszego w tym nowym 2007 roku :!:
: 01 stycznia 2007, 18:45
autor: El Nino
witam.. a wiec dla mnie czas "domówek" sie jeszcze nie skonczyl ;] i wlasnie kilka wczoraj zaliczylem

a wiec najpierw u kumpla pozniej od niego na dwie domowki do kolezanek wyskakliwalismy w kilka osob i generalnie poszedlem spac o 6:30 .. Całe szczescie wszystkie chaty byly blisko siebie wiec nie bylo problemu z dojsciem.. w taki sposob byłem jak to mowią "z jedną dupą na kilku weselach" co podobno nie da sie zrobic ;] ;p pozdrawiam i szczesliwego nowego roku zycze !

: 01 stycznia 2007, 18:52
autor: Michael900
El Nino - dokładnie tak samo było u mnie. Zaliczyłem chyba 4 "domówki" w jedną noc. Sylwek był wyśmienity!
Szczęśliwego Nowego Roku!
