Sila Spokoju pisze:ewerthon pisze:platini88 pisze:teraz mnóstwo stron internetowych, na których można uczyć się za darmo włoskiego. fajna jest strona duolingo.com
Jeśli ktoś nie zna angielskiego, to nie nauczy się włoskiego z duolingo.
W takim razie co polecasz ? polecacie ?
Ja również postanowiłem się wreszcie nauczyć j.włoskiego.
Musisz sprawdzić, co zda egzamin w Twojej sytuacji. Jeśli masz wystarczająco dużo zaparcia, motywacji i jesteś gotowy uczyć się regularnie, sam możesz nauczyć się włoskiego i to biegle. Język włoski jest jednym z tych, których uczy się łatwo i przyjemnie (jako nauczyciel niemieckiego mogę powiedzieć, że w porównaniu z nim jest wręcz banalny). Wymowa jest prosta, akcent łatwy do opanowania i np. Polakom jest o wiele łatwiej go "przejąć" niż choćby rodowitym użytkownikom jęz. angielskiego. Polecam serię Affresco Italiano (od najniższego poziomu aż do C2) i Nuovo Contatto. Książki są drogie, ale naprawdę warto, nauka jest intuicyjna. Jeśli ktoś chce się póki co jedynie zaznajomić z językiem przyjemny jest multimedialny kurs Profesor Marco wyd. Edgard. Jeśli chodzi o rynek polski to znam świetną księgarnię internetową Italicus, która dysponuje właściwie wszystkim, co się może z tym językiem kojarzyć. Jeśli chodzi o słowniki to w Polsce warto wziąć pod uwagę głównie te z wydawnictwa REA (nie mówię tu o kieszonkowych, a o naprawdę ogromnej bazie słownictwa) - 2 tomy - włoski-polski i polsko-włoski (już nie pamiętam który, ale jeden z tej pary ciężko obecnie dostać). Z tego co się orientuję jest to najlepszy słownik dostępny u nas w kraju (jest też taki kilkutomowy "kolos", ale kosztuje ogromne pieniądze i jest przeznaczony głównie dla tłumaczy). Darować sobie wszelkie pozycje typu "Blondynka na językach", bo to badziewie, z bardzo wieloma błędami. Szkoda pieniędzy.
Do osłuchania się polecam filmy po włoski z włoskimi napisami. Jest to najlepsza możliwa metoda osłuchania się z melodią języka. To nic, że w początkowej fazie niewiele będziesz rozumieć - to przyjdzie z czasem. Na YT jest mnóstwo dokumentów/filmów/teledysków po włosku, na FB można znaleźć profile ludzi udostępniających konferencje/wywiady ludzi związanych z Juve, więc można połączyć przyjemne z pożytecznym. W necie jest też mnóstwo kursów Audio, do wymienionych wcześniej przeze mnie pozycji też dodają płyty. Można sobie też odpalić włoskie stacje radiowe/podcasty. Nawet pół godzinki dziennie zda egzamin, byle tylko regularnie.
Kurs grupowy ma to do siebie, że pracujesz nad językiem z ludźmi, którzy uczą się w różnym tempie i to może przysparzać później problemów. Jest to też droga zabawa. Jeśli chodzi o Wrocław słyszałem bardzo wiele pochlebnych opinii o szkole Bona, ale w każdym dużym mieście powinno się coś znaleźć.
Jest też mnóstwo stron ludzi, którzy pasjonują się językiem, dzięki którym można się uczyć za darmo. W necie jest od zatrzęsienia darmowych materiałów.
Jeśli chodzi o zajęcia indywidualne z native speakerami to trzeba uważać. Często za taką "pomoc" biorą się studenci, którzy nie mają kompletnie pojęcia o nauce języka, więc może być pod górkę. Jest to za to świetny sposób na konwersacje (chyba, że to ktoś z Neapolu ze swoim dialektem).
Jeśli się odpowiednio przyłożysz szybciutko opanujesz ten język. Potem będziesz miał max 2 kroki do hiszpańskiego, bo w bardzo wielu aspektach są podobne.