JuvePoland

Art. 275. Audyt wewnętrzny prowadzi:
1) audytor wewnętrzny zatrudniony w jednostce albo
2) usługodawca niezatrudniony w jednostce, zwany dalej „usługodawcą”.

Art. 280. Kierownik komórki audytu wewnętrznego podlega bezpośrednio kierownikowi jednostki, a w urzędzie administracji rządowej, w którym tworzy się stanowisko dyrektora generalnego urzędu – dyrektorowi generalnemu w zakresie określonym odrębnymi ustawami.

Art. 282. 1. Kierownik jednostki, a w urzędzie administracji rządowej, w którym tworzy się stanowisko dyrektora generalnego urzędu – dyrektor generalny, zapewnia warunki niezbędne do niezależnego, obiektywnego i efektywnego prowadzenia audytu wewnętrznego, w tym zapewnia organizacyjną odrębność komórki audytu wewnętrznego oraz ciągłość prowadzenia audytu wewnętrznego w jednostce.

Audytor wewnętrzny zatrudniony w jednostce podlega kierwonikowi komórki audytu wewnętrznego, a ten podlega dyrektorowi generalnemu urzędu, który ma mu zapewnić odpowiednie warunki. Teraz bądź uprzejmy wskazać w co rzekomo zabrnąłem w poprzednim poście, bo tak wygląda ta ustawowa "niezależność", ale widzę, że Ty skończyłeś lekturę na definicji jak na prawdziwego akademickiego inteligenta III RP przystało .

Oj tam, pamiętacie jak swego czasu Wyborcza pisała, ażeby ówczesny rząd rozpoczął "Wielkie nauczanie" w sprawie Smoleńska? Internetowy doktor postanowił wzorem redaktorów z Czerskiej rozpocząć "Wielkie nauczanie" w kwestii audytu. Oj, pardon, "Tak zwanego" "audytu". :lol:

Były minister Sienkiewicz miał rację - to Państwo za rządów PO-PSL istniało tylko teoretycznie.

Wniosek o TS dla Sienkiewicza: http://telewizjarepublika.pl/quotsienki ... 33347.html

A tutaj czym zajmowała się ABW za rządów PO-PSL: http://telewizjarepublika.pl/abw-inwigi ... 33332.html

Ciekawy jestem, ile jeszcze wytrzyma Makiavel w tej kaczystowskiej Polsce?Przecież to co się dzieje, musi powodować u niego przynajmniej katar żołądka :lol:

Ouh_yeah pisze:Na Onecie: Nowy sondaż. PiS zdetronizowane

News: Jak wyszło z sondażu TNS dla Gazety Wyborczej, gdyby wszystkie Nowoczesne, Platformy, Peesele, Lewice, nie lewice, pół lewice, się połączyły do kupy, to by miały pięć procent więcej niż PiS.

Nijak ma się to do rzeczywistości, gdzie Schetyna i Petru żrą się o to, kto gdzie stał i kiedy przemawiał na manifestacji, ale sondaż przełomowy Szkoda tylko, że Kukiz ma w nim 13 i cały misterny plan...

Czasy się zmieniają, ale metody "Wyborczej" pozostają wciąż takie same .

Jeszcze tak a propos dyskusji czy to co zrobił rząd można nazwać audytem czy nie można. Przypomina mi to próbę odwracania uwagi od meritum sprawy tak jak w przypadku afery taśmowej. Wtedy mówiono, że taśmy z nielegalnych podsłuchów, więc nie będziemy rozmawiać o treści rozmów, a całą sprawę sprowadzimy do kwestii języka jakim posługiwali się politycy. Teraz zamiast rozmawiać o treści wystąpień ministrów dyskutuje się o tym, czy nazwać to audytem, raportem, informacją rządu czy jeszcze inaczej. Zamiast domagać się potwierdzenia lub zaprzeczenia prawdziwości poruszanych przez ministrów kwestii próbuje się sprowadzić całą sprawę do stwierdzenia, że "Głupie PiS-iory nadużyły słowa audyt, a poza tym mercedes nie jest złoty tylko kubanitowy srebrny. Ha, ha, ha". Fakt, minister Jackiewicz jest daltonistą, więc powinien podać się do dymisji.

