JuvePoland

Podobno Claudio ma zamiar grać 4-3-1-2, co ciekawe mówi się, że jako podstawowi mają występować doświadczeni zawodnicy jak Zanetti, czy Stanković. Cóż, chyba zanosi się na pierwsze zwycięstwo interu :roll: Trudno, niech Juve nie patrzy w dół tabeli tylko w górę i wywalczy o zwycięstwo w meczu z Catanią. Cholernie szkoda straconych 2 pkt

annihilator1988 pisze:Podobno Claudio ma zamiar grać 4-3-1-2, co ciekawe mówi się, że jako podstawowi mają występować doświadczeni zawodnicy jak Zanetti, czy Stanković. Cóż, chyba zanosi się na pierwsze zwycięstwo interu :roll: Trudno, niech Juve nie patrzy w dół tabeli tylko w górę i wywalczy zwycięstwo w meczu z Catanią. Cholernie szkoda straconych 2 pkt

Mi się wydaje, że 4-3-1-2 to nie jest najlepsze wyjście dla nich. Oni mieli mocny środek ale Stankovic, Motta i Cambiasso już nie błyszczą. Sądzę, że Ranieri będzie grał skrzydłami (4-2-3-1).

zahor pisze:Juventus z meczu na mecz, jak by nie patrzec, gra coraz gorzej

Co ty bredzisz? Wczoraj graliśmy świetnie, no ale jak się nie patrzy na mecz tylko na wynik to później są takie oto efekty.

Ehh szkoda że akurat Ranieri, pewnie teraz zaczną wygrywać. Z nim pewnie ugrają te le. do Champions League.

4:3:3, lub ta "oszukana" wariacja z Wesem to najlepsze systemy do gry dla nich jak się wydaje. Powiedziałbym nawet, że jedyne. Tak naprawdę to trudno dopatrzeć sie tam jakiegoś nominalnego skrzydłowego-oprócz Coutinho, zdaje się. Bez wnikania w wyższe wizje Gaspa. Nie jest nim ani Alvarez ani Obi, ani tym bardziej stara gwardia, ani znienawidzony Muntari,ani wreszcie Poli. Kucka, którego mają ściągnąć w zimie- zdaje się również-nie. Wrzutki Nagatomo posiadały mizerną jakość. W dodatku mają-można powiedzieć, że sporą liczbę dobrych-jak na SerieA-napastników. Siwy wykazuje elastyczność? Przynajmniej będzie zabawa i emocje, zobaczymy jak się to skończy.
Ranieri to i tak zdecydowanie najlepsze co przy chęci oszczędzania mógł wódz "zadowolony żararaka"-zrobić. Po cichu liczyłem, że weźmie jednak esa-Floresa.

Brutalo pisze:

Siwy w wywiadzie na stronie interu pisze:Oczywiście będę starał się pracować jak najlepiej... najlepiej dla zespołu. Wszyscy widzieliśmy jak grał Inter w ostatnich tygodniach, dużo kontuzji, brak szczęścia, ale jestem przekonany, że ten zespół ma wygrywanie w swoim DNA.

:rotfl:
Brakowało mi jego flagowego DNA i uwaga... interiści też łyknęli ten tekst . O ile u nas Ranieri mógł się opierać o ponad 100 lat doświadczenia, o tyle jak wiadomo Grande Storia Della inter była wydawana na dyskietkach :roll: . Claudio Ranieri to trener dobry, acz nie wybitny. Swoje lata świetności ma już za sobą. Dobrze, że źle się u nich dzieje.
PS. Tak, wszedłem na tę stronę . Codziennie po pracy robię prasówkę z włoskich i zagranicznych serwisów.

Chcieliscie DNA to macie DNA

http://fcinter.pl/news/13396-ranieri-in ... sane-w-dna

Hehe Siwy się nie zmienia:)

Wojtek pisze:

zahor pisze:Juventus z meczu na mecz, jak by nie patrzec, gra coraz gorzej

Co ty bredzisz? Wczoraj graliśmy świetnie, no ale jak się nie patrzy na mecz tylko na wynik to później są takie oto efekty.

