JuvePoland

Cóż... czytając Wasze komentarze, z pewnością można odnieść mieszane uczucia. Przede wszystkim dziwi mnie bardzo że mimo iż jesteście (jesteśmy) fanami jednej drużyny to nadal potraficie znaleźć jakkolwiek błachy powód by w naszym obozie zapanowała złość i wzajemne obrzucanie się wyzwiskami! Dlaczego wszystko stanowi dla was taki problem!? Rozumiem że każdy ma własnego idola zrozumiałbym również to że krytykujecie niektórych z naszych piłkarzy pod warunkiem że ta krytyka będzie konstruktywna (!), że nie będą to głupie teksty zawierające w sobie tyle inteligencji co Czesi mają dostępu do morza tylko takie które rzeczywiście mają w sobie COŚ do przekazania. Krytyka poparta argumentami to to czego myślę życzylibyśmy sobie wszyscy - tzn wszyscy którym naprawde zależy na dobrej atmosferze w naszej grupie.
Ostatnio topowym tematem naszej strony stało się krytykowanie jednego z dwóch naszych genialnych napastników ZLATAN'a IBRAHIMOVIC'a oraz ALEX'a DEL PIERO. Rozumiem że jedni uwielbiają Szweda inni natomiast Włocha ale musimy pamiętać że oni obaj walczą za naszą drużynę - drużynę JUVENTUS'u którą kochamy przecież wszyscy !! Jeden i drugi chce dla team'u jak najlepiej i pokazuje to jak tylko może. Dlaczego więc robicie z jednego bądź drugiego naszych wrogów !? Ten temat ma posłużyć kulturalnej wymianie zdań na temat walorów i wad naszych "bohaterów" i mam nadzieje że zakończy on te ciągłe atakowanie ich pod każdym nowym postem na JuvePoland...

Zagłosowałem na Ibbrahimović'a, ponieważ ma on wspaniałą technikę, ciągle jest, że sie tak wyraże świerzy. nigdy nie wiadomo jakim dryblingiem przejdzie rywala, do kogo dogra. Jedyne co mogę mu zarzucić to w ostatnich paru meczach nieskuteczność, choć uważam, że gdy strzeli tą 1 bramke ( a czuje, że zrobi to w meczu z Udinese) to zacznie strzelać dużo częściej.
Jest szybki, czasem odrobine egoistyczny, ale czy chwilami to nie jego urok

Oczywiście nie mam zamiaru zarzucać tu komukolwiek tego, że Del Piero nie ma wspaniałej techniki bądź szybkości, bo ją ma, ale Zlatan dużo częściej to wykorzystuje i robi to znakomicie. Zauważcie, że Ibra robiąc swoje zwody nie robi tego po to, by samemu strzelić gola, lecz aby zespół miał z tego korzyść. Przykład? Najlepszy to chyba mecz z Bruggią, gdzie miał okazje kilka razy asystować Nedvedowi.

Trzeba przyznać, że Alex nie ma tej formy z 96'/8'. Gra nadal dobrze co pokazał w meczu z Ascoli, ale ja wolę Zlatana - bardziej perspektywicznego

Rozumiem że jedni uwielbiają Szweda inni natomiast Włocha ale musimy pamiętać że oni obaj walczą za naszą drużynę - drużynę JUVENTUS'u którą kochamy przecież wszyscy !!

- to chyba wystarczy za odpowiedź, sam bym to napisał. Dlatego więc nie zagłosuję na nikogo.

Temat dosyć ciekawy, ale pytanie jest nieadekwatne do posta.Najpierw piszesz ze powinnismy wysoko cenic obydwu a nastepnie zadajesz pytanie ktorego wolimy.A wracajac do tematu to rzeczywiscie miedzy fanami DP a Zlatana jest cos w rodzaju rywalizacji, co jest raczej niespotykane w innych druzynach.Mysle ze nie powinno byc takich sytuacji, bo oczywiscie dobro klubu a nie ulubionego pilkarza jest najistotniejsze.Od zawsze bylem fanem DP, ale przyznam ze Zlatan zrobil na mnie olbrzymie wrazenie i z calym szacunkiem dla Alexa musi w koncu nastapic w klubie wymiana pokolen.Nikt w koncu nie moze grac wiecznie.Z tego tez powodu jestem ogromnie rad ze mamy takiego magika jak Zlatan-to bezcenny skarb.Ciekaw tylko jestem czy gdyby Alex odszedl to jego fani uznaliby ze to wina Zlatana bo wygryzl go ze skladu czy pogodziliby sie ze zmiana warty.Bo w tym pierwszym przypadku popadliby w skrajny fanatyzm. :?

