Strona 61 z 324
: 25 marca 2017, 12:36
autor: CzeczenCZN
Anderson to mój faworyt od dawna może skromniejsza wersja Neymara, ale bardziej postawny typ. Jednak ja osobiście bardzo chce Alexisa Sancheza - podobnie uważam jak
@pumex - bo dla mnie skrzydłowy musi być mega technicznie dobry, potrafić sobie samemu wypracować sytuacje, móc zagrać na szpicy, myśleć. Jak nic - wychodzi mi tu Sanchez - tylko pytanie, skoro będziemy grać 4231 -nie ma co tego zmieniać, bo to ma sens! - to kto przy kupnie Sancheza pójdzie na prawą stronę? Cuadrado jest spoko, no ale jako opcja na ławkę. No a przy kupnie Sancheza, Tolisso i PO - to na kogo starczy, przy naszej polityce?
W ogóle mam nadzieje że Alexis by tego Pjace sporo nauczył, by później Chorwat był jego następcą.
: 25 marca 2017, 12:38
autor: Push3k
Ja się dziwię dlaczego ludzie się śmieją z forum Juvepoland, a dzisiaj dostałem dobry przykład tego na czym polega problem.
: 25 marca 2017, 12:39
autor: jakku1
Z Bernardeschim chyba faktycznie jest cos na rzeczy.
Ten transfer bedzie jednak jeszcze trudniejszy do przeprowadzenia niz Joveticia czy Cuadrado. Czyli jesli mialbym strzelac to albo placimy klauzule, ktorej jeszcze w ogole nie ma (:prochno:), albo adios. Niemniej rozmowy w sprawie nowego kontraktu Wlocha sie przedluzaja, a my zwyczajnie sie chcemy tutaj wepchnąć z buciorami i wykorzystac okazję. Info z VS jest takie (co zreszta potem powtorzyla tez wloska prasa), ze Allegri chce w druzynie Bernardeschiego.
Wnioski z tego mozna wyciagnac takie, ze:
1. Allegri zostaje
2. Przyjdzie jakis ofensywniejszy pomocnik.
Sanchez i Di Maria beda do wziecia w to okienko i to jest jasne jak slonce. Te plotki laczace tych dwoch pilkarzy z roznymi klubami w Europie (w tym z nami) to robota ich agentów, ktorzy i szykuja grunt pod transfer i szukaja dla swoich klientow miekkiego lądowania. Mozliwe, ze jeden z nich do nas dolaczy, aczkolwiek na pewno nie w konfiguracji z Bernardeschim. Albo jeden albo drugi/trzeci.
Tak na moj nos jednak, to raczej stawiam, ze ewentualnie mozliwy jest wylacznie transfer Chilijczyka i to wylacznie wtedy, gdy warunki beda naprawde kuszące.
Ciezko wrozyc z fusów w marcu/kwietniu, ale pamietajmy, ze pare lat temu mniej wiecej w tym okresie dogadywalismy sie np. z Pirlo. Marotta bardzo lubi zalatwiac wszystko odpowiednio wczesniej, wiec pewnie kogos juz mamy NIEMAL klepnietego.
: 25 marca 2017, 12:46
autor: jackop
Robaku pisze:Jackop,
ale tak to wygląa w młodosci, że ich gra jest mocno nierówna. Np. Dybala zeszłoroczny i tegoroczny.
Do tej pory nie mogę uwierzyć, że aż tak pomyliłem się co do Paulo. Straszna wtopa z mojej strony, ale stosunek cena/długość kontraktu 2 lata to był szok, biorąc pod uwagę, że przychodził z Palermo. Początek jego przygody w Juve tylko sprzyjał hejtom na Marottę, a że chciałem wtedy (i do tej pory) Lacazette'a...
Jeśli Federico dobije do poziomu gracza europejskiego formatu, to ponownie będę musiał odszczekiwać. W zeszłym sezonie jechałem po młodym Włochu, którym jarał się @ForzaWojownikMiłości
Robaku pisze:Co do niemożności dogadania isę z Fiorką, przypominam, że w zeszłym roku "dogadalismy" się i z Romą i Napoli. I powiem tak... za nasze słowa i czyny odpowiadają po prostu pieniądze. I podobnie może być z DellaValle.
To Bernardeschi ma klauzulę? Jeśli nie, to @CavaAllano wytłumaczył co i jak. Casus Joveticia.
jakku1 pisze:placimy klauzule, ktorej jeszcze w ogole nie ma (:prochno:)
Czyli podawanie przykładów Pjanicia i Igły zupełnie z czapy.
