JuvePoland

Mowa oczywiscie o dzisiejszym meczu(baraż o III Lige) Raków Częstochowa - Koszarawa Żywiec 0-0 (9:8 w karnych) Ci co mieszkają w Cz-wie wiedzą dobrze że piłka w naszym regionie nie stoi na najwyższym poziomie a ostatnim razem do I awansowalismy 10 lat tem Dzisiaj na małym stadionie Rakowa gdzie srednio na meczyk chodziło kolo 500 - 1000 kibiców było ponad 5 tys widzów!
A szał radosci po meczyku był jak byśmy mistrza Polski wygrali Niektórzy kibice nawet płakali ze szczęscia!
Po tym sukcesie na który czekała Częstochowa 4 lata! mam nadzieje że nadejdą lepsze dni dla piłki nożnej w moim rodzinnym miescie! i że nie tylko Raków bedzie juz grywał o klasę wyżej!

Btw:
BÓJCIE SIĘ CHAMY DO III LIGI WRACAMY!! :lol:

3 liga,3 liga RKS!!! to były piękne chwile dla Częstochowy oczywiście na meczu zawitałem i takich emocji to dawno nie przeżywałem :twisted: Coś wspaniałego nastąpiło kiedy to nasz bramkarz Grzegorz Cyruliński obronił karny dzięki któremu mogliśmy dalej wierzyć w awans do III ligi :shock: :shock: następnie Malinowski pewnie wykonał rzut karny by potem w wspaniałym stylu obronić rzut karny piłkarza Koszarawy Żywiec przez Grzesia Cyrulińskiego :twisted: :twisted: Potem to już tylko szał szczęscia i radości...wszyscy wskoczyli na murawe by pogratulować swoim pupilom Na prawde to były wspaniałe i być może przełomowe chwile dla Częstochowskiego futbolu
Bójcie sie chamy, do 3 ligi wracamy :o :!: :!: :!: Ave Racovia

P!otr pisze:Dzisiaj na małym stadionie Rakowa gdzie srednio na meczyk chodziło kolo 500 - 1000 kibiców

Błąd... stadion Rakowa, może nie jest największy, ale 10.000 osób pomieści - więc nie jest malutki... nie widziałes innych... Groclin pomiesci chyba 6.000 - 7.000....
Co do liczby, to srednio na sezon chodziło w 4. lidze 3.000 osób, a nie 500- 1.000.. nie wiem skąd masz takie śmieszne dane...

P!otr pisze:było ponad 5 tys widzów!

Było prawie 10.000... nie wiem skąd Twoje kolejne dane wyssane z palca... Minimum było 9.000... stadion był cały zajety - tak jak za pamiętnych czasów w meczu chocby z Legią

P!otr pisze:A szał radosci po meczyku był jak byśmy mistrza Polski wygrali Niektórzy kibice nawet płakali ze szczęscia!

Byłem ze Swiergotem na meczu Powiem, że czułem sie jak na extraklasie... Doping niesamowity i dramaturgia meczu... Takiej atmosfery nie ma na wielu stadionach extraklasy... Wiem co mówie...

P!otr pisze:Po tym sukcesie na który czekała Częstochowa 4 lata! mam nadzieje że nadejdą lepsze dni dla piłki nożnej w moim rodzinnym miescie! i że nie tylko Raków bedzie juz grywał o klasę wyżej!

Dobre czasy juz nadchodza... Mamy 3. ligę w końcu, a Donbas (wygrali prywatyzacje Huty Czestochowa) zaoferowali 100.000 zł za awans... Przypomnę, że nie sa jeszcze formalnym włascicielem huty! Będa strategicznym jej sponsorem, a to sa ogromne pieniądze - wiemy jak bogaty jest Donbas - niczym rafineria!

P!otr pisze:Btw:
BÓJCIE SIĘ CHAMY DO III LIGI WRACAMY!! :lol:

Źle... Powinno być:
"BÓJCIE SIĘ CHAMY DO II LIGI WRACAMY!!"
W przyszłym roku walczymy o awans do II ligi...

A oto galeria zdjęć z meczu:
http://www.turkistan.prv.pl/awans

Ach co to był za mecz :twisted: Łatwo nie było, ale Raków zasłużył na awans. Zadanie było o tyle ciężkie, że Koszarawa grała w koszulkach Interu, to już na początku wiadomo było, że będzie remis :lol: Na szczęście Grzesiu się spisał w karnych, i to bez odstawiania The Dudek Dance :-D Ktoś wie, czy były przypadki zawału serca?

swiergot pisze:Ktoś wie, czy były przypadki zawału serca?

