Strona 1 z 16

Serie A: (10) AC Milan 3-1 JUVENTUS

: 27 października 2005, 10:20
autor: rafal005
ObrazekVSObrazek

10 kolejka :: serie A :: 29.10.2005 :: 20:30 :: AC MILAN - JUVENTUS :: CANAL+

Już w najbliższą sobotę, 29 października, Bianconeri zawitają na San Siro, aby rozegrać jeden z najciekawszych, najbardziej oczekiwanych i zarazem najcięższych meczów w sezonie - z AC Milan. Właśnie ten mecz przesądził o zdobyciu Scudetto w zeszłym sezonie przez Juventus. Po fantastycznej asyście przewrotką Alessandro Del Piero, jedynego gola w meczu strzelił David Trezeguet. Po tej porażce Mediolańczycy już się nie podnieśli i 28. tytuł mistrza Włoch powędrował do Turynu. Ale dość historii. Sobotnie spotkanie nie ma z pewnością takiej rangi, jak to wspomniane. Jest to dopiero 10 kolejka i każda przewaga może zostać roztrwoniona. Jak na razie Stara Dama ma 5 punktów przewagi i to właśnie Rossoneri będą bardziej zmotywowani, żeby wygrać. Miejmy nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z Monachium...

Do składu Juve powinni wrócić Ibrahimovic, Abbiati i Vieira. W tym ostatnim największa nadzieja na poprawę gry pomocników. To właśnie jego brak można było odczuć najbardziej w pamiętnym meczu na Allianz Arena, w którym Emerson i Gianniched kompletnie sobie nie radzili. Zlatan natomiast w meczu z Lecce i nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych w środowym spotkaniu z Smapdorią, ale na szlagier na San Siro powinien wyzdrowieć. Jego partnerem w ataku z pewnością będzie David Trezeguet.
Większy problem Capello ma z obsadą prawej strony obrony. Nadal kontuzjowany jest Jonathan Zebina, Blasi zraził do siebie Dona pierwszą połową w Monachium, więc miejsce w podstawowej jedenastce zajmie najpewniej Chiellini, który ma ostatnio wysokie notowania u trenera. Zagra jednak na lewej obronie, a na prawej Zambrotta.

Milan też ma problemy kadrowe. Na miesiąc ze składu wypadł Alessandro Nesta, który doznał kontuzji palca. W środku obrony zagrają zatem Stam i Maldini, a na lewej wystąpi Serginho albo Kaladze. Po długiej kontuzji do gry wreszcie powrócił Filippo Inzaghi, strzelił nawet zwycięską bramkę w meczu z Palermo, zatem on jest również kandydatem do wybiegnięcia w pierwszej jedenastce. W środę przebudził się zawodzący jak do tej pory Alberto Gilardino, strzelając dwie bramki Empoli. Najpewniej on będzie partnerem w ataku Schevchenki, którego występ jest niepodważalny, jeżeli tylko się wykuruje.

Przewidywane składy:
Juventus: Abbiati - Zambrotta, Kovac, Cannavaro, Chiellini - Camoranesi, Emerson, Vieira, Nedved - Ibrahimovic, Trezeguet
Milan: Dida - Cafu, Maldini, Stam, Serginho (Kaladze) - Pirlo, Gattuso, Seedorf, Kaka - Shevchenko, Gilardino

Mój typ: AC Milan - Juventus 0:1

Sezon 2004/2005:
18.12.2004 :: Juventus - Milan 0:0
08.05.2005 :: Milan - Juventus 0:1
Trezeguet 28'

Ostatnie mecze Milanu:
26.10 :: Empoli - AC Milan 1:3
23.10 :: AC Milan - US Palermo 2:1
19.10 :: Milan - PSV 0:0
16.10 :: Cagliari - AC Milan 0:2
02.10 :: Milan - Reggina 2:1
28.09 :: Schalke - Milan 2:2
25.09 :: Treviso - Milan 0:2
21.09 :: Milan - Lazio 2:0
18.10 :: Sampdoria - Milan 2:1

