JuvePoland

Wiele osób nie tylko zapewne w Polsce powtarza, że wygląd nie jest najważniejszy liczy się to co jest w środku. Moje pytanie skierowane do Was brzmi - Co najbardziej cenicie w ludziach na co zwracacie uwagę przy doborze partnera życiowego?

Na pytanie które zawarłem w temacie nie mogę odpowiedzieć jednoznacznie. Wiadomo, że wszyscy ludzie są inni i każdy ma inne gusta poniekąd jednak chciałbym wyrażnie powiedzieć -przynajmniej ja tak mam- że przy doborze przyjaciół zawsze zwracam uwagę na wygląd. To jest pierwsze na co zwracam uwagę co przyciąga moją uwagę, pozwala się zainteresować daną osobą. Dopiero póżniej patrze na cechy wewnętrzne. Tak zapewne mają wszyscy w wieku dojrzewania (to już dawno za mną), że często zaślepieni czyjąś urodą nie widzą wad które można dostrzec gołym okiem. Z biegiem czasu jednak człowiekowi bardziej zależy na mądrej towarzyszce zycia niż na ładnej ale nieco ograniczonej. Nie wiem jak Wy ale ja szczeze wolałbym przeciętną jeżeli chodzi o urodę dziewczyne/żone delikatną, wykształconą od super SeX Bomby z podstawowym wykształceniem...

Jeśli miałbym skomentować Twój post krótko, to napisałbym: mam tak samo

Według mnie sprawa wygląda tak: najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Dla 99% ludzi pierwsze wrażenie wiąże się z cechami fizycznymi. Pozostaje 1% nielicznych, którzy urzekają się "tym co jest w środku". Trudno mi jednak uwierzyć, że wygląd fizyczny dla nich się nie liczy.

Jeśli chodzi o wybór przyjaciół, to tutaj mam małe "ale", ponieważ ja nie mam przyjaciół, których wybrałem pod jakimś kryterium. Jeśli chodzi o PRAWDZIWEGO przyjaciela, to najważniejsze są cechy wewnętrzne. To czy możesz się wygadać, zaufać, itd. Osobiście nie potrafię nazwać kogoś "przyjacielem" tylko dlatego, że wygląda atrakcyjnie.

Jeśli chodzi o wybór mojej obecnej dziewczyny, to dłuuga historia, ponieważ od dłuższego czasu wiedzieliśmy "kto jest kto", ale ostatnio poznaliśmy sie lepiej w szkole i razem zbliżamy się do drugiego miesiąca "wspólnego" życia (o ile to można tak nazwać). Ale wracając do tematu, to kierowałem się przede wszystkim wyglądem, ale wiedziałem, że jest to wartościowa dziewucha no i jakoś się udało... teraz lepiej się poznajemy. Dlatego dla mnie kolejność jest tak:

wygląd -> środek

oczywiście w odpowiednim rozumowaniu tej "zasady". Starałem się to wyjaśnić wyżej

Napewno trzeba to rozbić na dwie części. Na przyjaciół oraz na potencjalną dziewczynę.

Jeśli chodzi o dziewczynę to napewno najpierw uwagę mą zwracam na jej wygląd... twarz, oczy, usta, włosy, skóra, figura.. całe mnóstwo. Bardzo ważny jest też zapach takiej osoby. To jaka jest w środku odkrywa się dopiero po jakimś czasie. Nie ukrywam jednak, że jeśli dziewczyna nie pociąga mnie z wyglądu to nie ma najmniejszych szans na coś więcej ze mną. To wygląd jest wstępem do wszystkiego. Nie będe ukrywał, że dziewczyna nie najpiękniejsza nawet jeśli byłaby niewiadomo jak fajna z charakteru to raczej nioe wzbudzi nigdy we mnie większych emocji.. Zresztą ja nawet nie dąże do poznawania takich osób..

Jeśli idzie o przyjaciół... z dziewczynami się nie przyjaźnie.. to nie ma sensu. Kumpli poznaje się wszędzie.. w szkole, na podwórku, w drużynie.. oczywiście mam sporo koleżanek ale żadnej z nich nie nazwę przyjaciółką.

