JuvePoland

Garreat pisze:U Berardiego, na 11 trafien - 6 karnych.

Z czego 3 albo 4 wywalczył we własnej osobie. W ubiegłym sezonie było podobnie. Też sporo bramek strzelonych z karnych, ale połowa lub ciut więcej podyktowanych za faul na nim. Berardi to najczęściej faulowanych zawodnik Sassuolo, co trochę tłumaczy jego niektóre boiskowe wybryki. Powinien jak najszybciej odejść do silniejszej drużyny, gdzie będzie miał więcej miejsca na grę. Jeśli Juventus nie zdecyduje się go ściągnąć, to na jego miejscu nie czekałbym już dłużej tylko szukał innego klubu.

Tak naprawdę bramkę, środek obrony i środek pola po przesunięciu Asamoaha do tej formacji mamy obstawione pod względem ilości i jakości graczy. Na razie nie ma co kombinować. Braki widać na bokach obrony, gdzie mamy wiekowego Evrę, Lichtstinera, który chyba stracił motywację i regularnie łapiącego kontuzje Caceresa. Formacja ofensywna też prosi się o najlepiej dwa mocne nazwiska i jakieś ewentualne uzupełnienie kadry w przypadku sprzedaży Llorente, ale moim zdaniem zwyczajnie szkoda przeznaczać na ten cel 15 mln E, jeśli nie będzie to zawodnik na poziomie zbliżonym do Moraty.

Na forum vecchiasignora.com wypowiedział się użytkownik, na którego uniwersytecie przy okazji konferencji o piłce nożnej, ekonomii i social media pojawił się Di Marzio. Gianluca rozmawiał na boku z kibicami, większość z nich była fanami Juve, więc parę słów o Starej Damie powiedział. Przytoczył sławną już kolację Teveza z Paraticim w Londynie, o której napisał mu maila pomywacz tej restauracji, która tamtego wieczoru była zamknięta dla zwykłych klientów. Di Marzio napisał Paraticiemu smsa: "Fajnie było w Londynie? Z Carlosem rozmawiałeś po hiszpańsku?". Ten zaraz oddzwonił i najpierw zaprzeczył, że był w Anglii, ale po chwili się przyznał i poprosił Di Marzio o niewypuszczanie newsa na ten temat, bo Manchester City nic nie wiedział o tym spotkaniu. Generalnie teraz taki jest zwyczaj, że najpierw osiąga się porozumienie z piłkarzem, a dopiero później z jego klubem i, zdaniem Di Marzio, Juventus dokładnie tak robi teraz w przypadku Cavaniego. Podobno rozmawiamy z nim na poważnie, a w klubie są przekonani, że mają finansowe zaplecze do ściągnięcia Urugwajczyka niezależnie od sprzedaży Pogby. Jeśli Francuz miałby odejść, mamy przygotowany 'plan B', ale przybycie Cavaniego nie musi być uzależnione od transferu Pogby.

bendzamin pisze:...

To wszystko brzmi rzeczywiście sensownie. Wielu "specjalistów" uzależnia nasze mercato od sprzedaży Pogby, zapominając chyba o dobrej kondycji finansowej klubu oraz sporych zyskach z LM. Na tym etapie budowania drużyny tylko tacy ludzie jak Cavani są w stanie podnieść jakość w naszym zespole. Swoją drogą piłkarz ten ma pewne problemy w PSG, więc...

Z tego co kojarzę to z LM mamy już 80 mln i wiadomo, że cała ta kwota nie pójdzie na transfery. Ja co roku obstawiam, że "swojej" kasy mamy na transfery +-30 mln...może teraz coś zwiększą w końcu Agnelli coś tam przebąkiwał, że poważnie LM będziemy chcieli zaatakować w przyszłym roku więc...kto wie.
Ooo Konoplyanka jest za free...hmmm

A może by tak tego gościa z 10 na plecach?



