Strona 64 z 198

: 24 grudnia 2016, 08:50
autor: dimebag11
@Jacky
Bardzo rozsądne byłoby w zimie rozwiązanie kontraktu z Lichym w momencie gdy kontuzjowany jest Dani Alves, a Szwajcar jako jedyny może grać na boku obrony w 4 osobowej formacji (bo nawet niech nikt nie wspomina, że Cuadrado tam się nadaje). Z pewnością pozbędziemy się też w zimowym okienku Mandżu mającego u Maxa wysoki status w drużynie i wychodzącego regularnie w pierwszym składzie. Jakby tego było mało, to zastąpimy go Zazą, który nic nie pokazał w West Hamie, a i będąc w Juve nie wiem czy zagrał ze trzy dobre mecze wychodząc od pierwszej minuty (jako joker był natomiast niezwykle skuteczny).

: 24 grudnia 2016, 10:52
autor: jakku1
Akcja z Kroosem to odbicie piłeczki. Real chce Dybale, a srodowisko zwiazane z Krolewskimi puszcza plotki do prasy w tym temacie, to my chcemy Kroosa i robimy dokladnie to samo.

Kroos nie jest naszym celem nr 1. Tylko Verratti.

: 24 grudnia 2016, 11:23
autor: CzeczenCZN
Ciekawe czy istnieje jakakolwiek szansa na i Verrattiego i Jamesa... Szczerze to takie 2 transfery powinnismy zrobic - nietykalni tylko Pjanic i Marchisio i Witsel o ile przyjdzie.

Verratti, James i Fabinho. Najlepsi zostaja - to przyklad jak powinno wygladac mercato Juventusu! Mniej ale lepiej.

Wiadomo co z Witselem?

: 24 grudnia 2016, 11:37
autor: szymken
Jak Jamesa bym chciał, tak IMO nie ma szans na niego. Raz, że ponoć on sam woli Wyspy, co by się zgadzało z tymi plotami, że był u nas i oglądał ośrodek i mu się niespecjalnie widziało. Dwa, że to co Jakku pisze, jak tylko będzie gadka z Perezem, to on w tej chwili zacznie męczyć o Dybale. Trzy to nie wiem czy jednocześnie by biegali po boisku James i Pjanic i Dybala. CFC to realny kierunek nawet teraz, bo nie grają w LM. trójka Haz Diego James ? Bardzo ok .

Bardziej nam się przyda Verratti niż James i to powinien być cel do grubego wydania siana.

Fabregas hell yea, tylko teraz jak sprzedali Oscara to powątpiewam.

: 24 grudnia 2016, 11:54
autor: CzeczenCZN
James, Pjanic i Dybala z tym trenerem raczej nie. No ale ta trojka to zawodnicy ktorych mozna ustawic w wieloraki sposob w taktyce. Na szpicy Higuain, na bokach obrony Sandro i Alves/Fabinho lub Fabinho jako b2b z Verrattim/Marchisio. Zeby isc do przodu, trzeba nowych rozwiazan. Porzucic przestarzale patenty - co od lat w Europie nic nie daja. Sorry ja mam gdzies Serie A, mnie interesuje upragniona CL!

: 24 grudnia 2016, 13:58
autor: pablo1503
Żaden James, żaden Sanchez, żaden Dahoud. Trener mentalny. To byłoby największe wzmocnienie. Po co płacić po 70 baniek za pierwszą dwójkę, jak i tak Naszym celem będzie oddanie piłki rywalowi i 'mądre' cofnięcie się? Z obecnym składem powinniśmy tłuc rywali, jak leci i tak niby jest, ale tylko przez 15-20min. w każdym meczu. Reszta to cofnięcie się i wyczekiwanie rywala, a co za tym idzie, tracenie głupich bramek i sranie pod siebie, bo trzeba znów zaatakować. Jak tak w ogóle można? Drużyna aspirująca do bycia w ścisłej czołówce nie ma prawa odwalać takiej kaszany. Już sobie wyobrażam jak Bayern/Barcelona zamiast atakować dalej po strzelonej bramce, to dają szanse wykazać się drużynie przeciwnej.

Nawet nie jestem w stanie wskazać winowajcy. Może cykl po prostu dobiegł końca i trzeba świeżości na ławce trenerskiej? :think:

Evra, Lichtsteiner i Khedira są FA-TA-LNI. O ile tego pierwszego jestem jeszcze w stanie zrozumieć, bo metryki się nie oszuka i pojedynki z takim Suso są raczej z góry skazane na porażkę, to Szwajcar i Niemiec... nawet nie wiem jak skomentować ich postawę. Rysiek technika a'la niesławny Marco Motta, a Khedira to najwolniejszy piłkarz w historii futbolu. Facet potrzebuje co najmniej dwóch-trzech sekund na podjęcie decyzji. Przeważnie w tym czasie ktoś zdąży mu zabrać piłkę. O ile w środku nie nie wygląda to tragicznie, tak pod bramką przeciwnika rzuca się to w oczy. Szybka decyzja: strzał albo podanie. No tak, ale zanim Niemiec podejmie decyzję, to piłka będzie już pod nogami rywala.