Natomiast jedna rzecz w tym, co zrobił PiS bardzo mi się nie podoba. Najpierw powinni złożyć zawiadomienia do prokuratury, a dopiero potem posyłać ministrów na mównicę, a nie na odwrót.

Wracam z roboty i widzę, że nic się nie zmienia. Makiavel jak był pajacem, tak jest nadal. Jak dawał sobie wszystko wmawiać, tak daje dalej. Jak się ośmieszał, tak się ośmiesza. Facet, który nie potrafi sam sobie wyrobić najprostszego zdania i wszystko przekalkowuje od Lisa i Michnika, a niektórzy go biorą za normalnego rozmówce. PiS pokazał skalę patologii tego syfu jakim były rządu PO-PSL.

Vimes pisze:

Art. 275. Audyt wewnętrzny prowadzi:
1) audytor wewnętrzny zatrudniony w jednostce albo
2) usługodawca niezatrudniony w jednostce, zwany dalej „usługodawcą”.

Art. 280. Kierownik komórki audytu wewnętrznego podlega bezpośrednio kierownikowi jednostki, a w urzędzie administracji rządowej, w którym tworzy się stanowisko dyrektora generalnego urzędu – dyrektorowi generalnemu w zakresie określonym odrębnymi ustawami.

Art. 282. 1. Kierownik jednostki, a w urzędzie administracji rządowej, w którym tworzy się stanowisko dyrektora generalnego urzędu – dyrektor generalny, zapewnia warunki niezbędne do niezależnego, obiektywnego i efektywnego prowadzenia audytu wewnętrznego, w tym zapewnia organizacyjną odrębność komórki audytu wewnętrznego oraz ciągłość prowadzenia audytu wewnętrznego w jednostce.

Audytor wewnętrzny zatrudniony w jednostce podlega kierwonikowi komórki audytu wewnętrznego, a ten podlega dyrektorowi generalnemu urzędu, który ma mu zapewnić odpowiednie warunki. Teraz bądź uprzejmy wskazać w co rzekomo zabrnąłem w poprzednim poście, bo tak wygląda ta ustawowa "niezależność", ale widzę, że Ty skończyłeś lekturę na definicji jak na prawdziwego akademickiego inteligenta III RP przystało .

Niestety nawet jak Ci coś podkreślę to jest zbyt trudne. "Niezależna i obiektywna" podczas gdy wypowiadane przez MINISTRÓW RZĄDU PiS opinie, nie mają potwierdzenia w faktach ("złoty mercedes", kasa dla Zgorzelca i Goerliz, która okazała się ugodą dzięki której SP oszczędził - kwota ugody niższa niż kwota pozwu o ok. 2 miliony). "Celem jest wspieranie ministra w realizacji celów i zadań po przez systematyczną ocenę..." a nie rozliczanie 8 lat rządów poprzedniej partii.

Napisałem już tu 3 razy bodajże, że ten "audyt" czy "raport" (który nawet nie ma formy pisemnej. Ale Vimes na użytek swojego stadka zaraz powie, że audyty ustne są niezwykle popularne...) jest g. warty bez wyroków sądów, które są organami odpowiednimi do orzekania czy doszło do nieprawidłowości czy nie doszło. To był polityczny kabaret, który wyśmiał genialnie Niesiołowski. Ale jak widzę i co przewidział Kaczyński, do targetu trafił. Więc zasada z ciemnym ludem, który kupi to co mu PiS zaserwuje - działa.

Nie no jak Niesiołowski wyśmial to już klękajcie narody.
A w wypowiedzi było ŻE CHCIAŁ złotego Mercedesa... A nie, że go pozniej miał.