Nie wiem o co chodzi z tymi plokami o milionach monet oferowanych za Dybalę przez PSG i inne kluby.
Uważam natomiast, że Berardiego trzeba klepnąć. Swoją drogą nie sądzę żeby te kwoty dotyczące Dybali były realne, pewnie Zamparini maczał palce w tych newsach:)

bendzamin pisze:Na forum vecchiasignora.com wypowiedział się użytkownik, na którego uniwersytecie przy okazji konferencji o piłce nożnej, ekonomii i social media pojawił się Di Marzio. Gianluca rozmawiał na boku z kibicami, większość z nich była fanami Juve, więc parę słów o Starej Damie powiedział. Przytoczył sławną już kolację Teveza z Paraticim w Londynie, o której napisał mu maila pomywacz tej restauracji, która tamtego wieczoru była zamknięta dla zwykłych klientów. Di Marzio napisał Paraticiemu smsa: "Fajnie było w Londynie? Z Carlosem rozmawiałeś po hiszpańsku?". Ten zaraz oddzwonił i najpierw zaprzeczył, że był w Anglii, ale po chwili się przyznał i poprosił Di Marzio o niewypuszczanie newsa na ten temat, bo Manchester City nic nie wiedział o tym spotkaniu. Generalnie teraz taki jest zwyczaj, że najpierw osiąga się porozumienie z piłkarzem, a dopiero później z jego klubem i, zdaniem Di Marzio, Juventus dokładnie tak robi teraz w przypadku Cavaniego. Podobno rozmawiamy z nim na poważnie, a w klubie są przekonani, że mają finansowe zaplecze do ściągnięcia Urugwajczyka niezależnie od sprzedaży Pogby. Jeśli Francuz miałby odejść, mamy przygotowany 'plan B', ale przybycie Cavaniego nie musi być uzależnione od transferu Pogby.

Cavani-Tevez - taka dawka charakteru w jednej formacji nie zdarza się często. Wyobrażacie sobie pressing tego duetu na wrogich obrońcach? Edinsona uwielbiam prawie tak jak Teveza, zawsze go lubiłem, nawet mimo ostrych spięć z Chiellinim. Conte chyba dostałby drżenia powiek jakby zobaczył taki duet atakujących w Juve

Cavani z Kielonem, po tym meczu co jeden drugiego ciągnął za włosy a ten w rewanżu sprzedał mu łokcia, chyba schodzili z boiska w pełnej zgodzie i nawet się koszulkami wymienili (jeśli pamięć nie zawodzi). Jakoś gorzej bym widział Suareza w jednej drużynie z Chiellinim, mimo tego internetowego pojednania.

Nie da się ukryć, że taki duet napastników byłby postrachem dla całej Europy. Z drugiej strony ciągle nie jestem pewien co do strategii budowania zespołu - ściągnięcie takiej gwiazdy oznaczałoby automatycznie to, że byłby to gracz 1. drużyny. Pytanie: co wtedy z Moratą, który sporo kosztował i który ewidentnie grając w 1. składzie robi spore postępy? Wiadomo, że konkurencja jest potrzebna, sezon długi ale jednak to byłaby sytuacja, ponownego, zamrożenia młodego Hiszpana na ławce, dla niego powtórka z Realu.

Makiavel pisze:Cavani z Kielonem, po tym meczu co jeden drugiego ciągnął za włosy a ten w rewanżu sprzedał mu łokcia, chyba schodzili z boiska w pełnej zgodzie i nawet się koszulkami wymienili (jeśli pamięć nie zawodzi). Jakoś gorzej bym widział Suareza w jednej drużynie z Chiellinim, mimo tego internetowego pojednania.

Nie da się ukryć, że taki duet napastników byłby postrachem dla całej Europy. Z drugiej strony ciągle nie jestem pewien co do strategii budowania zespołu - ściągnięcie takiej gwiazdy oznaczałoby automatycznie to, że byłby to gracz 1. drużyny. Pytanie: co wtedy z Moratą, który sporo kosztował i który ewidentnie grając w 1. składzie robi spore postępy? Wiadomo, że konkurencja jest potrzebna, sezon długi ale jednak to byłaby sytuacja, ponownego, zamrożenia młodego Hiszpana na ławce, dla niego powtórka z Realu.

Ktoś ostatnio pisał, nie wiem czy tutaj czy w innym temacie, że jak się ma trzech dobrych napastników, to spokojnie można uczciwie podzielić minuty tak, żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony. Dość powiedzieć, że aktualnie Morata raz wyjdzie w podstawie, raz z ławki, a Tevez tyra po 90 minut praktycznie w każdym meczu, jeśli tylko nie złapie jakiegoś drobnego urazu.

Zresztą Morata jest piłkarzem na lata, natomiast Tevez chyba jednak zaskoczyłby wszystkich, gdyby został u nas dłużej niż do końca obecnego kontraktu. Także lepiej jest teraz, w miarę możliwość oczywiście, sprowadzić trzeciego napastnika na miarę powyższego duetu i "przemęczyć się" z nadmiarem bogactwa przez rok, niż latem 2016 roku zostać z Moratą i znacznie większą presją na znalezienie następcy Teveza.