Witsel powinien wygryźć jego, a nie Sturaro.

PS. Oscar w Chinach.

: 24 grudnia 2016, 14:05
autor: Robaku
właśnie nachodzi mnie taka smutna refleksja, że jak w zimę/lato uda nam się tę pomoc wzmocnić być moze nawet do poziomu MVP, to nagle okaże się, że nasze skrzydła to dupa.
Lichy, Evra out z końcem sezonu - tutaj nie ma żadnych wątpliwości, Dani może być ale jako rezerwowy. Imo Darmian i DeSciglio to must be jak najszybciej, POl Lirola jeszcze długo nie będzie na poziomie Juve, żeby o nim myśleć.

: 24 grudnia 2016, 14:09
autor: MRN
Chłopie, za Conte było to samo więc przestań o zmianie trenera. Czasy kiedy Juve szło za ciosem się skończyły z Ranierim bo nawet pod jego wodzą graliśmy cały czas ofensywnie. Wyjątek był pod batutą Capello. Conte wprowadził u nas ten minimalistyczny styl gry i taka jest prawda. To Conte im wmówił, że to jest ważne a to mniej ważne dlatego nie mogliśmy pod jego wodzą nawet CI wygrać bo to były rozgrywki w których grali De Ceglie i inne parówy. Ten syf ciągnie się za nami i nie widać póki co iskierki nadziei, że to się zmieni.

: 24 grudnia 2016, 14:20
autor: B@rt
alessandro1977 pisze:Chłopie, za Conte było to samo więc przestań o zmianie trenera. Czasy kiedy Juve szło za ciosem się skończyły z Ranierim bo nawet pod jego wodzą graliśmy cały czas ofensywnie. Wyjątek był pod batutą Capello. Conte wprowadził u nas ten minimalistyczny styl gry i taka jest prawda. To Conte im wmówił, że to jest ważne a to mniej ważne dlatego nie mogliśmy pod jego wodzą nawet CI wygrać bo to były rozgrywki w których grali De Ceglie i inne parówy. Ten syf ciągnie się za nami i nie widać póki co iskierki nadziei, że to się zmieni.
Spośród piłkarzy jako tako odpowiadających za grę do przodu, którym Conte mógł to wpoić, w dzisiejszym składzie mamy tylko Lichego i Markiza. Przy czym Szwajcar jest już po prostu cieniem samego siebie sprzed lat, chęci mu nie odmawiam.

Minimalizm jak minimalizm, dla mnie nie ulega wątpliwości, że w dalszym ciągu szukamy formy i jakiegoś optymalnego modelu gry, bo do tej pory na próżno szukać u nas jakiejś wyraźnej taktyki. Chciałbym wierzyć, że Allegriemu po prostu brakuje jakiegoś elementu w układance, ale szczerze nie rozumiem, jak z takimi piłkarzami w wyjściowej jedenastce możemy tak często grać taką padlinę. Pozytywem jest natomiast, że ostatnio dosyć regularnie zdobywamy bramki po stałych fragmentach, co przez lata praktycznie u nas nie istniało, poza bezpośrednimi strzałami.

Tych, którzy zwalniają Allegriego, uspokajam. Mistrzostwa i tak na 99,9% nie przegramy, Porto też powinniśmy przejść. Te dwa czynniki w zupełności wystarczą do tego, żeby o zwolnieniu trenera z ważnym kontraktem w ogóle nie było mowy. Mnie zresztą Max nie przeszkadza, w przeciwieństwie do jego sztabu od przygotowania fizycznego. Problem w tym, że na wykopanie ich na zbite pyski też raczej nie mamy co liczyć.

: 24 grudnia 2016, 14:22
autor: Robaku
Bart mnie po tym wczorajszym filmiku jedno zastanawia, czy jak się zwolni vacat w niezłym klubie ( imo - Luis Enrique gra ostatni sezon z Barcą - bo nie zdobędą ani LM ani PD) to czy Maxiu będzie dalej chciał z nami zostać.

Tydzień temu jak byłem we Włoszech pojawiła się plotka, że Max odchodzi i tu nie chodziło o nasz brak zadowolenia, tylko o jego chęć nowego wyzwania.

: 24 grudnia 2016, 14:25
autor: pablo1503
alessandro1977 pisze:Chłopie, za Conte było to samo więc przestań o zmianie trenera.
Nie pisałem, że trzeba zwolnić trenera, bo to z jego winy gramy taką padake.
Było to tylko takie gdybanie i jedna z możliwości. Nieważne, jak trener nie były dobry. Formuła czasem się wypala i potrzeba zmiany. To normalne. Wystarczy wziąć za przykład Mourinho. Niegdyś fantastyczny trener. Gdzie nie przyszedł, to wygrywał. W pierwszym sezonie budowanie zespołu, w drugim totalna dominacja, a w trzecim? Chyba już każdy zna ten syndrom. Pomimo tego, że zawsze odchodził i ten ostatni sezonie niekoniecznie był jakoś dobry, to nikt nie kwestionował jego warsztatu trenerskiego. Podobnie jest z Maxem.

