Jasne jasne, tak samo jak PO działała incognito w sprawie protestów pochowania Kaczyńskiego na Wawelu (o takich "rewelacjach" można było przeczytać na tym forum, tyle że w innym temacie). To że ktoś nie lubi PiSu lub po prostu jest wyborcą PO wcale nie oznacza, że od razu działa z ramienia tej partii a dorabianie sobie takich "tez" jak Twoja, to bez urazy ale można sobie w tyłek wsadzić.madmo pisze:Zresztą widać, że Platforma ruszyła już z kampanią poniżej pasa, tylko, że robi to incognito tj. za pośrednictwem panów Głupiego i Głupszego, którzy postanowili zabłysnąć.
z tym już się prędzej zgodzęmadmo pisze:Być może chamska piosenka autorstwa Wojewódzkiego i Figurskiego była ich samodzielną inicjatywą, co nie zmienia jednak faktu, że stali się oni dla Platformy substytutem Palikmiota - przynajmniej prezentują ten sam poziom.
Gdyby nie katastrofa w Smoleńsku, to zapewne mielibyśmy teraz do czynienia z równie wyszukanymi harcami posła Palikmiota. Jednak to mogłoby Platformie bardziej zaszkodzić niż pomóc, dlatego Donek wziął swojego kundelka na łańcuch i kazał mu nie wychylać nosa z budy, a tym bardziej nie szczekać. Tak powstałą lukę trzeba jednak jakoś zapełnić - jak wiadomo przyroda nie znosi próżnimateo369 pisze:Jasne jasne, tak samo jak PO działała incognito w sprawie protestów pochowania Kaczyńskiego na Wawelu (o takich "rewelacjach" można było przeczytać na tym forum, tyle że w innym temacie). To że ktoś nie lubi PiSu lub po prostu jest wyborcą PO wcale nie oznacza, że od razu działa z ramienia tej partii a dorabianie sobie takich "tez" jak Twoja, to bez urazy ale można sobie w tyłek wsadzić.madmo pisze:Zresztą widać, że Platforma ruszyła już z kampanią poniżej pasa, tylko, że robi to incognito tj. za pośrednictwem panów Głupiego i Głupszego, którzy postanowili zabłysnąć.
. A Jakub W. to przyjaciel rodziny, jego program odwiedził nie tylko Donek, co w przypadku polityka szukającego popularności nie bardzo dziwi, ale także Kasia i Michał, czyli latorośle naszego "Premiera Słońce", które z pewnością by tam nie trafiły, gdyby nie miały błogosławieństwa ze strony taty. Być może chamska piosenka autorstwa Wojewódzkiego i Figurskiego była ich samodzielną inicjatywą, co nie zmienia jednak faktu, że stali się oni dla Platformy substytutem Palikmiota - przynajmniej prezentują ten sam poziom.Tak "Drogi Bronisław" Komorowski będzie od J. Kaczyńskiego o 20-30% mniej partyjnym prezydentemmateo369 pisze:
Co do Komorowskiego i tego że będzie partyjnym prezydentem, może i masz rację ale na pewno nie będzie aż tak partyjnym jakim byłby J. Kaczyński, na szczęście w rzeczywistości raczej nie będzie nam dane porównywać prezydentur obu ww. Panów.
To ulokuje go na II pozycji, zaraz za Kwaśniewskim. 
, jak tak dalej pójdzie to nasz kraj stanie się drugą Etiopią 
Szczególnie Bronisława Komorowskiego, który na pogrzebie Lecha Kaczyńskiego większość czasu pitolił o stosunkach polsko-rosyjskich. Wyobrażacie sobie? Pogrzeb kogoś bliskiego, a "mówca" pieprzy o najnowszych sukcesach firmy, w której pracował zmarły.Ein pisze:Ale zachowanie PO - jako partia i politycy jak najbardziej ok,
No Kaczyńskich to już nie. Najwyżej Jarosław wróci.Ein pisze:Kurna, boję się o te wybory. Nie czeka nas nic gorszego niż powrót Kaczyńskich.
UPR Kosik i Chojeckiego (są dwa UPR-y teraz) motywują to bardzo prosto. PiS zmniejszył niektóre podatki, obniżył też składkę rentową (http://www.niezalezna.pl/blog/show/id/2361). A "liberałowie" z PO co zrobili w tej sferze? Ano nic. Są tylko hasełka "by żyło się lepiej", "jeszcze będzie normalnie" itd. itp.Ein pisze: I co najgorsza nie wiem dlaczego część liberałów stoi po jego stronie ...
Nie martw się Vesper, janczarzy z Czerskiej powiedzą, że to nie Etiopia, a azjatycki Kuweit, z tym, że trudności ekonomiczne to tylko "przejściowy kryzys". A w ogóle to winny jest PiS, bo jest "cała prawda, półVesper pisze:Mnie najbardziej dobił fakt ,że PO wykończy kraj ekonomicznie. Ogólnie dług publiczny wynosi 750 miliardów złoty. W czasie gdy rządzi PO wzrost długu wyniósł uuuuwwwwaaaagggaaa 150 MILIARDÓW ZŁOTYCH
LordJuve pisze:...ja bym zagłosował na Mikke, startuje?
startuje, tzn. chce starować, zgłosił swoją kandydaturę wraz z 1000 podpisów w PKW (podobnie jak 22 inne osoby), problem w tym, że teraz musi ich zebrać 100 tys. bodaj do 9 maja. resumując z całej 22 glosować będzie można na 1 z 5, Komorowskiego, Kaczyńskiego, Olechowskiego, Pawlaka bądź Napieralskiego. No może jeszcze uda się Markowi Jurkowi zebrać tyle podpisów ale raczej wątpię