JuvePoland

Cabrini_idol pisze:A na kogo nas stac ? wg tego forum , na nikogo

No akurat o Andersona może nam być ciężko, skoro w lutym Marotta groził Lottito procesem sądowym

Cabrini_idol pisze: Może nie potrafie dobrze liczyć ale to bedzie ponad 80 mln z samej LM w tym sezonie. Pomijajac dochody z biletów, umowy telewizyjnej w Seria A plus podniesienie wizerunku ekonomicznego na świecie. Zarabiamy wiecej wydajemy mniej?

Ale to nie są pieniądze, które nagle spadną z nieba. One są zapisane i uwzględnione w budżecie, teraz po prostu będzie ich kilkanaście mln więcej niż rok temu.

A tak poza kwestiami finansowymi, to przyłączam się do fapania nad Andersonem i oficjalnie staję się jego fanboyem.

F. Anderson do JUVE!!!!!!

Nagle same fanboye Andersona się pojawiły jak gribki po deszczyku...
Iturbe - jeden sezon dobry w Hellas...
Dybala - pierwszy sezon dobry w Palermo na poziomie Hellasu...
Anderson - co prawda Lazio to już wyższa półka ale wciąż pozostaje kwestia jednego sezony...
Ale nikt jakoś nie kwiczy jak w przypadku dwóch pozostałych, że ma dobry tylko jeden sezon ? :lol:
Chłopaki - złamaliście regułę...ja mimo wszystko nie jestem fanem Andersona i wolałbym Berardiego...

Arbuzini pisze:

Cabrini_idol pisze:A na kogo nas stac ? wg tego forum , na nikogo

No akurat o Andersona może nam być ciężko, skoro w lutym Marotta groził Lottito procesem sądowym

Dokładnie. Stosunki z Lazio są delikatnie mówiąc nieprzyjazne. Swego czasu zaśpiewał nam 25 baniek za Candreve, a naszym top transferem był Morata, więc gdyby Anderson był piłkarzem Udinese, Atalanty albo Sassuolo to może nastawiłbym sie na ten transfer, a tak... (w sumie zdarzyło się, że nawet w przypadku Serie B PSG nas rozłożyło)

Ilekroć ktoś błyśnie w Serie A, to taka chociażby Chelsea znokautuje nas na rynku transferowym jednym strzałem (ofertą). A to, że pokonaliśmy Dortmund, a może nawet przejdziemy Monaco, nie czyni nas JESZCZE europejskim potentatem.

alessandro1977 pisze:Nagle same fanboye Andersona się pojawiły jak gribki po deszczyku...

Nie tak nagle, podziw dla jego osoby narasta od kilku miesięcy, im więcej człowiek go widzi, tym większe przekonanie, że będzie gigantem. ALe to tylko marzenia ;/

Smok-u pisze:Ja zacząłem Andersona oglądać od meczu z Nami, gdy wszedł jakoś pod koniec a i tak się lepiej zaprezentował niż całe Lazio razem wzięte. Widziałem go więc dosyć często zarówno jak Rzymianie grali z zespołami z topu jak i tymi słabszymi i nigdy nie było spotkania, w którym mnie rozczarował. A w wielu oczarowywał. Coś w stylu Messiego, każdy kto go zobaczył te kilka lat temu to wiedział "grajek-mistrz" tak jest i teraz.

O tym właśnie mówię.

Ja zacząłem Andersona oglądać od meczu z Nami, gdy wszedł jakoś pod koniec a i tak się lepiej zaprezentował niż całe Lazio razem wzięte. Widziałem go więc dosyć często zarówno jak Rzymianie grali z zespołami z topu jak i tymi słabszymi i nigdy nie było spotkania, w którym mnie rozczarował. A w wielu oczarowywał. Coś w stylu Messiego, każdy kto go zobaczył te kilka lat temu to wiedział "grajek-mistrz" tak jest i teraz. Nie twierdzę, że osiągnie poziom Argentyńczyka ale jak ktoś wyżej napisał i jak mi dobry Bóg miły nigdy Sanchez na przykład nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Teraz nie, ale jak Lazio się pokaże za rok w pucharach a Anderson będzie grał pierwsze skrzypce (a będzie, chyba że kontuzje złapie) to przejdzie do europejskiego klubu z topu i nieźle na Nim się Rzymianie obłowią. True story.

alessandro1977 pisze:Nagle same fanboye Andersona się pojawiły jak gribki po deszczyku...
Iturbe - jeden sezon dobry w Hellas...
Dybala - pierwszy sezon dobry w Palermo na poziomie Hellasu...
Anderson - co prawda Lazio to już wyższa półka ale wciąż pozostaje kwestia jednego sezony...
Ale nikt jakoś nie kwiczy jak w przypadku dwóch pozostałych, że ma dobry tylko jeden sezon ? :lol:
Chłopaki - złamaliście regułę...ja mimo wszystko nie jestem fanem Andersona i wolałbym Berardiego...