Jeszcze 3 dni temu uwazalem, ze w ataku Juventusu powinni grac Trezeguet i Ibrahimovic. Pierwszy, bo zasluguje na to swoja forma. Drugi, bo mimo tego, ze sam jest bez formy, nie aktualnie lepszego od niego zmiennika. Wszystko sie diametralnie zmienilo po meczu z Ascoli... Mysle, ze to co pokazal Alex w tym meczu powinno dac Capello duzo do myslenia i jezeli w nastepnym spotkaniu w ataku nie wyjda Del Piero i Trezeguet to uznam to za wielka niesprawiedliwosc... :snooty:

Według mnie tachnika, doświadczenie, charyzma na boisku i te wolniaki przemawiają za Alexem

Zaś wiek, zawziętość, warunki fizyczne przemawiają za Zlatanem, ale czasami Zlatan za bardzo chce strzelić gola...

Ja zaznaczyłem Alessandro Del Piero = )

Del Piero czy Ibrahimovic? Dla prawdziwego fana Juventusu pytanie takie nie ma sensu. Dlaczego ? Ano dlatego, że choćby przez dobre maniery nie będziemy porównywać żółtodzioba Zlatana do jednej z najbarwniejszych (jeśli nie najbarwniejszej) postaci w historii klubu. Nie możemy patrzeć na klub tylko przez perspektywe zimych tabel czy wyników, miłość nie na tym polega. Del Piero jest duszą, kochankiem starej damy... Pokolenie kibiców którzy zaczeli swą przygode z Juventusem na początku lat 90 lub wcześniej nigdy nie powie źle o Alexie(oczywiście można negatywnie ocenić jego gre), nie zarząda jego sprzedarzy czy też wreszcie nie będzie zastanawiać się kto w klubie ma prymat (Del Piero czy Ibrahimovic). Problem zaczyna się gdy do grona fanów Starej Damy dołanczają nowi, dla których przeszłość niewiele ma do znaczenia, którzy nie mają pojęcia o geniuszy osoby Alessandro Del Piero. Oczywiście godze się z tym by podczas swej słabej dyspozycji Del Piero siadał na ławce rezerwowych, nie godze się natomiast z krytyką jaka go spotyka na każdym kroku oraz z niezrozumiałym faworyzowaniem Zlatana. Mnie bramka Del Piero cieszy bardziej niż 5 Zlatana a 1 występ bardziej niż 100 Szweda. Własnie dlatego zawodnikiem którego zapamiętam do końca jest Alessandro.


EDIT:

Chciałem dodać jeszcze, że tych dwóch graczy różni to, że Alessandro od najmłodszych lat marzył i kochał Juventus. Oprócz tego, że jest zawodnikiem Starej Damy jest także wielkim Tifosim (własnie dlatego nie odszedł do Milanu będąc graczem Padovy Calcio). Natomiast Zlatan jest u nas dla pieniędzy i zrobienia własnej kariery. Jestem pewny, że guzik go obchodzą tradycje klubu i kto wie czy Juventus nie jest tylkoprzystankiem w jego karierze?

ktos napisał ze jestesmy fanami jednej druzyny....
otoż nie wszyscy na tym forum są fanami Juve....zacytuje tu komentarz jednego z niby fanów Juve dodany pod ocenami za ostatni mecz:

"...del_Thomas | 19.09.2005 | 15:14:40
sory ale nie mam sily zeby sie z wami wszystkimi klocil...
dla mnie ibra jest kims takim jak kiedys byl inzaghi w JUVE strzelal duzo bramek i wszyscy sie nim zachwycali a ja go mimo to nenawidizlem i sie cieszylem jak mu nie wychodzilo a co do ibry to od poczatku sezonu nie strzelil bramki w meczu o stawke a mimo to capello go wystatawia i to jest moim zdaniem neipsrawiedliwe bo z DP tak nie robil:/

i jezeli fan Juventusu nienawidzi piłkarza swojej ulubionej druzyny to coś chyba jest nie tak...

Według mnie kibic powinien myslec o dobrze druzyny i cieszyc sie ze zwyciest tymczasem na tym forum po pierwszym meczu Juve w lidze, połowa ludzi na forum zamiast cieszyc sie ze zwyciestwa swojej druzyny przeklinała Capello i krytykowała za to ze niewystawił Del Piero...
Dla mnie fana Juventusu ( bo uwazam sie za takiego) nie jest az tak wazne kto strzela...liczy sie zwyciestwo Juventusu!!!A co do tego kto powinnie grac Ibrahimovic czy Del Piero to sie powiem tylko tyle....powinien grać ten kogo wystawi Capello...i uwierzcie mi ze on ma raczej wiekszą wiedze o tych zawodniokach i o ich formie niz wy...i on wystawia tego kto jest bardziej pożyteczny dla druzyny... niewazne czy strzela Ibra czy DP dla parwdziwego fana Juve liczy sie zwyciestwo!!!!!
I jeszcze jedno niektorzy z was uwazaja ze Del Piero powinien grac bo to legenda a Zlatan to żółtodziób....to moze Platini zagra jeszcze w ataku??
Wstyd mi za takich kibicow Juve!!!
Amen