Co do pierwszego wrażenia zgadzam się, na początku każdy zwraca uwagę na wygląd, bo nie znając osoby ciężko zwrócic uwagę na cokolwiek innego. Tylko że... ten wygląd, to według mnie nie jest marka ciuchów, makijaż, itp. tylko ogólne wrażenie, czasami od razu po kimś widać od razu czy ktoś jest osobą sympatyczą, fajną, czy też wręcz przeciwnie. Przy pierwszym wrażeniu liczy się dla mnie właśnie to. Bo ocenianie na podstawie ciuchów czy innych, materialnych aspektów to jest delikatnie mówiąc dno.

pozdrawiam

hmm przez chwile pomyslalem...czy ja jestem na forum JUVE?? czy tez trafilem na forum programu rozmowy w toku;)...fajnie ze podjete sa tego typu tematy przez co mozemy sie lepiej nawzajem poznac...
co do tematu to...nie ma ludzi moim zdaniem ktorzy zwracaja uwage TYLKO na to co kto ma w srodku! kazdy z nas(chlopakow szczegolnie ) widzac dziewczyny looka na jej cialko itd...dopiero przy ewentualnym blizszym poznaniu, rozmowie chcemy wiedziec czy mozna z ta osoba o czyms konkretnym pogadac!...podsumowujac...wyglad sie liczy i to bardzo!!trzeba przyznac jednak ze nie jest to najlepsze bo np. pierwszenstwo gdziekolwiek maja opaleni, wypakowani, slniacy od ton zelu na glowie macho niz skromni"zwykli" chlopacy...ale coz zrobic..tak to juz jest na tym swiecie!!
pozdro!!

Uroda przemija. Poza tym, bardzo szybko się nudzi... Szkoda też, że najczęściej nie idzie w parze z rozumem.

Zgodzę się z tym, że patrzymy na wygląd... ale w takim razie każdy ma jakiś swój ideał którym się kieruje i wg którego najpierw obserwuje ludzi... a skąd się biorą te ideały? Przecież najczęściej chodzi o to, by zaspokoić popęd seksualny u mężczyzn, którzy już mają zakodowane poprzez pornograficzne strony itd. co mają cenić najbardziej... Wg mnie liczy się urok... a skąd wiecie jaka dziewczyna jest ładna a jaka nie (lub chłopak) no własnie kierujemy się tymi gwiazdami Hollywoodzkimi i wg nich oceniamy innych... Tak nie powinno być...

Zgadzam się z tym pierwszym wrażeniem.... To często sugeruje dalszy tok znajomości...

Wolisz miss world z podstawowym wykształceniem, z którą możesz pogadać o makijażu itd czy dziewczynę inteligentną, z którą pogadasz o wszystkim, lecz nie będzie tą "idealną" "wymarzoną" ?

Jamal_TH pisze:Uroda przemija. Poza tym, bardzo szybko się nudzi... Szkoda też, że najczęściej nie idzie w parze z rozumem.

Przemija.. ale lepiej zeby w ogole byla
W tym najwieksze wyzwanie, aby znalezc dziewczyne zarowno ladną, jak i inteligentą. Jak to mówią "Bez pracy nie ma kołaczy" :)
Przy wyborze przyjaciol nie mozna kierowac się ich wyglądem, to chyba oczywiste. Musze sie z nimi po prostu dobrze czuc oraz rozumiec...
Pozdrawiam[/url]

Hm, odwieczne pytanie Ja osobiście przede wszystkim łącze charakter z wyglądem. Jeśli dziewczyna z wyglądu jest w moim guście od razu najczęściej zyskuje moją sympatie. Poźniej zwracam uwagę na jej charakter, jeśli okazuje się "normalna" tzn. taka od serca, z którą warto się zaznajomić, wtedy zaczynam z nią "coś" kręcić. Jednak często wole mniej ładne dzieczyny (bez żadnej urazy dla nich), które mają fajny charakter, a nie jak odstawiona lalunia, z którą tylko "gadka szmatka"... Ogolnie ważne jest dopasowanie jednego i drugiego waloru, aby wyszła idealna całośc.


P.S. Łazik co cie takie tematy naszły...

Majkel pisze:

Jamal_TH pisze:Uroda przemija. Poza tym, bardzo szybko się nudzi... Szkoda też, że najczęściej nie idzie w parze z rozumem.

