JuvePoland

Mhm tylko, że te "niegroźne" urazy mięśni trapią nas już chyba od 4 sezonów.

a co jest z Quagliarella???

Nic nie jest z Quagliarellą. Wczoraj czy przedwczoraj grał w wewnętrznym sparingu i gola strzelił.

Czas odświeżyć jeden z bardziej okupowanych tematów na naszym forum
Emanuele Giaccherini jest kontuzjowany. Uraz lewego uda - czyli oczywiście mięśnie, które były zmorą w zeszłym sezonie.

Nie ma się co cieszyć, że pogra ktoś inny za niego, bo oby ta kontuzja nie okazała się wstępem do pasma naszych kłopotów kadrowych. Niby nic, ot uraz uda, ale chyba wolałbym, żeby złamał palec, czy nos...
:roll:
Niech się kuruje jak najszybciej.
Pod newsem wielu już się cieszy, że zagra kto inny. Nie mówię już, że to chore myślenie, ale Giac może wrócić na Chievo jeśli to nic poważnego. Jeśli natomiast jego absencja się wydłuży, to jestem ciekaw, co zaserwuje nam na najbliższe spotkanie jego zwolennik Conte

jsduga pisze: Pod newsem wielu już się cieszy, że zagra kto inny. Nie mówię już, że to chore myślenie, ale Giac może wrócić na Chievo jeśli to nic poważnego. Jeśli natomiast jego absencja się wydłuży, to jestem ciekaw, co zaserwuje nam na najbliższe spotkanie jego zwolennik Conte

Może w końcu czas na Estigarribię ? Na mecz z nie najmocniejszym Chievo debiut w sam raz.

dav3d pisze:

jsduga pisze: Pod newsem wielu już się cieszy, że zagra kto inny. Nie mówię już, że to chore myślenie, ale Giac może wrócić na Chievo jeśli to nic poważnego. Jeśli natomiast jego absencja się wydłuży, to jestem ciekaw, co zaserwuje nam na najbliższe spotkanie jego zwolennik Conte

Może w końcu czas na Estigarribię ? Na mecz z nie najmocniejszym Chievo debiut w sam raz.

O tym już była wczoraj, gdy jeszcze nie było wiadomo nic o kontuzji Giacch'a. Miejmy nadzieję, że pokaże się z dobrej strony, bo potencjał na pewno ma.

Jeśli chodzi o kontuzję Giacchiriengo to nie uprawiajmy od razu jakiegoś czarnowidztwa, że zaraz pół drużyny nam odpadnie. Poza tym teraz jest przerwa reprezentacyjna więc nasz mały Włoch pewnie zdąży się wykurować w ciągu tych niecałych 2 tygodni...

@Maras@ pisze:

dav3d pisze:

jsduga pisze: Pod newsem wielu już się cieszy, że zagra kto inny. Nie mówię już, że to chore myślenie, ale Giac może wrócić na Chievo jeśli to nic poważnego. Jeśli natomiast jego absencja się wydłuży, to jestem ciekaw, co zaserwuje nam na najbliższe spotkanie jego zwolennik Conte

Może w końcu czas na Estigarribię ? Na mecz z nie najmocniejszym Chievo debiut w sam raz.

O tym już była wczoraj, gdy jeszcze nie było wiadomo nic o kontuzji Giacch'a. Miejmy nadzieję, że pokaże się z dobrej strony, bo potencjał na pewno ma.

Jeśli chodzi o kontuzję Giacchiriengo to nie uprawiajmy od razu jakiegoś czarnowidztwa, że zaraz pół drużyny nam odpadnie. Poza tym teraz jest przerwa reprezentacyjna więc nasz mały Włoch pewnie zdąży się wykurować w ciągu tych niecałych 2 tygodni...

Najważniejsze, aby żaden z Azzurich nie połamał się przez najbliższe dwa tygodnie. Szczególnie boję się o Pirlo, ale z tego co czytam jest on absolutnym profesjonalistą. Oby nie przeszarżował i sygnalizował ewentualne stany zagrożenia. Ciekawe czy Prandelli zagra obroną Chiellini-Barzagli-Bonucci-?/Maggio ?...
Szkoda Dżiaka, ale oby to był tylko wyjątek nie potwierdzający żadnej reguły ...

Giacceriniemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Niemniej jednak jego kontuzja sprawiła, że Elia ma bliżej do pierwszego składu. Osobiście uważam, że to świetna okazja, aby Holender przekonał Conte do sprzedania go z powrotem do Bundesligi .

Czyżbyśmy nie lubili naszego czarnoskórego kolegi?

Arbuzini pisze:Czyżbyśmy nie lubili naszego czarnoskórego kolegi?

madmo bardziej lubi zgarniać darmowe wódki.

Vimes pisze:Giacceriniemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Niemniej jednak jego kontuzja sprawiła, że Elia ma bliżej do pierwszego składu. Osobiście uważam, że to świetna okazja, aby Holender przekonał Conte do sprzedania go z powrotem do Bundesligi .

Plotki chodzą, że Estigarribia się grzeje w blokach startowych. Chętnie bym zobaczył, co ten chłopak potrafi.

deszczowy pisze:Plotki chodzą, że Estigarribia się grzeje w blokach startowych. Chętnie bym zobaczył, co ten chłopak potrafi.

Prawda. Różnica pomiędzy Elią i Estigarribią jest taka, że z Holendra ponoć się nabijają, a Paragwajczyka komplementują.

Nie jestem ani trochę przekonany do Gaiccheriniego, ale jednak szkoda, że ma kontuzję. Zawsze to jedna opcja więcej.

http://www.solojuve.com/oficjalny/giacc ... _urazu.php uraz Dżiaka jednak niezbyt poważny

Brutalo dwa dni temu pisze: Najważniejsze, aby żaden z Azzurich nie połamał się przez najbliższe dwa tygodnie. (...) Ciekawe czy Prandelli zagra obroną Chiellini-Barzagli-Bonucci-?/Maggio ?...

Kurna, Marchisio chyba kontuzja. Oby to nie było nic poważnego
A z obroną trafiłem

Brutalo pisze:

Brutalo dwa dni temu pisze: Najważniejsze, aby żaden z Azzurich nie połamał się przez najbliższe dwa tygodnie. (...) Ciekawe czy Prandelli zagra obroną Chiellini-Barzagli-Bonucci-?/Maggio ?...

Kurna, Marchisio chyba kontuzja. Oby to nie było nic poważnego
A z obroną trafiłem

Założę się, że niektórzy forumowi eksperci właśnie otwierają szampana

dav3d pisze: http://www.solojuve.com/oficjalny/giacc ... _urazu.php uraz Dżiaka jednak niezbyt poważny

Tu pewnie niektórzy będą niepocieszeni