JuvePoland

Włosi, piłkarscy mistrzowie świata, zaledwie zremisowali z Litwą 1:1 (1:1) w meczu grupy B eliminacji EURO 2008, który odbył się w Neapolu.
Przed rozpoczęciem meczu honorową rundę wokół boiska w Neapolu zrobił Puchar Świata, który Włosi zdobyli 9 lipca. Eliminacje mistrzostw Europy zaczęły się jednak dla mistrzów świata niezbyt udanie. Włochy zaledwie zremisowały 1:1 z Litwą.

W składzie włoskiej reprezentacji zabrakło kilku zawodników, którzy niespełna dwa miesiące temu zdobyli mistrzostwo świata. Nie było Luki Toniego, Mauro Camoranesiego, Gianluki Zambrotty, Francesco Tottiego, Alessandro del Pierro.
W trochę zrewolucjonizowanym składzie Włosi nie potrafili sobie poradzić z Litwą, a w 21. minucie zapachniało sensacją, gdy Litwini strzelili bramkę po uderzeniu Tomasa Danileviciusa. Gospodarze szybko odpowiedzieli golem, a na listę strzelców wpisał się Filippo Inzaghi, który wyrównał w 29. minucie.

Mimo wielu okazji Włosi w drugiej połowie nie potrafili pokonać litewskiego bramkarza i zdobyli tylko jeden punkt. W środę czeka ich znacznie trudniejszy sprawdzian, bowiem w Paryżu zmierzą się z Francją. Będzie to rewanż za finał mistrzostw świata.



Włochy - Litwa 1:1 (1:1)
Bramki: Filippo Inzaghi (29 min.) - Tomas Danilevicius (21 min.).
Sędziował Martin Hansson (Szwecja).

Włochy: Gianluigi Buffon - Massimo Oddo, Fabio Cannavaro, Andrea Barzagli, Fabio Grosso - Gennaro Gattuso, Andrea Pirlo, Daniele De Rossi (61 min. - Marco Marchionni), Simone Perrotta (72 min. - Alberto Gilardino) - Filippo Inzaghi (86 min. - David Di Michele), Antonio Cassano.

Litwa: Zydrunas Karcemarskas - Marius Stankevicius, Rolandas Dziaukstas, Andrius Skerla, Tomas Zwirgzdauskas - Saulius Mikoliunas (82 min. - Tomas Tamosauskas), Mantas Savenas (65 min. - Mindaugas Kalonas), Deividas Cesnauskis, Aidas Preiksaitis - Robertas Poskus (79 min . - Tadas Labukas), Tomas Danilevicius.

zrodło: http://sport.onet.pl/0,1248713,1380003,wiadomosc.html

*********************************************************

nie udalo sie troche Azzurim rozpoczecie sezonu ale to nic zwazywszy na to ze w skladzie nie ma wielu mistrzow świata. torche mnie martwi ten sklad bo juz w srode gramy z francja ktora jest mocna co widac po wyniku wyzej i ma silniejszy sklad, bardziej doswiadczony i wogloe. rozumiem ze trzeba troche Italie odmlodzic ale chyba Donandoni torszke przesadzil. nie wiem jakie jest wasze zdanie

a brameczki są pod tym linkiem

http://acmilan.com.pl/video.php

Mnie bardziej interesuje sytuacja Polski po wczorajszym meczu z Finami niz Włochow. Ale mimo to ciesze sie ze w barwach reprezentacji Itali wystompiło 2 zawodników Juventusu. Jedynym moim rozczarowaniem była nieobecnosc Alessandro Del Piero który jest ostatnio w wybornej formie.

Serie A jescze niegra więc zawodnicy niemaja jeszcze rytmu meczowego widzialem tylko koniec meczu i Inzaghi mial taką setke . Dobrze grał Marchionni.

tomek89-15 pisze: W składzie włoskiej reprezentacji zabrakło kilku zawodników, którzy niespełna dwa miesiące temu zdobyli mistrzostwo świata. Nie było Luki Alberto Gilardino,

Włochy: Gianluigi Buffon - Massimo Oddo, Fabio Cannavaro, Andrea Barzagli, Fabio Grosso - Gennaro Gattuso, Andrea Pirlo, Daniele De Rossi (61 min. - Marco Marchionni), Simone Perrotta (72 min. - Alberto Gilardino) - Filippo Inzaghi (86 min. - David Di Michele), Antonio Cassano.

Cos Ci sie pomyliło

A wracajac do tematu, nawet obstawiałem w Profie Zwycięstwo albo remis naszych sąsiadów. Wiec wcale mnie nie zdziwił remisowy wynik.

