Strona 7 z 8

: 14 marca 2005, 15:27
autor: Szymek
Najbardziej w naszych zwycięstwachdenerwuje mnie to, że zawsze musimy wygra,c w kontowersyjnych warunkach. Zawsze ktos musi powiedziec, że sędziowie nam pomagali. Wiem ze futbol jest nieprzewidywalny ale taka drużyna, która pokonuje min. Bayern, Real, Ajax to powinna Chievo "sypnąć" z 3 gole. A tak wygrywamy 1:0 i jeszcze w kontrowersyjnych warunach.
gosciu pisze: Trener Chievo Mario Beretta jest przekonany, że fatalny błąd sędziego liniowego w meczu z Juventusem (porażka Chievo 0:1), nie został popełniony celowo.
Takie podejscie mi sie podoba, nie szuka winy bo przegrał mecz. Ale przeciez to nie trener np. Romy, który napewno szukałby dziury w całym.
Zwycięstwo napewno cieszy, bramke strzelił Ruben, który w mecz z Realem nie mógł się pokazać. Ciesze się, że mozemuy dopisać sobie 3 punkty. Jak każdy liczyłem po cichu na potknięcie Milanu, widocznie się przeliczyłem.

: 14 marca 2005, 15:36
autor: Wojtom
Wymęczone zwycięstwo ale jest ! :)
Już myslalem, ze tego nie wygramy i musze przyznac, ze bylem mocno zmartwiony, bo z Chievo stracic punkty to by był dla nas cios, zwlaszcza, ze Milan wygral z Sampą. Jednak znalezli sposob na pokonanie bramkarza przeciwnikow ! :P Bardzo sie ciesze z tego zwycięstwa, bo porazka lub remis moglby na nas zle wpłynąc. Olivera lubi w decydujących momentach wygrac mecz i za to go lubie :D

P.S Na czacie chyba kazdy czekal, zeby ktos "czerwony" krzyknął gol :D bo takich typkow-wybrykow jak zwylke kilku bylo siejących zamet. :wink:
Ale w między czasie na czacie xerror zabawiał nas swoimi opowiesciami ze snow :o :lol:

Forza !

: 14 marca 2005, 16:30
autor: bartus
no w sumie tez prawda ze w kontrowersyjne zwyciestwo....ale milan tez wygram 5 meczy po bramkach zdobytych w 90, 92,93 czy 95 minucie...to mozna zawac szczesciem. tak samo zwyciestwa Juve to po prostu szczescie, ja sie nie przejmuje tymi co mowia ze Juve wygrywa bo im sedziowie pomagaja :wink: dla mnie to smieszni ludzie ktorzy szukaja dziury w caly i chca wyladowac zlosc, bo sa to najczesciej fani milanu, romy i milanu. romie i interowi w tym sezonie nie idzie, a milan rywalizuje z nami o scudetto :wink: teraz nie nalezy myslec o kontrowersyjnym zwycieztwie Juve z chievo, Capello musi jakas dobra taktyka obrac na reggine po tej jesiennej porazce :evil:

: 14 marca 2005, 16:31
autor: DamKam
Bardzo wazne 3 pkt :-D Dzieki nim nadal trzymamy sie Milanu....
Ogolnie z tego co widzialem ze skrotow to Juve 1 polowe zagral bardzo dobrze, zas 2 juz o wiele gorzej !!!
Co do tych kontrowersji- bramka byla ewidentana, choc arbiter mogl tego nie widziec... byl daleko a poza tym to dzialo sie tak szybko !!!! Choc wiadomo ze jakby to strzelal Juve to sedzia raczej by bramke uznal :?
Bardzo dobry mecz rozegral DP co mnie bardzo cieszy :-D Zas Olivera zachowal sie bardzo bardzo glupio... nie mozna w taki sposob oslabiac druzyny :?

: 14 marca 2005, 16:44
autor: ADAMJUVENTUSPL
white_wolv pisze:Jak ja tego nienawidze.
Cala radosc z 3 pktow zepsuta przez ### w czarnym trykocie.
Wygrana z Roma-kontrowersje.Wygrana z Chievo- kontrowersje.(ze nie wspomne meczu z Bologna).
Dlaczego?Dlaczego nie mozemy wygrywac wysoko,pewnie,czysto?Dlaczego zawsze musza byc jakies kontrowersje?Niech sie ci sedziowie od nas odczepia.Wole juz grac w PUEFA niz sluchac ze Scudetto zalatwili nam sedziowie.
Popieram kolegę. je też mam tego dość, zresztą ja wiem że czy tak czy tak zawsze możemy wygrać, w meczu z Realem pokazaliśmy ża nawet kiedyśedzia częściej popełnia błędy na naszą niekorzyść to też możemy wygrać.
Co do meczu no to słabszą formę możemy usprawiedliwić ciężkim meczem z Realem, mam nadzieję że teraz piłkarze odpoczna sobie i będą wygrywać bez rzadnych kontrowersji.

