JuvePoland

http://transfery.info/74845,dybala-chet ... -w-serie-a

Oj wyczuwam że Marotta coś poczaruje względem kupna młodego, magiczne raty, premie, wymiany pójdą w ruch

Alfredo Pedulla twierdzi że nie wykupimy Berardiego za 15 milionów. Rozstrzygną koperty, albo dogadamy się w inny sposób (pewnie piłkarze w rozliczeniu).

Szkoda byłoby tracić chłopaka, nie dając mu jakiejkolwiek szansy.

Na szczęście Pedulla to takie sobie źródło informacji. Już nieraz wciskał takie kity jak "Tevez chce tylko do Interu", "Sanchez wybrał Inter ze względu na Zamorano"...

Co nie zmienia faktu, że o wykupieniu Berardiego przez Juve mówi się niewiele.

1. Pelno plotek o Dybale. Ostatnio pisze sie o tym, ze oprocz 2m euro i 4/5-letniego kontraktu (rozne zrodla mowia o roznych liczbach), podnieslismy troszke nasza oferte. 20-25m + karty dwoch mlodych pilkarzy. Na moje oko, to chlopak zwyczajnie trafi do nas po zakonczeniu tego sezonu i bedzie jednym z pierwszych naszych transferow, razem z Ruganim.
2. Witsel jest tylko na naszej szerokiej liscie jesli chodzi o wzmocnienie srodka pomocy a sam Belg ma sporo propozycji. Plotki mowia, ze bylibysmy w stanie wylozyc na chlopaka 18-20m euro, ale kwota o ktora prosi Zenit jest dla nas zwyczajnie za wysoka (30m). Interesujemy sie tez innymi pilkarzami o podobnej charakterystyce do srodka pola.
3. Berardi moze do nas wrocic mimo zakontraktowania Dybaly. O Zazie ostatnio duzo zrodel mowilo, ze to pewny transfer (czyli tak jak wieszczy Agresti od paru miesiecy, ja jestem mimo wszystko sceptyczny).
4. Cavani... Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer, ale zwyczajnie nie bylo dogodnej okazji a Falcao w ostatniej chwili zdecydowal sie na MU. Nie było sensu sciagac kogos na sile bo mogloby to sie skonczyc jak w przypadku Liverpoolu (przyklady Andy'ego Carrolla i Balotellego). W tym sezonie przekroczymy dochod 300m euro rocznie, lada moment wchodza dwie duze umowy sponsorskie, dobry wynik w tegorocznej LM moze nam dac dodatkowe korzysci marketingowe. I jak tak dalej pojdzie to lada moment dogonimy jesli chodzi o dochody Arsenal i wejdziemy na ogon Chelsea (przyszly rok to juz bedzie dochod w okolicach 350-400m euro). To nie jest zaden kosmos, trzeba pamietac ze Juventus przed Calciopoli to byla jedna z trzech najbogatszych druzyn swiata.

jakku1 pisze:Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer

Czyli jednak mieliśmy ten hajs 'z transferu Iturbe'

Od jakiegoś czasu (konkretnie od rewanżu z BVB) jestem zdania, że Berardi się sprawdzi w naszym 43cośtam. Nawet w trzypińćdwa znalazłoby się dla niego miejsce. Argumentem przeciw są jego słabe występy w 352 w zeszłym sezonie, ok. Ale nasze 352 czy 43x to cały czas są bardziej liczby na papierze, bo w praktyce i tak Pereyra często gra szeroko przy prawej stronie (na trequartiście); to samo z naszymi b2b w 352. Nie mówię, by go stawiać na b2b, tylko że jak, dajmy na to Pogba, wychodzi wyżej ze swojej strefy, to jeden z napastników i tak się przesuwa szerzej. Dlatego myślę, że Berardi to dobra, tania opcja.

apropo Dybali, gdzieś ostatnio rzuciła mi się w oczy infografika, że to jeden z 5 graczy z najsilniejszych lig, który ma dwucyfrową liczbę asyst i bramek. Chciałbym go. Beradiego też Podoba mi się taki młody, techniczny atak (no i 4-3-3). Zdecydowanie wolałbym tą dwójkę niż jednego Cavaniego (lub Zazę w dowolnej kombinacji).

jakku1 pisze:Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer, ale zwyczajnie nie bylo dogodnej okazji a Falcao w ostatniej chwili zdecydowal sie na MU.

Jak to się ma do forsowanej przez sektę Marotty teorii jakoby 18 mln podbite heroicznie do 22 za Sancheza było absolutnie wszystkim na co nas stać? A może Chilijczyk to nie była okazja?

Pluto pisze:

jakku1 pisze:Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer, ale zwyczajnie nie bylo dogodnej okazji a Falcao w ostatniej chwili zdecydowal sie na MU.

Jak to się ma do forsowanej przez sektę Marotty teorii jakoby 18 mln podbite heroicznie do 22 za Sancheza było absolutnie wszystkim na co nas stać? A może Chilijczyk to nie była okazja?

Chilijczyk nigdy nie był do wzięcia za tą kwotę... Moim zdaniem te pieniądze są jeszcze od czasów planu - Jovetic. A, że co roku wkładamy jakieś drobne do świnki skarbonki, to coś już wesoło tam brzęczy

Pluto pisze:

jakku1 pisze:Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer, ale zwyczajnie nie bylo dogodnej okazji a Falcao w ostatniej chwili zdecydowal sie na MU.

Jak to się ma do forsowanej przez sektę Marotty teorii jakoby 18 mln podbite heroicznie do 22 za Sancheza było absolutnie wszystkim na co nas stać? A może Chilijczyk to nie była okazja?