TO dzieki Del Piero w lato '97 poznałem, a potem pokochałem Juve, to jego gole były ozdobą każdego meczu, to jego dryblingi wprawiały w zachwyt, to mój piłkarski mistrz idol, mimo kilku chudych lat potrafił wrócic i mimo ze nie dostaje wiele szans na gre doskonale je wykorzystuje vide ostatni mecz z Ascoli, Del Piero to chyba gracz dzieki któremu Juve zarobiło najwiecej, symbol, o Alexie mógłbym tak mówic godzinami. Zlatan gracz którego nigdy nie darzyłem sympatią, ba bardzo go nie lubiłem, ok ma fantastyczny drybling, ale jego zachowania na meczach często szkodzą Juve, jest bardzo samolubny nie lubie takich graczy to raz... Mówicie że w zeszłym sezonie to Zlatan zdobył dla Juve najwiecej goli, ale to "przestarzały dziad (:?) " miał o wiele lepsza srednia. Głos zdecydowanie na Alexa
Mozecie mówic o tym ze ja i pewnie wiele innych ludzi głos odda na DP, bo jest w niego ślepo zapatrzona NIE!, w tym wypadku przynajmniej ja wyrazam sie całkowicie obiektywnie

A ja uważam ze ta cała ankieta jest troche pozbawiona sensu i dlatego nie zagłosowałem na nikogo....Alexa Del Piero i Zlatana Ibrahimovicia dzieli bardzo wiele rzeczy- wiek(pierwszy doświadczony rutyniarz,drugi nieopierzony młokos ,warunki fizyczne i jeszcze kilka istotnych cech....Łączy ich natomiast na pewno to że obydwaj są fantastycznymi zawodnikami i myślę że pewnego rodzaju ostra wymiana zdań pomiędzy fanami Alexa a fanami Ibrahimovicia jaka ma miejsce na forum juvepoland nie powinna mieć miejsca......Mamy w składzie tych 2 wspaniałych graczy i cieszmy się z tego i nie szukajmy byle pretekstu by krytykować tego z nich którego akurat darzymy mniejszym uwielbieniem

Mysle ze w sytuacji jaka sie nam zrodziła dobrze poznamy naszego trenera.To głównie od jego postawy i decyzji zalezec bedzie przyszłosci tych dwóch wielkich piłkarzy. :naughty:

Co do tematu hmm..Zagłosowałem na Alexa ale podziwam obydwu.Ibre za jego polot, fantazje,swiezosc i młodosc, natomiast Alexa za doswiadczenie, upór, walecznosc oraz za to co do tej pory osiagnał (i wciaz jest głodny sukcesów:). Mysle ze na JuvePoland wkrada sie niezdrowa atmosfera :naughty: To zle :!: Uwazam ze posiadanie tak szerokiej "palety" doskonałych napastników moze byc jedynie powodem do dumy a nie do kłutni :!:

Za Alexem według mnie przemawia doświadczenie, historia, ogromne umiejętności techniczne, po prostu klasa sama w sobie. Zrobił już dla Juve wiele ale niedługo będzie już musiał zejść ze sceny (miejmy nadzieję że w chwale 8) ). Według mnie jest jeszcze w stanie pograć na bardzo dobrym poziomie 3-4 lata,
Zlatan to z kolei przyszłość Juve. Również obdarzony świetną techniką, bajecznym dryblingiem, czasem tylko gra zbyt egoistycznie ale można to chyba wiązać z jego wiekiem Według mnie nie jest to zawodnik już w pełni ukształtowany, ma dużo większy potencjał niż na razie pokazuje. Jeśli nie stanie się nic nieprzewidzianego będzie on święcił w Juve wiele sukcesów które będą tworzone w dużej mierze przy jego udziale.

