Strona 1 z 4

Milan-Lecce 2-1 po golu inzaghiego w 95 min!!!!!

: 26 listopada 2005, 23:14
autor: Aleksander Wielki
Nie wiem czy się śmiać czy płakać, mogła być taka wspaniała niespodzianka. Ta bramka mnie podłamała, chociaż wynik był do przewidzenia. Teraz Juve zamiast odskoczyć na dwa punkty musi wygrać żeby przewaga nie stopniała do 2 punktów.

: 26 listopada 2005, 23:22
autor: Moonk
ehh, Włosi to lubia sztrzelac bramki na koniec meczu :P :P
Szkoda a moglo byc tak pieknie, za to nie lubie Milan , za to ich szczescie :P :P

Farciarze

: 26 listopada 2005, 23:23
autor: Sturm
Oni zawsze maja takiego farta. Ale to im nigdy nie pomoze. Bo szczeście w końcu musi się skończyć. Prędzej czy później

: 26 listopada 2005, 23:23
autor: Swider10
Ciekawe czy sedzia czasami umyslnie nie przedluzyl o tyle meczu, bo zadko sie zdarza zeby mecz trwal o 5min dluzej :think:

: 26 listopada 2005, 23:27
autor: ADAMJUVENTUSPL
Ludzie, przestańcie... Milan to jest podobnie jak Juve wspaniała drużyna, poprostu umieją walczyć do końca.
Swider10 - nie wkurza cię jak sędziów oskarżają o to że pomagają Juve? Bo ty to samo robisz w stosunku do Milanu.

: 26 listopada 2005, 23:44
autor: Reggie
A ja się cieszę, bo postawiłem na Milan pare złotych i gdyby nie Pippo to taki pewniak zepsuł by mi cały kupon ;)
A z drugiej strony szkoda bo Juventus nie zyskał większej przewagi, ale do końca sezonu jeszcze bardzo dużo meczy zostało i napewno nie można się przejmować jednym pojedynczym meczem. 8)

: 26 listopada 2005, 23:47
autor: JUVE_1897
to było do przewidzenia!!no ale Milan to milan farciarski klub:P :angry:

: 27 listopada 2005, 01:54
autor: kedzier
Zgadzam się w tym momencie z Adamem :!: Ostatnio na forum można zauważyć chorą sytuację, a mianowicie po każdej porażce czy remisie Milanu zakładane są bezsensowne tematy, w których można się "cieszyć" z potknięć ACM. Niektórzy nawet zaczynają być wdzięczni naszej "ukochanej" Fiorentinie... Rozumiem, jest to dobre dla Juve, ale po co okazywać to od razu w takiej formie?To są problemy Milanu, by nas dogonili w tabeli, a nie nasze. Trzeba zawsze patrzeć na siebie, a nie oglądać się na innych. Czyżby niektórzy mieli kompleksy względem mediolańczyków? Bo tak to zaczyna wyglądać... Dla nas powinna liczyć się przede wszystkim to czy Stara Dama wygra kolejne spotkanie, a nie oczekiwać na pomoc rywali w zdobyciu Scudetto. Do końca sezonu jeszcze długa droga i wiele może sięzmienić. Milan czy Inter musimy pokonywać w bezpośrednich starciach a nie oczekiwać, żę wyręczy nas Lecce. Zdecydowanie większą satysfakcję z mistrzostwa będziemy mieć jeśli pokonamy rywali po zaciętym i wyrównanym sezonie. A takie zawistne, jak dziś, patrzenie na wyniki naszego głównego oponenta, chyba nie przystoi kibicom Mistrza Włoch. Milan wygrał po golu w ostatnich minutach i chwała im za to. Walczyli do końca, co świadczy o ich klasie. Naturalnie, bardziej satysfakcjonowałby mnie podział punktów, ale taka jest piłka. Juventus też pewnie jeszcze nie raz rozstrzygnie jakiś mecz w końcówce i co wtedy? Mogę się założyć, że bylibyście oburzeni słysząc: "znowu ten farciarski Juventus"... Jak Kali ukraść krowę to dobrze, ale jak Kalemu to już źle? :smile: Apeluję, by zaprzestać zakładania takich topiców. Jestem już w stanie zrozumieć jeden temat "Milan traci punkty", ale po co mnożyć byty ponad konieczność? W końcu to forum o Juve...