: 14 marca 2005, 16:49
autor: tomcatmi6
Wygrac w 9x min a wygrac przez blad sedziego jest to duza roznica. Mam nadzieje ze sedziowie beda bardziej uwazni, bo niektorym niedlugo moze zylka z nerwow puscic. Nie ma sie co emocjonowac bledem, zdarza sie szczegolnie ze naprawde Juve trafia na dosc slabych sedziow. Licze ze spotkanie z Milanem poprowadzi Collina, w przypadku jakbysmy wygrali nie byloby mowione ze kupilismy sedziego -_-. Z uwagi na zmeczenie po Realu, spodziewalem sie takiego meczu. Co do DP to uwazam ze gra on samolubnie i stara sie na sile zablysnac zamiast tworzyc akcje z druzyna.
Licze na lepszy wystep z Reggina, mam nadzieje ze zdobedziemy 3 pkt, fajnie jakby Nedved mial okazje zagrac, moze by wrocil do formy szybciej.
pozdr

: 14 marca 2005, 21:37
autor: juveluck
Coz, bylismy druzyna lepsza i to napewno nie podlega watpliwosci. W pierwszej polowie, chievo praktycznie nie mialo akcji pod naszym polem karnym. Jednak to, ze wygralismy przez nie uznany gol dla weronczykow rowniez jest kwestia oczywista. Mimo, nie uznanej brami nie mozna miec pretensji do arbitrow zwlaszcza glownego Paparetsy, ktory mogl najzwyczajniej tego nie widziec. Blad polenil liniowy, jednak wynikal on z jego zlego ustawienia. Nie jak pewnie wielu milanistow mysli z celowej pomocy Juventusowi. Taka jest jednak pilka, mielismy szczescie, wygrala jednak druzyna lepsza. Tak dlugo na nich nacieralismy, az udalo nam sie strzelic zwycieskiego gola. Nie rozumiem jednak dlaczego Olivera zmienil dobrze garajacego Del Piero a nie, nie widocznego Zalayete. Jednak wygralism wiec zapominam o tej kwesti, zwlaszcza, ze zmiennik strzelil gola na wage 3 punktow. Troszke znerwicowany Olivera niezle pozamiatal Potenza :wink: to tak na marginesie

http://sport.onet.pl/1068012,wiadomosci.html

: 14 marca 2005, 21:48
autor: kamila
prosze o zmiane rangi bo ona mnie hańbi !! oo nawet mi sie zrymowalo :lol:
http://sport.onet.pl/1068012,wiadomosci.html


FORZA MILAN!!!!!!!

Re: http://sport.onet.pl/1068012,wiadomosci.html

: 14 marca 2005, 21:57
autor: leniup
Eh kolejna nagonka.... znowu jakie to Juve jest niedobre i jak im sędziowie pomagają.... nudzi mnie to już, Was chyba też. Juventus był w całym meczu druzyną lepszą ale o tym się nnie wspomina. Najważniejsze są 3 punkty, ładnie znalazł się Oliveira i wpakował piłkę do bramki. Gol dla Chievo oczywiście był ale sędzia też człowiek mógł nie zauważyć a wszystko się szybko działo. Tylko zawsze to się niestety zdarza w naszych meczach..... eh lepiej o tym nie myśleć, zapomnieć. mamy 3 punkty za tydzień Reggina.
kamila pisze:prosze o zmiane rangi bo ona mnie hańbi !! oo nawet mi sie zrymowalo :lol:
ale ci się zrymowało.. :evil: ho ho. Po co się tu rejestrujesz skoro Juve to dla ciebie zero. A takich postów tu nie potrzebujemy bo zaśmieca forum i nic nie wnosi do dyskusji. Więc albo daj z siebie więcej przy pisaniu albo Auf Wiedersehen.

Re: http://sport.onet.pl/1068012,wiadomosci.html

: 14 marca 2005, 22:05
autor: juveluck
kamila pisze:prosze o zmiane rangi bo ona mnie hańbi !! oo nawet mi sie zrymowalo :lol:
http://sport.onet.pl/1068012,wiadomosci.html
Jezeli cos cie tu hanbi to spadaj, skad kowliek przyszedles. Nikt plakac nie bedzie

: 15 marca 2005, 13:22
autor: ahojekk
gosciu pisze: Oby z Regginą troche postrzelali a Milanowi wreszcie zabrakło szczęścia bo ile ono może trwać.
Bez urazy ale Milan może fuxa troche ma ale jako fan juve powinieneś patrzeć głownie na swój klub żeby on jak najlepiej grał - a Milan i tak ma świetny skład i fuxem bym tego nie nazwał , Milan gra w tej chwili lepiej od Juve mam nadzieje że to się niedługo zmienii ale narazie gramy słabo poza meczem z Realem coś pokazali , a Milan prezentuje równą formę zobaczymy jak sie potoczy ale Forza juve

