JuvePoland

VS
Liga Mistrzów :: 22.11.2005 :: 20:45 :: JUVENTUS - FC BRUGGE ::

Już w najbliższy wtorek Bianconeri zagrają kolejne spotkanie w Champions League. Rywal będzie znacznie mniej znany i utytułowany niż ostatni w serie A - AS Roma - którą Stara Dama rozbił w puch. Ciężko zatem będzie o odpowiednią motywację. Juventus zajmuje pierwsze miejsce w grupie z 9 punktami, ale ma tylko 3 przewagi nad trzecim FC Brugge, dla którego jest to mecz ostatniej szansy, jeżeli marzy o grze w dalszej fazie Ligi Mistrzów. Belgowie przegrali dotychczas z Juve i z Bayernem, ale dwukrotnie wygrali z Rapidem, co pozwoliło im zachować szanse na awans. Bianconerim wystarczy tylko punkt, aby awansować, jednak jest mało prawdopodobne, aby Capello wystawił rezerwowy skład w tym spotkaniu. Don Fabio nie zwykł nigdy lekceważyć rywali i z dublerami zaczeka z pewnością do meczu z Rapidem Wiedeń, gdy awans będzie już zapewniony.

Bruggi nie wiedzie się w Jupiler League. Zajmuje dopiero czwarte miejsce ze stratą 6 punktów do prowadzącego Standardu Liege. W sobotę piłkarze FC Brugge wygrali wysoko ze znajdującym się w strefie spadkowej La Louviere. Jedną z bramek strzelił między innymi Javier Portillo, który został wypożyczony z Realu Madryt przed tym sezonem i jak dotychczas zawodzi. To dopiero jego 4 bramka w tym sezonie w lidze belgijskiej. W Lidze Mistrzów strzelił tylko jedną: w meczu 4 kolejki z Rapidem. Najlepszym strzelcem zespołu jest Bosko Balaban - strzelił dotychczas 8 bramek (6 w lidze i 2 w LM).

Oprócz pierwszego spotkania w tym sezonie LM, Juve i FC Brugge spotkały się poprzednio 27 lat temu w półfinale Pucharu Mistrzów. Na Delle Alpi Juventus wygrał 1:0 po bramce Roberto Bettegi, ale w rewanżu Alfons Bastijns wyrównał stan dwumeczu już w 4 minucie, a w 116 Rene Vandereycken zapewnił Belgom awans do finału.

Juventus nie przegrał jeszcze nigdy u siebie z belgijską drużyną. Wygrał 4 spotkania i raz zremisował: w sezonie 1981/82 z Anderlechtem 1:1, ale w pierwszym meczu wygrał 3:1, a jedyną bramkę dla Belgów strzelił Frank Vercauteren, obecny trener Anderlechtu.
Najwyższe zwycięstwo z tych 5 spotkań z Belgami, Bianconeri odnieśli w sezonie 1990/91 z RFC Liege. W ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów pokonali rywali 3:0. Wszystkie bramki padły w 13 minut, a strzelali kolejno: Pierluigi Casiraghi, Salvatore Schillaci i Thomas Hässler. W pierwszym spotkaniu, w Belgii, Juventus wygrał równie łatwo 3:1.

To będzie szósty mecz FC Brugge we Włoszech. Dotychczas mają dobry bilans: dwa razy wygrywali, raz remisowali i dwa razy przegrywali. W sezonie 2003/04 wygrali 1:0 z Milanem na San Siro po golu Andresa Mendozy. W Belgii przegrali 0:1. Pierwsze zwycięstwo na ziemi włoskiej odnieśli w sezonie 1975/76 z Romą w trzeciej rundzie Pucharu UEFA po golu Raoula Lamberta.

Przewidywane składy:
Juventus:
Abbiati - Zambrotta, Cannavaro, Thuram, Chiellini - Emerson, Vieira, Nedved, Camoranesi - Del Piero, Trezeguet



FC Brugge:
Butina - Vanaudenaerde, Maertens, Spilar, - Dufer, Clement, Vermant, Leko - Verheyen, Balaban, Portillo



Mój typ: Juventus - FC Brugge 2:0

Pierwsze spotkanie w LM:
14.09 :: FC Brugge - Juventus 1:2
Yulu-Matondo 85' - Nedved 66', Trezeguet 75'.

