JuvePoland

del

kiedy tam pierwszy wrzesnia 8) puki co sa wakacje i trzeba sie nimi cieszyc

O tak zdecydowanie chce mi się już wracać do szkoły... W pierwszym tygodniu co najmniej 2 klasówki (mata, polak) a ja dobrze pójdzie to i 3 się znajdzie(histeria) Ale cóz 2klasa LO to i uczyć się trzeba Dziś już spisałem 18stron notatek z polskiego, zaległych z ostatniego tygodnia szkoły w czerwcu

Chociaż chodzenie do sql ma też i dobre strony które już *MaTeK* wymieniłeś czyli dziewczyny Nie narzekam na brak kontaktu z nimi w wakacje ale jakoś tak w szkole jest ich więcej a poza tym szykuje się troszkę imprezek w pubach ( połowinki itp. ) Ja niestety na pogaduszki o Juve nie mam co liczyć najwyżej na kłotnie w obronie honoru naszego klubu :!: :twisted: W ankiecie oddałem swój głos oczywiście na to że chcę jeszcze wakacji, jestem zdecydowanym zwolennikiem błogiego lenistwa (spanie do 13 8) ) A w roku szkolnym to praktycznie na nic nigdy nie mam wystarczająco czasu Back to reality ehh....

heh stary ale temat odwaliłes co do szkoły to ja za nią nie przepadam ale dla mnie tak naprawde wakacje dopiero dzisiaj sie zaczeły bo dopiero dzisiaj dostałem przepustke do 2 klasy LO...Zdałem komisa z maty ..tak wiec jutro jest mój jedyny prawdziwy dzien wakacji wiec bedzie ostre picie bo z mojej klasy komisy na 8 osób zdało tylko 3...2 laski i ja 8) .pozdro dla wszystkich którzy tez pisali komisy :rotfl:

kto idzie do szkoły ten idzie :rotfl: studenci jeszcze miesiąc wakacji

No to Bart7 witaj w klubie tez pisalem komisa z maty tylko ,ze w piątek ale naszczescie 2kl LO wita

a co do tematu to pewnie , ze chce jeszcze wakacje !! !! Mozna spac ile sie chce...zero nauki...a co za tym idzie mniej problemów ze starszymi chociaz w sumie fajnie bedzie poobserwowac nowe kolezanki

pozdRawiam

del

No więc ja nie zagłosowałem w ankiecie, bo jestem troche "rozdarty" między obie opcje

A więc z jednej strony myśle, że wakacje jakoś mi tak bardzo szybko minęły. Poodpoczywałbym sobie... Poobijałbym się... Spałbym do 11... Wychodziłbym grać w piłke kiedy miałbym na to tylko ochote... Jeździłbym na rowerze... Spotykałbym się z kumplami i koleżankami ( :twisted: )... i inne tego typu rozrywki.
A teraz:
- o 6 rano pobudka...
- nauka codzienna
- prace domowe
- zanik nadmiaru wolnego czasu

Więc ogólnie wszystko przemawia nad opcją, że Wakacje powinny wciąż trwać.

Z drugiej strony....
Zmieniam szkółke, nowi koledzy, koleżanki, nowi nauczyciele... W dodatku ta dłuuuga (czy na pewno???) przerwa na pewno doda mi troche otuchy do nauki i napełni moje chęci (które po ostatnim roku w gimnazjum całkowicie wytraciłem) do chodzenia do szkoły.
Czyli jednak warto by już odwiedzić nową szkołe

No i znów, wraca inny delemat... Czy nie będzie za ciężko... Wkońcu wszyscy mnie straszą, że jest wielka różnica między gimnazjum, a liceum. A ja w dodatku wybrałem jedno z najlepszych liceów w mieście więc na pewno nauka też będzie ciężka....


Cóż moge powiedzieć... chciałbym być studentem i mieć trzy a nie dwa miesiące wakacji

PS. Zmieniam avatar - ku pamięci Ś.P. Wakacji 2005

Nie dobijajcie mnie!! nowa szkoła nowi nauczyciele podobno tacy wymagający że wysiąć można szczególnie facetka która napisała podręcznik wraz z meżem :x. Czasami sobie tak pomysle że mógłby już być ten rok szkolny , a z drugiej że jak po dwóch tygodniach zostanę zalany nauką to mnie szlak trafia. Pewnie znów bede udawał chorego i będzie.. :twisted:

A w życiu jeszcze z kilka tygodni więcej powinno być
Poza tym w przyszłym roku wakacje mają się zaczynać o tydzień później

szkoda że to już koniec :?

No wspolczuje wam. Ja 2 wrzesnia ide na poprawke i jeszcze miesiac wakacji. Po za tym studiowanie jest DUUUUUUUUUZO przyjemniejsze od szkoly, wiec dalem opcje za szkola. Bo w sumie wakacji i tak nie mialem. Praktyki, nauka. Dodatkowo wiekszosc znajomych wyjechala Ciesze sie ze juz za miesiac sie zacznie szkola

Ja-JUVE-nek pisze:A teraz:
- o 6 rano pobudka...
- nauka codzienna
- prace domowe
- zanik nadmiaru wolnego czasu

nie przypominaj lepiej!!!! :evil:

Ja-JUVE-nek pisze: wszyscy mnie straszą, że jest wielka różnica między gimnazjum, a liceum.

skąd ja to znam?!
a w ankiecie zagłosowałam oczywiście na wakacje!!! przez ostatnie 1,5 miecha było fantastycznie :-D

Ja natomiast optuje za szybkim rozpoczaciem roku szkolnego, no w moim przypadku bedzie to rok akademicki, poniewaz od pazdziernika zaczynam okres studencki w moim zyciu. Przyczyna jest bardzo prosta, wakacje mam od 9 maja, fajna sprawa takie dlugie wakacje, ale zdecydowanie w tym przypadku sa dla mnie troche za dlugie Dlatego wolalbym zaczac juz chodzic na uczelnie i korzystac z wielu przyjemnosci z nie zwiazanych.

Drugim pozytywnym aspektem opcji, ktora wybralem jest to, ze owe studia zaczne w Poznaniu. Czytam z wielkim zadowoleniem wszystkie posty, w ktorych kibice Juve z tego miasta umawiaja sie na mecze Juventusu, badz na gre w pilke. Kupilem juz mape Poznania, dzieki ktorej na pewno trafie na wyznaczone miejsca i mam nadzieje, ze od pazdziernika zacznie sie dla mnie wspanialy sezon gry z kibicami Juventusu z tego wspanialego miasta

Jaka szkoła? Ja mam teraz najdłuższe w życiu wakacje. Od 18 maja (matura z fizy) do 2 października. Ale cieszę się, że moi młodsi bracia do szkoły już 1 września idą - cały miesiąc wolne przedpołudnia od ich obecności. Ale wszystko ma też swoje złe strony - jak pomyślę, że podczas trwania mistrzostw świata w Niemczech będę zakuwał do sesji...

Szkoła, widze ze wszyscy się juz wielce stresują Ja też ide do szkoły (2 klasa LO) i wogóle na luzie. Szkoda ze wakacje się kończą, ale nie ma co rozpaczać. Codzienna nauka? Prace domowe? Jak narazie to zadania odrabia sie przed lekcjami, a uczy przed sprawdzianami jedynie. Więc spokojne podejście jest najlepsze