: 04 lutego 2016, 20:52
Trzeba dbać o porządek po swojej stronie podwórka, a niestety ostatnio dwie postacie z szeroko pojętej prawej strony okryły się niesławą:
1) "Dziennikarka Dorota Kania skazana. Powoływała się na wpływy w rządzie PiS". Wyrok nieprawomocny, ale szanse na wygranie apelacji iluzoryczne. Po uprawomocnieniu wyroku pani Kania powinna dostać wilczy bilet z mediów. Jeżeli "Gazeta Polska" chce się odróżnić od "Wyborczej" to nie może tolerwać obecności tej pani tak jak michnikoidy tolerowały w swoim składzie konfidenta Maleszkę.
2) "Wyrok z Legnicy: Kurka pisał kłamstwa o Owsiaku". Krytyka jest dopuszczalna, oczernianie jest zdecydowanie nie do przyjęcia. Pana blogera wypada pożegnać klasyczną odzywką z jego repertuaru, czyli "wypad pajacu"!
1) "Dziennikarka Dorota Kania skazana. Powoływała się na wpływy w rządzie PiS". Wyrok nieprawomocny, ale szanse na wygranie apelacji iluzoryczne. Po uprawomocnieniu wyroku pani Kania powinna dostać wilczy bilet z mediów. Jeżeli "Gazeta Polska" chce się odróżnić od "Wyborczej" to nie może tolerwać obecności tej pani tak jak michnikoidy tolerowały w swoim składzie konfidenta Maleszkę.
2) "Wyrok z Legnicy: Kurka pisał kłamstwa o Owsiaku". Krytyka jest dopuszczalna, oczernianie jest zdecydowanie nie do przyjęcia. Pana blogera wypada pożegnać klasyczną odzywką z jego repertuaru, czyli "wypad pajacu"!