JuvePoland

Nie ma ktoś jakiegoś nielimitowego streama do nsport?

Ja zakupiłem właśnie Giga Sport i co ?Jak dla mnie to wielki skandal!Napisali Allesandro Del Piero!

Damianoss60 pisze:Ja zakupiłem właśnie Giga Sport i co ?Jak dla mnie to wielki skandal!Napisali Allesandro Del Piero!

Można wiedzieć jakie plakaty są w tym miesiącu? Bo ze strony giga sportu tego się nie dowiem.

@Mateuszello
Dzięki;)

Damianoss60 pisze:Ja zakupiłem właśnie Giga Sport i co ?Jak dla mnie to wielki skandal!Napisali Allesandro Del Piero!

Nom, rzeczywiście. Jakiś niesmak jest, ale bywa

Wojtek pisze:Można wiedzieć jakie plakaty są w tym miesiącu? Bo ze strony giga sportu tego się nie dowiem.

Skład Ukrainy(z maskotkami Euro), skład Legii. Zdjęcie grupowe z fety Asseco Resovii Rzeszów, Radwańska, Torres, Messi i Szczęsny. Na tych XXL, na których w tym numerze miał się znajdować Juventus jest mieszanka piłkarzy Borussi, a z drugiej strony terminarz(drabinka) EURO ze stadionami Mistrzostw.
Mam nadzieje, że coś podobnego do Borussii zobaczymy w czerwcowym wydaniu z naszymi biało-czarnymi.

W nowej "Piłce Nożnej" napisano całe 1 zdanie o naszym Scudetto.

Przeglad Sportowy poswiecil nam oszalamiajace ~1/3 strony i w wiekszosci skupil sie na kontrowersjach wobec ilosci tytulow. Pilki Noznej nie widzialem w sklepie, ale ze strony internetowej wynika, ze temat nie zostal poruszony. Pewnie za tydzien cos napisza.

darex pisze:Prasa w Polsce olewa Włoską ligę, tak samo jak i wszystkie wiadomości sportowe.

to nawet nie chodzi, że oni to olewają - po prostu nie ma się komu tym zająć i nie chodzi tylko o wielkie dzienniki bo problem jest od samego dołu, te wielkie dzienniki nie mają kogo zatrudnić żeby się zajął na poważnie ligą włoską i nadawał do druku a takie namaszczenie kogoś na ligę włoską jak kiedyś Iwanow dostał ligę holenderską nie zawsze się sprawdza i przyjmuje

skąd taka teza zapytacie? swego czasu (2-3 lata temu) kolega był szefem ligi angielskiej w serwisie sportowefakty.pl, przy którejś rozmowie padła propozycja, że może bym coś popisał dla nich ale nie o lidze angielskiej bo tam mają przesyt ale o włoskiej bo nie ma nikogo, zapał i czas pozwolił mi pisać przez zaledwie kilka tygodni ale zauważyłem, że praktycznie tylko ja wrzucałem newsy do serie a, po prostu już młodzi dziennikarze, pasjonaci, z których wyrastają ci piszący dla większych dzienników nie interesują się ligą włoską, Milan czy Juventus znają tylko z LM a o Fiorentinie pewnie usłyszeli jak przeszedł do nich Boruc, jad wylewany przez różnej maści medialnych ekspertów wpaja już od małego by się ta ligą nie zajmować, teraz nawet nikt nie promuje tak serie a jak kiedyś bundesligę promował Kołtoń a i tak potrzeba było Błaszczykowskiego i Lewandowskiego żeby ktoś się w Polsce tą ligą bardziej zajął...

także często nie pisanie o serie a nie wynika z tego, że nie chcą, czasami nie mogą bo nie ma nikogo kto by napisał więcej niż jedno zdanie i nie zrobił z siebie błazna (jak Allesandro chociażby)

Od jakiegoś czasu irytują mnie te lamenty. Ok, wszyscy zlewają Serie A, ale ileż można narzekać? Czy fani Celtiku i Rangers też narzekają całymi dniami, że wszyscy mają ligę szkocka głęboko? Normalnego człowieka w tym kraju liga włoska kompletnie nie obchodzi. Kiedyś znalazłem wyniki oglądalności i mecz typu Wigan-Bolton miał dużo większą niż hitowy mecz włoskiej ligi. Nie ma się co dziwić.

