Strona 1 z 1
Wasze zespoły muzyczne
: 09 września 2006, 12:43
autor: Tanhi
Moj zespol nazywa sie Your Mother gramy szeroko pojetego punka zapraszam na stronke
www.your.mother.glt.pl i zachecam do wpisywaniu swoich kapel
: 11 września 2006, 15:20
autor: Siewier
A myslalem,ze pokolenie 'jabol pankow' to juz historia.
Jabol Punk & Rodzina słowem silna (Piersi ?:prochno: ) Z calym szacunkiem ale dobor tych coverow pasuje do zakompleksionych 16 latkow, ktorzy po przesluchaniu KSU,Pidzamy Porno i Farben Lehre chodza po ulicy i maluja na scianach hasla pokroju "No Future".
Jak dla mnie,to nie da sie tego sluchac.
: 13 września 2006, 09:20
autor: Tanhi
troche pier***** : / na koncertach przy tym kawałkach jest najlepsza zabawa nie rozumie twojej wypowiedzi " Z calym szacunkiem ale dobor tych coverow pasuje do zakompleksionych 16 latkow " jezeli uwazasz ze jestes za stary lub osobą starszym nie pasuje granie czy zabawa przy czyms takim to wydaje mi sie ze troche przesadzasz. Słuchanie Punk Rocka nie musi sie odrazu wiązac z ideologią. Tu chodzi o zabawe ...
: 19 września 2006, 15:42
autor: gyl
zainteresowana postem Siewiera, postanowiłam przyjrzeć się dogłębniej dzałalności zespołu
i takie wnioski mi się nasunęły:
- czasami warto dokładniej sprecyzować styl granej muzyki, bo nie mogę zrozumieć co mają ze sobą wspólnego kawałek Iron Maiden (swoją droga... klasyka heaevymetalu) i kawałki KSU (w pewnych kręgach klasyka punk rocka)
toż to przeciez całkiem inne sposoby grania...
mogę to wytłumaczyć tylko średnią wieku w zespole... która sprawia, że chyba jeszcze nie do końca odkryliście w którą stronę chcecie iść...
-nie podoba mi się wokal, choć to tylko kwestia gustu
i jeszcze słowo w stronę Siewiera...
nie jestem jakąś specjalną fanką Pidżamy Porno... i mnie też ominął (na szczęście!

) kult tego zespołu... ale na tyle na ile znam nie widzę jednoznacznego nawoływania w stronę "No Future"
może inaczej niż ja interpretujesz teksty Grabaża
i pozdrawiam jeszcze
: 18 listopada 2006, 22:43
autor: Siewier
Wedlug Ciebie przesadzam,a wedlug mnie wydaje obiektywną opinie.To jest punk rock ? Przeciez to same kawalki do przytulania,same ballady. Poczytaj wiecej w wikipedii zanim cos takiego napiszesz :lol:
Wokal mi sie kompletnie nie podoba,teksty rowniez. Zastanawia mnie tez czym sie kierowaliscie wymyslajac nazwe kapeli :?
Co do coverow, nie musze slyszec tego jak wykonujecie A in UK,powiem tylko,ze tego typu kawalkow sie nie coveruje. To klasyka,to sie nie nadaje do grania we wspolczesnych czasach,klimat pistolsow i to w jaki sposob 'spiewal' to Jimmy jest niepowtarzalne i nie do podrobienia. W kazdej innej wersji ich kawalki nie moga brzmiec inaczej jak do bani.
Tak przyokazji to w tekscie Jabol Punka macie blad,maly ale dość znaczący.
Tanhi pisze:Słuchanie Punk Rocka nie musi sie odrazu wiązac z ideologią. Tu chodzi o zabawe ...
Masz racje, najlepsza muzyka to taka,ktora nie niesie ze sobą żadnej ideologii,ale czy ja gdzieś poruszałem ten temat odnośnie Twojej kapeli ?
gyl pisze:nie jestem jakąś specjalną fanką Pidżamy Porno...
Tak,tak,jaaaaaaaaasne
gyl pisze:i mnie też ominął (na szczęście!