Ja to się przy okazji dyskusji na temat wynagrodzeń dla zespołu Laska i zapowiadanej komisji PiS, zastanawiam przede wszystkim dlaczego "Zespół został rozwiązany w dniu 1 października 2015 r". Przecież ten "zespół" od dobrych dwóch lat w ogóle już nie istniał, poza Laskiem okazjonalnie występującym u Lisa czy w tefałenach. Choć sprawę uznawał za zamkniętą od wieków, rozwiązany został niecały miesiąc przed z góry przegranymi wyborami

Działanie tego zespołu było odpowiedzią rządu, jak dobrze pamiętam, na wymysły sejmowej komisji Macierewicza. Mieli na bieżąco odnosić się do idiotyzmów, jakie pseudoeksperci od Antoniego serwowali ludziom.

http://www.tvn24.pl/podkomisja-smolensk ... 167,s.html

3,5 miliona na zespól do spraw teorii spiskowej vs 265 tysięcy na zespół, który faktycznie zajmował się tym, co w Smoleńsku się stało.

Znowu odzywa się bolek i grozi pisowi, że albo się poddadzą, albo będą wyskakiwać z okien...bolku, ty to już nawet się nie nadajesz, aby piranie tobą nakarmić, a grozisz.
Brytyjczycy: przechwyciliśmy nad Bałtykiem trzy rosyjskie samoloty...

http://www.tvn24.pl/byly-szef-urzedu-ds ... 313,s.html Kolejne bzdury z "audytu" nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością

A tutaj o tym, jak działa "dobra zmiana" http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gieldowe, ... 43334.html

http://www.pb.pl/4433320,61685,wzrost-p ... oczekiwano

Świetne http://www.tvn24.pl/sytuacja-wokol-tk-a ... 300,s.html

http://pulsinwestora.pb.pl/4433331,7694 ... a-wyborcza

Dodaj jeszcze to do listy. "Wyborcza" jest tak ostro antyrządowa, bo dosłownie walczy o dostęp do koryta, z którego obficie czerpała za rządów Platformy, a teraz jak reklamy, prenumeraty i sponorowane artykuły od spółek skarbu państwa i ministerstw przestały napływać to natychmiastowo odbiło się to na wynikach finansowych .

Osobiście najbardziej mi się podobała reklama (już nie pamiętam, czy w Wyborczej, czy w Newsweeku) przedstawiająca zdjęcie lasu na całą stronę z napisem "Lasy Państwowe". Niemal tak pomysłowe, jak te spoty telewizyjne, które dość często puszczano w pewnym okresie: górka, woda w strumyku, stara kamienica, "Dolny Śląsk - odkryj"

Dwa wydarzenia z Kongresu Kobiet:

1) Odbędzie się panel dyskusyjny pod tytułem "Alimenty to nie prezenty": https://www.kongreskobiet.pl/pl-PL/news ... sie_kobiet

2) Najbardziej znany alimenciarz w Polsce będzie mówił o prawach kobiet: https://twitter.com/Kom_Obr_Dem/status/ ... 8643365888

Bareja lepiej by tego nie wymyślił :rotfl:.

Znalazł się i prezes Lotosu. Znajomek. Ten przynajmniej, w przeciwieństwie do Jasińskiego jakieś pojęcie ma, choć od poprzednika dzielą go lata świetlne.

Za to nie jest źle na odcinku NBP. Prof. Glapiński z pewnością nie jest drugim Skrzypkiem i jeśli tylko jego prywatny stosunek do Kaczyńskiego (ponoć niezwykle ciepły) nie przysłoni mu obrazu, tj. jeśli będzie kierował się swoimi kompetencjami w sprawowaniu funkcji, w co wierzę, to będzie to nie tyle "dobra zmiana" (jednak zdecydowanie Belka > Glapiński) co nie będzie to zmiana zła.

http://www.tvn24.pl/szef-msz-nie-pojech ... 460,s.html niezrównany w kompromitowaniu się. Zaciekle walczy z Fotygą o tytuł najgorszego ministra spraw zagranicznych w historii RP.