JuvePoland

Taki jeden link który znalazłem i moze niektórym piekne wspomnienia poprzypomina



http://video.google.pl/videoplay?docid= ... q=juventus

Ja jeszcze wtedy nie kibicowałam Juve (4 lata miałam ), ale miło sobie na taką kompilkę popatrzeć. Zwłaszcza w perspektywie grania w Serie B...

jeden z lepszych filmików jakie oglądałem.. muzyka idealnie dobrana fajnie sie ogląda tego typu filmiki w tych trudnych dla Juve momentach

Od tego meczu jestem z JUVE !!! i z moim Bogiem Alexem ! :-D

Oj pamiętam to. Ja również wtedy zacząłem tą piękną przygodę. Właśnie od tej pory dzielę życie z Juve. :-) Wtedy, jako bodajże 6-letni główniarz dopiero co zacząłem się interesować piłką. To była moja pierwsza styczność z Ligą Mistrzów. Ten Hymn, ta oprawa. Zawłaszcza jak się to widzi pierwszy raz. Po tym emocjonującym meczu (no i karnych) poczułem sympatię do Juve. Podobało mi się to jak komentator się o nich wyrażał. Wyrażał się jako o wielkim klubie (wręcz legendarnym). W przeciągu 2 lat sympatia przerodziła się w wielką miłość. Teraz oglądając ten filmik, to wszystko jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wróciło. Te piękne chwile. Cała geneza mojej miłości do Juve. Prawie się popłakałem, a żadko coś doprowadza mnie do takiego stanu. Co prawda cały skrót mam gdzieś tam w zakamarkach moich zbiorów, ale ten filmik na nowo przywrócił te chwile. Chwile które rozpoczęły najpiękniejszy okres w moim życiu (który się pewnie nie skończy), czyli kibicowanie Starej Damie.

Może się trochę za dużo opisałem, ale pisałem to z serca.

piękne wspomnienia..miałem wówczas 8lat i od bodaj roku kibicowałem bianco-nerim a szczególną uwage zwracałem na gracza z numerem 10 wielkie emocje,karne..nie zapomne też brutalnego faulu bogarde'a na alexie :evil: ale ogólnie piękne wspomnienia

ehhh co by tu rzec... wiele bym dal zeby ogladac Juve na takiej imprezie za 2 lata... moze jestem wielkim optymista ale wierze ze sie uda

Tego dnia zaczela sie moja milosc do Juve...mialem wtedy 9 lat...Gianluca Vialli byl moim pierwszym futbolowym idolem :-D ...ehhh ale czlowieka na sentymenty bierze jak oglada cos takiego

Ja miałem wtedy 3 latka :-D więc meczu tego nie pamiętam
Ale gdy to oglądam to żaluje,że w ciągu najbliższych lat nie zobacze czegos podobnego. Tamte chwile były przeżyciem dla każdego fana Juve.8) Z wielką niecierpliwością będę czekał na powtórkę z roku 1996 :!: :!:

Kurcze a mi sie troche smutno zrobiło-tak sobie kiedyś myślałem że fajnie byłoby powtórnie podbić LM 10 lat po tamtym pamiętnym meczu z Ajaxem. Wiedziałęm że to może być trudne do zrealizowania ale w zyciu nie spodziewałem sie tego że 10 lat po zdobyciu Pucharu Mistrzów będziemy walczyć o awans do Serie A...

Piękny mecz. Wtedy miałem pięć lat i nie wiedziałem o istnieniu Juve. Ale jak teraz patrze na to to robi mi się weselej i wierze że kiedyś jeszcze Juve będzie grywało takie mecze i o taką stawke. Co ja mówie!!!! Przecierz Juve już za dwa lata będzie grać w LM. Ja to wiem :!:

mi sie lza zakrecila w oku.mialem 10 lat i 45kg mniej,Alex byl mniej wiecej w moim obecnym wieku... to byly czasy... od tamtego dnia prawdziwie pokochalem Juve,i tak jest do dzis.ci co byli wtedy za mali niech zaluja.
teraz czekam az Alex i Nedved, za mam nadzieje krotki czas, wzniosa razem puchar CL i pokaza ze oni i Juve sa najlepsi.na nic innego tak nie czekam.no i zeby Lippi(ktory wg mnie jest najwiekszym geniuszem trenerskim)ich do tego poprowadzil

Łezka w oku się kręci, 10 lat bez pucharu europy, a tyle finałów po drodze.
Czy tylko ja jestem taki stary? Miałem 16 lat, pamietam jak dzis, tego samego dnia Legia-Widzew 1-2, Juve zdobywa puchar,najpiękniejszy dzień mojego życia!

mam caly mecz nagrany na kasecie video to bylo piekne

Jka dobrze jest przypomnieć sobie stare dobre czasy mam nadzieje że szybko one wrócą