Strona 1 z 5

Serie A (33): JUVENTUS 1-1 Fiorentina

: 07 kwietnia 2006, 22:28
autor: Mateo
FC JUVENTUS TURYN – AC FIORENTINA

Obrazek vs Obrazek

Godzina 20.30, Stadio Delle Alpi
Arbiter: Pieri di Lucca

Jest to teoretycznie najciekawszy pojedynek 33 kolejki Serie A. Naprzeciw siebie staną dwaj odwieczni i znienawidzeni rywale, ekipy Juventusu i Fiorentiny. Sezon jest już w rozstrzygającej fazie, a oby dwa kluby mają wciąż o co grać. Stara Dama chce utrzymać przewagę nad Milanem i zapewnić sobie 29 Scudetto, zaś Viola będzie zażarcie walczyć z Romą o 4 miejsce, premiowane udziałem w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.

Juventus, jak i drużyna z Florencji, walczą już tylko na jednym froncie i całe swoje siły skupiają tylko na lidze włoskiej. Bianconeri w środowy wieczór pożegnali się z Ligą Mistrzów, przegrywając w kiepskim stylu rywalizację z Arsenalem. W klubie panuje smutna atmosfera, w związku z czym zarządzono ciszę prasową. Juventus jest od dłuższego czasu w bardzo słabej formie, czego dowodem są ostatnie dwa remisy z Treviso i z Romą. Fiorentina w poprzednich kolejkach raz przegrała i raz zremisowała, jednak nie byle z kim, bo z Milanem i właśnie ekipą Giallorossich.

Bianconeri i Viola grali ze sobą już trzy razy w tym sezonie. W pierwszym ligowym spotkaniu Juventus wygrał 2-1, a w końcówce decydującą bramkę zdobył Mauro Camoranesi. Drużyny te trafiły na siebie w 1/8 Pucharu Włoch. W tej rywalizacji lepszy okazał się Juventus, najpierw remisując 2-2, a następnie pewnie wygrywając na Stadio Delle Alpi 4-1.

Tamten wieczór był wyjątkowy dla Alessandro Del Piero. Popisał się wtedy hattrickiem i został najlepszym strzelcem w historii Starej Damy, bijąc rekord Giampero Bonipertiego. Jego występ w sobotnim meczu stoi pod dużym znakiem zapytania, gdyż jak wiemy Alex nie grał w ostatnich trzech meczach swojego klubu z powodu kontuzji, której nabawił się w meczu z Romą.

Do tej pory jedenastki Juventusu i Fiorentiny spotykały się ze sobą 149 razy. 67 meczy wygrało Juve, 35 Viola, a 47 razy padł remis. Jednak ostatni raz ekipa z Florencji wygrała w lidze z Turyńczykami w sezonie 87/88.

Dotychczasowe mecze w tym sezonie:

:ball: Serie A, 14 kolejka: Fiorentina – Juventus 1-2
Pazzini – Trezeguet, Camoranesi

:ball: Puchar Włoch, 1/8 finału: Fiorentina – Juventus 2-2
Bożinow, Pazzini – Pessotto, Mutu

:ball: Puchar Włoch, 1/8 finału: Juventus-Fiorentina 4-1
Del Piero 3x, Mutu – Bożinow

AC FIORENTINA
Rok założenia: 1926
Barwy: Fioletowy pas na białym tle
Przydomek: Viola
Adres: V.le Manfredo Fanti 4 - 50137 Firenze
Telefon: 50.30.190
Fax: 57.95.72
Prezydent: Andrea Della Valle
Trener: Cesare Prandelli
Strona: www.acffiorentina.it

Przypuszczalne składy:

Juventus: Buffon – Zambrotta, Kovac, Thuram, Chiellini – Camoranesi, Vieira, Emerson, Nedved – Trezeguet, Ibrahimović

Fiorentina: Lobont – Kroldrup, Dainelli, Ujfalusi, Pasqual – Fiore, Donadel, Jimenez, Brocchi, Jorgensen – Toni

