Strona 4 z 7

: 25 listopada 2005, 18:49
autor: KAcper123
Wreszcie jakis fajny oryginalny temat :)
Mnie sztuki walki od zawsze nakręcały, często oglądam zawody K1...
Jak byłem mały to uwielbiałem Tygrysią maskę (taka bajka japońska o zapaśnikach) nie ćwiczyłem jednak wtedy żadnej sztuki walki(w okolicy było tylko karate a to mi nigdy do gustu nie przypadło jakoś). No ale jakieś 2 lata temu znalazłem w okolicy szkołę Kung-Fu. Pochodziłem tam ze 4 miesiące, troche się nawet nauczyłem... puźniej się wypisałem(żelazna dyscyplina nie przypadła mi do gustu) z pół roku dałem sobie spokuj ale jak tylko przestałem chodzić to nie wiedziałem co ze sobą zrobić. No i jakiś rok temu znów się zapisałem... i było podobnie tylko tym razem 2 miechy i koniec. znowu poł roku nic i znowu się nudziłem, ... aż pewnego dnia wyemitowali dokument o Jiu Jitsu na discovery i tak sie podjarałem szukałem jakiejś szkoły ale w okolicy nie było. (Bóg jednak istnieje) wakacje niedaleko mnie powstała szkółka Judo i Jiu Jitsu(z elementami vale tudo) :happy: jak sie tylko dowiedziałem to sie odrazu zapisałemi i zrezygnować jak na razie nie zamierzam. :D Osiągnięć jak na razie nie mam, ale sztuk walki uczę się bardziej dla siebie, niż dla trofeów. Polecam bardzo wszystkim sport jakim są sztuki walki 8)

: 25 listopada 2005, 19:03
autor: aSsItCh
Juve4ever10 pisze: synu szatana i motopompy...
ok synu matki polki i nieznanego żołnierza
chyba masz na mysli jakies zawody na na wiejskim festynie, ewentualnie jakas lige okregowa albo makroregion
bywałem na zawodach w większym miastach dolnośląskich, w czechach, niemczech [tam rzecz jasna miałem dobre papiery a lewe(czyt. wynegocjowane w nieznany mi sposób przez mojego trenera) tylko na mistrzostwach dolnego śl. bo mi lekarz nie chciał wypisać, stwierdzając u mnie wadę serca], boksowałem także na mistrzostwach polski ale przegrałem z wielokrotnym mistrzem kraju, który był na tych samych mistrzostwach srebrnym medalistą więc z całym szacunkiem... na wiejskie festyny mi to nie wygląda.
ale skad mogles wiedziec...zapomniales wlaczyc mozg wiec rozumiem Twoje niezrozumienie
ja przynajmniej potrafie złożyć porządnie zdanie w przeciwieństwie do Ciebie.
a takich leszczy jak Ty moge zabijac nawet na wozku
musiałbym stracić wszystkie kończyny, a Ty musiałbyś mieć do pomocy dziesięciu kolegów (tak samo <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak Ty) :lol:

WTF-mia forza

: 24 grudnia 2005, 23:16
autor: blacha
a ja trenuje taekwondo wtf :D -czyli te w wersji olimpijskiej- od ponad 1,5 roku i jestem całkowitym zaprzeczeniem stwierdzenia, że "jak sie pózno zacznie to juz sie nic nie osiągnie" :twisted:
nie chce sie przechwalac ale bylam do tej pory na trzech ogólnopolskich i na jednych miedzynarodowych zawodach i dwa razy przywiozłam brąz (na mistrzostwach Polski byłam o krok od srebra, ale w walce o brąz złamałam noge :angry: ) i dwa razy 5 miejsce.
moim marzeniem (oprócz obejrzenia meczu Juve na żywo :P ) jest zdobycie złota na olimpiadzie i wiem, ze mimo tego iz tak późno zaczełam, jestem w stanie tego dokonac, bo WIARA CZYNI CUDA!!!!!
chce wszystkim powiedziec zeby wierzyli w siebie i swoje marzenia!!!!!!!!!
a i jeszcze jedno; naprawde warto trenowac sztuki walki, niekoniecznie poto aby zdobywac medale, ale dla samego siebie :prochno:

: 24 grudnia 2005, 23:37
autor: ledbetter
Taaa... ludzie trenują dla własnego bezpieczeństwa. Już w to wierze. Może 20 % z tych wszystkich trenujących ma to na myśli, a reszta trenuje po to, żeby się pokazać czy pochwalić, tylko szkoda że, zamiast swoim mózgiem, swoimi "mięśniami" w większości naszpikowanymi odżywkami. Nie mówie tu o prawdziwych pasjonatach tego sportu, ale o ludziach którzy myślą o tym jak dokopać drugiemu. Więc gdy ktoś mocno skrytykuje mojego posta, jest tym drugim. Wiem jak jest!

: 24 grudnia 2005, 23:46
autor: blacha
na pewno masz czesciowo racje, ale nie do konca! :roll:
wielu moich kolegów łącznie ze mną trnuje dlatego, ze jest to ich sposob na życie. Ja na przykład NIE POTRAFIE BEZ TEGO ZYC! i szcerze mówiąc nie obchodzi mnie ile osób przeczyta moje nazwisko w gazecie czy cos w tym stylu. owszem lubie czasami komus W ŻARTACH mówić zeby nie zadzierał lepiej ze mna, ale to tylko taka zabawa. z drugiej strony od kąd trenuje czuje sie znacznie bezpieczniejsza-zwłaszcza, że mieszkam na jednym z najbardziej NIEBEZPIECZNYCH osiedli w Polsce, a chyba przyznasz mi racje ze dziewczyna powinna umiec sie obronic?!!! (no chłopak zresztą też :wink: )

: 25 grudnia 2005, 00:14
autor: wloski
Ja tam nie uprawiam żadnej sztuki walki, ale fascynuje mnie mocno Capoeira. Fascynujące jest poruszanie zawodników po parkiecie i pokazywanie wielu przeróznych ciosów, super sprawa. Mam kumpli, którzy uczą sie tajskiego boksu [to chyba po tym filmie Mai-Tai ich zaciągło by się zapisać], a także karate, ale capoeira jest jakoś dla mnie ciekawsza.

Koleżanko z Białegostoku. Bywam tam parę razy w roku - przyjeżdżam do rodziny. Jednak ani razu nie spotkalem si z atkami przemocy na ulicy!? Możliwe, że nie odwiedzialem tych niebezpiecznych miejsc, a to przepraszam. Sam przyznam, ze prawdzie miejsca przemocy, możemy spotkać na Śląsku [Katowice, Chorzów, Rymera i inne].

: 25 grudnia 2005, 00:52
autor: blacha
oj to chyba nie byles w bialym na dziesiecinach :-D
a tutaj jest naprawde pełno różnych bandziorów, blokersów, mafii itp, wiec zawsze lepiej znac jakas sztuke walki-nie mowie ze karate czy boksem obronisz sie gdy napadnie Cie 10 chłopów, ale jak ich bedzie 2 to na pewno sobie poradzisz :wink:

: 25 grudnia 2005, 00:55
autor: Spitfire
aSsItCh pisze:hm... o tym vale tudo to nie słyszałem żeby było w moich okolicach... a o co dokładniej w Kravce chodzi bo nie bardzo się orientuje jak wygląda taki trening
chodzi o to żeby jak najszybciej zneutralizować przeciwnika i iść sobie dalej a nie butować go po ryju jeszcze,a tren wygląda tak że instruktor pokazuje cośtam a potem ćwiczycie w parach,trójkach czasem czwórkach:)

aSsItCh pisze:i po jakim czasie będę rzeźnikiem :P
nigdy,cokolwiek ćwiczysz zawsze się znajdzie ktoś lepszy od ciebie:)

: 15 lipca 2006, 11:51
autor: Sapo
do usunięcia

:)

: 27 grudnia 2006, 19:23
autor: Kryształ
Od 1,5 roku trenuje Wing-Chan jest to zmodyfikowane i udoskonalone Kung-Fu. Niestety przez ostatni 2 miesiące wypadłęm z treningów w skutek naderwania jednego z więzadeł krzyżowych mimo to bardzo sobie chwale tę sztukę walki.