Ehh szkoda że akurat Ranieri, pewnie teraz zaczną wygrywać. Z nim pewnie ugrają te le. do Champions League.

Lepiej niz z Parma? Nie wydaje mi sie. Wowczas jedyne, do czego mielismy zastrzezenia to De Ceglie, teraz narzekamy na Vucinicia, na Chielliniego, niektorzy uwazaja ze Pirlo pierwsza polowe przespal. Po meczu ze Siena bylo cos posredniego. Gdybys mial mecze ligowe Juventusu uporzadkowac od najlepszego, do najgorszego to jak bys je ustawil? Slucham. Nie twierdze, ze pierwszy mecz byl swietny, drugi sredni, a ostatnio Juventus zagral do chrzanu - ja tylko twierdze, z najlepiej zagral z Parma, a na drugim miejscu postawilbym spotkanie ze Siena.

Moim zdaniem sama gra wychodziła gorzej ze Sieną. Z Sieną graliśmy dość chaotycznie, z Bologną jako zespół graliśmy dobrze, zadecydowały błędy indywidualne.

Gotti pisze:Inter ma baaaaardzo słabą kadrę i wiele osób chyba sobie z tego nie zdaje sprawy.

Dobrze ze ty sobie zdajesz z tego sprawe. Forlan, Zarate, Pazzini to ogórki na poziomie Pepe, Snejder to słaby rozgrywający. Cambiasso nie umie odbierać pilek, jest na poziomie Nocerino. Zanetti to wrak. Maicon to drewno, nawet niech nie leczy kontuzji. Ranocchia to drugi Bonucci, Lucio - jakiż on słaby, w 2002 roku zawalił bramkę na MŚ!!!111 i z Trabzonem kilka dni temu. Samuel? kto to jest przy Barzaglim (jestem pewny ze kilku sie tu oburzy bo przeciez Andrea zagral kilka dorych spotkan, wiec automatycznie jest juz lepszy od Argentynczyka). Nagamoto? zal. De Ceglie!

@D@$ pisze:edit: Tak z drugiej strony to z tego co pamiętam, Ranieri to miłośnik 4-4-2 (nie wiem jak potem w Romie), no to nie wiem jak z tego składu "uklepie" coś w ten deseń, ale nie mój problem.

W Romie nie miał problemu przestawić się na inną formację, wiec nie bedzie mial problemu w Interze.

zahor pisze:De Ceglie w pomocy wyglada nieciekawie, ale w obronie chyba jeszcze gorzej (na pewno nie lepiej). Z dwojga zlego wolalbym zeby byl bezproduktywnym w odbiorze pomocnikiem, niz obronca. Kolejna sprawa to taka, ze mamy sporo skrzydlowych, ktorzy moga grac zarowno na bokach w pomocy, jak i na skrzydlach w ataku w 3-4-3.

De Ceglie w 3-4-3 czy 3-5-2 musialby jeszcze wiecej biegac. a na skrzydłach pomocy w takim ustawieniu graja wachadłowi, ktorymi we włoszech są przewaznie, a raczej chyba zawsze boczni obroncy.

Łukasz pisze:Moim zdaniem sama gra wychodziła gorzej ze Sieną. Z Sieną graliśmy dość chaotycznie, z Bologną jako zespół graliśmy dobrze, zadecydowały błędy indywidualne.

Moim zdaniem bledy indywidualne (lub ich brak) tez powinny miec wplyw na ocene zespolu. Jezeli zaczynaja sie one pojawiac, to moze byc po prostu wypadek przy pracy, ale moze tez swiadczyc o tym, ze gdzies jakis element szwankuje. Poki co zakladam pierwszy wariant, kolejne kolejki powiedza nam wiecej na ten temat.

Tytułem wstępu:

Mrówa pisze:3e/obraza użytkownika (Mrówa)

szczypek pisze:Wreszcie Ci zmienili rangę. Teraz to, że śmierdzi, nie tylko czuć, ale i widać. Pozdro.

Chciałem zapytać, czy Ty masz jakieś problemy z logicznym rozumieniem czytanego tekstu? Napisałem, że Inter śmierdzi, dodając w kolejnym poście skąd zostały zaczerpnięte owe spostrzeżenia. Idąc głębiej w punkt 3e regulaminu - nie zaatakowałem autora, ale jego poglądy.

pan Zambrotta pisze:dobrze tak dziadowi.