Jaki z tego morał? Musimy ściągnąć jakiegoś Lewandowskiego czy innego Piszczka, wtedy posłuchamy trochę więcej w polskich mediach o naszych odebranych tytułach

alina pisze:Od jakiegoś czasu irytują mnie te lamenty. Ok, wszyscy zlewają Serie A, ale ileż można narzekać? Czy fani Celtiku i Rangers też narzekają całymi dniami, że wszyscy mają ligę szkocka głęboko?

Wybacz, ale gdzie liga szkocka, a gdzie wloska? W Szkocji licza sie wlasciwie tylko dwa zespoly, w tym sezonie nikogo od nich nie bylo nawet w Lidze Mistrzow, krolem strzelcow jest Gary Hooper, a Rangersi, z tego co mi wiadomo, borykaja sie z ogromnymi problemami finansowymi. We Wloszech sa gwiazdy swiatowego formatu, sporo meczow szlagierowych i derbowych i przede wszystkim jest to 3./4. liga na calym swiecie.

alina pisze:Normalnego człowieka w tym kraju liga włoska kompletnie nie obchodzi. Kiedyś znalazłem wyniki oglądalności i mecz typu Wigan-Bolton miał dużo większą niż hitowy mecz włoskiej ligi. Nie ma się co dziwić.

Pytanie - czy liga wloska jest olewana, bo nie interesuje normalnego czlowieka, czy moze nie interesuje normalnego czlowieka, bo jest olewana? W sensie - z ktorej 'strony' sie to zaczelo. No, bo jak szary czlowiek ma sie zainteresowac Serie A, gdy przykladowo Rafal Stec wypisuje na swoim blogu takie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>: "chyba tylko tam zdarza się, że fani pytani, jak chcieliby wygrać ważny mecz, odpowiadają w ankietach, że chętnie widzieliby triumf po bramce, której nie było, albo bramce zdobytej ręką." "Turyńczycy stylem w tym sezonie nie zachwycili.", a po tym, jak wyscig o mistrzostwo konczy sie - jak by nie patrzec - niespodzianka, Przeglad Sportowy poswieca temu wydarzeniu 1/3 strony, z czego polowa to rozwazania na temat liczby gwiazdek.

bendzamin pisze:

alina pisze:Normalnego człowieka w tym kraju liga włoska kompletnie nie obchodzi. Kiedyś znalazłem wyniki oglądalności i mecz typu Wigan-Bolton miał dużo większą niż hitowy mecz włoskiej ligi. Nie ma się co dziwić.

Pytanie - czy liga wloska jest olewana, bo nie interesuje normalnego czlowieka, czy moze nie interesuje normalnego czlowieka, bo jest olewana? W sensie - z ktorej 'strony' sie to zaczelo. No, bo jak szary czlowiek ma sie zainteresowac Serie A, gdy przykladowo Rafal Stec wypisuje na swoim blogu takie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>: "chyba tylko tam zdarza się, że fani pytani, jak chcieliby wygrać ważny mecz, odpowiadają w ankietach, że chętnie widzieliby triumf po bramce, której nie było, albo bramce zdobytej ręką." "Turyńczycy stylem w tym sezonie nie zachwycili.", a po tym, jak wyscig o mistrzostwo konczy sie - jak by nie patrzec - niespodzianka, Przeglad Sportowy poswieca temu wydarzeniu 1/3 strony, z czego polowa to rozwazania na temat liczby gwiazdek.

Mnie też irytuje zlewanie Serie A. Żeby była jasność.

Ale ta sprawa się nie rozwiąże przez masowe narzekanie o tym na forum włoskiej drużyny. Olewanie w mediach jest raczej skutkiem. Nielubienie Włochów i stereotypy idą z dziada pradziada. Taka scenka: wchodzą kolesie do baru, w którym oglądam mecz Serie A. Wynik 3-3, a oni zaczynają 'że zaś leci ta liga, co w niej bramki nie padają'. I tak to idzie dalej. Mały Jasio sobie nie włączy SA w C+, bo mu tata opowiadał całe dzieciństwo, że tam nie padają gole. Ostatnio zagadała do mnie laska i mówi, że ona doszła do wniosku, że w SA jednak padają bramki i jest podobnie ciekawa jak inne i to ściema z tym co wszyscy gadają. Pytanie ilu laików dozna podobnego olśnienia?

