Conte czy Tudor
: 28 czerwca 2003, 23:36
ja lubie ich dwuch ale conte bardziej
Strona 1 z 3
: 28 czerwca 2003, 23:46
ale co Conte , co Tudor ?? o co chodzi ?? Jeżeli już coś to oby dwaj grają wspaniale
: 29 czerwca 2003, 00:20
ze niby ko go wole bardziej 
:roll: .....hmmmmm jasne ze obu 
:roll: .....hmmmmm jasne ze obu : 29 czerwca 2003, 01:10
Trudny wybór, chyba jednak Tudor który ogólnie jest jednym z moich ulubionych piłkarzy. Ale Conte też bardzo, bardzo lubie, szkoda ze niedlugo bedzie konczyl kariere i nie gra tak jak dawniej. A jego bramke z meczu z Turcja na Euro 2000, stzrelona przewrotka zawsze bede pamietal
: 29 czerwca 2003, 08:38
Tudor jest mlodszy i jeszzce troche pogra a jak juz ktos slusznie zauwazyl COnte juz nieldugo konczy przygode pilkarska ale mimo to zawsze ebde go pamietac jako solidnego zawodnika . Pamietacie bramke dajac awans do nastepnej rundy ligi mistrzow w meczu z PIreusem bodajze ?
: 29 czerwca 2003, 09:13
[quote="RUDI"]. Pamietacie bramke dajac awans do nastepnej rundy ligi mistrzow w meczu z PIreusem bodajze ?[/quote]
Heh pamiętam i to doskonale, to było w końcówce meczu, ahhh ta jego radość, zawsze po szczelonej bramce wybuchał szczęściem. Zagrał tez świetny mecz w finale LM w tym roku, chociaż weszedł dopiero w polowie...
pozdro
SadaM
Heh pamiętam i to doskonale, to było w końcówce meczu, ahhh ta jego radość, zawsze po szczelonej bramce wybuchał szczęściem. Zagrał tez świetny mecz w finale LM w tym roku, chociaż weszedł dopiero w polowie...
pozdro
SadaM
: 29 czerwca 2003, 09:19
Ja równeiż uwielbiam ich obu. Bez wyjątków. Conte to wspaniały zawodnik ma za sobą piękną przeszłość. Mimi swego wieku gra na wysokich obrotach lecz niestety niedługo zawiesi buty na kołku 
Jesli chodzi o jego jakiegoś gola jak koledzy wspomnieli to jam mam następnego: Sezon 97/98 mecz JUVE 4-0 Brescia, przepiękna bramka Conte z fantastycznej przewrotki 
A Tudor to rowenie bardzo dobry zawodnik. Jeszcze sie podszkoli i niebędzie popełniał głupich błędów ala mecz z MU. Wspaiale gra głową lecz podoba mi sie stanowczo bardziej jego gra w defensywie nie ofensywie.
Jesli chodzi o jego jakiegoś gola jak koledzy wspomnieli to jam mam następnego: Sezon 97/98 mecz JUVE 4-0 Brescia, przepiękna bramka Conte z fantastycznej przewrotki 
A Tudor to rowenie bardzo dobry zawodnik. Jeszcze sie podszkoli i niebędzie popełniał głupich błędów ala mecz z MU. Wspaiale gra głową lecz podoba mi sie stanowczo bardziej jego gra w defensywie nie ofensywie.
: 29 czerwca 2003, 09:39
CZLOWIEKU po co zakladasz takie posty i ile ty masz lat ?????
: 29 czerwca 2003, 09:50
obaj są świetni , bez żadnego wyjątku.
: 29 czerwca 2003, 10:04
Trudno tak wyróżnić któregoś z nich .jeśli miałbym jednak postawić to chyba na tudora. Niby to gracz defensywny ,ale gra na wskroś ofensywnie.Jak na obrońce strzela dużo bramek. A co do Conte,hmm ja nie pamiętam zbyt wielu jego bramek ,pewnie dlatego że w sumie dużo czasu spędzał na leczeniu kontuzji, ale do dzis pamiętam jedną.Nie była najpiękniejsza ale jakże ważna. To było w lidze mistrzów zdaje sie ze w sezonie 1999/2000 kiedy utarliśmy nosa MU na wyjeździe.Co prawda nie przeszliśmy dalej,ale ważne że osałbione juve nie bało sie tych gnid....
: 29 czerwca 2003, 10:43
Hm...utarliśmy nosa chodzi Ci tu, że wygraliśmy z nim? Bo jeśli tak to nieprawda. Owszem Conte strzelił bramkę lecz MU w ostaich minutach wyrównał. A w rewanżu na Delle Alpi stałasie tragedia, prowadzą po 11 min. 2-0 przegraliśmy 2-3 i niezagraliśmy w finalejuve20 pisze:A co do Conte,hmm ja nie pamiętam zbyt wielu jego bramek ,pewnie dlatego że w sumie dużo czasu spędzał na leczeniu kontuzji, ale do dzis pamiętam jedną.Nie była najpiękniejsza ale jakże ważna. To było w lidze mistrzów zdaje sie ze w sezonie 1999/2000 kiedy utarliśmy nosa MU na wyjeździe.Co prawda nie przeszliśmy dalej,ale ważne że osałbione juve nie bało sie tych gnid....
A tak jeszcze to, to był raczej sezon 98/99.....: 29 czerwca 2003, 11:41
Obaj sa wspaniali ale Tudor jednak lepszy jesy juz..Conte mial wspanialy wystep( w porownaniu do reszty druzyny) w finale CL w tym sezonie..a Tudor za to wyeliminowal sam Depor zapewniajac nam awans..obaj sa swietni :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
: 29 czerwca 2003, 12:07
Szacuneczek dla Conte za to co zrobil dla Juve ale jego czas mija.
Jesli chodzi o "momenty z kariery" to pamietam brutalny faul (nie wiem czyj i w jakim meczu) gdy Wlochowi wygiela sie strasznie noga. Nieciekawy to byl widok.
Jesli chodzi o "momenty z kariery" to pamietam brutalny faul (nie wiem czyj i w jakim meczu) gdy Wlochowi wygiela sie strasznie noga. Nieciekawy to byl widok.
: 29 czerwca 2003, 17:09
Ja bardziej lubie Tudora a to ze względu na jego bramke z Deportivo
: 29 czerwca 2003, 22:03
Conte i Tudor to pilkarze ktorych bardzo lubie i darze sympatia jednakowo...