Nie rozumiem Twojego podniecenia. Już zapomniałeś jak płakałeś mi na gg, że chcesz być zabawny, ale Ci nie wychodzi?

Serpente pisze:Co do tej sytuacji Lucio to nie uważam żeby to było celowe kopnięcie,jeśli to by był np. Chivu,to tak. Widać na filmikach że Lucio patrzał na piłkę,chciał ją jeszcze "zgarnąć" czy podać ale wyszło jak wyszło,fakt,może to wyglądać na celowe zagranie i też tak myślałem jak oglądałem mecz ale teraz zmieniam zdanie.

Kilka minut po tym zagraniu on nadal myślał, że trafił w piłkę. Piłki się przecież nie przeprasza. Kilka dni po tym zagraniu on dalej myśli, że trafił w piłkę. Piłki się przecież nie przeprasza.

Mając tego bana obserwowałem z boku te porażki Interu i muszę przyznać, że przeszliście samych siebie. Też mnie cieszy, że są w takiej formie i nawet przyjście Ranieriego nie gwarantuje, że się z tej pozycji wydostaną, ale litości. To dopiero 3 kolejka. Pamiętam jak na początku sezonu graliśmy słabo, to nawet mniej optymistycznie nastawieni do życia użytkownicy pisali o tym, że to dopiero początek i wszystko może się zmienić lada moment.

LeonadroAmauri pisze:Dobrze ze ty sobie zdajesz z tego sprawe. Forlan, Zarate, Pazzini to ogórki na poziomie Pepe, Snejder to słaby rozgrywający. Cambiasso nie umie odbierać pilek, jest na poziomie Nocerino. Zanetti to wrak. Maicon to drewno, nawet niech nie leczy kontuzji. Ranocchia to drugi Bonucci, Lucio - jakiż on słaby, w 2002 roku zawalił bramkę na MŚ!!!111 i z Trabzonem kilka dni temu. Samuel? kto to jest przy Barzaglim (jestem pewny ze kilku sie tu oburzy bo przeciez Andrea zagral kilka dorych spotkan, wiec automatycznie jest juz lepszy od Argentynczyka). Nagamoto? zal. De Ceglie!

Forlan jest w formie tylko jak gra dla Urugwaju, Zarate ciągle się kiwa i nic mu w interze nie wychodzi, Pazzini póki co gra bardzo mało (i mam wrażenie, że Matri jednak jest lepszy), Cambiasso to już nie to samo co kilka lat temu. Ranocchia to istotnie drugi Bonucci, natomiast Lucio kopie przeciwników po głowie i tak samo jak Cambiasso - raczej nie zalicza się już do ścisłej czołówki. Nagatomo jest dobry - to przyznaję.

szczypek pisze:Mając tego bana obserwowałem z boku te porażki Interu i muszę przyznać, że przeszliście samych siebie. Też mnie cieszy, że są w takiej formie i nawet przyjście Ranieriego nie gwarantuje, że się z tej pozycji wydostaną, ale litości. To dopiero 3 kolejka. Pamiętam jak na początku sezonu graliśmy słabo, to nawet mniej optymistycznie nastawieni do życia użytkownicy pisali o tym, że to dopiero początek i wszystko może się zmienić lada moment.

To słuszna uwaga.

Mietson pisze:Cambiasso - raczej nie zalicza się już do ścisłej czołówki

Cambiasso nie musi sie zaliczac do scislej swiatowej czolowki i tak jest dobrym DM. Lucio to jeden z najlepszych obroncow zeszlego sezonu i 2 bledy z ciagu sezonu tego nie zmienią. Oni nie musza byc wszyscy świetni, wystarczy ze sa dobrzy, a juz na pewno nie są tak jak to kolega wspolniał, bardzo słabi. Kilka slabych wynikow druzyny z wf-istą na ławce, 2 wygrane Juventusku i niektorym juz sie w mozgu lasuje.