Dyskutuje się o Dybali, Cavanim czy Zazie, a moim zdaniem wielką głupotą byłoby odpuszczenie Berardiego. Wiem, że to nie jest ta sama pozycja co wyżej wymienieni, ale chłopak ma charakter i umiejętności. Według mnie on dusi się w Sassuolo, które jest dla niego widocznie za małe i jeszcze lepiej swoje umiejętności pokazywałby w lepszej drużynie, która nie byłaby od niego uzależniona. Dawałby więcej wariantów w ofensywie, choć Cavani i Dybala też mogą grać na skrzydle czy jako cofnięty napastnik. Domenico ma dopiero 21 lat i pełnię swoich możliwości pokaże dopiero w drużynie, w której będzie mógł się nadal rozwijać. Pewnie łapanie kartek może ograniczyć, bo trochę za dużo ich zbiera.

http://www.seriea.pl/306393-juventus-go ... linga.html

Juve daje 50 mln za Sterlinga

mateusz6 pisze:Dyskutuje się o Dybali, Cavanim czy Zazie, a moim zdaniem wielką głupotą byłoby odpuszczenie Berardiego. Wiem, że to nie jest ta sama pozycja co wyżej wymienieni, ale chłopak ma charakter i umiejętności. Według mnie on dusi się w Sassuolo, które jest dla niego widocznie za małe i jeszcze lepiej swoje umiejętności pokazywałby w lepszej drużynie

Myślę podobnie Widziałem mecz z Torino i chłopak często zaczynał akcje od środka i w tym rejonie się poruszał. Piszę to dlatego, że niektórzy sztywno przywiązują go do prawej strony ataku. Choć naturalnie tam też świetnie sobie poczynia. On ma mega frustracje gdy dostaje co piątą piłkę która nominalnie powinna trafić pod jego nogi. Mamy okazje wykupić go za śmieszne pieniądze ( 20 latek o takim potencjale który już strzelił ponad 25 bramek w słabym Sassuolo w ciągu drugiego sezonu w serie a :shock: )
i musimy z tego skorzystać. Co do Dybali.. Bardzo chciałbym gościa u Nas bo ma mega potencjał i jako cofnięty napastnik mega ogarnia. Pewny asystent.

Ps: Poza tym doniesienia z Anglii donoszą, żę Juve poluje na Sterlinga
Poważnie też rozważamy sprowadzenie Witsela. Pierwsza oferta to 18 mln euro, Rosjanie chcą 30 (Di Marzio).

mateusz6 pisze:
Juve daje 50 mln za Sterlinga

Dodajmy, że funtów

Właśnie o tym pisałem tylko czytałem tutaj
http://www.calciomercato.com/news/dall- ... ing-615915

Z drugiej strony skrzydła Sterling- Berardi :shock:
Dobra skończmy z marzeniami.

Arbuzini pisze:Powinien jak najszybciej odejść do silniejszej drużyny, gdzie będzie miał więcej miejsca na grę. Jeśli Juventus nie zdecyduje się go ściągnąć, to na jego miejscu nie czekałbym już dłużej tylko szukał innego klubu.

Tak naprawdę bramkę, środek obrony i środek pola po przesunięciu Asamoaha do tej formacji mamy obstawione pod względem ilości i jakości graczy. Na razie nie ma co kombinować.

Chyba co innego miałeś na myśli, większe szanse na rozwój (jeśli faktycznie jest taki dobry), więcej miejsca na pewno nie. I rywalizacja większa i pewnie mniej swobody taktyczniej, czy dosłownie - jak przyjedzie jakiś "autobus", to nie poszaleje z rajdami.

Z Asą to nie wiadomo na razie. Ani kiedy wróci do formy, ani gdzie go widzi Allegri. Równie dobrze może grać dalej jako LWB

Aha, luzujcie wora z newsami które sugerują, ze dogadaliśmy w kwietniu transfer za ponad 20 mln w kwietniu

@D@$ pisze:

Arbuzini pisze:Powinien jak najszybciej odejść do silniejszej drużyny, gdzie będzie miał więcej miejsca na grę. Jeśli Juventus nie zdecyduje się go ściągnąć, to na jego miejscu nie czekałbym już dłużej tylko szukał innego klubu.

Tak naprawdę bramkę, środek obrony i środek pola po przesunięciu Asamoaha do tej formacji mamy obstawione pod względem ilości i jakości graczy. Na razie nie ma co kombinować.