Najlepsi strzelcy:
Andrij Szewczenko 5
Alberto Gilardino 5
Kaka 2
Paolo Maldini 2

AC Milan
Rok założenia: 1899
Barwy: Czerwono-czarne
Przydomek: Rossoneri
Adres: Via Filippo Turati 3, 20121 Milan
Telefon: +39 0262281
Fax: +39 026598876
Prezydent: Silvio Berlusconi
Trener: Carlo Ancelotti
Strona: www.acmilan.com
Stadion: Giuseppe Meazza, San Siro
Sukcesy: Mistrz Włoch 17, Puchar Włoch 5, Superpuchar Włoch 5, Puchar Europy/Liga Mistrzów 6, Puchar Zdobywców Pucharów 2, Superpuchar Europy 4, Puchar Interkontynentalny 3, Copa Latina 2.

: 27 października 2005, 11:10
autor: Yari
Małe sprostowanie. Nesta zagra z Juventusem ... .

Nie napisze wiele , bardziej rozpisze się zapewne po meczu. Będę bardzo zadowolony z remisu. Porażka wydaje sie nieprawdopodobna biorąc pod uwagę serie Juve na rodzimym podwórku , ale musimy się wystrzegać błędów popełnionych z Bayernem. Ancelotti na pewno wnikliwie obejrzał mecz Bayern - Juve i będzie próbował powtórzyć sukces Niemców . Capello ma jednak głowę na karku i mam nadzieje , że przewidzi wszystko ... .
Będzie tylko jedna różnica ( oby ) , wtedy nie grał Vieira , w sobotę prawdopodobnie zagra . I w tym właśnie piłkarzu upatruje klucz do sukcesu.
Jak na razie Patrick prezentuje się fenomenalnie , oby nie schodził poniżej swojego wysokiego poziomu w mecz z Milanem.

Forza Juve !!

: 27 października 2005, 11:25
autor: mnowo
No.. a jesli juz mowimy o Patricku, to bedzie jego pierwszy mecz z serii pojedynkow Juventusu z Milanem.. wiec wielki mecz zarowno przed nim, jak i przed reszta zawodnikow.
Ja tez za wiele nie bede teraz filozofowal. Licze na 1:0 dla nas, chociaz rzeczywiscie remis nie bedzie zlym wynikiem. Ciekawy jestem jednak reakcji ludzi [kibicow i nie-kibicow] na pierwszy mecz Juventusu w Serie A, ktory nie skonczy sie zwyciestwem Bianconerich.. pilkarze juz chyba nas do tego stopnia przyzwyczaili do tych zwyciestw, ze niektorzy i remis z Milanem moga odebrac jako porazke.. :roll:
Bedzie sporo walki. Ale mamy lepszych napastnikow, lepsza pomoc...
..a moze lepiej nie zaczynac tematu kto co ma lepszego.. tak profilaktycznie :whistle:

: 27 października 2005, 11:51
autor: del kasa
Jeden z najważniejszych meczy sezonu jak dla mnie. Zdaje sobie z tego sprawe, że to dopiero 10 kolejka i że wszytsko może się jeszcze zdarzyć ale dodatkowego smaczku temu spotkaniu dodaje fakt iż brat kibicuje Milanowi :twisted: także bedzie ostro w ten weekend. Mam nadzieje, że wygramy a brat nie bedzie mi zawadzał przez tydzien :smile:
Wracając do meczu wydaje mi się, że istotne znaczenie bedzie miała dyspozycja pomocy tego dnia. Licze głównie na świetny mecz Vieiry. W sumie jak tu na niego nie liczyć skoro idealnie się wpasował w styl gry Bianconerich i jest wazną osobą w druzynie. Ważne jest abysmy byli skoncentrowani od początku do końca i nie pozwolili rozwinąć Milanistą skrzydeł. Oby nie zabrakło walki i determinacji jak...(wiadomo gdzie)
Z drugiej strony zwycięstwo nad Milanem oraz powodzenie w kolejnym meczu LM będzie swiadczyło o sile rażenia Juventusu. Mam nadzieje, że Capello dokładnie wyważył drużyne i na sobotnie spotkanie wybierze optymalny skład.
Już się nie moge doczekać :D