Mietson pisze:Ranocchia to istotnie drugi Bonucci,

:lol: ? Moglbys wytlumaczyc? Jak sie ma Bonucci notujacy 2 pruby odbiory w ciagu 90 minut, przy Ranocchi, ktory angazuje sie w kazda akcje, przepycha, napieprza wslizgami, wygrywa kazda glowke? Co prawda w zeszlym sezonie notował troche bledow, niedokladnosci, ale jezeli ogladales tegoroczne mecze Interu, to wiesz ze Ranocchia gra naprawde dobrze i Bonucci przy nim jest taaaaaaaaaaaaaaaaaki malutki.

LeonadroAmauri pisze:Kilka slabych wynikow druzyny z wf-istą na ławce, 2 wygrane Juventusku i niektorym juz sie w mozgu lasuje

Dzieciaku nie przeginaj pały. Próbujesz zabłysnąć ale przekręcając nazwę klubu tego nie dokonasz.

LeonadroAmauri pisze:

Mietson pisze:Ranocchia to istotnie drugi Bonucci,

:lol: ? Moglbys wytlumaczyc? Jak sie ma Bonucci notujacy 2 pruby odbiory w ciagu 90 minut, przy Ranocchi, ktory angazuje sie w kazda akcje, przepycha, napieprza wslizgami, wygrywa kazda glowke? Co prawda w zeszlym sezonie notował troche bledow, niedokladnosci, ale jezeli ogladales tegoroczne mecze Interu, to wiesz ze Ranocchia gra naprawde dobrze i Bonucci przy nim jest taaaaaaaaaaaaaaaaaki malutki.

Mówiąc drugi Bonucci nie do końca miałem na myśli to, że są na tym samym poziomie, co to, że też nie sprostał wymaganiom. Miał być z niego nowy Nesta (kosztował ponad 20 mln!) a jak na razie to ma już czerwoną i bynajmniej nie gra dobrze. Nie ma się czym podniecać.

Mietson pisze:

LeonadroAmauri pisze:Kilka slabych wynikow druzyny z wf-istą na ławce, 2 wygrane Juventusku i niektorym juz sie w mozgu lasuje

Dzieciaku nie przeginaj pały. Próbujesz zabłysnąć ale przekręcając nazwę klubu tego nie dokonasz.

To zdrobnienie. Ja pieprze, chce dyskusji, a nie przypieprzania sie do pojedynczego slowka. Juventusik. Boli? take it easy.


2. Aha, czyli Ranocchia, to drugi Bonucci, bo nie jest drugim Nestą. Jak coś nie jest białe to jest czarne. Skoro nie jest stoperem fenomenem, jak Nesta, to mozna smialo obrazac go porownujac do stopera pokraki, ktorym jest Bonucci. kosztował 20, Nestą nie jest, ale gra dobrze i niepogradzilby,m takim graczem, a jestem pewny, ze chlopak sie JESZCZE sporo rozwieni.

LeonadroAmauri pisze:

Mietson pisze:

LeonadroAmauri pisze:Kilka slabych wynikow druzyny z wf-istą na ławce, 2 wygrane Juventusku i niektorym juz sie w mozgu lasuje

Dzieciaku nie przeginaj pały. Próbujesz zabłysnąć ale przekręcając nazwę klubu tego nie dokonasz.

To zdrobnienie. Ja pieprze, chce dyskusji, a nie przypieprzania sie do pojedynczego slowka. Juventusik. Boli? take it easy

A po cholerę Ci zdrobnienia? Nie przekręcaj nazwy klubu i tyle. Nikt normalny tego nie robi.

LeonadroAmauri pisze:Aha, czyli Ranocchia, to drugi Bonucci, bo nie jest drugim Nestą. Jak coś nie jest białe to jest czarne. Skoro nie jest stoperem fenomenem, jak Nesta, to mozna smialo obrazac go porownujac do stopera pokraki, ktorym jest Bonucci. kosztował 20, Nestą nie jest, ale gra dobrze i niepogradzilby,m takim graczem, a jestem pewny, ze chlopak sie JESZCZE sporo rozwieni.

Teraz Ty się przypieprzasz. Tak się lansowało w mediach wspaniały młody duet z Bari w mediach a jeden i drugi grają bardzo przeciętnie - proste?