: 15 marca 2005, 14:14
autor: baker
Znow nie obylo sie bez kontrowersji przy okazji zwyciestwa Juve. Bramka dla Chievo byla ewidentna i sedzia liniowy lub glowny powinien pokazac na srodek boiska. Niestety znow w kontrowersyjnej sytuacji przeciwko bianconerim sedziowie podejmuja decyzje na korzysc Juvntusu. Zreszta to nie jedyna problematyczna sytuacja przeciwko Turynczykom w tym spotkaniu. Moim zdaniem gospodarzom nazezal sie karny po faulu Thurama. Sytuacje te mozna sobaczyc tu (trzeba miec RealPlayera). Ogolnie arbitrzy po raz kolejny pokazali, ze boja sie gwizdac przeciwko bianconerim w jakiejkolwiek sytuacji.
Ogolnie mecz nie byl najlepszy w wykonaniu Juventusu. Widac bylo zmeczenie bardzo intensywnym i dlugim spotkaniem z Realem. W pierwszej polowie niewiele sie dzialo. W tej czesci gry motorem napedowym akcji bainocnerich byl Del Piero. Alex po raz kolejny potwierdzil, ze w meczach ze slabszymi rywalami potrafi zagrac niezle, natomiast, gdy przychodzi sie zmiezyc z silniejszym zespolem DP gra fatalnie. Po pierwszej slabej polowie Juventusu, gracze Chievo zrozumieli, ze nie taki diabel straszny i odwaznie zaatakowali. Strzelili bramke, ale sedzia jej nie uznal. Szkoda, ze tak sie stalo, bo Latajace Osly mialyby nawet szanse na zwyciestwo w tym meczu. Otworzenie sie gospodarzy bezwzglednie wykorzystywali bianconeri, ktorzy w koncu zaczeli stwarzac grozne sytuacje. Jedna z nich wykorzystal Olivera, ktory wczesniej zmienil Del Piero (co spotkalo sie z gwizdami kibicow bianconerich i nieukrywanym niezadowoleniem samego Alexa). Ogolnie Juventus byl druzyna lepsza. Wydaje mi sie jednak, ze Chievo swoja postawa zasluzylo na remis, a gdyby nie pomykla sedziego, to mialoby szanse nawet na 3 punkty.

: 15 marca 2005, 14:22
autor: Lypsky
baker pisze: Wydaje mi sie jednak, ze Chievo swoja postawa zasluzylo na remis
Podobnie jak Atalanta, Inter, Cagliari, Reggina i Lazio w meczu z Milanem.

Wam pomoglo szczescie nam bledy sedziow, tylko szkoda ze wy tak strasznie placzecie.

: 15 marca 2005, 14:51
autor: baker
Dj naprawde nie widzisz roznicy pomiedzy szczesciem a pomoca sedziego? Jestem w stanie to zrozumiec, bo z Medi byl taki sam "problem". Ciesze sie, ze choc tomcatmi6 mnie rozumie:
tomcatmi6 pisze:Wygrac w 9x min a wygrac przez blad sedziego jest to duza roznica. Mam nadzieje ze sedziowie beda bardziej uwazni (...).
Nie wiem czy rzeczywiscie "tak strasznie placzemy" jak twierdzisz. Na pewno nie przechodzimy obok tego obojetnie.
Przytoczeni przez Ciebie rywale Milanu rzeczywiscie grali bardzo dobrze przeciwko rossonerim (Inter nawet gral lepiej od Milanu). To, ze Milan pokonal te zespoly zawdziecza tylko i wylacznie sobie (szczesciu trzeba pomoc). Juventus otrzymal pomoc z zewnatrz.
Mam nadzieje, ze scudetto zdecyduje sie w bezposrednim meczu na San Siro i podobnie jak tomcatmi6 licze, ze sedziowie stana na wysokosci zadania i nikt po meczu nie bedzie mial do nich pretensji. Tego Wam, juventinim, i sobie zycze. Pozdrawiam.

: 15 marca 2005, 15:05
autor: Lypsky
baker pisze: Dj naprawde nie widzisz roznicy pomiedzy szczesciem a pomoca sedziego?
Oczywiscie ze widze i nie jestem zadowolony ze sedziowie myla sie na nasza korzysc. Mam dosc waszych oskarzen i lamentow.

p.s.
nie pomoca sedziow lecz bledami sedziow.
Nikt nie udowodnil ze sedziowie nam pomagali.
baker pisze: Nie wiem czy rzeczywiscie "tak strasznie placzemy" jak twierdzisz.
Wystarczy zajrzec na acm.pl :]
Rozumiem rozgoryczenie ale patrzcie na siebie.
Jesli wygracie wszystkie mecze do konca sezonu zaden sedzia nie zabierze wam scudetto.
Umiesz liczyc? licz na siebie.
baker pisze:Juventus otrzymal pomoc z zewnatrz.
Owszem ale wasze szczesliwe zwyciestwa mogly takze draznic, mimo to nie biadolilem a czekalem na rozwoj sytuacji.