Takie tam z kwietnia 2016
jackop pisze:Robaku pisze:Bruno Peres, Bernardeschi, Candreva, Vasquez
Jak dla mnie nazwiska bardzo przeciętne. Takie mocne 3 (zal.) i nic więcej, ale ja tam się nie znam na Serie A

Ale mielibyśmy pakę
jakku1 pisze:Marotta bardzo lubi zalatwiac wszystko odpowiednio wczesniej, wiec pewnie kogos juz mamy NIEMAL klepnietego.
Jak pokazało 'mercato10/10' niemal w jego przypadku ostatnio niewiele znaczy

: 25 marca 2017, 17:12
autor: ozob
Co Ty pleciesz. Rok temu zalatwilismy szybko Pjanicia, a dwa lata wstecz Dybale. Zgadzam sie, ze w kwestii pewnego nazwiska negocjacje ida juz pelna para, aby wyrobic sie do czerwca.
Anderson skromniejsza wersja Neymara? Pff. Taka jest roznica: Neymar>>>>>>>>>>>>Anderson.
: 25 marca 2017, 21:18
autor: LordRahl
ozob pisze:Co Ty pleciesz. Rok temu zalatwilismy szybko Pjanicia, a dwa lata wstecz Dybale. Zgadzam sie, ze w kwestii pewnego nazwiska negocjacje ida juz pelna para, aby wyrobic sie do czerwca.
Anderson skromniejsza wersja Neymara? Pff. Taka jest roznica: Neymar>>>>>>>>>>>>Anderson.
Ciężko porównywać z powodu różnicy zespołu i ligi
Zasadniczo Neymar ma wyższe umiejętności techniczne, ale nie uważam go za wiele lepszego (może to kontrowersyjna opinia) ale facet jest strasznie żałosny w zachowaniu i śmiałbym postawić tezę, że w mniej ofensywnie nastawionym zespole i z trudniejszymi rywalami już by tak nie błyszczał
: 25 marca 2017, 22:25
autor: ozob
Jego zachowanie na boisku jest zalosne, ale pilkarsko miedzy nim a Andersonem jest przepasc.
: 25 marca 2017, 22:53
autor: RICTOR
Agresti raczej nie tyle co zanegował Tolisso jako nasz cel transferowy a zaprzeczył jakoby jego transfer był już przez nas zaklepany co wiele osób sugerowało. Dodatkowo dodał, że nasz zarząd faktycznie ostro działa obecnie w temacie pozyskania pomocnika, ale nie jest to Corentin a gracz o innej charakterystyce. Wątpię, że Agresti zna konkretne nazwisko bo napisał, że teraz się rozgląda czy uda się dowiedzieć o kogo chodzi. Do tego jeden z naszych działaczy powiedział mu, że szukamy dwóch pomocników o różnych charakterystykach. Wszystko to o czym pisał ostatnio Alessandro i co jakku przytaczał kilka razy.
: 25 marca 2017, 23:04
autor: wloski
ozob pisze:Co Ty pleciesz. Rok temu zalatwilismy szybko Pjanicia, a dwa lata wstecz Dybale. Zgadzam sie, ze w kwestii pewnego nazwiska negocjacje ida juz pelna para, aby wyrobic sie do czerwca.
Anderson skromniejsza wersja Neymara? Pff. Taka jest roznica: Neymar>>>>>>>>>>>>Anderson.
No jasne, że Józek ogarnia sporo transferów przed 1 lipca, a szczególnie sobie upatrzył, że co sezon jakiegoś fajnego zawodnika ściąga za friko, Kolasinać zapowiadał się na takiego gracza, ale chyba jednak nie będzie nam to dane. Co by nie było, czuję, że to okienko będzie dla nas równie dobre co ostatnio.
: 26 marca 2017, 14:45
autor: mrozzi
Ta wczorajsza wypowiedzia Tolisso kolejny raz puscil oko w nasza strone.
Na tuttojuve pojawiaja sie pierwsze doniesienia, ze Fiorentina kilka razy spotkala sie z otoczeniem Bernardeschiego w celu omowienia nowej umowy. Istnieja spore szanse, ze zostanie ona przedluzona. Wladze Fiolkow maja byc na tyle przekonani o przywiazaniu zawodnika, ze raczej obedzie sie bez klauzuli. To zle wiesci dla zwolennikow tego transferu, bo przy jej braku szanse na pozyskanie Wlocha przez Juve beda bliskie 0.
