JuvePoland

pan Zambrotta pisze:

Antek666 pisze: Ale nie mówcie,że nie lubicie tego:

nie dość,że wspomnienia piękne i udział przy bramkach aż 3 Juventinich to i komentarz Szpaka zabawny,durny i z pomyłkami ale kto tym się wtedy przejmował

do dzisiaj mu pamiętam: "młodziutki Grosso bohaterem Italii"

żal słuchać tego gościa.

Del Piero! Dwa Ddwa Dwa!!!

Aj aż ciary przechodzą

A potem finał z Francją ogląany w Bibione i feta do białego rana. Aj piękne wspomnienia...

Co tutaj tak cicho?

Ogląda ktoś naszych?

Większych zmian w grze naszych "sportowców" nie przewiduję, ale jako nieco naiwny kibic chętnie oglądne

Zacznę oglądać, ale bardziej nastawiam się na Niemcy-Chile, Isla w podstawowym składzie na prawej obronie i oczywiście Vidal na b2b w 433.

Co do naszej repry to raczej luzik dzisiaj, dziwi Peszko w pierwszym składzie, osobiście myślałem, że to będzie Mierzejewski bądź Grosicki.

Nie mogę, no po prostu nie mogę. Wystarczy mi pół godziny takiej amatorskiej kopaniny. Gdybym chciał oglądać tego typu mecze, to chodziłbym na spotkania miejscowej drużyny. Poziom podobny.

Mehehehe pisze:Zacznę oglądać, ale bardziej nastawiam się na Niemcy-Chile, Isla w podstawowym składzie na prawej obronie i oczywiście Vidal na b2b w 433.

Co do naszej repry to raczej luzik dzisiaj, dziwi Peszko w pierwszym składzie, osobiście myślałem, że to będzie Mierzejewski bądź Grosicki.

Isla jak narazie beznadziejne z przodu. Mecz ogólnie bardzo fajny i szybki. A nasz mecz? To jest przepaść. Obstawiałem 0:0 i się raczej nie zawiodę.

Ogólnie Chile fajna reprezentacja, ale brak jeszcze trochę kultury gry, wszystko tak na dziko trochę, no i brakuje precyzji bo mogli z 2,3 razy dobrze skontrować rywala.

Ustawienie 4-3-3, które kompletnie nam nie wychodzi i nie umiemy nim grać. Może przy innych skrzydłowych inaczej by to wyglądało, ale na dłuższą metę nie daję szansy temu ustawieniu, bo przy rywalu niekoniecznie już o wiele lepszym od nas po prostu nie będziemy mogli realizować tych założeń, które chce Nawałka.

Ech, najgorsze jest to, że od lat ta drużyna nie ma żadnego stylu, żadnej taktyki, wygląda to tak jakby chłopaki spotkali się godzine przed meczem i wybiegli sobie na boisko.
A ten Brzyski to jakieś jaja chyba. Koleś ma 32 lata, jaki jest cel powoływania takiego zawodnika? Ekstraklapy nie oglądam, on tam wymiata czy coś, że został powołany?

Zamiast szukać piłki, każdy chowa się za plecami rywala, gra na własną rękę...Del Neri przynajmniej grał wrzutami, Polska nie gra niczym. W sumie Szkoci też niczym nie imponują, ale no błagam...ileż można ziewać powstrzymując się od zaśnięcia przed TV.

Mehehehe pisze:Zacznę oglądać, ale bardziej nastawiam się na Niemcy-Chile, Isla w podstawowym składzie na prawej obronie i oczywiście Vidal na b2b w 433.

Skoro już odbiegamy od tematu, ogląda ktoś Szwajcaria - Chorwacja? Nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem Lichego grającego taką kupę w obronie. Właśnie zawalił gola, wcześniej ze dwa razy akcja poszła jego stroną po tym jak zaspał, raz też wyłapał kartkę za spóźnioną interwencję, pierwsza bramka zresztą po rożnym którego sprowokował (a którego być w sumie nie powinno). Na plus z kolei jego gra z przodu, miałby asystę gdyby któryś z kolegów dołożył nogę.

jarmel pisze:Ekstraklapy nie oglądam, on tam wymiata czy coś, że został powołany?

Wymiata - liczby ma mega.

Jezu, tego się nie da oglądać, oczy bolo Dawać już Hiszpania - Włochy.

Nie będąc na bieżąco w sprawach polskiej kopanej, chciałem zapytać kiedy kontraktowany był ten sparing ze Szkocją? Bo nie bardzo rozumiem idee kopania się teraz z nimi po kostkach, skoro to rywal grupowy.
Jeżeli kontrakt był przed losowaniem, to nie mogli pomyśleć o kimś z tego samego koszyka?

Jak napisałem po losowaniu, że Szkocja to zespół na poziomie lub lepszy od Polski - czy jakoś tak to niejaki Szikit:

Trzeba być niesamowitym znawcą, żeby stwierdzić, że Szkocja jest lepsza albo równa Laughing Ja rozumiem, że może nam nie pasować ich styl, ale stwierdzenie, że są lepsi to idiotyzm. Serio.

Komentarza to raczej nie wymaga.

Meczu oczywiście nie oglądam, bo masochistą już nie jestem. Skończyłem nim być w 2012 roku wiadomo po jakiej błazenadzie.

Dzisiejszy mecz to dywersja, żeby Szkoci pomyśleli, że jesteśmy słabi, a w fazie grupowej to im dopiero pokażemy jak bardzo jesteśmy słabi .

Gotti, jak na EURO 2012 Polska grała z Rosją to komu kibicowałeś?

Zdziwię Cię, bo Polsce.

Gotti, chcesz powiedziec, ze oceniasz sile reprezentacji po meczu towarzyskim, pierwszym w ktorym Nawalka postawil na, w teorii, optymalny sklad? W dodatku bez lewandowskiego i blaszczykowskiego? Powodzenia. Mysle, ze sile rep. bedzie mozna ocenic najszybciej w polowie eliminacji.
PS: wybacz, ze ostatnio Ci nie odpisalem, ale nie mam zbyt wiele czasu na forum. Jak bede mial chwile to chetnie pokloce sie dalej