JuvePoland

Można z ciekawości wiedzieć co kupowałeś/który filmik?
Sam teraz rozglądam się w Anglii za Alfą 159 z silnikiem 2.4 jtd i jest ciężko. Bo sama Alfa to samochód dla pasjonatów, którzy długo tymi autami jeżdżą,a przy zadbanych egzemplarzach to cena ssie po same jaja.
Powiem tak do 3 tys funtów to kupić można jakiegoś ulepa. Do 5 tys już coś można znaleźć, a 5 tys funtów to sporo kasy + ubezpieczenie minimum 1000 + jakieś drobne naprawy no i w przypadku tej Alfy z tym silnikiem to mus wyciąć dpf i wgrać nową mapę. No i grosz do grosza i robi się 7 tys albo i lepiej.

Shadow Marshall pisze:Można z ciekawości wiedzieć co kupowałeś/który filmik?

Chłopaki nie nagrywają każdej wycieczki po auto i tak również było ze mną - to raczej czynnik losowy, w każdym razie nie załapałem się na bycie gwiazdą YT

Kupowałem Renault Megane 3 w benzynie, dzień przed ich wypadem po Audi A4 do Koblenz. Jedyna pamiątka po mnie to pozdrowienia w około 4-tej minucie filmu

Fiat przenosi siedzibę do Holandii.

Siedziba fiskalna nowego samochodowego giganta FCA będzie miała miejsce w Londynie, a prawna w Amsterdamie. Exor zostaje z 1/3 udziałów.
Turyn bez FIAT'a to jak Turyn bez Juventusu.

@pumex, ale jaki masz wtedy sens sprowadzania takiego auta? Przecież o tym jest mowa.
Auto 8-10 lat sprzedawane jako SPROWADZONE - do rejestracji. Z przebiegiem 150-180 tys to w 99% wałek.

Alex96 pisze:@pumex, ale jaki masz wtedy sens sprowadzania takiego auta? Przecież o tym jest mowa.
Auto 8-10 lat sprzedawane jako SPROWADZONE - do rejestracji. Z przebiegiem 150-180 tys to w 99% wałek.

Najczęściej tak jest i dlatego cena auta sprowadzonego jest hmmm atrakcyjna. Jak ktoś chce mieć auto z faktycznym przebiegiem właśnie 150-180 tys to kwota jaką trzeba będzie zapłacić za takie auto będzie np 30% wyższa i tu wówczas trzeba się zastanowić.
Powiedzmy sobie szczerze - ja osobiście wolę auto mające np diesla z przebiegiem 400 tys w pełni udokumentowany niż Bóg wie co co ma niby 10 lat i 120 tys.

Z tego co mi wiadomo, to samochody dziesięcioletnie z przebiegiem ok. sto tysięcy kilometrów nie są rzadkością na przykład w Niemczech. Tam wiele osób do pracy albo na zakupy piechotą / rowerem / komunikacją publiczną a na urlop samolotem.

Przestań być naiwny. Jeżeli jest w Niemczech dobry samochód to kosztuje w sporo, więcej niż w Polsce a w bajeczki na temat 10 letniego samochodu i niskiego przebiegu nie wierz. Ja biorę tylko z polskiego salonu w leasing na firmę

Tu masz ciekawy wywiad na ten temat: http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/art ... ebook.html

W Niemczech tanie są jedynie szroty. Dobrze zadbane auta są dużo droższe niż w Polsce.

Prawda stara jak świat...ja biorę samochody w polskim salonie w leasing na firmę a po 3-4 latach wymieniam.

Poszukuje niemieckiej strony z autami wystawionymi na sprzedaż w tymże kraju. Takiego odpowiednika naszego (hm) allegro? Zna ktoś coś takiego?

mobile.de

Tak baj de łej. Jeśli ktoś szuka teraz oc/ac to w mfindzie jest akurat cashback na stówkę przy kupnie przez ich kalkulator.