Chyba co innego miałeś na myśli, większe szanse na rozwój (jeśli faktycznie jest taki dobry), więcej miejsca na pewno nie. I rywalizacja większa i pewnie mniej swobody taktyczniej, czy dosłownie - jak przyjedzie jakiś "autobus", to nie poszaleje z rajdami.

Z Asą to nie wiadomo na razie. Ani kiedy wróci do formy, ani gdzie go widzi Allegri. Równie dobrze może grać dalej jako LWB

Berardi to nie tylko rajdy. On ma magiczne pierwszy kontakt z piłką i gre kombinacyjną gdzie w Sassuolo ktoś wyczai raz na kilka prób. Coś jak Dybala- jeden kontakt a akacja sunie aż miło.
Co do Asy dwa kluby- Chelsea i Wolfsburg zgłosiły się po niego ale Juve mówi stanowcze NIE. Także będzie ważny elementem układanki w przyszłym sezonie. Tak jak był z resztą w poprzednich latach. Uniwersalny kozak, a nie przeciętniak.

B@rt pisze:Ktoś ostatnio pisał, nie wiem czy tutaj czy w innym temacie, że jak się ma trzech dobrych napastników, to spokojnie można uczciwie podzielić minuty tak, żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony.

Dzień dobry
Nawet atak Morata-Cavani wygląda bardzo obiecująco. Co prawda uważam ich za zawodników podobnych, ale Hiszpan bardziej stawia na szybkość i balans ciałem, a Edinson to facet od siły i walki bark w bark. Może nie jest to najbardziej optymalny wariant na 1/2 LM, ale do golenia łowiecek z Serie A jak najbardziej daje radę.

@D@$ pisze:

Arbuzini pisze:Powinien jak najszybciej odejść do silniejszej drużyny, gdzie będzie miał więcej miejsca na grę. Jeśli Juventus nie zdecyduje się go ściągnąć, to na jego miejscu nie czekałbym już dłużej tylko szukał innego klubu.

Tak naprawdę bramkę, środek obrony i środek pola po przesunięciu Asamoaha do tej formacji mamy obstawione pod względem ilości i jakości graczy. Na razie nie ma co kombinować.

Chyba co innego miałeś na myśli, większe szanse na rozwój (jeśli faktycznie jest taki dobry), więcej miejsca na pewno nie.

A czemu miałby nie mieć więcej miejsca na boisku? Przecież pisałem to w kontekście fauli nim. Dla większości przeciwników Sassuolo jest on pierwszym zawodnikiem do wyłączenia i moim zdaniem ten fakt pozwolił mu rozwinąć rozegranie i umiejętności defensywne. Nawet jak dostanie lepa to ma co robić na boisku. Mimo wszystko tego miejsca na rajdy za wiele nie ma.

@D@$ pisze:Z Asą to nie wiadomo na razie. Ani kiedy wróci do formy, ani gdzie go widzi Allegri. Równie dobrze może grać dalej jako LWB.

Wiadomo, że jako LWB już jako tako się sprawdził, ale moim zdaniem Evra pokazuje się lepszej strony. Od razu widać smykałkę do gry na boku. Asamoah do gry jako boczny obrońca się nie nadaje i w 43X jego prawowite miejsce to środek pomocy. Na sprzedaż nie liczę, bo nikt nie da za niego sensownych pieniędzy po takim roku. W 352 dalej może grać jako wahadłowy, ale ten sezon pokazał, że wcale taki niezastąpiony na tej pozycji nie jest.

Duet Tevez-Cavani to marzenie, ale co wtedy z Moratą? Szkoda go na ławkę.

Coś wątpię, że te scenariusze Dybala / Cavani / Berardi się ziścią. Bardziej spodziewam się takiego Zazy w ataku i Maty jako ofensywny.

Dempsej pisze:Zabrzmiało to jakby Mata był gorszym rozwiązaniem od Berardiego/ Dybali

Kolega mnie źle zrozumiał. Ja doceniam takiego Matę i z przyjścia owego Hiszpana bym był very happy, ale dyskusja tutaj na forum jak i w prasie w 60/70% dotyczy przyjścia napastnika. Stąd też mój komentarz, że zamiast wymienianych jednym tchem graczy przyjdzie mniejsze nazwisko do ataku, a z zamian ktoś lepszy do pomocy.

Wojtek pisze:Duet Tevez-Cavani to marzenie, ale co wtedy z Moratą? Szkoda go na ławkę.

Wtedy będziemy mieć 3 świetnych napastników do czego przyzwyczajeni raczej nie jesteśmy. Ostatni tak dobrze obsadzony atak mieliśmy za czasów Del Piero-Trezeguet-Ibrahimovic.