: 27 listopada 2005, 05:07
autor: BIANCONERI
Mozei mieli farta,ale zaloze sie,ze przez caly mecz dominowali i w koncu powiodlo sie.
Malo obchodzi mnie ich fart czy niefart,wazne jest to,zebysmy wygrywali nie ogladajac sie na rywali.
Ciekaw jestem jak po golu zachowywal sie Inzaghi...

: 27 listopada 2005, 08:33
autor: Pablito
Przeczytajcie recenzje meczu na onecie.Pisze tam jak byk ze Milan nie wykorzystal bardzo wielu sytuacji podbramkowych.Mogl tej ostatniej tez nie wykorzystac :smile: ale udalo im sie :(

: 27 listopada 2005, 10:28
autor: farmer16
A ja żem się cieszył wczoraj jak oglądałem na telegazecie 1-1 , ale była jeszcze 86 minuta. Jestem ciekaw czy sedzia byłzdrowy od kiedy tyle czasu się dolicza i przez to padłą jeszcze bramka dla Milanu. Lecce pewnie jest suto przygnębione jak się remisuje z jedną z lepszych drużyn we Włoszech , a tu nagle remisik w 95.

Ciekawe co ten sędzia wymodził> Inzaghi :angry: :angry:

: 27 listopada 2005, 10:56
autor: Zlatan18
No Milan wczoraj mial i farta i pecha. W pierwszej połowie mieli tyle strzałów na bramke ,ze hej ,ale Gilardino zmarnował dwie 100% sytuacje (nawet na pusta nie trafil) podobne sytuacje marnował Schevczenko ,chyba tylko 1-2 strzały były celne ,w drugiej polowie bylo podobnie ,Lecce zrobilo jeden kontratak i Konan po podaniu Stama zdobył brameczke. Było pieknie bo 1:1 ,ale sędzia doliczl ,az 5 minut i Milan wygral.

P.S Jeden z kibicow Milanu powiedzial wczoraj ,ze wszystkie mecze w Serie A ,ktore są przedłuzane trwaja 95' i wiecej ,Prawda to ?? :think: Bo cos mi sie wierzyc nie chce.

: 27 listopada 2005, 11:09
autor: Paolo_Rossi_1982
Zamiast zakładać nowe wątki po każdym zwycięstwie/porażce Milanu czy innych naszych rywali proponuję stworzenie w pokoju WŁOCHY topicu o każdej kolejce Serie A. Otóż po każdej kolejnej rundzie rozgrywek Calcio dodawany byłby w topicu nowy post (sprawę powierzyłbym rafałowi005 jeśli będzie miał ochotę i czas oczywiście ;)) o tym co wydarzyło się w danej kolejce - wyniki, strzelcy bramek, linki do goli, jakiś ciekawy komentarz do najwazniejszych spotkań - możnaby zrobić coś więcej niż tylko tworzenie nowego tematu, który i tak albo zostanie zamknięty albo zginie w gąszczu ...

Tak jak wspomniałem liczę na rafała005, a jeśli nie to może ktoś inny podjąłby się tworzeniu czegoś takiego? Najlepiej byłoby aby zawsze robiły to te same, 2-3 osoby aby nie robić zamiesznia 8)

: 27 listopada 2005, 11:34
autor: Dragon
BIANCONERI pisze: Ciekaw jestem jak po golu zachowywal sie Inzaghi..
Racja, też mnie to bardzo ciekawi i chcę się przekonac...ma ktoś link??

Szkoda, że Milan wygrał, ale jak pisałem w innym temacie grajmy swoje, a sukces przyjdzie sam. Już chyba zdążyliśmy się przyzwyczaić, że mecze Milanu na San Siro trwają 95 minut 8) Swoją drogą, takie lecce może się tak trzymać, a nas tak złoili :?

: 27 listopada 2005, 11:51
autor: kapec
w sumie mnie tylko martwi ze to strzelil inaghi, poniewaz "bardzo nie darze go sympatią" :D, dlamnie to typowy harpgun dobijający pilki z 1 metra:/ tylko to mnie martwi...a milan mial taki mecz jak my z brugią, tez wsumie "fartem wygralismy" mimo miażdżącej przewagi