Z resztą jak był ranking 10 najbardziej nielubianych teamów na świecie to znaleźli się tam Azzurri, więc to nie jest polska specjalność.

Recepta? Juvenstus musi co roku łoić Real jak w 2003 r. w podobnym, dobrym, ofensywnym stylu.

alina pisze:Ostatnio zagadała do mnie laska i mówi, że ona doszła do wniosku, że w SA jednak padają bramki i jest podobnie ciekawa jak inne i to ściema z tym co wszyscy gadają

OŻEŃ SIĘ Z NIĄ!

Problem jest prosty - liga włoska faktycznie jest mniej interesująca od innych. I mówię to na podstawie tego co twierdzą zupełnie rozsądni ludzie mający sporą wiedzę na temat piłki. My na to nie patrzymy obiektywnie. Goli statystycznie też jest mniej i choć ilość goli nie jest odpowiednim wyznacznikiem atrakcyjności spotkania to wielu ludzi tak twierdzi. Ja sam wolę oglądać Bundesligę czy Premier League. Oczywiście co innego mecze Juve ale o tym już napisałem.

Ja np. nie lubię La Ligi. Nie podoba mi się styl gry preferowany przez większość drużyn i to, że jest mało siłowa. Ale generalnie ludzie właśnie najchętniej oglądają La Ligę zaraz po PL. Chociaż to głównie za sprawą Barcy & Realu.

szczypek pisze:Podejrzewam, chociaż jeszcze takich informacji nie otrzymałem, ale wstrzymano się z tym plakatem ze względu na to, że nie było to końca wiadomo kto wygra mistrzostwo we Włoszech.

Cytuję siebie, ale dostałem dzisiaj maila od GigaSport następującej treści: "plakat juve bedzie w nastepnym, czerwcowym numerze GS". Tak więc mam nadzieję, że tym razem mnie nie oszukają.

Co do mediów. Trzeba wrócić do regularnego grania i wygrywania w Europie, wtedy i o nas napiszą i się zainteresują. Aktualnie poziom ten jest tak żałosny, że aż żal. Czasami to nawet wole, że nic nie piszą.

Przynajmniej nie ma u nas tylu sezonowców i jest więcej kibiców, z którymi można porozmawiać na poziomie.

alina pisze:Recepta? Juvenstus musi co roku łoić Real jak w 2003 r. w podobnym, dobrym, ofensywnym stylu.

nic to nie da bo jak sam napisałeś

alina pisze:Nielubienie Włochów i stereotypy idą z dziada pradziada.

lata 90te to liga włoska, najpierw Milan, później my, początek lat 00 też był nasz... i co? pytając ludzi w wieku ok 25-30 lat jaką ligę lubią co ci powiedzą? jak myślisz? sukcesami nie dorobisz się zwykłych oglądaczy tylko kibiców, kibiców poszczególnego klubu

Mietson pisze:Problem jest prosty - liga włoska faktycznie jest mniej interesująca od innych. I mówię to na podstawie tego co twierdzą zupełnie rozsądni ludzie mający sporą wiedzę na temat piłki.

bzdura...
jest mniej atrakcyjna dla przeciętnego kibica bo "pada mniej goli", ale szybka statystyka:
Italia = 947 goli w 37 kolejek
Hiszpania = 1024/37
Anglia = 1029/37
Niemcy = 875/34
Francja = 892/36
różnice są niewielkie więc stwierdzenie o golach jest wspomnianym stereotypem dziada pradziada
jest mniej atrakcyjna bo bazuje na taktyce a nie wybieganiu czy sztuczkach technicznych czego przeciętny widz nie rozumie tak samo jak kobiety nie rozumieją co to spalony (te co rozumieją są jak ci co rozumieją taktykę i jej znaczenie)

prosta rzecz, zobaczcie sobie gole z byle jakiej kolejki PL i policzcie w ilu sytuacjach gole padały po fatalnym kryciu albo jego braku a następnie włączcie gole z serie a...