JuvePoland

Conte plakal jak podnosił czarną folie na meczu z Realem

a tak na poważnie chcemy wydać 30 mln na Dybale, który ma za soba tak naprawde jeden dobry sezon w Serie A, niektórzy pomyślą no risk no fun, ale dla mnie osobiście to chyba opcja za bardzo risk mimo wszystko.
15 mln to max jaki można za niego dać, boje się że to podobny sezonowiec jak Iturbe... Cavani to sprawdzony ,,towar" i ona napewno wniósł by jakośc do naszego ataku, na Dybale poczekał bym jeszcze jeden sezon.

Tylko czy on nie może grać na pozycji cofniętego napastnika albo of. pomocnika?
On ma świetną technikę, dobre uderzenie, drybling, jak na moje on sporo by nam też dał na pozycji of. pomocnika, może nie odrazu ale z głową go tam wprowadzać.
Morata-Tevez
Dybala

No to już robi wrażenie, przy szybkich kontrach ta trójka była by poprostu zabójcza.

Znajdą się tacy co wyśmieją ten pomysł niemniej jednak uważam że młody mógłby się tam spisać bardzo dobrze.
Taki trochę podobny do Kaki:)

mrozzi pisze: Wówczas, przed przeprowadzką do Barcelony, także pojawiały się głosy, że kosztuje zbyt wiele i absolutnie nie jest tyle wart. Verratti też kosztował niemało, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że robił karierę w Serie B, a obecnie jest jednym z najlepszych na swojej pozycji na świecie. Mało znany Cavani poszedł do Napoli za stosunkowo (biorąc pod uwagę jego umiejętności) niewielkie pieniądze, a dziś musielibyśmy za niego dać na pewno kwotę rzędu 40 mln. Co najmniej. Dajmy Marotcie kredyt zaufania. Fakt faktem ryzyko tej transakcji jest naprawdę spore, ale z drugiej strony, kto nie ryzykuje... Ilość bramek na tę chwilę wcale nie musi o niczym świadczyć, bo wystarczy spojrzeć, jak chłopak radzi sobie z piłką przy nodze. Taki Immobile strzelał na zawołanie, a wszyscy wiemy, co sobą reprezentuje..

Pewne jest natomiast to, że będziemy musieli dawać mu sporo szans do gry, by się nie zatrzymał w rozwoju. Przy Carlitosie przez ten rok może się bardzo wiele nauczyć, a mówi się przecież także o przedłużeniu kontraktu z Apaczem.

Oczywiście moja wypowiedź odnosiła się do czasów sprzed przejścia do Barcelony i już potem - kiedy w Hiszpanii potwierdził swoje umiejętności. Tak jak zauważyłeś, wielu ludzi pukało się wtedy (przed przejściem do FCB) w głowę, ile oni za niego płacą, przecież nie jest wart takich pieniędzy. Kogo to wtedy mieliśmy kupić, bo już nie pamiętam - Drogbę? Albo kogoś jego pokroju. Analogiczna sytuacja z Argentyńczykiem.

Jak sobie przypomnę jak grał Sanchez w Udine i teraz Dybala w Palermo, to nie widzę różnicy klas, a nawet powiem więcej - Paolo podoba mi się dużo bardziej niż Alexis.

Ludzie transfery to jedna wielka niewiadoma - Dybala może wypalić i stać się jednym z najlepszych napadziorów świata, równie dobrze może okazać się niewypałem Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Serce się raduje jak widać działania Marotty na rynku transferowym - Rośnie nowe wielkie młode Juve ! Rugani, Pogba, Berardi, Sturaro, Morata, Coman. Głowy do góry i więcej wiary w działania naszych dyrektorów. Skoro są gotowi wydać na niego tyle kasy to chłopak musi być wart każdego euro z tych milionów !

Dokładnie, zwłaszcza, że jeszcze niedawno były tutaj płacze, że Marotta boi się sięgnąć głębiej do sakiewki. Źle na tym nie wyszliśmy, mamy stabilne finanse i jesteśmy w grze o triplettę (i nie jest to wrzesień, a połowa maja

). O Morate też były płacze, że przepłacony, a sporą część sumy już swoją postawą spłacił.

O Dybalę także możecie być spokojni, ręczę przyrodzeniem za tego zawodnika.

Były tu porównania do Icardiego z Sampdorii i Sancheza z Udinese. Paulo jest tak w centrum, lepszy od ówczesnego Icardiego, słabszy natomiast od Sancheza.

kamil-8853 pisze:Ludzie transfery to jedna wielka niewiadoma

i w sumie wszystko w temacie tego transferu.
Ja jestem optymistą bo za argentyńczykiem nie przemawiają tylko statystyki (nie jakiś wybitne ale jednak) ale także umiejętności których ciężko nie zauważyć.
Nie mi oceniać działania Marotty. Na Moratę szczekałem a jest objawieniem tego sezonu nawet jeżeli nadal czeka go dużo nauki. Tutaj możemy mieć steal roku biorąc pod uwagę obecne ceny topowych szczególnie ofensywnych graczy

http://www.calcionotizie24.net/colpo-ju ... bonus-per/

Nie wiem na ile jest to wiarygodne źródło, ale wrzucam. Ponoć domknięto transfer Dybali, 28 mln (płatne w trzech ratach), a sam Dybala dostanie 2,5mln przez 5 lat

Nie jestem do tego transferu przekonany, ale ufam Marottcie i liczę, że będzie podobnie jak z Moratą

kamil-8853 pisze:Ludzie transfery to jedna wielka niewiadoma.