Tu nie chodzi o "jakieś tam" wyróżnianie się. Wyróżniał się Immobile, Cerci, Isla itp Anderson pokazuje, że ma "to coś". To samo Berardi, który rozgrywa 3 świetny sezon z rzędu. Nie wydaje mi się by Anderson miał zostać sezonowcem. Ja oczywiście narzekam na tych graczy (Anderson/Dybala), ale nie dlatego, że według mnie grają słabo czy że są to średniaki z przebłyskami. Oni są świetni, ale kosztują kosmiczne pieniądze. Gdyby Dybala miał kosztować 15 mln to brać i to od razu. Natomiast gdyby Juve miało zamiar kupić całą trójkę - Anderson, Dybala i Berardi to w optymistycznej wersji skończy się to kwotą na poziomie 70-80 mln, a to już jest nie do zaakceptowania.

No właśnie - Berardi rozgrywa 3 przyzwoity sezon i mamy go na wyciągnięcie a bierzemy Zazę ( cały czas mam nadzieję, że takiego kretynizmu nie dojdzie )...na temat Immobile nikt się nie wypowiadał bo niewielu go tutaj chciało z racji tego, że przyjaźnie do Juve nigdy nie był nastawiony...Cerci nigdy pewnego pułapu nie przekroczył a jego przygoda z Atleti utwierdziła wszystkich w przekonaniu, że dobrze, że go nie ściągnęliśmy...nie twierdzę, że Anderson nie zasługuje na uwagę ale był taki jeden, który był dla nas nieosiągalny - Jovetic...w MC zgasł i nie wiem czy z Andersonem nie byłoby podobnie a wątpię aby kogokolwiek z Serie A byłoby na niego stać....Juve odpada z powodu stosunków z Lazio...zresztą - w ostatnich latach każdy grajek z Serie A, który mógł być topem był dla nas nieosiągalny...Sanchez, Jovetic, Dybala, Anderson. Lepiej skupić się na Berardim, który wcale od wspomnianych nie jest wiele gorszy !

Grzech porownywac Iturbe Immobile czy Dybale do Andersona, to nie jest zadan sezonowiec, koles obecnie to poziom Teveza w formie, do ktorego poziomu wyzej z wymienionych panów nawet sie nie zblizyli.


Oddalbym rękę aby mieć go u siebie.

Koles to nie jezdziec bez glowy jak Iturbe, to nie Gervinho z jednym zwodem i sprintem przed siebie czy immobile z sezonem zycia.


Chloopak ma drybling, przyspieszenie, OPANOWANIE, wie kiedy zwolnic akcje kiedy przytrzymac a kiedy sie wpier.. wbic w obrone jak w maslo. Takich zawodnikow nam potrzeba, aby myslec o zapuszczeniu korzeni w topie Europy na dluzej.


Szczerze ? jakbym mial wybierac: Berardi za 15 mln a Anderson za 40 to nawet bym sie nie zastanowiał. Ale to tylko moja opinia. Ogladam od kilunastu kolejek kazdy mecz Lazio wlasnie ze wzgledu na Felipe. Fenomen.

Berardi nie wiele gorszy od Andersona prosze Cie...

@Cabrini_idol Faktycznie to nie jest sezonowiec, na razie to "pół-sezonowiec" bo dobrze gra od grudnia. Berardi, mimo, że ma poważne problemy z dyscypliną i dojrzałością, pokazuje się w Serie A już drugi sezon z rzędu. Dybala gra na równym, wysokim a czasem bardzo wysokim, poziomie od początku sezonu. Uspokój się więc nieco z tymi zachwytami i nabijaniem setki postów o nim. Jest dobry i na dziś tyle można o nim powiedzieć.

Makiavel pisze:Jest dobry i na dziś tyle można o nim powiedzieć.

