Strona 1 z 1

The Family Guy

: 29 listopada 2006, 18:14
autor: MrWlodek
Obrazek

Tytułowym bohaterem jest Peter Griffin, pracownik w fabryce zabawek (w dalszych odcinkach pracuje w wytwórnii piwa) i głowa rodziny Griffinów, należącej amerykańskiej klasy średniej. Akcja dzieje się w fikcyjnym mieście Quahog w stanie Rhode Island.
Dla mnie ten serial/kreskówka jest 100 razy lepszy niż te polskie "Kiepskie" czy inne dziadowskie komedie, jeśli tak je można nazwać.
Humor jest tak genialny, często zalatujący polityką i sprawami życia codziennego że po każdym odcinku brzuch boli mnie tak, jakby po zrobieniu 1000 brzuszków. Każda postać jest na tyle oryginalna że gdyby tylko o niej robion serial t oi tak cieszył się ogromną popularnością (no, może poza damskimi rolami: Lois, żona i Meg, córka, które jak to kobiety starają się wszystko łagodzić i wszystkich uspokajać),Chris młodsza replika ojca, czyli niezdarny nastolatek i Stewi, czyli diaboliczny niemowlak chcący zawłądnąć świat i zniszczyć wszystkich jego mieszkańców. Jest też i gadający pies który bawi dowcipnymi wstawkami do dziejących się wydarzeń. Historie są tak dobrane by każdy odcinek bawił i rozśmieszał aż do płaczu.
Jeśli ktoś już widziałten serial to proszę o własną opinię, ja tymczasem lecę oglądać kolejne odcinki...Obrazek

: 30 listopada 2006, 17:42
autor: Trunxik
ehhhhhh Family Guy :D
Kiedys lecialo to na TV4 :)
Serial jest pojechany po calosci. Najezdzaja na wszystko i na wszystkich :D Sciagnalem sobie ostatnio caly 2 sezon czyli 20 pare odcinkow z tego co pamietam. Family Guy The Movie tez jest dobry :)

: 30 listopada 2006, 17:59
autor: white_wolv
Family Guy nie jest mi obcy jednak zawsze wolalem South Park. Jesli jestes fanem FG to polecam dwa odcinki (1003 i 1004) z 10 sezonu SP pod tytulem Cartoon Wars gdzie Cartman i islamisci probuja zniszczyc produkcje Family Guya - powinno Ci sie spodobac (choc z drugiej strony Twoje poczucie humoru moze zostac lekko obrazone :wink: )

: 30 listopada 2006, 18:26
autor: MrWlodek
Gdy oglądałem pierwszy odcinek odrazu zakochałem się w tym serialu (chociaż SP również jest świetne). Oglądając ten odcinek czasami pomrukiwałem lekko się śmiejąc, ale śmiechem wybuchłem gdy Głowa Rodziny obcieła to co mężczyźni mają a kobety nie :D posągowi Dawida i wyżucił to coś :D za siebie. TO wpadło do domu jego szefa przez okno. On to złapał i powiedział:
- nazwę cię Eduardo!
Do końca życia tego nie zapomnę :D :D :D
Od razu zacząłem ściągać kolejne i kolejne oraz następne sezony. Do tego odcinka wracam dosyć często bo to wg mnie jeden z najlepszych ze wszystkich odcinków tego genialnego serialu.

: 30 listopada 2006, 19:57
autor: ULAT
Dla mnie to taka kalka z Simpsonów. Wogóle mnie to nie śmieszyło a wręcz irytowało. Po obejrzeniu bodajże 5 odcinków dałem sobie spokój.

: 02 grudnia 2006, 20:43
autor: Trunxik
No nie wiem jak dla mnie to zupelnie inne poczucie humoru ;]