Nie ma co, nieźle. Z klubu, który ogrywał zawodnika Realowi (Morata) zmieniamy się w klub, który ogrywa zawodnika Porto
Same warunki też rewelacja po prostu - pozbywamy się Soule za 25,5 melona po to, żeby wypożyczyć na rok gościa za 9 melonów, który w dodatku póki co nie pokazał niczego więcej, niczego więcej, niż Argentyńczyk (a może i Matias pokazał więcej bo postrzelał w dużo mocniejszej lidze). Dramat.
Ja naprawdę nie rozumiem z czego ludzie się cieszą odnośnie tego okienka, mocne otwarcie sezonu i wynik 3:0 chyba mocno przysłonił wielu osobom rzeczywistość. Jeżeli na koniec sezonu będziemy w TOP 2 to znaczy tylko tyle, że Motta jest świetnym trenerem bo kompletnie ale to kompletnie nie mamy głębi składu, żeby grać na 3 frontach (no chyba, że planujemy szybko odpaść z PW wystawiając połowę składu rezerwowego i z LM bo nie mamy tam papierów na wielkie granie).
Mercato zaczęliśmy w mocny sposób od transferów Luiza i Thurama ale im dalej w las tym gorzej. Na mecz z Como mieliśmy powołanych 16 graczy z pola, z czego tak naprawdę 3 graczy to zawodnicy drugiej drużyny. Fajnie, że Mbangula odpalił w tym konkretnym meczu ale zobaczymy co będzie dalej. Ok kilku zawodników wróci z klubu kokosa (a w zasadzie to 2 - Milik i McK., chociaż McK był na Como powołany).
Z rzeczy, które mi się nie podobają, szczególnie pod względem ekonomicznym:
- Damy łącznie 20 mln za Di Gregorio. Ok będzie miał niższą pensję, niż Szczęsny ale czy on naprawdę jest aż tak wybitny? Nie wiem póki co to gość ma 27 lat, żadnego meczu w dorosłej reprezentacji i dosłownie 1 mecz w młodzieżówce. Podejrzanie słaby wynik jak na taką rewelację. Jak dla mnie Szczęsny mógł jeszcze u nas te 3 lata pograć - w tym roku dostałby jeszcze tłustą wypłatę, a od przyszłego przedłużylibyśmy kontrakt ze znaczą obniżką pensji (i Szczęsny by na to poszedł bo nikt nie zaproponowałby mu nawet połowy zarobków u nas w Europie).
- Fajnie, że pozbyliśmy się kontraktu Szczęsnego 6,5 melona netto. Szkoda, że żeby to zrobić wypłaciliśmy mu ponad 4 melony odprawy. Trochę słabo, może chociaż na podatkach zaoszczędzili.
- Pozbywamy się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i Ruganiego po to, żeby ściągnąć połamańca Kalulu? Wolałbym już zostawić tego Ruganiego, który zgodził się na obniżkę płacy i nigdy nie narzekał na swoją pozycję w drużynie. Niektórzy pisali, że Kalulu grał jak TOP - no i taki z niego TOP, że znowu, kolejny gość w wieku 24 lat nie dostał szansy w reprezentacji nawet w meczu towarzyskim? Chyba mamy inną definicję słowa TOP. Ciekawe jak mu będzie u nas zdrowie dopisywać.
- Mamy de facto 2 napastników, w tym jednego ze słabym zdrowiem i drugiego młodszego z powiedźmy średnim zdrowiem - ciekawe co to będzie kiedy obaj jednocześnie się połamią. Ok no przyjdzie jeszcze 2 bocznych, bez zmienników - będzie ciekawie jak jak któryś z tej 4 złapie kontuzję albo się totalnie nie sprawdzi.
- Chiesa sprzedany za 10-14 melonów? Dramat totalny nawet biorąc pod uwagę rok do końca kontraktu i wymagania finansowe. Bardzo szybko niektórzy zapomnieli jaki potencjał ten zawodnik miał/ma i kto ciągnął często naszą grę. Gdyby nasi napastnicy potrafili strzelać to nawet w poprzednim sezonie miałby sporo lepsze statystyki. Szkoda, że to akurat Motta chyba totalnie i absolutnie go nie chce.
- To już nie jest zarzut ale opinia. Arthur jest absolutnie niesprzedawalny ze względu na swoją pensję - góra co możemy osiągnąć to kolejne wypożyczenie + opłacanie połowy (albo więcej) pensji. MdS jest niesprzedawalny ze względu na pensję i łamliwość. Kostić? Miał być mały zarobek a bardziej prawopodobne jest to, że max co uda się osiągnąć to zejście z pensji - na takich warunkach to jak dla mnie może zostać jako zapchajdziura.
Podsumowując ja tam jakoś za bardzo tego sezonu nie widzę - będzie znowu walka o TOP 4 tak jak w poprzednich latach i tyle. Moim zdaniem nie mamy głębi składu na grę na 3 frontach. Zakupy i sprzedaże nie poszły ani szczególnie dobrze, ani szczególnie źle - nikogo nie kupiliśmy na promocji (no może Luiz, ale też zobaczymy jak potoczą się losy dwójki młodych, którzy poszli w drugą stronę) ani nikogo nie sprzedaliśmy za jakieś bardzo fajne pieniądze (może wciśnięcie tego słabiaka Kaio Jorge za 7 melonów było dobre. Wręcz napisałbym, że małe pieniądze wzięliśmy za niektórych naszych zawodników - jak my idziemy po kogoś to za byle typa, który lekko się wyróżnił chcą od nas 40 melonów w górę, kiedy my sprzedajemy kogoś z jakimś potencjałem to można go wyciągnąć od nas za 15-25 melonów. Może to czarnowidztwo ale moim zdaniem ten mecz z Como zasłonił rzeczywistość. Zresztą po taktyce Allegriego to forumowiczom każda inna piła by się podobała, wystarczy, że po golu na 1:0 nie ma cofnięcia do obrony i już wizualnie można ocenić, że jest progres (tylko czy się to docelowo na wyniki przełoży przy tym składzie i głębi

).
Dużo się mówi o 4 transferach na koniec okienka (czyli potencjalnie jeszcze ten Koop i Sancho) ale nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli robić taką minusvalenzę a sprzedać i zarobić to nie mamy za bardzo kogo (w zasadzie to nie mamy nikogo).