Przemija.. ale lepiej zeby w ogole byla
W tym najwieksze wyzwanie, aby znalezc dziewczyne zarowno ladną, jak i inteligentą. Jak to mówią "Bez pracy nie ma kołaczy" :)
Przy wyborze przyjaciol nie mozna kierowac się ich wyglądem, to chyba oczywiste. Musze sie z nimi po prostu dobrze czuc oraz rozumiec...
Pozdrawiam[/url]

Chodziło mi o to, że niektórzy za szybko lecą na urodę, nie patrząc na inne zalety. O ile chodzi im o coś trwalszego [;
Za krótko wyraziłem swoją opinię, stąd takie "niedociągnięcie".
Poza tym, jeśli chodzi o miłość - " nie znasz dnia ani godziny ", ani osoby... ((-;

gdyby nie wzgląd na urodę, to co najmniej 1/2 par nie byłaby ze sobą.
NIe chodzi tu o częściową prymitywność (wybór ładnej, ale głupiej) tylko po prostu wiekszosc meszczyzn (w tym ja) najpierw patrzy na osobę i zwracą uwagę na wygląd zewnętrzny. Jest to na początku wizytówka tej osoby, dopiero później gdy lepiej poznamy tę osobę mozemy ocecnic ją i stwierdzic co posiada w srodku..
Większość z tych co mówią że najpierw zwracają uwagę na to co dana osoba ma wewnątrz, to zapewne gdyby po raz pierwszy ujrzeli osobę brzydką, ale za to sympatyczną, miła, inteligentną itd. to nie podjeli by od razu z nią konwersacji, bo wygląd czasem moze zniechęcić do siebie..

Ja zwracam bardzo duża uwagę na wygląd zewnętrzny, ale wiadomo ze nie zwiąrze sie z osobą ładną ale pustą. Wszystko z umiarem :-D Mam nadzieje ze tu mnie wszyscy zrozumieją, bo i Wy "macie tak samo"..
Pozdrowienia

To moze urazic wiele kobiet tu przebywajacych ale powiem ze jesli o nie chodzi to zbyt duza wage przywiazuja do portfela faceta (nie mowie oczywiscie o was wszystkich) ale niestety zbyt wiele razy widzialem takie zjawisko zeby zmienic zdanie :?
Jesli chodzi o mnie to wybranka musi miec to "cos" , cos co sprawia ze robi mi sie goraco gdy jest blisko mnie,cos co sprawia ze jestem szczesliwy gdy leze obok niej i dotykam jej pieknie pachnacych wlosow,cos co sprawia mi ogromna radosc gdy wywoluje jej niebianski usmiech,cos co sprawia ze czuje jakby bog zeslal ja tylko dla mnie.

"To moze urazic wiele kobiet tu przebywajacych ale powiem ze jesli o nie chodzi to zbyt duza wage przywiazuja do portfela faceta Smile (nie mowie oczywiscie o was wszystkich) ale niestety zbyt wiele razy widzialem takie zjawisko zeby zmienic zdanie"
cos w tym jest...przyklad - Ronaldinho(szacunek dla niego za to jak gra, kim jest itd)ale czy on jest przystojny??a laski za nim sikaja...z pilkarskich przykladow od razu cisnie sie na usta i na umysl Christian Karambeu i...Adriana Sklerikova(czy jak jej tam kazdy wie o kogo chodzi;) ). Watpie ze ona jest z nim dla jego"urody" hehe
Juve-Fanko...poped seksualny to normalna sprawa!gdyby nie on nie byloby nas na swiecie!tak jest u ludzi u zwierzat..to normalnie!i nie wiem co z tym ma pornografia od razu:p ??hehe

No wiadmo, ze uroda i wygląd zewnętrzny jest na samym poczatku bo patrząc na kogoś nie określimy czy ma fajny charakter, czy jest miły i inteligentny. Pierwsze wrażenie z reguły wiąże sie z urodą. Często panna jest ładna a charakter, kultura, sposób zachowania wartości to zupełne dno :? więc czasem lepiej jest mieć przyjaciela, partnera który nie jest extra piękny tylko ma w głowie coś więcej. Najlepej jak jedno idzie z drugim w parze :!:

Wyglad zewnetrzny jest bez watpienia bardzo wazny, ale nie powinien byc najwazniejszy :!: Jesli chodzi o dziewczyny to niestety ale potwierdza sie moje (i wielu osob ktore znam) przekonanie "im ladniejsza, tym glupsza" :roll: Jest to bez watpienia duzy problem...