Nie widzisz tu jest twoj blad, on nie jest dobry , jest FENOMENALNY, o ilu pilkarzach w Serie A mozna tak powiedziec ? dwoch ? Pogba i Tevez ?

Wole nabijac posty tutaj przedstawiając moją opinie na temat zawodnika SERIE A niż spamowac w dziale,, polityka ''

Cabrini_idol pisze:

Makiavel pisze:Jest dobry i na dziś tyle można o nim powiedzieć.

Nie widzisz tu jest twoj blad, on nie jest dobry , jest FENOMENALNY, o ilu pilkarzach w Serie A mozna tak powiedziec ? dwoch ? Pogba i Tevez ?

Wole nabijac posty tu o Juventusie niż spamowac w dziale,, polityka ''

To "spamowanie" to się nazywa dyskusja. Natomiast te Twoje posty o Andersonie są żywcem wzięte z forum gimnazjalistów piszących o Messim. Stopień ekscytacji znany dotąd tylko z postów niezrównoważonego MCForza... Takich "fenomenalnych" jak Anderson to jest sporo w lidze. Berardi, Dybala, Icardi, Tevez, Pogba, Morata, Menez, Vazquez. Wszyscy oni mają porównywalne albo lepsze statystyki i decydują o obliczu swojej drużyny.

Cabrini_Idol ma sporo racji w tym co pisze o Andersonie, bo to Turbopiłkarz, mimo wszystko lepszy od Dybali czy Berardiego (którego jestem fanem) i z potencjałem dużo większym od Sancheza, ale ta dyskusja jest zupełnie niepotrzebna. Lotito nie jest głupi, poczeka ze sprzedażą Andersona jeszcze trochę by wywindować jego cenę (zwłaszcza mając w perspektywie grę w CL gdzie może na nim ugrać kilka-kilkanaście mln więcej).

Nie muszę chyba dodawać, że na Andersona nie będzie nas wtedy stać. Może nie tyle pod względem samej ceny, bo pewnie jego odejście z Lazio zbiegnie się z naszym sprzedaniem Pogby i jednorazowo będziemy mogli wydać te 45-50 mln na jednego zawodnika, ale nie sądzę byśmy mu mogli zaoferować pensję wyższą niż 5 mln, a wiadomo, że dla takiego PSG podwojenie tej kwoty nie będzie problemem.

Także możemy sobie pomarzyć raczej, skupmy się na realnych celach.

#Makiavel
Nic Ci do mojego poziomu ekscytacji. Po to się ogląda pilkę nozną , dla ekscytacji.Porównujesz Vasqueza czy Dybałę do Andersona i sądzisz, że to prawda . Teraz sie nie dziwię dlaczego jestes ,,Don Kichotem'' w swoim dziale o polityce .

Miłego dnia.


#Vincitore

Masz pełną rację, ale marzenia nie kosztują, a jest to zawodnik z Serie A, i idąc tokiem rozumowania zarządu, który skupia sie na wykupywaniu zawodników z Serie A, to zakopanie toporu wojennego ślepego z Lolito wyszloby nam na dobre, bo Lazio zawsze produkuje jedno lub dwa nazwiska warte swieczki. Cos ala Udine.

Makiavel pisze:

Cabrini_idol pisze:

Makiavel pisze:Jest dobry i na dziś tyle można o nim powiedzieć.

Nie widzisz tu jest twoj blad, on nie jest dobry , jest FENOMENALNY, o ilu pilkarzach w Serie A mozna tak powiedziec ? dwoch ? Pogba i Tevez ?

Wole nabijac posty tu o Juventusie niż spamowac w dziale,, polityka ''

To "spamowanie" to się nazywa dyskusja. Natomiast te Twoje posty o Andersonie są żywcem wzięte z forum gimnazjalistów piszących o Messim. Stopień ekscytacji znany dotąd tylko z postów niezrównoważonego MCForza... Takich "fenomenalnych" jak Anderson to jest sporo w lidze. Berardi, Dybala, Icardi, Tevez, Pogba, Morata, Menez, Vazquez. Wszyscy oni mają porównywalne albo lepsze statystyki i decydują o obliczu swojej drużyny.

A dlaczego ma się nie ekscytować ? Ty się nie ekscytujesz np. formą Teveza ? Mnie również wydaję się, że Anderson to inna pułka niż Dybała i Berardi.