: 18 maja 2016, 22:27
Też wierzę w Marchisio, ale siłą rzeczy on dopiero w listopadzie zacznie biegać na treningu a co dopiero w meczu. Pół sezonu na 100% zagramy bez Claudio, a pół sezonu to PÓŁ SEZONU.
Nie. Negocjowanie kontraktów sponsorskich to nie jest zadanie Józka. Generalnie to dyrektor handlowy robi. Za czasów triady zajmował się tym Romy Gai (Tamoil, Nike to jego kontrakty). Po nim bodaj był Francesco Calvo, któy w tamtym roku odszedł do Barcy. Teraz szczerze to nie wiem kto dokładnie się tym zajmuje.wloski pisze:No i to jest właśnie problem nad którym trzeba pracować, nie wiem czy Józek za to odpowiada, ale na pewno musimy negocjować lepsze stawki.
Twoja logika powala mnie za każdym razem. Jeżeli firma odnosi sukcesy, przynosi zyski i zatrudnia odpowiednich ludzi to jest to zasługa pionu zarządzającego. Porównanie zasług dyrektora (czyli osoby która odpowiada prawie za wszystko w klubie) do pracy masażystyjpjp5 pisze:Kucharius1 pisze:Aha, nie wolno przypisywać mu sukcesów piłkarzy których sprowadził :jaw:jpjp5 pisze:Zastępstwo dla Marotty? Paratici myślę że byłby lepszy. A przypisywanie sukcesów piłkarskich dla Marotty jest jakimś nieporozumieniem(...)
To masażystom też przypisujesz sukcesy piłkarzy, których masowali?
A i taka mała odkocznia ty masz wogóle własne zdanie, bo co Arbuzini coś napisze to widzę twój post pod nim że się z nim zgadzasz.
Pjanić na b2b to raczej sc-fi, tak gwoli ścisłościCrunny pisze:A.Sandro - Pogba - Marchisio - Pjanic - Cuadrado
B2b nie jest pozycją, tylko prędzej rolą, jaką pełni zawodnik. Tak gwoli ścisłości.Yaro417 pisze:Pjanić na b2b to raczej sc-fi, tak gwoli ścisłościCrunny pisze:A.Sandro - Pogba - Marchisio - Pjanic - Cuadrado
Nigdy powiadasz? Przecież on już to zdążył zrobićCabrini_idol pisze:Crunny fajny chłopak z Ciebie, ale po 1 Allegri nie wystawi NIGDY Sandro z Cuadrado w wyjściowej 11
A ja mogę się założyć, że zagra.Cabrini_idol pisze:po 2 Marchisio nie zagra ani jednego meczu w pierwszej 11 w przyszłym sezonie.
Bez przesady. Po powrocie na zimę parę razy jeszcze wypadnie, ale potem w drugiej połowie sezonu powinien grać normalnie. Piłkarze wracają po takich kontuzjach. To, że Asamoah i Pereyra mają pecha, nie znaczy, że będzie go też miał Marchisio.Cabrini_idol pisze:po 2 Marchisio nie zagra ani jednego meczu w pierwszej 11 w przyszłym sezonie
Proszę o zaprzestanie szerzenia fałszywych informacjiCabrini_idol pisze:Crunny fajny chłopak z Ciebie, ale po 1 Allegri nie wystawi NIGDY Sandro z Cuadrado w wyjściowej 11
A to ciekawe, to przypomnij mi mecze w których Cuadrado i Sandro wybiegali w 11 w ustawieniu 352. Jestem przekonany, że w meczach z góra tabeli czyli Napoli,interem,Romą,Fiorą, Milanem czy w LM, ani razu nie wybiegli równocześnie na murawę. Po zmianach w 2 połowie, pewnie przebywali jednocześnie na murawie ale nigdy w podstawie nie wybiegli.wagner pisze:Proszę o zaprzestanie szerzenia fałszywych informacjiCabrini_idol pisze:Crunny fajny chłopak z Ciebie, ale po 1 Allegri nie wystawi NIGDY Sandro z Cuadrado w wyjściowej 11Jest to chyba największy mit sezonu 15/16.
Sassuolo x2, Frosinione x2, Carpi, H.Verona, Inter w pucharze, Gladbach w Lm.A to ciekawe, to przypomnij mi mecze w których Cuadrado i Sandro wybiegali w 11 w ustawieniu 352. Jestem przekonany, że w meczach z góra tabeli czyli Napoli,interem,Romą,Fiorą, Milanem czy w LM, ani razu nie wybiegli równocześnie na murawę.
No to rzeczywiście kosmos. 8 meczy z 52 oficjalnych w sezonie daje nam 15 %. Z czego 5 mało istotnych ze słabeuszami. Gdzie wiadomo, że Sandro to obecnie poziom wyżej niż Evra a Lichy choć nie jest tragiczny to jednak jest cieniem zawodnika z przed 4, 5 lat.wagner pisze:Sassuolo x2, Frosinione x2, Carpi, H.Verona, Inter w pucharze, Gladbach w Lm.A to ciekawe, to przypomnij mi mecze w których Cuadrado i Sandro wybiegali w 11 w ustawieniu 352. Jestem przekonany, że w meczach z góra tabeli czyli Napoli,interem,Romą,Fiorą, Milanem czy w LM, ani razu nie wybiegli równocześnie na murawę.
Pisałeś bunczuczne nigdy nie zagrali, ze na pewno nie w Lm ect. Wiec w sumie sie nie dziwie, że się próbujesz bronić sie w jakikolwiek sposób. Już sam to ze podwarzasz pewne fakty chyba nie wymaga komentarza, tym bardziej ze swoje asekuracyjne argumenty podałeś trochę później. Nie ważne. Wyprowadzilem Cię z błędu teraz będziesz mógł wypisywać, że Sandro z Cuadrado nigdy nie zagrali z zespołami ze światowej czołówki, ale już nie napiszesz że nigdy (dużymi literami i małymi tez). A teraz jeśli pozwolisz udam się do Morfeusza. Bywaj :papa:Cabrini_idol pisze:No to rzeczywiście kosmos. 8 meczy z 52 oficjalnych w sezonie daje nam 15 %. Z czego 5 mało istotnych ze słabeuszami. Gdzie wiadomo, że Sandro to obecnie poziom wyżej niż Evra a Lichy choć nie jest tragiczny to jednak jest cieniem zawodnika z przed 4, 5 lat.