Źródła: www.seriea.pl, www.juventus.com, własne :P

Przy takiej słabej dyspozycji naszego zespołu i po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, ciężko oczekiwać nagle dobrego meczu w naszym wykonaniu. Może być jeszcze gorzej po środowym spotkaniu, ze względu na złość i rozgoryczenie zawodników. A może będą chcieli się dobrze zaprezentować i postarają się wygrać z Violą dla swoich kibiców? Tylko czy będą chcieli to zrobić po incydentach, które miały miejsce w środę? Czy forma im na to pozwoli? Wątpliwe. Mam nadzieje, że może wreszcie strzeli coś Treze, a my skutecznie powstrzymamy Toniego. Wierze, że Francuz nie złożył jeszcze broni i będzie chciał powalczyć o koronę króla strzelców. Przy obecnej dyspozycji naszych piłkarzy, remis uznam za dobry rezultat i nie będę wybrzydzał. Jednak zwycięstwo z takim znienawidzonym przeciwnikiem jak Fiorentina smakuje podwójnie. Mój typ: 1-1. Pozdrawiam!

Forza Magica Juventus!

: 07 kwietnia 2006, 22:38
autor: Ibrahimović
Mecz szczególnie ważny dla Fiorentiny bo przeciez walczą o L więc bedzie naprawde sięzko, dodatkowo dochodzi do tego słaba forma Bianconerich. Mam jednak nadzieje, ze uda się przynajmniej zremisować :)

Wydaje się, że obecnie lepszym posunięciem byłoby wystawienie GG zamiast Vieiry bo jest w lepszej formie, ale takie cos to niz z Capello.....

Forza :smile:

: 07 kwietnia 2006, 23:35
autor: mesju
Jeśli wygramy jutrzejszy mecz, to stwierdzę, że Scudetto mamy w kieszeni. Nikt nie wątpi, że będzie trudno, dlatego liczę na skromne zwycięstwo różnicą jednej bramki. Mam nadzieję, że przełamie się w końcu jakiś z naszych snajperów :roll: Co do składu, to Capello i tak zagra swoimi ludźmi w swoim ustawieniu :doh: Usytsfakcjonuje mnie też remis, ale tylko trochę... :wink:

Krótko mówiąc: jeden z najważniejszych spotkań, które pozostały nam do rozegrania.

: 08 kwietnia 2006, 00:13
autor: tomcatmi6
To jutro Juve gra jakis mecz? :)

Co do samego spotkania, jelsi uda sie wygrac z dobrze dysponowana Fiorentina, to Scudetto bedzie juz naprawde bardzo realna sprawa. Licze ze cisza prasowa pozwolila skupic sie pilkarzom na wlasciwych rzeczach i zagraja lepiej niz z Arsenalem. Obawiam sie troche o Toniego, ale mam zaufanie do naszej defensywy i bramkarza. Jesli mialbym typowac wynik to postawilbym na 2-1 i oby taki byl.
pozdr

: 08 kwietnia 2006, 01:21
autor: Gianluca
Na Fiorentine gracze Juve powinni byc zdeterminowani jak nigdy!

Większośc fanów turyńskiego klubu ma bowiem żal do zawodników za brak awansu do 1/2 finału LM!

A zatem! Mam nadzieje, że w niedziele zobaczę może nie odrodzony na nowo, ale na pewno walczący i co najważniejsze efektowny w grze ofensywnej Juventus!

W końcu piłkarze są, nam kibicom, coś winni!

: 08 kwietnia 2006, 08:57
autor: JuventinoPS
To ja sobie z rańca posta napiszę...Będzie to moim zdaniem najgroźniejszy rywal z jakim przyjdzie nam się zmierzyć aż do końca sezonu. Mecz zapowida się ciekawo, absolutny lider gra z 4 drużyną która walczy o Ligę Mistrzów. W tym sezonie oba zespoły spotkały się juz ze sobą, pierwszy raz w PW gdzie padł remis 2-2, następnie w lidze kiedy to Stara Dama wygrała po golu Camora w 88 minucie 2-1 i na koniec w rewanżu gdzie zagrał niezawodny Del Piero i ustrzrelił Hat Tricka, jedną bramkę dołożył jeszcze Mutu i wygraliśmy 4-1. Teraz sytuacja jest zupełnie inna Juve ma kryzys formy, jest nieskuteczne nie ma pomysłu na wykończenie akcji i tak jak już mówiłem potzrebny jest jakiś bodziec który to wsytsko poruszy, że ta maszyna do wygrywania ruszy z niesamowitą prędkością , co może być takim bodźcem?? Może złość naszych zawodników po odpadnieciu z LM i chęć pokazania kibicom którzy ostatnio wygwizdali sowich graczy, a może powrót Del Piero coś poruszy, można tak się doszukiwać i doszukiwac, moim zdaniem jest Nam potrzebne wysokie zwycięstwo...kiedy?? a może właśnie z Fiorentiną...