Widziałem pewną część meczu, w przerwie spotkania Polaków i po meczu naszej reprezy. W tych momentach Włosi nie grali wcale źle. Brakowało dokładnego ostatniego podania. Przydałby się więc Totti. Cassano i Inzaghi stworzyli akcję na 1:1. Mimo to śmiem twierdzić, że obecność DP w składzie przyniosłaby więcej pożytku. Pamiętam jego dobrą współpracę z Antonio na Euro 2004. W środę z Francją. Ciekawe czy RAI znowu nie zakoduje meczu

Mieli słaby skład ale i tak powinni wygrać ze słabą Litwą. Niewiem co w składzie robił Cassano. :?

To że Włosi śa najlepsi na świecie , to nie znaczy że nie mogą zremisować z przeciętną drużyną. Na szczęścię będzie jeszcze wiele meczy w których Italia będzie walczyć o punkty, a ten z Litwą był początkiem eliminacji do ME. Eliminacje dopiero się rozkręcają, Włosi również

Francja Włochy będzie transmitowane na POlsacie Sport jeśli to kogoś interesuje.
Osobiście jestem rozczarowany wynikiem i Mistrzów Świata nie usprawiedliwia fakt osłabienia bo nie było one aż tak ogromne, żeby nie ograć Litwinów...

Winner pisze:Serie A jescze niegra więc zawodnicy niemaja jeszcze rytmu meczowego...

I to chyba jest jeden z głownych powodów! Zawodnicy jeszcze nie przyzwyczaili się do grania pod presją.

Meczu nie widziałem ale z opisów to ponoc moglismy spokojnie wygrać! Mam nadzieje ze na kolEjne mecze trener powoła więcej doświadczonych zawodników! Del Piero Tottiego itd.
Niedługo mecz z Francją, nie licze na cuda ale może zagrają lepiej!

FORZA ITALIA!

W meczu z Litwa Wlochom zabraklo przede wszystkim nieco szczescia dokladnosci i jak mi sie zdaje skupienia sie..Swiezo upieczeni Mistrzoswie Swiata pod wodza nowego selekcjonera musza troche okrzepnac i grac w kazdym meczu eliminacyjnym w pelni zaangazowani.Jak wszystkich zdziwili mnie niektore powolania Donadoniego,ale z czasem licze,ze podobnie jak Lippi znajdzie sobie odpowiedni trzon kadry(oczywiscie oparty w 99% na mistrzach swiata:)
Teraz Wlochow czeka duzo trudniejsze zadanie,a mianowicie mecz z Francja w Paryzu.Mysle ze Litwini dali Donadoniemu duzo do myslenia i teraz zorganizuje wszystko tak,zeby zaprezentowac sie jak najlepiej i zdobnyc jakies punkty,bo jesli Azzurri zaczna eliminacje od zdobycia zaledwie jednego punktu to bedzie niewesolo.

A mnie osobiescie cieszy ze Marco Marchionni dostal swoja szanse, bo na pewno na nia zasluzyl Zgadzam sie z Winnerem Zawodnicy jeszcze nia maja zlapanego tego rytmu meczowego. A w awans Wlochow nie watpie (zreszta jak chyba kazdy) a porazka z Litwa zreszta w dosyc nagietym skladzie jeszcze ich tylko zmobilizuje przeciez podczas el. do MS Wlosi tez mieli gorsze dni, a co bylo juz w Niemczech to przeciez kazdy dokladnie wie

Forza Italia!

RuTeK pisze:

tomek89-15 pisze: W składzie włoskiej reprezentacji zabrakło kilku zawodników, którzy niespełna dwa miesiące temu zdobyli mistrzostwo świata. Nie było Luki Alberto Gilardino,

Włochy: Gianluigi Buffon - Massimo Oddo, Fabio Cannavaro, Andrea Barzagli, Fabio Grosso - Gennaro Gattuso, Andrea Pirlo, Daniele De Rossi (61 min. - Marco Marchionni), Simone Perrotta (72 min. - Alberto Gilardino) - Filippo Inzaghi (86 min. - David Di Michele), Antonio Cassano.

Cos Ci sie pomyliło

tekst skopiowalem z onetu (zresztap odalem dokladny link w żrodle) wiec tam sie pomylili. no ale oczywiście niewapliwie jest to błąd wiec zmieniam i dzieki za zwrocienie na to uwagi. widac ze czytasz ze zrozumieniem i zwracasz duza uwage

Cassano? Marchionni? Perrotta? Inzaghi od 1szych minut? Gdzie Del Piero, Toni, Pasqual czy Iaquinta? Gdzie Camor? Co ma Marchionni czego nie ma Camor? I co ma Cassano czego nie ma Toni? :!:

Właśnie czemu nie grali Ci piłkarze, czyżby inna koncepcja nowego trenera ?

naros pisze:Niewiem co w składzie robił Cassano. :?

Obejrzyj mecz, a potem dopiero komentuj. Był jednym z najlepszych na boisku we wczorajszym spotkaniu.