Nie mam zelonego pojecia jak to bylo z Sanchezem, ale mielismy odlozone pieniadze na "bombowy" (jak na nas) transfer zeszlego lata, tak do 30m euro. Stad necocjacje z Iturbe i Falcao. W przypadku tego pierwszego wyszlo na to, ze stusunek cena-jakosc nie jest do konca dla nas kompatybilny, a jesli chodzi o Kolumbijczyka - dostal on oferte z MU i zdecydowal sie ja przyjac.

Miedzy innymi z tego powodu jestem w tej chwili przekonany, ze Dybala koniec koncow wyladuje u nas tego lata. Nawet jesli bysmy mieli wydac 30m gotowka i dolozyc do tego karte dwoch mlodych pilkarzy to moim zdaniem pojdziemy na to. Dybala to jest talent na miare Pogby, albo jeszcze lepiej. Jak dobrze wejdzie w druzyne, to zobaczymy to na wlasne oczy juz w przyszlym roku.

Na transfer Sancheza może i te 40 mln byśmy jakoś wyskrobali(?), gorzej z płacą. On zarabia w Arsenalu coś około 140 tys. funtów tygodniowo, jak się nie mylę. Wychodzi coś koło ~ 9mln euro. Także nie wiem czy na tamten czas było nas stać, żeby dać za niego tyle i dodatkowo taką pensję.

szymken pisze:Na transfer Sancheza może i te 40 mln byśmy jakoś wyskrobali(?), gorzej z płacą. On zarabia w Arsenalu coś około 140 tys. funtów tygodniowo, jak się nie mylę. Wychodzi coś koło ~ 9mln euro. Także nie wiem czy na tamten czas było nas stać, żeby dać za niego tyle i dodatkowo taką pensję.

Płace w Anglii sa podawane brutto. We Włoszech netto. Tevez zarabia okolo 10-11m euro brutto, Vidal i Pogba okolo 9m. Cavani mialby zarabiac 12-14m.

Jesli chodzi o budzet to jeszcze rok, dwa lata i przy sprzyjajacych wiatrach wyprzedzimy ten Arsenal. Tegoroczny dochod ma sie zamknac w kwocie okolo 300-305m euro. Po wejsciu dwoch nowych umow sponsorskich (Adidas i Jeep) oraz nowego rozdania pieniedzy z praw telewizyjnych nasze dochody maga osiagnac pulap 350-400m euro w przyszlym roku. Czyli wlasnie cos pomiedzy Arsenalem a Chelsea.

Juventus jest klubem z jedna z najbogatszych historii w Europie. Nasza siła marketingowa jest duza, a moze byc ogromna, jesli tylko przypomnimy sie kibicom na Starym Kontynencie w odpowiedni sposób.

jakku1 pisze:4. Cavani... Prawda jest taka, ze juz w zeszlym roku mielismy latem pieniadze w budzecie na bombowy transfer, ale zwyczajnie nie bylo dogodnej okazji a Falcao w ostatniej chwili zdecydowal sie na MU. Nie było sensu sciagac kogos na sile bo mogloby to sie skonczyc jak w przypadku Liverpoolu (przyklady Andy'ego Carrolla i Balotellego). W tym sezonie przekroczymy dochod 300m euro rocznie, lada moment wchodza dwie duze umowy sponsorskie, dobry wynik w tegorocznej LM moze nam dac dodatkowe korzysci marketingowe. I jak tak dalej pojdzie to lada moment dogonimy jesli chodzi o dochody Arsenal i wejdziemy na ogon Chelsea (przyszly rok to juz bedzie dochod w okolicach 350-400m euro). To nie jest zaden kosmos, trzeba pamietac ze Juventus przed Calciopoli to byla jedna z trzech najbogatszych druzyn swiata.

jakku1 Jak wygląda sytuacja z Cavanim Z piłkarzem i jego agentem rozmawiamy, rozumiem, że zaakceptował by naszą ofertę. Jaka jest szansa by to Cavani zawitał do Turynu. Czy to stoimy przed wyborem Cavani czy Dybala.
Poza zmianami w ataku, nasi myślą coś o bokach obrony. Czy zostajemy z parodystami, których mamy.

O jakich ty człowieku parodystach piszesz?
Lichy/Caseres/Asamoah czy Evra to dla ciebie parodyści?

sebatiaen pisze:O jakich ty człowieku parodystach piszesz?
Lichy/Caseres/Asamoah czy Evra to dla ciebie parodyści?

Lichy w tym momencie tak - to parodysta. Mamy straszną bide z nędzą i głównie chodzi tutaj o perspektywy na przyszłość. Evra gra ok, ale ma 34 lata i jeszcze rok kontraktu, Lichy kopie się po czole, Caceres mimo że jest ok to ciągle się łamie, a Asamoah po kontuzji może długo dochodzić do siebie.

Ale to nie są parodyści, po tym sezonie będą zdrowi i znowu będą mogli nam tyle dawać co przez ostatnie 2,3 lata.
Lichy bardzo dobrze broni, trochę słabiej w ofensywie ale to nie przypadek że nasi rzadziej chcą by Lichy atakował.
Mamy super doświadczonych bocznych obrońców i patrząc na najlepsze kluby w europie nie ma sensu ryzykować młodziakiem. W obronie liczy się doświadczenie, obadaj najlepsze kluby i zobaczysz że mam racją.
Nasza taktyka nigdy nie będzie przypominała tą Realu i Barcy, to nie ta liga i nie te możliwości finansowe i nie te styl gry.
Mając Evre- Bonucciego-Chelliniego-Lichego jestem spokojny o tyły no chyba że Giorgio znowu założy szpilki to ..., dobrze że Rugani wraca;)

Mieliśmy młodych bocznych obrońców Traore, Grygere, Motte, De Ceglie i jak to wyglądało? w obronie bym zostawił jeszcze przez rok doświadczonych.