Temat ten jednak nazwałbym inaczej... Del Piero i Ibrahimovic Według mnie Ci zawodnicy mogą grać obok siebie, poza tym Capello na pewno będzie stosował rotacje, co da im a także Treze, Zalayecie i Mutu okazję aby się wykazać w trakcie niekrótkiego przecież sezonu. 38 kolejek Serie A, 6-13 meczy w LM, Puchar Włoch, reprezentacje... Końska dawka NIe ważne kto gra, grunt to triumf "Starej Damy", niech zadecyduje forma, którą miejmy nadzieję Capello będzie uwaznie u poszczególnych zawodników dostrzegał :!:

Dajcie sobie spokój z tą rywalizacją. Sytuacja dodatkowo się nasila po każdym meczu (np. Del Piero nie trafia z kilku metrów do bramki to fani Ibry na Alexa najeżdzają, Ibra źle zagra to też pojawiają się podobne posty oraz sytuacja z wczoraj: Del Piero strzelił dwie bramki to można sie odegrać na fanach Zlatana). Jak za tydzień Zlatan by strzelił bramkę to znów ludzie będą takie teksty puszczać. Mam wrażenie, że niektórym bardziej zależy na tym aby DP albo Ibra strzelił bramkę niż na wygraniu meczu.

Marcin_FCJ pisze: Del Piero jest duszą, kochankiem Starej Damy...

Piękny, ozłocony sentencjalizm, który uchwyca doskonale magię towarzyszącą osobie Alessandro Del Piero. Basta.

Piłka Nożna to jednak nie uczucia, lecz rywalizacja. A jeżeli chcesz wygrać rywalizację, musisz kierować się przede wszystkim rozsądkiem, traktując serce jako jeden z czynników prowadzących do sukcesu. A co podpowiada rozsądek? otóż Del Piero może jest rzeczywiście kochankiem, ale w takim razie Ibrahimović jest mężem, który musi ją godnie reprezentować. Bez dwóch zdań, większy potencjał drzemie w nogach Zlatana, który wyrasta nam na czarodzieja pola karnego, zaś Alex jest zaledwie cieniem zawodnika, któremu tak wiele zawdzięczamy w naszej fascynacji do biało-czarnych barw. Taka jest prawda. Alessandro Del Piero jest graczem rezerwowym i im szybciej to zaakceptujemy, tym szybciej wyjdzie to z pożytkiem dla zespołu oraz naszego samopoczucia . Jest to gracz, który jest w sile wieku (31), ba, po wielokrotnych komplikacjach zdrowotnych i tenże zawodnik nie może świadczyć o naszej sile. Ja tak to widzę. Wcale to jednak nie oznacza, że Pinturicchio ten sezon spędzi na ławce, nic bardziej mylnego. Wczoraj mieliśmy na to znakomity dowód, że kiedy pojawia się okazja, niemal natychmiast zespół korzysta z jego usług, które są gwarancją niezłego poziomu. Sezon jest okropnie długi i wyczerpujący dla drużyn, które stawiają opór w walce na dwóch frontach, więc tychże okazji nie powinno zabraknąć. Tyle na ten temat. Niewątpliwie, również podzielam zastrzeżenia co do nietaktownej i niesprawiedliwej nagonki niektórych osób na naszą ukochaną '10', ale ludzie tacy mnożą się z tego powodu iż wciąż liczne grono kibiców nie może pogodzić się z sytuacją Alexa w roli rezerwowego, czyli statusu w jakim obecnie się On znajduję i w którym znajdować się będzie, obojętnie czy tego chcemy czy nie.

Książe Turynu jest Jokerem, basta.

Mnie bramka Del Piero cieszy bardziej niż 5 Zlatana a 1 występ bardziej niż 100 Szweda. Własnie dlatego zawodnikiem którego zapamiętam do końca jest Alessandro.

Przerażają mnie takie komentarze, naprawdę...
Niedługo dojdzie do tego, że przegrana Juve 1:3 gdy Alex strzelił dla nas honorową bramkę jest więcej warta niż wygrana 2:1 po dwóch bramkach Zlatana...
Ja nie mam swojego faworyta. Ufam Capello, że potrafi wybrać zawodnika mogącego zrobić najwięcej dla klubu.
A cała wojna pomiędzy zwolennikami Alexa i Zlatana wprawia mnie w osłupienie. Tym smutniej, że w większości wymiana zdań prowokowana jest przez fanów wielkiego Alexa.
Oddałem głos na Zlatana, gdyż on rzadko schodzi poniżej przeciętnego poziomu. Właściwie przypominam sobie tylko jeden jego słaby mecz. Alexowi przytrafiały się je częściej, ale mam nadzieję, że konieczność rywalizacji o wyjściowy skład wyzwoli w nim tyle sportowej złości, byśmy mieli dwóch znakomitych napastników i jednego wybornego snajpera.
Dzięki temu, nawet gdyby sytuacja układała siędla nas źle, mielibyśmy szanse odwrócić losy spotkania. Która obrona sprosta trójce napastników del Piero-Trezegol-Ibrahimovic? :twisted: