JuvePoland

-Lucas- pisze:

DamKam pisze:Jakoś tak wyszło, że ostatnio dosyć często zmieniałem obrazek w swym avatarze. Może ten, a w zasadzie ta piękność pozostanie w nim na dłużej

Zwykle kojarzyłem Cię z fotką Del Piero bo taki chyba miałeś wcześniej avatar.

Zgadza się. Zdecydowana większość moich dotychczasowych avatarów była z wizerunkiem Alexa

-Lucas- pisze:Natomiast teraz mylisz mi się z userem JuveFanik który też posiada podobną fotkę z tą różnica, że on miał ją pierwszy

Podobna fotka, to jednak nie ta sama fotka. Więc myślę, że nie będzie z tym większego problemu

Mój obecny avatar narysowała dla mnie koleżanka w Paincie (pozdrawiam :*). Może nie jest zbyt ładny, ale jednak coś symbolizuje. Z resztą, wolę mieć w profilu tego kwiatka, niż coś co sam stworzyłem...

Mój avatar przedstawiapyszczek Buffona (odkrywcze, co? ) Jest to mój ulubiony piłkarz i chyba juz pewien symbol Juventusu. Od poczatku Calciopoli byłem niemalże w 100% pewnych, że kto jak kto ale Gigi (łacznie z Alexem i Pavlem) nie opusci klubu w tak trudnym momencie. O ile sięgam pamięcia kiedyś miałem inny pyszczek Buffona w avartcie (tak to sie odmienia? ) ale ten bardziej mi sie spodobał...

edit.

Conrad JUVE pisze: Chyba w Avatarze

całkiem mozliwe...

stahoo pisze: O ile sięgam pamięcia kiedyś miałem inny pyszczek Buffona w avartcie (tak to sie odmienia? ) ale ten bardziej mi sie spodobał...

Chyba w Avatarze

moj avatar to obrazek ktory znalazlem a pozostal mi w pamieci zawsze jak bylem dzieciakiem duzo gazet fantasy czytalismy z bratem i zapamietalem ten obrazek. widac tam napis "gala" bo wspaniale pasuje do mojej legendarnej postaci z Lineage 2 na serverze Hobby nick Galadriela xD a azjatka hmmm tylko ja schrupac ;P <uwielbiam azjatki>

W moim avatarze Cheryl Cole czy jak kto woli Tweedy, żona Ashley Cole'a a także jedna z części zespołu Girls Aloud. Co on oznacza ? No cóż urodą dziewczyna nie grzeszy więc zasłużyła sobie na miejsce w moim avatarze .

29/07/07 po meczu towarzyskim z Newcastle... ot co... jako jedyny mialem okazje zrobic sobie z nim zdjecie...

Mój avatar przedstawia Federico Balzaretti'ego, byłego piłkarza Juve.
W zeszłym sezonie bardzo mi sie spodobał jego styl gry, wszędobylstwo, swietne wrzutki. Wiązałem z nim pewne nadzieje, nazywałem go "Nowym Zambrottą", a zarząd jak na złosć go sprzedał ;-P "Poop happens"
Avatara wciąż nie zmieniam bo...
...nie chce mi się.

Mój obecny avatar przedstawia pentagram :twisted: Zapewniam jednak, że nie jestem satanistą, po prostu mi się ten symbol podoba i tyle

Mojego komentować chyba nie trzeba...Miłość do Juve ponad wszystko!!

Moj avatar to Chan Ka Kui, grany przez Jackiego Chana w kapitalnej "Policyjnej opowieści", czyli moim zdaniem najlepszym filmie tego aktora.

Pelson pisze:W moim avatarze Cheryl Cole czy jak kto woli Tweedy, żona Ashley Cole'a a także jedna z części zespołu Girls Aloud. Co on oznacza ? No cóż urodą dziewczyna nie grzeszy więc zasłużyła sobie na miejsce w moim avatarze .

Zasłużyła sobie na miejsce w twoim avatarze, tym że jest brzydka?

moj avatar przedstawia postac Ryśka Riedla, wokaliste Dżemu. bardzo szanuje tego czlowieka mimo jego problemow z narkotykami..

moj avatar nie znaczy nic szczegolnego, po prostu wrzucilem go zeby nie bylo tak pusto przy moich postach ale podoba mi sie

m-a-t-t-e-o pisze:

Pelson pisze:W moim avatarze Cheryl Cole czy jak kto woli Tweedy, żona Ashley Cole'a a także jedna z części zespołu Girls Aloud. Co on oznacza ? No cóż urodą dziewczyna nie grzeszy więc zasłużyła sobie na miejsce w moim avatarze .

Zasłużyła sobie na miejsce w twoim avatarze, tym że jest brzydka?

dokladnie chodziło ci pewnie o to ze grzeszy uroda

a co do avataru to po prostu widniej na nim moj ulubiony zawodnik, koles ktory jako pierwszy podniosl puchar w 96, mimo ze kilka minut wczesniej zmarnowal wspaniala sytuacje