: 11 marca 2016, 20:06
Czyli jakim sprzecie? I remontowi czy modernizacji?annihilator1988 pisze: Tyle co można przeczytać o posiadanym sprzędzie, który w większości powinien być poddany remontowi.
To znaczy, ja rozumiem, ze nie kazdy musi sie interesowac wojskiem - to jest jasne i zrozumiale. Jeden lowi ryby, inny biega za piłką. O ile obecnemu ministrowi (o naiwnosci) dalem po wyborach kredyt zaufania, tak teraz calkowicie juz go utracił. I nie jakąś tam medialną paplaniną, tylko szeregiem konkretnych decyzji, które wskazują ze ten czlowiek sie po prostu nie nadaje na to stanowisko (mowiac delikatnie).
Co do polskiej armii, w ostatnim 25-leciu bywalo roznie. Raz zle, raz troszke lepiej. Czasy Klicha to okres wielkiej ignoracji (Klich chcial z samolotow szkolnych zrobic samoloty... bojowe - tak w skrocie). Nikomu wtedy ani nie zalezalo na tym, aby ta armia byla jakas silna, a 1.95% PKB traktowano instrumentalnie - czyli jak sie nie udalo wydac pieniadzy na modernizacje, to tym lepiej.
Natomiast, okres rzadow Siemoniaka to juz inna bajka. W koncu, po 23 latach (w 2012) powstal duzy, konkretny plan modernizacji naszych sil zbrojnych, dokonano wielu waznych zakupow (Leopardy, JASSM, AA), rozpisano i rozstrzygniete sporo waznych przetargow (Caracale chociazby), rozpoczeto/wznowiono wiele waznych programow modernizacyjnych (Krab, Homar, Ślązak, modernizacja L2A4). W koncu ta armia zaczela nabierac sensu i wydawalo sie, ze idziemy w dobrym kierunku. Wiadomo, niektore zalozenia PMT okazaly sie trudne do zrealizowania w nakreslonych ramach czasowych, tak jednak zawsze jest przy tak wielkich planach.
Rzady Macierewicza to jak dotychczas deptanie tego wszystkiego, co zrobił Siemoniak. Czyli deptanie sporego i pozytywnego dorobku poprzednika. Czy zamiast wylewac dziecko z kapiela nie lepiej byloby po prostu zaktualizowac istniejacy plan i dalej isc sciezka rozwoju? Oczywiscie, ze tak. I mam wrazenie, ze niestety w tym aspekcie nie mozemy juz liczyc na jakas zmiane stanowiska przez MON. Juz nie chce mi sie przytaczac tego wszystkiego, co dzialo sie w ostatnich miesiacach.
A caly plan WOT jest kompletnie do wyrzucenia - koncepcja przedstawiona przez ministerstwo jest tragikomiczna. Polecam komentarze zolnierzy/pracownikow MON/pasjonatow na militarium.