Strona 1 z 4

Przygody Zambrotty w Hiszpanii

: 17 sierpnia 2006, 18:02
autor: Vimes
Właśnie przeczytałem sobie krótki artykulik o tym, co przydarzyło się Zambro w Barcelonie, zadrzenie było dosyć zabawne i dotyczy naszego byłego piłkarza, więc postanowiłem wrzucić to na forum, pokój chyba dobry. Jak wspomniałem artykuł nie jest długi, więc przytoczę go w całości, artykuł pochodzi z "Dziennika" 17.08.2006.

Obrońca Barcelony Gianluca Zambrotta musiał poczuć się przez chwilę jak bohater sławnego filmu "Taksówkarz" z Robertem De Niro. Hiszpańskie gazety rozpisywały się o tym, jak Włoch został niemal sterroryzowany przez kierowcę w stolicy Katalonii.
Po przylocie z tournee swojej drużyny po Ameryce, Zambrotta zgubił się na lotnisku w Barcelonie. Zamówił więc taksówkę. Spokojnie do niej wsiadł, po czym wytłumaczył kierwocy, gdzie chce jechać. Kiedy taksówkarz zorientował się, że wiezie piłkarza Barcelony, kazał mu wyjść, mówiąc, że albo znajdzie sobie inny środek lokomocji, albo to się żle dla niego skończy. Okazało się, że kierowca jest fanem Espanyolu, lokalnego rywala Barcy. Zdezorientowany Zambrotta podobno spóźnił się przez to na ważny mecz.
- Normalnie przyjmuję zamówienie od każdego i wiozę go tam gdzie chce. Od każdego z wyjątkiem kogoś z Barcy. Jestem przecież kibicem Espanyolu-wyjaśnił hiszpańskiej telewizji taksówkarz.


Jeszcze się sezon nie zaczął a Zambro już może przeżywać wielkie emocje
:D Ciekawe czy jeszcze będzie jeździł taksówkami po Barcelonie :smile:

: 17 sierpnia 2006, 18:11
autor: tabo89
:rotfl:

dobre dobre to sie Zambro przewiózł taksówka po mieście. ciekawe czy pomyslal sobie w tej chwil ze w Turynie taksowkarz zawiozłby go pod sam stadion i jeszcze doplacil za to ze go wizol a kanapa na ktorej siedzial bylaby obiektem ktory odwiedzaliby wszyscy kibice Juve :D :D :D

: 17 sierpnia 2006, 18:28
autor: Jellei
tomek89-15 pisze:ciekawe czy pomyslal sobie w tej chwil ze w Turynie taksowkarz zawiozłby go pod sam stadion i jeszcze doplacil za to ze go wizol a kanapa na ktorej siedzial bylaby obiektem ktory odwiedzaliby wszyscy kibice Juve :D :D :D
A gdyby taksówkarz był kibicem Torino, co zresztą w Turynie byłoby bardzo prawdopodobne? :]

: 17 sierpnia 2006, 18:47
autor: tabo89
Jellei pisze:
tomek89-15 pisze:ciekawe czy pomyslal sobie w tej chwil ze w Turynie taksowkarz zawiozłby go pod sam stadion i jeszcze doplacil za to ze go wizol a kanapa na ktorej siedzial bylaby obiektem ktory odwiedzaliby wszyscy kibice Juve :D :D :D
A gdyby taksówkarz był kibicem Torino, co zresztą w Turynie byłoby bardzo prawdopodobne? :]
no to by bylo ciekawe.

ale tak sie zastanawiam ze gdybym byl taksowkarzem i wsiadl do mnie pikarz druzyny przeciwnej z tego samego miasta czy tez nie to nie postapilbym tak jak ten w Barcelonie. byloby dla mnie zaszczytem ze moge wiezc slawnego pilkarza nie wazne dla kogo gra...

: 17 sierpnia 2006, 19:00
autor: EXCALIBUR DH
Zambro musi uważać, bo podobno hiszpanie są sdolni od wszystkiego :prochno:

: 17 sierpnia 2006, 19:29
autor: Swider10
hehe dobre sobie. Ja słyszalem podobna historie tylko w glownej roli był jeden z naszych komentatorów meczowych (Borek bodajrze) chciał przeprowadzic wywiad z Żurawskim i w Szkocji zatrzymał taxi i powiedział ze chce jechac na stadion Celticku, taksówkarz wywiózł go 5km za miasto i nasz pan dziennikarz musiał zamówic inna taxówke :smile:

: 17 sierpnia 2006, 19:35
autor: The_Sickness
Ja bym wziął autograf i sprzedał na e-bay'u. Koleś nie pomyślał, a mógł zarobić podwójnie. Ciemnota

: 17 sierpnia 2006, 19:37
autor: MrWlodek
Gdyby grał w Turynie to taksówkarz kibicujący Torino napewno by go gdzieś zawiózł. Trzeba było zostać w Juve to by takich problemów nie miał :D

: 17 sierpnia 2006, 21:19
autor: damiano ziębotta
Oj drogi Zambri i po Ci to było?! U nas miałbyś kolejkę chętnych do tego żeby móc Cię choć kilka metró podwieźć, a tam?!...
Będzie mi Ciebie bardzo brakować i całemu Juventusowi także.

: 17 sierpnia 2006, 21:45
autor: Del Rajko
Widać, że nie tylko Thuramowi poprzewracało się w głowie :P Ciekawe co by było gdyby tak taksówkarz (fan Cracovii) wiózł na trening piłkarza Wisły :think: :doh: Kogo jak kogo, ale Zambro naprawde szkoda .. :angry:
Mimo wszystko powodzenia w Barcelonie :cry:

: 17 sierpnia 2006, 22:00
autor: lukas1985
fakt śmieszna historyjka... w Turynie też mogłoby do tego dojść tyle że Torino nie jest w Serie A a Espanyol i Barca to primera division :o prawdziwy kibic... hehe

: 17 sierpnia 2006, 22:06
autor: Michal87
lukas1985 pisze:fakt śmieszna historyjka... w Turynie też mogłoby do tego dojść tyle że Torino nie jest w Serie A a Espanyol i Barca to primera division :o prawdziwy kibic... hehe
Torino jest w Serie A tylko że my jesteśmy w Serie B 8)

: 18 sierpnia 2006, 00:42
autor: LordJuve
Jakby to bylo w Turynie to by nie bylo "Taksowkarza" tylko "Ojciec Chrzestny" dla Zambro. Tyle na ten temat... 8)

: 18 sierpnia 2006, 02:04
autor: juveluck
Ja tam taksowkarza w pelni rozumiem. Zrobilbym to samo. Jezeli bylbym taksowkarzem w Turynie zobaczylbym ze do mojej taryfy wsiadl pilkarz torino nawet nie tyle wyprosilbym a wywlokl za szmaty z samochodu.

: 18 sierpnia 2006, 06:35
autor: m-a-t-t-e-o
I dlatego właśnie wolę autobusy :p
BTW Niezłe początki aklimatyzacji w nowym otoczeni ma Gianluca :-D