Lypsky pisze:rolek86 pisze:Pismaki na onecie podały info, że Lichtsteiner poroumiał się z PSG. Ciekawe czy Juve wyrazi zgodę na transfer. Ja nie chciałbym aby go sprzedali...
Włoskie serwisy nie piszą o tym ani słowa, nie przejmowałbym się newsem z onetu.
Chyba jednak w tutto coś było, skoro onet się na nich powoływał.
Bazyliszek pisze:Kuczer dzisiaj pokazał swoją grą, że nie potrzebujemy LO :twisted:
Coś w tym jest, z dwojga złego lepiej skupić się na dibrym napastniku. Na lewej nie ma rewelacji, ale źle też nie jest, zwłaszcza że właśnie De Ceglie potwierdza, że potrafi wrzucić. A jest jeszcze próbowany już Asamoah (i kto wie czy nie będzie podobnie jak z Vidalem, czyli Conte żal będzie trzymać takiego gracza na ławie) i Padoin (choć on częściej jest sprawdzany w środku lub z prawej) a jeśli wrócimy do gry czwórką z tyłu to od biedy jeszcze Chiellini.
Inna rzecz, że coraz większą zagadką jest dla mnie zakup Isli. Może dobry grajek, fajnie zawsze podkopać kogoś Interowi, ale czy faktycznie jest taki potrzebny? No chyba że jest częścią jakiegoś szerszego planu, optymalnie gdyby umiał także ogarnąć lewą stronę, ale tak chyba nie jest? Cóż, zobaczymy, faktem jest, że na prawą mamy jeszcze Szwajcara i Urugwajczyka a Chilijczyk dolecza kontuzję.
Virgil pisze:Zgadzam się że nasz atak to żal. Giovinco narazie gra jakby to był sport indywidualny a Vucinic jest bardzo dobrym piłkarzem, tylko gra strasznie w kratkę o reszcie napadziorów nie ma wspominać bo to dno.
Swoją drogą, niedawno byli jeszcze tacy co kombinowali jak pozbyć się Vucinicia, ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie sezonu od niego. Giovinco jest fajny, ale dopiero na ten poziom może wejść. Ok, fajne gole strzelał w Parmie, ale chodzi mi raczej o wytrzymanie presji w "ważnych" momentach/meczach, o udowodnienie klasy w wielkim klubie, w spotkaniach na szczycie.
Jak już tak przy ataku jesteśmy... Ciężko coś mówić po sparingach czy meczach o takie trofeum jak wczoraj, ale mam wrażenie, że Matri może wracać do tego co grał w najlepszym swoim okresie. Nie chodzi mi o gola, ale o akcję chwilę wcześniej, bramki z tego nie było, ale fajnie zatańczył z obrońcą i ogólnie ładnie poprawodził całą akcję, może coś w nim drgnie. Dalej czekam na jakiegoś konkretnego napastnika, ale myślę, że i z Matriego możemy mieć jeszcze sporo pociechy. Zgadzam się z Marchisio, że wczorajsza gra (tak ogólnie) wyglądała lepiej niż w Pekinie, oczywiście wszystko zweryfikuje sezon, czyli wszystko od soboty, bo na razie to "przymiarki".
Dolce Vita pisze:Honor i zasady>kasa i trofea.
OK, ale jednak za coś ten klub muszą prowadzić. Prędzej Llorente zostanie sprzedany niż odejdzie za darmo za rok, pytanie czy do nas.
Dolce Vita pisze:Jasne, bo Matri to demon szybkości. Berba może wydaje się być ślamazarny, ale to idealny egzekutor i lis pola karnego. Brakuje nam właśnie takiego perfekcyjnego ''wykończeniowca''. Z tym pawiem to już nie świruj

Ja tam się zgadzam z pumexem. Bo to nie jest Berbatow z Bayeru czy początków w MU, ale juz trochę starszy Berbatow, a skoro robimy politykę 25-30 lat, to bądźmy konsekwetni (pomijam Toniego, ale to stare dzieje i inna sytuacja). Przy okazji, Lucio też mi się nie podoba
Włos pisze:Czy na jakiejś stronie są wyszczególnione krótko i na temat transfery tego lata każdego klubu Serie A ?
Kiedyś na solo wrzucali i fajnie pogrupowali, gdzieś tam powinno być.
wagner pisze:czasami to mi się wydaje że piszecie o Matrim i Q jakby to byli Amauri i Iaquinta. Różnica jest taka że z dwoma pierwszymi zdobyliśmy mistrzostwo, po mojemu za bardzo fapacie bo się napaliliście na jakiegoś Van Persiego czy kogoś tam jeszcze co wymieniacie w tych wyliczankach
Akurat Fabio średnio się do mistrzostwa przyczynił, ale mniej więcej zgadzam się. Ostatnio niektórzy piszą że 2 lata czekamy na napastnika i nic, nieprawda. Jest Matri, który przez 2/3 spędzonego tu czasu wywiazywał się z zadania. Nie mówię, że to piłkarz marzenie każdego lubu, ale też bez przesady. Z drugiej strony Vicek jak się nie łamał też taki najgorszy nie był, no ale jednak się łamał.
alina pisze:Przypomina mi to nawoływania o lewego skrzydłowego w zeszłym roku. Forum sobie ubzdurało, że wie lepiej niż Conte, czego mu trzeba do drużyny.
Te, właśnie, może Vargas, on żyje jeszcze? Co jak co, ale kopa ma, do dziś pamiętam jak władował nam gola z pomocą Motty.
Virgil pisze:np. zastanówcie się co by się z nami stało i jakie miejsce byśmy zajęli,. gdyby nie przyszedł Pirlo ( a wbrew opinii to był bardzo prosty transfer - zawodnik bez klubu, nie chciał iść za granicę). Kasą też szastał na lewo i na prawo - Elja, Martinez, Krasic, Quagliarella, Motta, przepłacony Bonucci, przepłacony Matri, Toni itd. Nie róbmy z niego jakiegoś geniusza bo nim narazie nie jest.
Załatwił nam jednak tego Pirlo (aha, kolejny z wyjątków, czyli +30, ale jego akurat byłem zwolennikiem, piłkarz wybitny, poza regułami

), więc argument z tyłka. Świetny piłkarz, za darmo, średnio mnie obchodzi jakie i czy było zainteresowanie innych klubów. Do tego zaklepany wcześniej niż kto inny się zainteresował, jak dla mnie wzorcowy przykład by Marottę chwalić, ale jak wiadomo, wszystko można przekręcić. El
ia, Martinez, Motta to faktycznie wtopy, ale ciężko mówić o tym ostatnim jako o "szastaniu pieniędzmi", choć wiadomo, i tych 4-5 mln wart nie jest.
Virgil pisze:Czemu nie Aguero wypadł i może Mancini potrzebuje napastnika o takiej właśnie jak Jo-Jo charakterystyce ?
Ale może to ponownie otworzyć drzwi do transferu Dzeko

To co, może latem już olewka a zimą podkupimy Dzeko?
Lypsky pisze:Pazzini niemal na pewno w Milanie, jego agent już w siedzibie rossonerich.
I tak fani czarnoniebieskich znienawidzą Pazziniego, z kolei kibice czerwonoczarnych znienawidzą Cassano jeśli pójdzie w drugą stronę no i dawny superduet z Sampdorii dalej będzie po przeciwnej stronie barykady :-D Swoją drogą, nie tak dawno Sampa chciała powrotu Pazziniego, ale ich nie stać.