Jak niektórzy twierdzili, że Max kontynuuje pracę Conte i to właśnie temu drugiemu spora rzesza forumowiczów przydzielała zasługi, to się z nich śmiałeś(ja też). Teraz robisz to samo, ale w przeciwną stronę, Przegrywają, bo Conte im wpoił taką mentalność. Z wczorajszego składu tylko Chiellini, Lichtsteiner i Marchisio byli żołnierzami Antonio. Buffona nie liczę, bo ten nie musi biegać. Więc nie zapędzałbym się.

: 24 grudnia 2016, 14:29
autor: wagner
Nie wiem po co w każdym wątku na forum wałkować ciągle tematykę Lichtsteinera i Evry?

Fakty są takie, że Szwajcar był bliski odejścia już latem, ale zważywszy na to że chciał go Inter transfer zablokowaliśmy. Całkiem słusznie z resztą. Tym sposobem zostaliśmy z graczem dla którego nie do końca widzieliśmy miejsce. Nie zgłosiliśmy go do Ligi Mistrzów. Wnioski wyciągnijcie sami. Przestańcie pisać w tonie jak to Szwajcar jest beznadziejny bo jego bezużyteczności klub ocenił już latem. Kontuzja Alvesa i przejście na system 4-3-1-2 sprawia, że jednak Lichtsteiner pojawia się na boisku.

Co się tyczy Evry. Sandro jest pierwszym wyborem. To, że gra Francuz jest tylko spowodowane faktem odpoczynkiem jaki chcemy dać Brazylijczykowi. Alex gra zawsze i wszędzie w tym sezonie. W przyszłości jeśli nie Evra to zmiennikiem będzie za pewne jakiś inny doświadczony gracz lub Padoin vol2.
B@rt pisze:...
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze ludzie którzy potrafią swój komentarz oprzeć na logice, a nie zwykłym chciejstwie i widzi mi się. Plus dla Ciebie B@rt :ok: Ostatnio cierpię na notoryczne tracenie czasu czytając tu wypowiedzi niektórych.

: 24 grudnia 2016, 14:42
autor: B@rt
Robaku pisze:Bart mnie po tym wczorajszym filmiku jedno zastanawia, czy jak się zwolni vacat w niezłym klubie ( imo - Luis Enrique gra ostatni sezon z Barcą - bo nie zdobędą ani LM ani PD) to czy Maxiu będzie dalej chciał z nami zostać.

Tydzień temu jak byłem we Włoszech pojawiła się plotka, że Max odchodzi i tu nie chodziło o nasz brak zadowolenia, tylko o jego chęć nowego wyzwania.
No cóż, ja swoja wypowiedź kierowałem przede wszystkim do tych, którzy uważają, że Allegri jest do zwolnienia :) Na razie zachowałbym spokój w tej kwestii, Max w Barcelonie to obrazek, którego kompletnie sobie nie wyobrażam. Nawet jeśli faktycznie Enrique pożegna się z Blaugraną, to mocno, bardzo mocno zdziwię się, jeśli wyciągną ręce po naszego trenejro. Nie ten styl.

Zresztą na razie plotka pozostaje tylko plotką. A filmik? Kwestia interpretacji. Jak ktoś zechce potraktować plotkę sprzed tygodnia poważnie, to z pewnością może w nim dostrzec argument na potwierdzenie jej wiarygodności ;) Moim zdaniem daleko jest po obu stronach do podejmowania jakichkolwiek decyzji o zakończeniu współpracy.

: 24 grudnia 2016, 16:10
autor: Adrian27th
jakku1 pisze:Akcja z Kroosem to odbicie piłeczki. Real chce Dybale, a srodowisko zwiazane z Krolewskimi puszcza plotki do prasy w tym temacie, to my chcemy Kroosa i robimy dokladnie to samo.

Kroos nie jest naszym celem nr 1. Tylko Verratti.

I to jest ktos kogo nam bardzo brakuje.

Z Marco, nasz skład wygladał by mega.

Marchisio Veratti Khedira z Pjanicem pod napastnikami i Dybala/Igla przed nimi.
Słodziutko.

: 24 grudnia 2016, 16:30
autor: CzeczenCZN
Nie teraz to juz przegiecie. :) Ktos sobie wyobraza Barcelone broniaca jednobramkowej przewagi i grajaca do tylu. :rotfl:

Chociaz w sumie Max to sie sam dopasowuje do druzyny, a nie druzyne dopasowuje do siebie pod swoja filozofie jak np. Guardiola...

Chcialbym bysmy wynik w CL zrobili by miec hajs i po mercato podstawowa "11" uzupelniona topem na kazdej pozycji.