Tego nie wiem, ale ja byłem blisko Istny horror, kto był to wie... Karne Liverpoolu to pryszcz przy tym co się działo... 9-8 :shock: a do stanu 8-8 wszyscy strzelali jak natchnieni...

Ja powiem szczerze, ze za Rakowem nigdy nie przepadałem. Jednak jest to typowy klub, który pokazał charakter. Pamiętam bodajże rok 2001 kiedy to Raków był na skraju bankructwa. Wtedy w barwach Racovii grali juniorzy i dostawali w trzeciej lidze niezłe baty, jak chociażby w meczu w Jaworznie ze Szczakowianką 8-2 czy też w Zawierciu w meczu z moją Ś.P. Warciunią 10-0 ( ) Wtedy wydawało się, że to koniec ery Rakowa. Oczywiście RKS spadł do IV ligi. Jednak piłkarze, którzy dostawali baty w III lidze zaczynali się powoli ogrywać, Raków stanął na nogi i wkońcu mamy efekt- awans do III ligi, z tego co czytam są pieniądze, wiec jest realna szansa na powrót Wielkiego Rakowa. "Powrót z zaświatów" możnaby rzec. Nie pozostaje mi teraz nic innego jak życzyć sukcesów Racovii na... nowej drodze życia

ehh pamietam tamten rakow i warte zawiercie(10-0) to byly czasy chodzilem prawie co mecz na warte a tu spadli:(( :oops: :evil:

Wieszczu-14- pisze:ehh pamietam tamten rakow i warte zawiercie(10-0) to byly czasy chodzilem prawie co mecz na warte a tu spadli:(( :oops: :evil:

Cóż to za przyjemnośc ograc juniorów 16-17 letnich 10-0, dla których to był pierwszy sezon w rozgrywkach... Teraz nas ograjcie...


Cała III liga zadrży... Raków wraca... Walczymy o II ligę - tylko pare wzmocnień (a kasa będzie) i publika też

Ulisses pisze:

Wieszczu-14- pisze:ehh pamietam tamten rakow i warte zawiercie(10-0) to byly czasy chodzilem prawie co mecz na warte a tu spadli:(( :oops: :evil:

Cóż to za przyjemnośc ograc juniorów 16-17 letnich 10-0, dla których to był pierwszy sezon w rozgrywkach... Teraz nas ograjcie...

eh no niestety działacze Warty byli na tyle ułomni i nie pomyśleli, że po spadku do IV ligi mimo kłopotów finansowych można również grać juniorami tak jak Racovia... oni woleli zakończyć działalność naszego klubu wiec na rewanż Raków raczej nie ma co liczyć...

Ulisses pisze:

P!otr pisze:było ponad 5 tys widzów!

Było prawie 10.000... nie wiem skąd Twoje kolejne dane wyssane z palca... Minimum było 9.000... stadion był cały zajety - tak jak za pamiętnych czasów w meczu chocby z Legią

Padł rekord widzów na meczach IV ligi. Na pół godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego na trybunach było 4,5-5 tys. - głównie młodych - kibiców, a na stadion wciąż ciągnęli następni. Gdy mecz się zaczął, trybuny były wypełnione do ostatniego miejsca (z wyjątkiem sektora dla gości).

Gazeta.pl stąd te info ... a 10.tys kibiców to mogło być pod koniec 2 połowy jak wpuszczano już bez bilatów.

Ulisses pisze:

Co do liczby, to srednio na sezon chodziło w 4. lidze 3.000 osób, a nie 500- 1.000.. nie wiem skąd masz takie śmieszne dane...

No co ty.Moze faktycznie źle napisałem ale na tych meczach co ja bylem to tłumów nie było za zbytnio. Na najlepszych meczach dochodzilo do 3.tys. Jak w młynie sie zbierało średnio po 100-150 osób i oni stanowili wieksza zorganizowana grupke.

Ulisses pisze: Błąd... stadion Rakowa, może nie jest największy, ale 10.000 osób pomieści - więc nie jest malutki... nie widziałes innych... Groclin pomiesci chyba 6.000 - 7.000....

No wiem że są jeszcze mniejsze ale duży to on nie jest.Tylko ze u nas to 70% miejsc to miejsca stojąca :lol: także nie ma co nas porównywać do Groclinu

trzymam za was kciuki i zycze rychlego powrotu na zaplecze ekstraklasy a potem do 1 ligi. to smutne ze tacy kibice musza zyc awansem do 3 ligi wasze miejsce jest duzo wyzej! klub to kibice a 1 liga potrzebuje bardzo ich potrzebuje. osobiscie mam juz dosc wiosek w pierwszej lidze z marnymi kibicami i jeszcze gorsza frekwencja. silne kluby mozna budowac tylko tam gdzie sa liczni oddani kibice.
tak jak u was