Strona 65 z 79
: 15 kwietnia 2013, 22:54
autor: Saksofoni
Osobiście polecam "Buszującego w zbożu" - czytałam już kilka razy i za każdym książka podoba mi się jeszcze bardziej

: 20 kwietnia 2013, 21:27
autor: Szaq
Zastanawiam się nad sięgnięciem po książki Ludwika Stommy mógłby polecić ktoś od czego najlepiej zacząć i czy faktycznie warto się zabierać za dzieła tego autora ?
: 02 maja 2013, 17:23
autor: Dżesiu
Ja jestem już po lekturze "Gramy Dalej".
Alex od zawsze był(jest) moim idolem na boisku, ale po tej książki postrzegam go już bardziej jako autorytet niż "tylko" boiskowego idola. Nie jestem jakimś koneserem książek, ale moim skromnym zdaniem ta jest rewelacyjna. Skłania do głębokich refleksji, motywuje, na koniec wzrusza, bo nie ukrywam, końcówka doprowadziła do łezki w oku... Forza Alex!
No i niezdecydowanym z ręką na sercu polecam!
: 14 maja 2013, 13:56
autor: Łukasz
Ja też przeczytałem, w jakieś 2 godziny. Ot, taka laurka w sumie o niczym, jak to książki piłkarzy. Jako dzieciaka pewnie by mnie wzięła

. Ale tak przeczytać, jak i mieć wypada.
: 15 maja 2013, 01:36
autor: juveman7
Dolce Vita pisze:Lubi ktoś Deana Koontza?
Kilka przeczytałem i muszę powiedzieć że były dobre, ale z każdą następna było coraz gorzej. Ostatnią była Maska, która miała straszyć, a rozśmieszała i irytowała.
Gdzieś przeczytałem że po Kingu plasuje się właśnie Koontz. Widocznie bida w tym gatunku, bo King kładzie na dechy i długo nie pozwala wstać a po Masce Koontza polazłem wyprać skarpety.
: 22 maja 2013, 19:28
autor: femina007
Polecam "Proszę o prawo do śmierci" Vincenta Humberta. Książka o życiu, śmierci, cierpieniu i miłości bez granic. Warto przeczytać.
: 17 czerwca 2013, 21:53
autor: Kozak92
Ja ostatnio przeczytałem Ojca Chrzestnego, Sycylijczyka oraz Rodzinę Corleone, wszystkie mnie bardzo zaciekawiły. Mam już Zemstę Ojca Chrzestnego, ale nie mogę jej zacząć póki nie przeczytam Powrotu OCH. I takie pytanie do WAS: Czy ma ktoś na stanie ową książkę, bo w żadnej księgarni niestety jej nie ma

. Jeżeli by ktoś ją miał proszę o kontakt, albo tu albo na PW.
: 17 czerwca 2013, 22:54
autor: Dolce Vita
: 28 czerwca 2013, 14:38
autor: arabeczka007
Ostatnio pokochałam książkę "Myśli nieuczesane- wszystkie". Lec w ironiczny, przewrotny sposób komentuje obyczaje, problemy moralne, sytuację polityczną za pomocą krótkich aforyzmów. Polecam dawkować po kilka dziennie, żeby nie nabawić się duchowej niestrawności

: 28 czerwca 2013, 14:57
autor: Sila Spokoju
Przymierzam się już od jakiegoś czasu do zakupu tego tytułu, ale mam jeszcze 3 książki na półce, które czekają na przeczytanie.
Jakbyś przeczytał daj znać czy warto

: 08 lipca 2013, 17:20
autor: deszczowy
Jeśli interesuje was historia wojskowości szeroko pojęta - polecam
tę książkę - "Sekretną historię SAS". Polecam też recenzję, bo jest moja

: 08 lipca 2013, 19:45
autor: artur07
Ja ostatnio skończyłem czytać książkę Nelsona DeMille "Żywioł Ognia". Na autora trafiłem przypadkiem kupując "Szkołę Wdzięku" w zeszłym roku i mnie zaciekawił.
Obecnie zacząłem czytać "Wojnę w Blasku Dnia" czyli 3 tom serii, która zaczęła się książką Malowany Cżłowiek.
No i na półce wciąż czekaja 2 ksiązki S.Kinga- "Joyland" i "Ręka Mistrza"
: 09 lipca 2013, 14:34
autor: australijczyk
Polecam "Pana Lodowego Ogrodu"
: 10 lipca 2013, 00:46
autor: deszczowy
australijczyk pisze:Polecam "Pana Lodowego Ogrodu"
To tę książkę trzeba w ogóle polecać?

: 12 lipca 2013, 15:23
autor: Azazel
Kilka stron temu w tym temacie do Morfiny Twardocha przymierzała się Alfa i Omega oraz Wiking i jak, udało się? Ktoś się również skusił?
Bo chętnie bym porozmawiał na temat tej książki, bo dzisiaj w okolicach piątej rano skończyłem.
Samą powieść traktuje jako jedno z tych czytadeł, które dosyć łatwo jest wstanie trafić do polecanych w Emipku. Choć ciężko mi przychodzi odnalezienie grupy docelowej - bo, biorąc pod uwagę również objętość, takie książki czytane są głownie przez nasze mamy. Które żegnają kolejne dzieci wyruszające z domu, świadome tego, że niańczenie - o ile już tego nie robią - wnuków jest kwestią bardzo nieodległą. Tymczasem bardzo dużo tutaj seksu, narkotyków - a to wszystko opisane wulgarnym językiem, wątpię by przypadało im to specjalnie do gustu. Mnie to również po części raziło.
Sytuacja była jednak radowana przez inne rzeczy związane z fabułą, choć niekoniecznie były one dla nie kluczowe. Tutaj, chętnie bym wymienił kilka opinii na ten temat - ich skonkretyzowanie będzie miało sens, jak ktoś będzie chętny do podjęcia rozmowy. Dodatkowo, czasem udawało się autorowi napisać kilka świetnych zdań - czasem z odpowiednim humorem, a czasem wręcz przeciwnie.