JuvePoland

Ciekawe jak wielką skutecznością i finezją potrafiły się wykazać wasze kluby?? Moim zdaniem najbardziej kosmiczne wyniki padają w najniższych ligach, a może zdarzyło się inaczej??

W moim klubie Czarni Sobocisko grając w seniorach najwyższe zwycięstwo to 13:0 w serie B w meczu z beniaminkiem i będąc na sporej fali, wywalczyliśmy wtedy awans do Seria A :-D

Ale większy cyrk był w drużynie juniorów. Mieliśmy dobry zgrany przez kilka lat skład, mogliśmy spokojnie grać w lidze wyżej, ale ze względów głównie finansowych graliśmy w swojej okolicy. W ostatnim naszym sezonie odnieślimy zwycięstwo z drużyną z Osieka złożoną z juniorów młodszych..... 41:0 sam wtedy 6 strzeliłem :-D cała drużyna strzelała, łącznie z bramkarzem :-D

Nie wiem o którym klubie napisać, napiszę więc o ostatnim sezonie z moim aktualnym klubem.
Największe zwycięstwo - Liga okręgowa, w meczu z Majdanem Bolesławice wygraliśmy 14:0 (7 bramek mojego autorstwa)
Największa porażka z tego sezonu - 2:0 z Brzeźnikiem
Natomiast jeśli chodzi o całą "karierę" to największa porażka - 7:1
Zwycięstwo : 18:2
Pozdrawiam

Mecz Ligi Halowej Wygrana 31 : 4
Mecz Ligi Halowej Przegrana z I-szo ligowym zespolem 3 : 9

RuTeK pisze:Mecz Ligi Halowej Wygrana 31 : 4
Mecz Ligi Halowej Przegrana z I-szo ligowym zespolem 3 : 9

To z niezłymi kelnerami musieliście grać, ale jesteście aż tak skuteczni a w jakich rozgrywkach halowych grałeś, bo też jestem z okolic Wrocka, ale ja grałem w I lidze halowej oławskiej.

Trampkarze, rok temu 21:0 strzeliłem 3 bramki ;]

Kiedy jeszcze gralem w juniorach starszych nasza najwieksza wygrana wynosila bodajze 12:1 (strzelilem wtedy 5 bramek) a najwieksza porazka w juniorach to 6:1 :? . Teraz w seniorach Klasy B najwieksza wygrana to 15 : 0 8) (strzelilem 6 bramek) a najwieksza porazka to 5:0 (i to jeszcze na zakonczenie rundy jesiennej :? )

BartekGajda9 pisze:Kiedy jeszcze gralem w juniorach starszych nasza najwieksza wygrana wynosila bodajze 12:1 (strzelilem wtedy 5 bramek) a najwieksza porazka w juniorach to 6:1 :? . Teraz w seniorach Klasy B najwieksza wygrana to 15 : 0 8) (strzelilem 6 bramek) a najwieksza porazka to 5:0 (i to jeszcze na zakonczenie rundy jesiennej :? )

I nasz superstrzelec się pochwilił super, super. Tylko mnie utwierdziałeś w przekonaniu, że marnujesz swój talent :naughty:
Też mam w wiosce takiego kolesia 18 lat, grał razem z nami właśnie w juniorach, w klasie B, strzelał dużo, nasz trener sie nim zajął i od 2 lat strzela bramki dla mocnego IV ligowca MKS Oława!! :-D
Więc Stary będę śledził Twoją karierę

jesli liga podworkowa tez sie liczy to najwieksze zwyciestwo 20:0 (8 bramek moich) a najwieksza porazka 8:3 (2 bramki moje) a gram na pozycji bocznego obroncy

największe zwyciestwo w Lidze chyba żaczki z orłem łubowo 15:0 3 moje 8) a porażka juz w LW juniorów starszych 9:2 z liderem ale mecz wczesniej dostaliśmy 4 czerwone w tym 2 (po meczu :rotfl: ) ja tez dostałem :evil: i jeden zawodnik połamał ręke

damiano ziębotta pisze:

BartekGajda9 pisze:Kiedy jeszcze gralem w juniorach starszych nasza najwieksza wygrana wynosila bodajze 12:1 (strzelilem wtedy 5 bramek) a najwieksza porazka w juniorach to 6:1 :? . Teraz w seniorach Klasy B najwieksza wygrana to 15 : 0 8) (strzelilem 6 bramek) a najwieksza porazka to 5:0 (i to jeszcze na zakonczenie rundy jesiennej :? )

I nasz superstrzelec się pochwilił super, super. Tylko mnie utwierdziałeś w przekonaniu, że marnujesz swój talent :naughty:
Też mam w wiosce takiego kolesia 18 lat, grał razem z nami właśnie w juniorach, w klasie B, strzelał dużo, nasz trener sie nim zajął i od 2 lat strzela bramki dla mocnego IV ligowca MKS Oława!! :-D
Więc Stary będę śledził Twoją karierę

Piłka nożna to całe moje życie (no oprocz dziewczyny ) to jest to co chce przekazać

BartekGajda9 pisze:

Piłka nożna to całe moje życie (no oprocz dziewczyny ) to jest to co chce przekazać

Czyli Stary nie zostaje Ci nic więcej jak się tylko rozwijać, gdzieś wyżej!! Bo chcę żebyś już niedługo napisał, może niższe zwycięstwo, może mniej bramek, ale za to w IV, III lidze tak na początek of course

12:0 / 6 bramek moich, 6 kumpla. To był najlepszy mecz w naszym wykonaniu.

Bimbo pisze:12:0 / 6 bramek moich, 6 kumpla. To był najlepszy mecz w naszym wykonaniu.

A w jakiej lidze to było?? ładny popis normalnie Bracia Tashiwana

Bimbo pisze:12:0 / 6 bramek moich, 6 kumpla. To był najlepszy mecz w naszym wykonaniu.

Przypomniales mi cos kiedys pamietam, to bylo 3 sezony temu, byl u nas w druzynie taki zawodnik wg mnie b.dobry. No i bylo tak chyba 4 mecze z rzedu - on hat-trick - ja hat-trick - on hat-trick - ja hat-trick... hehe ludzie powoli zaczynali podsmiechiwac sie, zebysmy tym druzynom z ktorymi bedziemy grali dali zyc, poniewaz wtedy konczylo sie na wynikach 4:1, 5:1. Juniorzy to niezapomniana historia

Dwa lata temu zwycięstwo z Rzezawianką Rzezawa 16:0
Zwycięstwo na Hali z Kłosem Łysa Góra 29-1

Co do Porażek to pamietem kilka jednak najwyższą była porażka z Okocimskim Brzesko 1:4

Pozdrawiam