) kult tego zespołu... ale na tyle na ile znam nie widzę jednoznacznego nawoływania w stronę "No Future"
Nie chodzilo mi konkretnie o PP,ale o to,ze wszedzie obserwuje sie w cholere dzieciarni,ktora okrzykuje sie punkowcami bo przesluchalo pare plyt kapel,ktore są 'na topie' m.in KSU,PP,FL,Akurat i inne gwiazdy wspoleczesnej 'sceny punkowej'
gyl pisze:może inaczej niż ja interpretujesz teksty Grabaża
Tekstów Grabaża nie interpretuje wcale.
: 23 listopada 2006, 00:25
autor: gyl
Tak,tak,jaaaaaaaaasne
i nawet mi nie zalezy na tym, żebyś mi wierzył...
ludzie się zmieniają prawda...
Nie chodzilo mi konkretnie o PP,ale o to,ze wszedzie obserwuje sie w cholere dzieciarni,ktora okrzykuje sie punkowcami bo przesluchalo pare plyt kapel,ktore są 'na topie' m.in KSU,PP,FL,Akurat i inne gwiazdy wspoleczesnej 'sceny punkowej'
może zamiast użalać się nad wygladem polskiej sceny 'undergroundowej' powinieneś się zająć czymś poważniejszym... posklejaj modele albo coś takiego...
jeste przeciez wieeeeeele, wieeeeele kapel, które nie są takie nędzne jak PP, FL i inne które wymieniłeś... a Tobie powinno chyba zalezeć na tym, zebyś Ty słuchał tego co Ci odpowiada... a rozwrzeszczane kinder-misie może kiedyś ewoluują...
czego z całego serca im życzę...
Tekstów Grabaża nie interpretuje wcale.
i powiedzmy, że jestem w stanie to zrozumieć
: 20 grudnia 2006, 22:00
autor: ULAT
Ja powiem tak: to nie jest muzyka jakiej słucham ale wyszło naprawdę nieźle. Nie wdaję się w żadne ideologie bo po prostu sie nie znam ale to mi się podoba z brzmienia. Gratuluję i życze dalszych sukcesów.
: 22 stycznia 2007, 16:56
autor: Federov
Jak dla mnie macie racje i jednocześnie jej nie macie.Ja słycham metalu i rocka a jeśli już chodzi o konkrety to System of a down i Dżem.Pogo to rzecz wspaniała a można to tańczyć przy metalu punkrocku regge i rocku...
A jeżeli chodzi o ideologie to tylko dżem oto przykład , jak go zrozumiecie pokochacie ten zespół:
Stary. Najbardziej nie mogę znieść ludzkiej obojętności na zło. Tej samej bestii, mniejszej lub większej, w czasie wojny i na co dzień przez ludzi hodowanej dla ludzi. Nie mogę się wyrwać, bo nie potrafię być obojętny.
: 22 stycznia 2007, 20:20
autor: YoUri`
Szczerze to w muzykę się nie zagłębiałem, bo nie czuję się na tyle kompetentny, żeby ją oceniać. ALE mam dla was chłopaki jedną radę: Po angielsku piosenek to wy nie piszcie. Nie dość, że błąd na błędzie, to tak naprawdę to większego sensu one nie mają. Pewnie w zamyśle coś miały przekazywać, ale gramatycznie są tak napisane, że nie znaczą właściwie nic. To taka mała rada na przyszłość.
Przykłady?
Young new lover man
Wants to fight In Vietnam
Young new lover man
He doesn't fucking back from there
Nie zagłębiając się w całą zwrotkę i to jak jest napisana to ta pogrubiona linijka to aż w oczy kłuje. Pewnie wam chodziło, że ten koleś już nie wraca z Wietnamu :roll: No nie bardzo, nie bardzo... O tej piosence cośtam prison to rozpisywał się nie będę bo z grubsza cała jest jednym wielkim błędem ( no, może troszke przesadziłem

).