Tabela LM:
M-ce.Drużyna.Mecze.Punkty.Zw-Rem-Por.Bramki
1. Juventus Turyn 4 9 3-0-1 8-4
2. Bayern Monachium 4 9 3-0-1 5-3
3. FC Brugge 4 6 2-0-2 5-5
4. Rapid Wiedeń 4 0 0-0-4 2-8

Ostatnie mecze FC Brugge:
19.11 :: FC Brugge - RAA La Louviere 4:0
06.11 :: Zulte Waregem - FC Brugge 2:1
02.11 :: FC Brugge - Rapid Wiedeń 3:2
29.10 :: FC Brugge - KAA Gent 2:1
23.10 :: Anderlecht Bruksela - FC Brugge 2:2
18.10 :: Rapid - FC Brugge 0:1

FC Brugge:
Prezydent: Michel D'Hooghe
Trener: Jan Ceulemans
Adres: Olympialaan 74 - 8200 BRUGGE
Stadion: Jan Breydel Stadion
Pojemność: 29.042
Strona: www.clubbrugge.be


Zapowiedź tą można również przeczytać na Stronie Głównej JuvePoland.
/Siewier

Mecz napewno nie będzie łatwy i myślę , że Biannconeri wyjdą z tego meczu gładko i zwycięsko. Nie będzie łatwy ten mecz Club Brugge w ostatnim meczu wysoko wygrał . Piłkarze z Brugii mają jeszcze szanse na wyjściez grupy i to będzie chybaich jedyna szansa na wyjście więc pewnie zagrają na maxa, będzie trzeba zagrać mądrze i cały czas kontrolować spotlkanie. W pierwszym meczu gorą byli Bainconeri wygrywając 1-2. Pilkarzom Bianconeri jak napisał poprzednik potrzebny jest tylko 1 punkt więc najlepiej wygrać we wtorek i mieć zapewniony awans.

P.S Rafał świetny temacik długo mnie trochę tu nie było , ale mam nadzieję , że taki temacik jest co mecz

Powrót do Ligi mistrzów. Mecz trzeba wygrać innej mozliwości nie ma. Musimy wyjść z pierwszego miejsca, to nas najlepiej urzadzi w dalszych etapach. O przegranej w tym meczu nie mówie, bo bylo by opłakanie. Wtedy w przypadku wygranej Bayernu spadlibyśmy na 3 miejsce a tego nie chcemy. A więc trzeba wygrać. Kadra prawie kompletna, juz typowo bez Buffona, Birindelliego i Zebiny a teraz jeszcze do tego dołancza Ibra który pazuuje za karki, a szkoda bo chyba forma wraca. Więc do boju.
Stawiam: 3-0 dla Juve!!

Po meczu z Romą nie możemy stracić formy Ten mecz trzeba wygrać i to najlepiej wysoko, aby Bawarczykom i całej Europie udowodnić, że to MY jesteśmy najlepsi Nie zagra Ibra, ale myslę, że Alex godnie go zastąpi. Liczę na dobry występ Abbiatiego, bo do tej pory w LM gra nieco w kratkę. Cieszy mnie, że młody Chelinni szybko wbił się w kadre i osobiście nie odczuwam braków Zebiny (choć i Włochowi zdarzają się kiksy...). W pomocy nie ma co kombinować. Musimy wyjść w podstawie. W dugiej połowie mógłby wejść Blasi i Mutu. Ale to tylko moje małe marzenia.

W skrócie: TEN MECZ TRZEBA WYGRAĆ

Juve nie powinno mieć najmniejszych problemów z pokonaniem z FC Brugge. Dla mnie pozostaje kwestia strzelonych przez Juventus bramek 8) Sądze, że będzie z 3-0 bramki strzelą: del Piero, Treze 2

ie sądzę aby mecz był bardzo zacięty. Najwiekszym zagrożeniem Juventinich będą... oni sami. Jeśli zaczną gre tak jak z Milanem czy Bayernem w pierwszym meczu to każdy może sprawić im problem. Nie sądze też by Don Fabio wystawił najsilniejszy skład. Myśle, że bedzie najmniej 2 zmieninków. Licze własnie na ich dobry występ i na to, iż bedą chcieć pokazać swoją wartosć, w szczególnosci Del Piero. Mój typ: tak z rozpędu po Romie 3:1.