: 26 marca 2017, 14:54
autor: DonPatch
Czyli trzeba będzie zadowolić się Sanchezem ;/
: 26 marca 2017, 15:09
autor: Poprostu
@Mrozzi
A wczoraj na FI było info, że Bernardeschi odrzucił propozycje przedłożenia kontraktu.
http://www.football-italia.net/100184/r ... s-contract
: 26 marca 2017, 15:21
autor: MRN
Te wszystkie klauzule to jakaś żenada, nie ma takich klauzul nigdzie chyba tylko w Italii...BvB powinna podpisywać w takim razie klauzule anty Bayern bo każdego lata Bayern urządza sobie supermarket w Borussi
A zawodnikom dziwię się, że podpisują te gówna i zamykają sobie w sumie jedną z najlepszych dróg do rozwoju i sukcesów w karierze.
: 26 marca 2017, 15:34
autor: mrozzi
alessandro1977 pisze:Te wszystkie klauzule to jakaś żenada, nie ma takich klauzul nigdzie chyba tylko w Italii...BvB powinna podpisywać w takim razie klauzule anty Bayern bo każdego lata Bayern urządza sobie supermarket w Borussi
A zawodnikom dziwię się, że podpisują te gówna i zamykają sobie w sumie jedną z najlepszych dróg do rozwoju i sukcesów w karierze.
Sa, chocby w Hiszpanii, choc az tak sie tego nie przestrzega. Szkoda mi i Milika, i Zielinskiego, bo podpisali pakt z diablem.

Cholernie ciezko bedzie im sie z tego srodowiska wyrwac, a cos mi sie wydaje, ze w pewnym momencie Zielinski rozwinie sie na tyle, ze go ten klub zacznie po prostu ograniczac.
Tak czy inaczej negocjacje z Fiorentina to bedzie pieklo. Kibice by ich zjedli, gdyby oddali swoja gwiazdke wlasnie do nas. Nie bez kozery kombinowali przy Joveticiu, takze Cuadrado woleli oddac za wszelka cene do Anglii (na czym akurat sie przejechali). Co innego dogadac sie z Higuainem i Pjaniciem, by potem rzucic hajs na stol oplacajac klauzule, a co innego ukladac sie z wrogim zespolem, zwlaszcza w takim kraju jak Wlochy. Mission impossible.
Juz pomijam fakt, ze nie jestem zwolennikiem tego zawodnika. Na chwile obecna nie jest to material na pierwszy sklad Juve, a na takiego rezerwowego nas nie stac. Bylbym zawiedziony, gdyby mial sie okazac naszym glownym wzmocnieniem. Wiem, ze na tym forum wszyscy tesknimy za wloskim Juve, ale bez przesady.
: 26 marca 2017, 15:35
autor: Astarot
alessandro1977 pisze:Te wszystkie klauzule to jakaś żenada, nie ma takich klauzul nigdzie chyba tylko w Italii...BvB powinna podpisywać w takim razie klauzule anty Bayern bo każdego lata Bayern urządza sobie supermarket w Borussi
A zawodnikom dziwię się, że podpisują te gówna i zamykają sobie w sumie jedną z najlepszych dróg do rozwoju i sukcesów w karierze.
Populizm poziom PIS - klub podlizuje się w ten sposób swoim kibolom, którzy są niezwykle ukontentowani z faktu, iż ich pupil nigdy nie zasili najbardziej znienawidzonego przez nich klubu. Co z tego, że mogliby go nam opchnąć za większe pieniądze niż jakikolwiek klub zagraniczny (casus Higuaina- wątpie aby ktoś dał za niego tyle co my - ADL zgodziłby się pewnie na ofertę w granicach 75 mln od jakiegokolwiek klubu z zagranicy). Kolejną wierutną bzdurą jest tu argument, iż siebie osłabiasz a wzmacniasz wroga - 1. jak nie my go kupimy to ktoś inny więc siebie i tak osłabisz 2. jak nie zawodnika z kraju to za podobne a nawet mniejsze pieniądze pozyskamy zawodnika o podobnym poziomie z zagranicy (oczywiście plusem Pjanica czy Igły jest kwestia ogrania w lidze ale nie zawsze przekłada się to na natychmiastową dobrą grę). Zawodnik natomiast nie ma nic do gadania w kwestii takej śmiesznej klauzuli - podpisuje ją pod presją, nie podpisze to podpadnie i klubowi i kibicom.
W konstatacji człowiek dochodzi do prostego wniosku - "i jak w SerieA ma być dobrze?" .... dzałacze innych klubów są małostowi, wręcz głupi. Brakuje im szerszego spojrzenia, pracują na wytartych schematach - brakuje przede wszystkim jakiejkolwiek chęci do rozwoju. Jeżeli chodzi o mentalność i biznesowe podejście przeganiamy całą resztę stawki o 2 epoki