: 27 października 2005, 11:53
autor: _Jah
Nie interesuję mnie, że pobiliśmy rekord 9 inauguracyjnych zwycięstw z rzędu. Nie interesuję mnie nic, poza sobotnim zwycięstwem na Giuseppe Meazza San Siro. Remis nikogo nie zadowala i nic tutaj nie zmieni. Trzeba definitywnie nastawić się na 3 punkty. Niemal wszystko wskazuje na to, że to właśnie MY jesteśmy faworytami tego spotkania. Martwi jedynie nie najlepsza forma jo Thurama, lecz na całe szczęście z powodzeniem powinien zastąpić go Kovać. Poza tym do gry wracają tacy pewniacy jak chociażby Vieira, Ibrahimović oraz Mauro Camoranesi. Nareszcie ominął nas problem z obstawieniem boków obronnych, bowiem kredyt zaufania spłaca powoli Giorgio Chiellini. Nie powinno być żadnych problemów, gdy na prawej flance wyjdzie tym razem Zambrotta. Wszakże niegdyś był jednym z najlepszych prawych.. pomocników w Europie. Bardzo liczę też na powrót Abbiattiego, dla którego występ w Mediolanie będzie nie lada przeżyciem. Może lepszy byłby Chimenti? :wink: . A do tego wszystkiego dochodzi alternatywa w ławce w osobach tj: Del Piero, Mutu, Zalayeta. Już dawno nie byłem tak pewny w obliczu spotkania ze znienawidzonym Milanem. Pora sprawić, aby te uczucia zamieniły się w fakty. Mamy niepowtarzalną okazję odskoczyć od reszty stawki na całe 8 punktów!!!! Nie możemy zmarnowac takiej okazji.
Forza Juve !!!!!!!!!!!!!

: 27 października 2005, 13:25
autor: juventussek
CZekam na ten mecz niemoge sie doczekac mam nadzieje ze bedzie kolejna wygrana tio by było już super i jeszcze z milanem!

: 27 października 2005, 14:34
autor: Capitan
rafal005 pisze:W środę przebudził się zawodzący jak do tej pory Alberto Gilardino, strzelając dwie bramki Empoli. Najpewniej on będzie partnerem w ataku Schevchenki, którego występ jest niepodważalny, jeżeli tylko się wykuruje.
Dokładnie, o ile się wykuruje. Z pierwszej jedenatki Milanu może brakować 4 zawodników. Ale to i tak nie ważne. Z nasza grą poradzimy sobie na San Siro nawet z najlepszym składem rywala.
Osobiscie wystarczy mi powtórka z maja i 1-0 dla nas. Zresztą nie przewiduję, żeby w tym meczu kibice zobaczyli grad bramek. Choć oczywiście po cichu licze na cos ekstra :dance:

: 27 października 2005, 15:11
autor: J1897
ja osobiście uważam, że to będzie dopiero próba naszych sił na krajowym podwórku. pierwszy sprawdzian z Udinese przeszliśmy, ale Milan to co innego. rywal, który zawsze wywołuje spore emocje i napięcie. jeśli wróci Patric, to powinniśmy opanować środek pola. my, tak jak i oni, strzeliliśmy już 18 bramek. tylko Viola ma ich więcej, ale my straciliśmy tylko 2 bramki. oznacza to, że do obrony nie powinniśmy mieć zastrzeżeń. wszystko zweryfikuje boisko. w sobotę po godzinie 22 będziemy wiedzieć na co stać naszych zawodników. choć to nie mecz decydujący o mistrzostwie, to jednak dobrze by było go wygrać i już teraz, w bezpośrednim starciu, powiększyć przewagę nad głównym rywalem do Scudetto do 8 pkt. ja jak większość liczę na skromne 1:0.