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Racja przy transferze istnieje pewne ryzyko ale nie jest za to odpowiedzialne jedna osoba tylko grupa ludzi. Ich zadaniem jest zobaczenie czy jest to wybuch formy czy faktycznie to coś i czy kogoś takiego aktualnie nam trzeba. Rzadko zdarza się żeby zawodnik zmienił (styl gry) się diametralnie po przejściu do innego klubu, pewne zachowania na boisku są w "genach".
Jestem w stanie zaufać naszym ludziom od transferów i liczę że w Dybali zobaczyli faktycznie to coś, oczywiście poza świetną formą którą ma tego sezonu.

Wojtek pisze:http://www.calcionotizie24.net/colpo-ju ... bonus-per/

Nie wiem na ile jest to wiarygodne źródło, ale wrzucam

Źródło to TuttoMercatoWeb powołujące się na Tuttosport, więc tak łooo...

Raczej nie wierzę w informacje, że już wszystko uzgodnione i zamknięte. Dużo poważniejsze źródła utrzymują, że kulminacyjnych negocjacji możemy spodziewać się najwcześniej w czwartek/piątek, ale niewykluczone, że dopiero w przyszłym tygodniu.

czytałem gdzieś, że Cuadrado z wzajemnością nie podołał w Chelsea, przydałby się w Juve ciągle? do 4-3-3 idealny, pytanie czy Max by do swojej taktyki gdzieś go wsadził

PrzemasJuve pisze:czytałem gdzieś, że Cuadrado z wzajemnością nie podołał w Chelsea, przydałby się w Juve ciągle? do 4-3-3 idealny...

PrzemasJuve pisze:...pytanie czy Max by do swojej taktyki gdzieś go wsadził

Nie.

Nawet jeśli zainteresowalibyśmy się Cuadrado, jedyną odpowiednią pozycją dla niego byłby wahadłowy w 3-5-2. Mam jednak nadzieję, że Allegri na dobre zrezygnuje z tego ustawienia, gdy opuści nas Barzagli.

kamil-8853 pisze:Ludzie transfery to jedna wielka niewiadoma

Bardzo płytkie postawienie sprawy. Nie powiesz mi, że postawiłbyś znak równości między "niewiadomą" jaką byłoby sprowadzenie Cavaniego, a przyjściem Dybaly.

Po to zatrudnia się DS'a (płacąc mu pensję w milionach), a nie korzysta z rad klubowego ogrodnika, żeby ryzyko niewypału zminimalizować jak najbardziej. Po to powstają gigantyczne siatki skautów, by nie oceniać graczy po kompilacjach na YT.

Do umiejętności Argentyńczyka nie mam wielkich zastrzeżeń, martwi mnie przede wszystkim aspekt ekonomiczny (chociaż kasa nie moja).

mibor pisze:...na Dybale poczekał bym jeszcze jeden sezon.

O, staaary. Przypuszczam, że ani Dybala, ani tym bardziej mający dolary w oczach prezio Palermo, nie będzie czekał rok na Juve.

Argentyńczyk na brak ofert z pewnością nie narzeka, a Zampariniemu nic po trzymaniu go przez kolejne 12 miesięcy, żeby sobie po tym czasie odszedł za darmo. Jeżeli naprawdę nam zależy na Dybali to musimy trochę pójść na ugodę z Palermo bo to oni rozdają karty.

Swoją drogą to nie rozumiem do końca tych lamentów, że Dybala taki drogi. Przecież to nie Wasze pieniądze. Nikt z nas nie wie, ile Marotta będzie miał na lato kasy, a przypuszczam, że on i jego ziomki już to wszystko przeanalizowali i wyliczyli. Jeżeli dajemy tyle za Dybale, to znaczy, że możemy sobie na to pozwolić.

Takie działanie w oczach kibica Juventusu wydaje się całkowicie logiczne i uzasadnione. Nasi dali się poznać jako co by nie było...dusigrosze. Z różnymi zawodnikami nas łączono, ale zawsze wycofywaliśmy się z negocjacji gdy cena dochodziła do wartości wyższych niż 20 mln, a teraz lekką ręką rzucamy 30 mln na (póki co) sezonowca? Sępiliśmy kasę na jakichś gości już z renomą swego czasu (Cuadrado, Jovetic, Dżeko) i się wycofywaliśmy, a teraz idziemy twardo po tego chłopaka...? Oby tylko się okazał wart tej kasy i wystrzelił bo jak da plamę to podejrzewam, że nieprędko zobaczymy kolejnego młodzika za taką kasę w Juve. Pewnie nasi znowu będą ściągać weteranów w okolicach 30 lat za pół darmo. Wolałbym już by wydali te 40 mln na Cavaniego bo to jednak gracz ze ścisłego TOPu, który spokojnie pogra jeszcze 4 lata na wysokim poziomie.

28 mln € plus 4 € bonusu....

Chyba przez lata posuchy przez które to przechodziliśmy tutaj na forum razem z Juventusem, przestałem wyobrażać sobie, że Juventus robi transfer za taką kasę. Zdaję sobie sprawę, że na skalę Anglii czy Hiszpanii to ta kwota nie jest jakaś ogromna, ale... naprawdę to dziwne uczucie, kiedy po 6 latach Juventus wydaje na zawodnika więcej niż 15 mln €.

Podoba mi się kontrakt. 2,5 mln € za sezon gry. Bez szaleństw, bez ryzyka wpadania w kominy płacowe. Pamiętne czasy kiedy to za zawodników typu Iaquinta czy Amauri płaciliśmy odpowiednio 3,8 mln czy 4,2 mln za rok gry! Do 2012 i 2013 roku bodaj.

JuvePoland

Mercato (Lato 2015)