: 27 grudnia 2006, 20:56
autor: jasiekm
Ja trenuje (obecnie mam przerwe) Aikido od 6 lat w LAA(lubelska akademia aikido)

: 09 stycznia 2007, 21:42
autor: Wesoł
O, dopiero teraz zauważyłem ten temat. A jest on bardzo bliski mojemu sercu :wink: Obecnie mam przerwe, ale przez ponad 4 lata ćwiczyłem Judo (chociaż trener wplatał nam coć z Jiu-Jitsu). Przerwa jest spowodowana tym, że w pewnym momencie zachciało mi się w piłkę grać, a jako że nie miałem czasu na treningi i tu i tu, to zrezygnowałem z Judo na rzecz OKS Iskierka Śmierdnica (okręgowka :-D , ale to już opowieść na inny temat :wink: ) :D Jednak przez cały ten czas czułem, że czegoś mi brakowało... w końcu przyplątała mi się kontuzja i stwierdziłęm, że piłkarzem to ja nie będę. Dlatego postanowiłem, że wrócę do walki, konkretnie do BJJ. No ale tak odkładałem datę pójścia na pierwszy trening i dorwał mnie wyrostek robaczkowy :wink: Obecnie dochodze do siebie po powrocie ze szpitala, bo bardzo osłabłem. No ale już wkrótce wróce do pełni sił i bez wątpienia się zapiszę.

Warto dodać jeszcze, że zawsze interesowałem się UFC, K1, a w szczególności Pride. Lubie to oglądać niemal tak bardzo jak mecze Juve :) Mój ulubiony fighter to Mauricio "Shogun" Rua 8)

Pozdrawiam

: 10 stycznia 2007, 18:10
autor: Ifrit23
Ja trenowałem przez 4 miesiące Taekwondo i uważam to za stratę czasu i kasy(nie ze względu sztukę walki która mi się podoba, ale ze względu trenera dzięki któremu nayczyłem się troche wyżej podnieść noge :? ). Czytalem w książkach i na forum o Wing Tsun(ogólnie o Kung-Fu) i muszę przyznać, że ciekawe jest, mam zamiar się zapisać, ale niewiem gdzie we Wrocławiu można to ćwiczyć. Jak ktoś wie to prosiłbym o informację. Pozdro. :-D

: 11 stycznia 2007, 15:24
autor: Buri
Ja trenowałem 4 lata Judo w klubie Czarni Bytom. Osobiscie polecam ten klub. Wyśmienici trenerzy, wspaniałe warunki do trenowania. 2 sale treningowe, 4 maty, siłownia, sauna. Być może coś się zmieniło od czasu zakonczenia moich treningow. Nie trenuje już ponad 3 lata. Musiałem zakonczyć przygode z judo poprzez problemy osobiste. Nie byłem w stanie dojeżdżac na treningi. Tym którzy jeszcze się zastanawiają nd wyborem sztuki walki polecam Judo i klub Czarni Bytom.

: 08 lutego 2007, 21:52
autor: Cyba
To ja rozkręcę temat i powiem tak KAŻDA SZTUKA JEST DO BANI :D sam trenuje TKD ale najlepsze jest M.M.A ale że w Łodzi nie ma dobrej sekcji MMA wybrałem TKD.

co do treningów wszystko zależy od trenera, formy treningu i ciebie :D

Polecam www.itf.prv.pl wszystko o sztukach walk (BJJ, TKD, MMA, MT)