: 27 października 2005, 15:29
autor: Sztuko
Autor tematu w przewidywalnych składach nie wpisał Thurama.Coś z nm jest jakaś kontuzja?Bedzie to o wiele trudniejszy sprawdzian niz poprzedniejsze mecze w tym sezonie,bedziemy świadkami walki genialnych napastnikow Gilardino-Ibrahimovic oraz Trezeguet(Delpiero)-Shevchenko,czy poraz kolejny zdobedziemy sansiro?

Mój typ Milan-Juventus 2:3

: 27 października 2005, 16:05
autor: Ultras
Widze, ze przed sobotnim meczem panuje wielki optymizm 8) ja jednak aż takim optymistą nie będe i nie napisze, ze wygramy. Wielkim sukcesem Juve będzie remis w tym spotkaniu. Milan to nie jest ani Sampdoria czy też Udinese. Jest to wielki klub z wieloma wspaniałymi piłkarzami. Rossoneri mają nie mniejszego smaczka na scudetto niż Bianconeri i takiego meczu (tymbardziej u siebie) przegrać po prostu nie mogą. Milan ma 5 pkt straty do Juve. Jeśli przegrają ten mecz będą mieli już 8 oczek mniej niżeli Juve. A to byłaby już na prawde spora strata. Wszyscy mamy w pamięci ostatni pojedynek ligowy między tymi zespołami, wtedy ten mecz na San Siro praktycznie dał nam mistrza. Tym razem w Milanie gramy już w 10 kolejce, wiec to spotkanie na pewno o niczym jeszcze nie bedzie decydować. Ja przedewszystkim licze na dobre spotkanie w wykonaniu Juve, mam nadzieje, ze zobaczymy na boisku Vieire bez którego moze być bardzo ciężko o korzystny rezultat na San Siro. Jeśli chodzo o wynik to stawiam na bezbramkowy remis ( po dobrej grze ;))
Forza Juve !

: 27 października 2005, 16:23
autor: Coolfi
Jestem zadziwiająco spokojny przed spotkaniem na San Siro. Oczywiście, przed nami najtrudniejsze spotkanie do tej pory w ligowych rozgrywkach, aczkolwiek uważam, że Juventus jest na tyle mocny, by nie polec w jaskini lwa. Ba, sądzę, że uda nam się wygrać. Przesadzam? Być może, ale jestem usprawiedliwiony. Nasi zawodnicy ostatnimi czasy nas rozpieszczają, nie licząc nieco feralnego występu w Monachium. Komplet punktów w 9 pierwszych ligowych spotkaniach, to rzecz o jakiej przed sezonem nie śmiałem marzyć. Teraz rozpędzone Juve trafi na Milan, który tracił punkty już dwukrotnie. Zagramy pełnym składem, ale na maksymalny wysiłek ze strony powracającego po kontuzji Pata nie liczę. Wierzę, że zagra cały, świetnym mecz, ale zarazem obawiam się, że 90 minut walki w środku pola Francuz może nie wytrzymać. A na pewno to w środkowej części boiska najwięcej będzie się działo. Mecz z zeszłego sezonu, mimo zwycięstwa Juventusu był dość zacięty. Tegoroczna potyczka może być podobna. Nasi napastnicy są w wyśmienitej formie i mam nadzieję, że udowodnią to w sobotę. Cały zespół w takich meczach musi pokazać charakter, bez którego o triumf na dwóch frontach może okazać się jedynie niespełnionym marzeniem. Czas udowodnić, że w tym sezonie w Serie A na Juventus nie ma mocnych. Porażka? Zdarza się, trzeba i na taką ewentualność być przygotowanym. Jednak jak już wspomniałem, Juve w tej formie jest w stanie pokonać rywala i to w pięknym stylu. Na to liczę. Forza Juve!