Zwycięstwo, zwycięstwo i jeszcze raz zwycięstwo !!! Inna opcja nie wchodzi w grę.Brugia jest w tej chwili za słaba żeby powstrzymać rozpędzony Juventus.Niezależnie od składu, niezależnie od taktyki jesteśmy skazani na zwycięstwo.Ot taka moja opinia

P.S Nie żebym był fanatykiem Alexa ale wolałbym żeby to on rozegrał cały mecz :twisted: a drugi napadzior był dobierany do Niego.Ewentualnie opcja 4-3-3

Wg mnie Juve gladko wygra. Bez względu na wszystko. Chciałbym, żeby Alex coś ustrzelił. typuje 3:0 Ibra, Treze i Alex. Niech się podzielą. Szkoda, że meczu nie pokarza w telewizji... :płaczę: Forza Juve !!!

Jedyne o co obawiam się w tym meczu to frekwencja na stadionie...
Juve wygra 4-0(Del Piero,Del Piero,Trezeguet,Vieira)

Patrzac obiektywnie powinnismy wygrac bezapelacyjnie to spotkanie, ale jak wiadomo to jest liga mistrzow i wszystko sie moze zdazyc, mimo wszystko uwazam ze wygramy dosc gladko 3-1, i to zwyciestwo juz praktycznie zagwarantuje nam awans do kolejnej fazy champions league...a wiec nie pozostaje nic innego tylko trzymac kciuki...

Jasiek-x pisze:typuje 3:0 Ibra, Treze i Alex. Niech się podzielą.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: szkoda tylko że Zlatan pauzuje za czerwoną kartkę czasem warto jeszcze raz przeczytać co się napisało!! 8)

To spotkanie nie powinno sprawić większych problemów dla piłkarzy Juve. Zespół jest teoretycznie słabszy, Juventus natchniony zwycięstwem ligowym z Romą ale nie popadam w zbytni optymizm. Nie wydaje mi się że Juve wygra wysoko. Skoromnie 1-0 ewentualnie 2-0. Może się myle, ale tak mi się zdaje. Bardzo liczę na to że Alex zabłyśnie w tym meczu i że zagra choć raz całe spotkanie!!
FORZA JUVE

Ja ciesze się, że Alex zagra wreszcie 90 minut (Nie żebym nie lubił Irahimovica). Według mnie podstawowym atakiem powinno być Del Piero i Trezeguet. Ja stawiam 3:0 (Trezeguet x2, Del Piero)

Wracamy do Ligi Mistrzów, czyli na ten sezom do celu numer jeden. Co prawda nikt nie wyobraża sobie, aby Juve nie awansowało z grupy i wydaje się to wrecz niemozliwe. ten awans trzeba wywalczyć na boisku i najlepiej zrobic to już jutro. W najbliższy weekend czeka nas nieco łatwiejszy mecz w SerieA. Zawodnicy więc specjalnie nie muszą oszczędzać sił na lige. Dlatego licze na pełną mobilizacje w tym spotkaniu, na gre z zaangazowaniem, poświęceniem.
Oczywiście priorytetem jest zwyciestwo, lecz byłoby dobrze, żeby było to jak najwyższe zwycięstwo. Obecnie zajmujemy pierwsze miejsce w grupie i dobrze byłoby je utrzymać, Bayern jednak napewno nie zrezygnuje z walki o zwycięstwo w grupie.
Jesto to kolejny mecz, który bedzie wielka szansa dla Del Piero. Tak to juz jest, że gdy Alex dostaje szanse gry zawsze jest pod presją, zawsze musi cos udowadniać. Zobaczymy, jak spisze sie tym razem... może juz jutro Alex pokusi sie i conajmniej wyrówna osiągnięcie Bonipertiego.

moim zdaniem powinnismy wygrac ale nie tak jak wy sie napalacie na 4 lub 5 zero ...przypomnijmy ze bruggia to klub tez w wysokiej pulki i Juventus o tym wie .. :naughty: ja bym sie cieszyl nawet z 1-0 poniewaz jak kazdy wie to dalo by nam awans chyba z pierwszego miejsca
wiec mysle ze podejda z zaangazowaniej pilkarze starej damy ale jak juz mowilem teraz kazdy klub liczy sie w lidze mistrzow przypomnijmy np artmedia.. pozdro

powinnismy wygrac bez wiekszych problemow, ale warto sie pilnowac po tak pewnym zwyciestwie w lidze... chwila nieuwagi i moze sie to dla nas skonczyc zle! a wiec przestrzegam przed lekcewazeniem przeciwnika.

co do skladu, to sie nie dziwie. bylo wiadome, ze pod nieobecnosc Zlatana zagra DP. mam nadzieje, ze nasz kapitan zdobedzie bramke, bo w LM juz dawno nie trafial Trezegol niech zejdzie w przerwie - trzeba go oszczedzac