Hiszpanie odbili piłeczkę i
Mundo Deportivo podało informację, że Dybala chce grać w Barcelonie, inne kierunki go nie interesują i jeśli nie przeniesie się tam tego lata to tylko, dlatego że katalońska drużyna będzie wolała wydać te środki na pilniejsze cele, a Argentyńczyk przeczeka przyszły sezon w Juventusie i po jego zakończeniu wszystko zostanie dopięte.
Southampton widziałby u siebie Zazę, ale chce obniżyć kwotę transferu włączając w transakcję Pelle, któremu za rok kończy się kontrakt. Jeśli oferta miałaby wyglądać 20 mln E + Graziano to byłbym za. Pewnie niektórzy się zdziwią, bo zawodnik Kotów ma swoje lata i jakiś wybitny nie jest, ale widziałbym go w roli 5. napastnika, która być może nie będzie mu przeszkadzała tak jak naszemu Simone. Myślę, że taka oferta byłaby dla nas atrakcyjna: zyskalibyśmy nie małe środki żeby móc wykupić Moratę lub uderzyć po jakieś konkretne nazwisko w ramach następstwa oraz dodatkowo zawodnika na zbliżonym poziomie do Zazy, który spokojnie dwa sezony mógłby pełnić rolę rezerwowego. I wilk syty, i owca cała.
Można narzekać na Alvesa, mnie on osobiście jako boczny obrońca nigdy do końca nie przekonywał, ale jako wahadłowy jest wciąż w światowej czołówce. Barcelona stosuje 433, ale moim zdaniem Dani pełni tam właśnie taką rolę. Jeśli zarząd planuje, że przyjdzie on w zastępstwie za Lichtsteinera to taki ruch może pretendować do miana majstersztyku. Brazylijczyk dołączyłby do nas za darmo, legitymuje się hiszpańskim paszportem i mimo różnicy wieku prezentuje się lepiej od Szwajcara, który mocno obniżył loty i nie przekonuje nawet w obronie, gdzie zawsze potrafił nadrobić swoje braki.
Bardziej liczę na Mascherano, ale szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem, dlaczego miałby odchodzić z Barcelony. Jako jeden z powodów podaje się kwestie finansowe, ale z tego co mi google powiedziało to zarabia on 6 mln E więc u nas tym bardziej nie ma co liczyć na podwyżkę. Bardziej jestem skłonny uwierzyć w to, że chce więcej grać w pomocy i niezbyt mu pasuje napompowana atmosfera w szatni połączona z chęcią spróbowania czegoś nowego, ale z drugiej strony argument finansowy zapewne weźmie górę i tutaj niestety jesteśmy na straconej pozycji.
Carnevali (gość z Sassuolo) przyznał w wywiadzie, że za Vrsaljko oczekują kwoty wyższej niż 15 mln E. Zapewne to jest główny powód, dlaczego chłopak oddalił się od Turynu. Ciekawe, że Napoli się nim rzekomo mocno interesuje i byliby skłonni wydać taką sumę, skoro co ruszy czytam pochwały kibiców pod adresem młodego Hysaja, który gra na tej samej pozycji.
Nie wiem, czy zauważaliście, ale w temacie Cuadrado panuje dziwna cisza. Wygląda na to, że nasi coś dłubią przy tym temacie. Może niedługo w barwach Chelsea zobaczymy Lichtsteinera? Dla mnie spoko opcja, choć wiadomo, że do całości musielibyśmy dopłacić. Jeśli się nie uda to trudno, nie mamy zbyt mocnej pozycji negocjacyjnej - gracz formalnie jest zawodnikiem londyńskiego klubu. Niemniej mam nadzieję, że zarząd widząc jak bardzo przydatnym zawodnikiem okazał się Kolumbijczyk nie odpuści tematu jego następcy.
Allegri dla Sky Sports (za solojuve):
Gdy wrócimy z wakacji, zaczniemy przygotowania do nowej kampanii zupełnie inaczej niż do tej pory. Naszym celem jest Liga Mistrzów i jej podporządkujemy wszystkie czynności. Liczymy na gładkie wyjście z grupy oraz udaną batalię w dalszych fazach turnieju. Nie zapomnimy jednak o próbie zdobycia szóstego tytułu z rzędu. Byłoby to coś niespotykanego!"
Tak śmiała i konkretna deklaracja pada z ust naszego trenera chyba po raz pierwszy