: 27 października 2005, 16:25
autor: wiwat
UlTrAs pisze:Widze, ze przed sobotnim meczem panuje wielki optymizm 8) ja jednak aż takim optymistą nie będe i nie napisze, ze wygramy. Wielkim sukcesem Juve będzie remis w tym spotkaniu.
W pelni sie z Toba zgadzam 8) Chcialem tylko dodac, ze jak na razie jedyny mecz z druzyna o umiejetnosciach podobnych do Milanu, czyli Bayernem, za bardzo nam nie wyszedl - a w zasadzie to w ogole chlopaki nic nie grali...Oby tylko w sobote nie mieli tak zwiazanych nog, jak w Monachium. Nie chce byc pesymista, ale nie mam zbyt wielkich nadziei na wygrana - remis bedzie sukcesem. Forza Juve!!!

: 27 października 2005, 16:47
autor: Corcky
wiwat pisze:
UlTrAs pisze:Widze, ze przed sobotnim meczem panuje wielki optymizm 8) ja jednak aż takim optymistą nie będe i nie napisze, ze wygramy. Wielkim sukcesem Juve będzie remis w tym spotkaniu.
W pelni sie z Toba zgadzam 8) Chcialem tylko dodac, ze jak na razie jedyny mecz z druzyna o umiejetnosciach podobnych do Milanu, czyli Bayernem, za bardzo nam nie wyszedl - a w zasadzie to w ogole chlopaki nic nie grali...Oby tylko w sobote nie mieli tak zwiazanych nog, jak w Monachium. Nie chce byc pesymista, ale nie mam zbyt wielkich nadziei na wygrana - remis bedzie sukcesem. Forza Juve!!!
Otóż to. Choc oczywiscie serce za Juve( :wink: ) jednak rozum podpowiada co innego :doh:
Jeśli wróci Viera, a Juve nie będzie grać długimi piłkami do napstników, tylko pogra kombinacyjnie to zwycięstwo jest jak najabardziej w naszym zasięgu.
Obawiałbym sie najbardziej napstników Milanu - cąłej trójki - Sheva, Gilardino i jeszcze Inzaghi. Ten ostatni jest naprawdę nie obliczalny - ma niesamowitą motywacje do gry. Kiedy do siły ofensywnej milanu dośc moze nie najpewniejszy Abbiati to sytuacja wcale kolorowa byc nie musi.
Ale to tak na wszelki wypadek, by nie zapeszać :whistle:

: 27 października 2005, 16:56
autor: Paolo_Rossi_1982
Ostrzegam przed hurraoptymizmem!

To, że jesteśmy faworytami na papierze nie oznacza wcale, że tak samo będzie na boisku. Milan to nie jakaś tam Roma, która dostaje przebłysku formy i wygrywa z Interem 3:2 ... chociaz jesteśmy, póki co drużyną efektywniejszą i efektowniejszą to trzeba pamietac o tym, że gramy na wyjeździe i to u najwiekszego rywala!

Milan przeciwnie do nas ma w tym sezonie słabe punkty i trzeba to wykorzystać. Mam cichą nadzieję, że nie zagra Sheva (niech sobie odpocznie jeszcze parę dni ;)) i to ułatwi nam sprawę. Ktoś powie, że wygralismy tylko dzieki temu, że nie było Ukraińca ... szczęscie jest jednym z 2 głównych aspektów piłki nożnej. Drugi to oczywiście umiejętności :o

Mecz oczywiście obejżę z kumplami przed telewizorem i przy herbatce.
Żenujące jest zachowanie TVP i Polsatu sport ... mecz Lille-Man utd. oraz Barcelona - Panathinaikos zamiast wielkiego Juve i zwycieskiego w 1 meczu Bayernu, żenada :rotfl:

: 27 października 2005, 17:03
autor: Fler
Chociaz nasz klub w lidze gra wysminiecie wszytkie mecze narazie wygrane a Milan wymecza te zwyciesta to jednak sadze ze nie bedzie to łatwe spotkanie Milan napewno bedzie zmotywowanyt na to spotkanie i w dodatku bede grali u siebie jeszcze jesli bedzie remis bedzie dobrze ale pocichu wierze ze Juve da rade i zdobedzie 3 punkty :-D