Włosi towarzysko przed mundialem: ITA - UKR 0:0
: 31 maja 2006, 23:31
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie pomiędzy Szwajcarią a Włochami w ramach przygotowań obu jedenastek do mistrzostw świata.
Gole zdobywali Gilardino dla gości w 11. minucie, wyrównał po półgodznie gry Gygax.
Szwajcaria - Włochy 1:1 [1:1]
Bramki:
0:1 - Alberto Gilardino 11'
1:1 - Gygax 32'
Szwajcaria:
Zuberbuhler (Coltorti 46); P Degen, Djourou, Senderos (Grichting 70), Magnin (Margairaz 46); Barnetta, Vogel, Cabanas (Spycher 46), Wicky (H Yakin 61); Gygax (D Degen 90), Frei
Włochy:
Buffon; Zaccardo, Cannavaro, Materazzi (Oddo 46), Grosso (Bonera 60); Camoranesi (De Rossi 46), Pirlo (Perrotta 75), Gattuso; Totti, Del Piero (Iaquinta 46); Gilardino (Toni 46)
Zrodlo:
seriea.pl
Remis Azzurrich w Genewie to napewno niedobra prognoza na 10 dni przed Mundialem. Brakowalo im skutecznosci, wykonczenia akcji, bledy indywidualne i zle ustawienie, widac braki ogrania u niektorych i slabsza forme [Oddo, Pirlo, Iaquinta, Totti, Del Piero]. Do tego trzeba dodac duzo brutalnej gry, szczegolnie w drugiej polowie spotkania [np. wyskok Coltorti'ego z wyprostowana noga w Iaquinte przy probie interwencji na linii pola karnego, czy tez spoznione interwencje Gattuso, De Rossi'ego].
Nie znaczy to, ze mecz nie stal na tak zlym poziomie. Szwajcarzy postawili wysoko poprzeczke swoim przeciwnikom i nie pozwalali im na zbyt wiele pokazujac swoja klase i to, ze z grupy napewno wyjsc zamierzaja. Tego mi troche u Wlochow brakowalo.. Przez wielu typowani sa jako glowni kandydaci do tytulu a dzis zagrali poprostu przecietnie. Jasne jest tez, ze Lippi chcial dac pograc wszystkim i testowac kadre przed Mundialem, ale przygotowania powinny dac jakis lepszy efekt. Zostaje im jeszcze jeden m. towarzyski z Ukraina i mam nadzieje, ze pokaza sie z duzo lepszej strony.
Zapraszam do dyskusji tych, ktorzy mieli okazje obejrzec to spotkanie.
Pozwoliłem sobie zmienić tytuł tematu na bardziej uniwersalny
/DeeJay
Gole zdobywali Gilardino dla gości w 11. minucie, wyrównał po półgodznie gry Gygax.
Szwajcaria - Włochy 1:1 [1:1]
Bramki:
0:1 - Alberto Gilardino 11'
1:1 - Gygax 32'
Szwajcaria:
Zuberbuhler (Coltorti 46); P Degen, Djourou, Senderos (Grichting 70), Magnin (Margairaz 46); Barnetta, Vogel, Cabanas (Spycher 46), Wicky (H Yakin 61); Gygax (D Degen 90), Frei
Włochy:
Buffon; Zaccardo, Cannavaro, Materazzi (Oddo 46), Grosso (Bonera 60); Camoranesi (De Rossi 46), Pirlo (Perrotta 75), Gattuso; Totti, Del Piero (Iaquinta 46); Gilardino (Toni 46)
Zrodlo:
seriea.pl
Remis Azzurrich w Genewie to napewno niedobra prognoza na 10 dni przed Mundialem. Brakowalo im skutecznosci, wykonczenia akcji, bledy indywidualne i zle ustawienie, widac braki ogrania u niektorych i slabsza forme [Oddo, Pirlo, Iaquinta, Totti, Del Piero]. Do tego trzeba dodac duzo brutalnej gry, szczegolnie w drugiej polowie spotkania [np. wyskok Coltorti'ego z wyprostowana noga w Iaquinte przy probie interwencji na linii pola karnego, czy tez spoznione interwencje Gattuso, De Rossi'ego].
Nie znaczy to, ze mecz nie stal na tak zlym poziomie. Szwajcarzy postawili wysoko poprzeczke swoim przeciwnikom i nie pozwalali im na zbyt wiele pokazujac swoja klase i to, ze z grupy napewno wyjsc zamierzaja. Tego mi troche u Wlochow brakowalo.. Przez wielu typowani sa jako glowni kandydaci do tytulu a dzis zagrali poprostu przecietnie. Jasne jest tez, ze Lippi chcial dac pograc wszystkim i testowac kadre przed Mundialem, ale przygotowania powinny dac jakis lepszy efekt. Zostaje im jeszcze jeden m. towarzyski z Ukraina i mam nadzieje, ze pokaza sie z duzo lepszej strony.
Zapraszam do dyskusji tych, ktorzy mieli okazje obejrzec to spotkanie.
Pozwoliłem sobie zmienić tytuł tematu na bardziej uniwersalny
/DeeJay