P.S Ten mecz bedzie także sprawdzianem dla policji i ochronarzy, nie sądze aby obie grupy kibiców siedziały spokojne na trybunach...

: 08 kwietnia 2006, 10:06
autor: Pilekww
Mecz niewątpliwie ciężki, u nas humor napewno nie dopisze po odpadnięciu z LM. Może ten zimny prysznic doda troche więcej zawziętości w nasze szeregi. Teraz trzeba juz walczyć o 29 Scudetto, mamy 9 pkt przewagi to duzo i mało bo można to sracić w 3 mecze ale mozna również tą przewgę utrzymac :lol: co mam nadzieje Juve zobi.
Co do składu to pewnie wyjdziemy tradycyjnie tylko ze Cana nie może zagrac.
Uważam ze Capello da pograć młodym dopiero jak juz bedzie pewne mistrzostwo ale narazie wyjdziemy opytmalnym skadem.

Mój typ:
Juventus 3 - 1 Viola


FORZA JUVENTUS

: 08 kwietnia 2006, 10:31
autor: juvus16
No to zobaczymy czy chlopcy sie zmobilizuja. Powinni wygrac dla kibicow i dla siebie bo byc moze kilku z nich odejdzie z Juve...Chcialbym zeby Juve wygralo wysoko, ale bede cieszyl sie nawet z 1:0. Ciekawy jestem gry Juve i tego czy wroci Alex. Jesli juz to pewnie zacznie na lawce, a w ataku Ibra i Treze. Ten pierwszy musi zagrac dobre spotkanie bo widac ze kibice juz maja dosc takiej gry. Vieira i Emerson ostatnio nie blyszcza. Emerson ogranicza sie do rozgrywania piłki z obroncami :angry: . no to czekamy na dobra gre. FORZA JUVE




Ps. Basta comparsate in tribuna: Pinturicchio contro la Fiorentina tornerà disponibile. Il capitano della Juventus potrebbe subentrare nella ripresa al posto di Ibrahimovic o Trezeguet -- nie wiem co to znaczy ale znalazlem to na www.gazzetta.it wyglada na to ze Alex wroci:)

: 08 kwietnia 2006, 10:44
autor: krolikos33
mam nadzieję ze poradzimy sobie z Fiorentiną... ale jestesmy w sabej formie chociaz będzie gra Camoranesi i cala reszta oprócz Del Piero...
Damy radę trzeba wygrac aby dystans pomiędzy Milanem się nie zmniejszy... :pray:

>>>>FORZA JUVE<<<< :bravo:

: 08 kwietnia 2006, 12:37
autor: Robert 10
Juve musi wygrać ten mecz żeby nie stracić punktów. 8) Bedzie cięzko bo przecież Fiorentina bedzie zdeterminowana ponieważ chce zachować czwarte miejsce w tabeli Serie A, żeby grać w elminacjach Ligi Mistrzów. Juve od pierwszych minut musi zaatakować :wink: żeby poźniej uspokoić gre w środku pola. Powinniśmy bardziej wukorzystywać pomoc do rozgrywania piłki a nie tylko wrzuty obrony do Treze lub Ibry :whistle: ( jeśli oczywiście zagra ). Mecz zapowiada sie ciekawie, już sie nie moge doczekać. Oby wreszcie JUVE zmieniło styl gry na bardziej efektywny. :pray:

: 08 kwietnia 2006, 12:39
autor: DamKam
Ten mecz trzeba wygrac i to najlepiej w dobrym stylu... dla kibicow, dla sytuacji w tabeli jak rowniez dla samej atmosfery w klubie :!: Nie wyobrazam sobie, zebysmy tego pojedynku nie wygrali, tym bardziej ze gramy u siebie. Choc oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nie bedzie latwo. Ciekaw jestem ile kibicow stawi sie na Delle Alpi, po tej bezsensownej krytyce no i jakby nie bylo slabej gry Juve :think: Co do skladu to mam nadzieje, ze Del Piero bedzie mogl zagrac. Mam nadzieje, ze odmienilby oblicze naszej ostatniej, slabej gry :pray:

: 08 kwietnia 2006, 12:59
autor: BartekGajda9
Z pewnością będzie to trudny mecz. Zważając na pozycje Fiorentiny w Serie A, jej walkę o LM a także słabą forme Juve można być zaniepokojonym. Ale myśle, że Juve poradzi sobie pomimo ostatnich słabych występów, poniważ zostało nam juz tylko Scudetto do zgarnięcia. Chciałbym, aby Del Piero zagrał ponieważ tchnął by napewno nowego ducha w drużynę. Forza

: 08 kwietnia 2006, 13:24
autor: Mr Cezary
Sam Alex meczu nie odmieni, chociaż może go wygrać. Nie zmieni to jednak faktu, że jeżeli zagramy słabo, to jeden zawodnik grający dobrze nie zmieni obrazu meczu. Dlatego uważam, że tu potrzebna jest chęć zrehabilitowania się. Pokazanie światu, że Juve wciąż jest silne i potrafi grać w piłkę. Po takiej wpadce jak ta z Arsenalem, będzie to przynajmniej częściowe złagodzenie ran. Mam nadzieję na dobrą grę Vieiry, bo jeżeli Francuz znów zagra słabo, to kto wie, czy nie przesądzi tym swojej przyszłości w biało - czarnych barwach. Mam nadzieję, że uporamy się z Violą. Może być to minimalne zwycięstwo, ale po bardzo dobrej grze.

: 08 kwietnia 2006, 13:28
autor: gosciu_Muranista
Mecz ten może nie trzeba ale wypadałoby wygrać by w ten sposób zbliżyć się do kolejnego scudetto. Zobaczymy jak zawodnicy się przygotują psychicznie po odpadnięciu z LM. U Nas nie zagra Cannavaro natomiast w barwach Fiorentiny zabraknie młodego napastnika Giampaolo Pazzini'ego z czego napewno nie cieszy się ani trener ani kibice. Czy to pomoże nie wiem, w końcu mają Tony'ego, który chce zdobyć kilka bramek w spotkaniu z Juve. Ponadto będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony po słabym dla nich meczu z Romą (1:1).
Forza Juve.

: 08 kwietnia 2006, 13:31
autor: Marcin_FCJ
Koniec sezonu się nieuchronnie zbliża. Do końca już tylko 6 spotkań, do Scudetto brakuje nam 10 punktów. Dzisiejszy mecz jest dla mnie osobiście najważniejszym z tych które już pozostały... Chyba każdy jednak po ostatnich wydarzeniach w Europie podchodzi co Serie A z lekkim przymrużeniem oka.. Wielu kibiców oglądając Juve - Viola będzie pewnie myślami przy pojedynku z Arsenalem, będzie zadręczać swój umysł pytaniami na które nie znamy odpowiedzi. Po takim wstrząsie nie jest łatwo skupić się w 100% na tym co dzieje się obecnie. Zaufanie kibiców do drużyny nie bez powodu zmalało. Mecz z Fiorentiną jest jednak dobrą okazją by choć trochę odzyskać twarz u kibiców. Nie wyobrażam soobie byśmy grali tak jak do tej pory.. Nie obchodzi mnie wymęczona wygrana 1-0. Chciałbym zobaczyć choć raz piękny Juventus.. móc dumnie spojrzeć w strone wyniku.. Myślę, że w Juventusie coś się kończy... Co niektórzy powinni zapracować sobie na godne pożegnanie. Koniec narzekanie... Fiorentina ma wiatr w żaglach i wielki cel przed sobą... Walczy ze stołeczną Romą o miejsce numer 4 w krajowych rozgrywkach, które może znacznie wpłynąć na przyszłość tego klubu. Pamiętamy doskonale ostani mecz we Florencji.. było to świetne widowisko zakończone zwycięzką bramką Camora w końcówce. Zresztą jak gra Fiorentina czy Roma to mecze zawsze są piękne... Miejmy nadzieje, że jutro będziemy mieli okazje do zadowolenia.

Mój typ: 1-1