JuvePoland

Tak czytam i się dziwie... Ile osób jest za legalizacją :shock: :shock: :shock: :!: :!: :!: Widać, że polski naród jeszcze długo będzie wychodził z jaskini... Zaraz usłysze, że "chlanie" denaturatu, jest mało szkodliwe i że jest po nim niezła jazda - wystarczy przez bułeczkę przesączyć Podpisuje się rękami i nogami za postulatami PRZECIWKO i jestem osobiście PRZECIWNY legalizacji marichuany... Jest to narkotyk i czy lżejszy, czy silniejszy jest NARKOTYKIEM. I nie chcę, aby mnie tu jakiś dzieciak w następnym poście przekonywał, że jest to jak palenie papieroska, a samopoczucie jak po paru głębszych... Marichuana nie ma nic na swoja obronę... A tylko takie syfiaste kraje jak np. Holandia są za jej legalizacją i oczywiście tez za eutanazją oraz pedalskimi (lesbijskimi) związkami... Tylko pogratulować... Jeśli Wam się to podoba to wyjedźcie ... W Polsce ma być porządek - przynajmniej takim syfem jak narkotyki się nie kompromitujmy...
Pozdrawiam trzeźwo myślących.

Ulisses pisze:A tylko takie syfiaste kraje jak np. Holandia są za jej legalizacją i oczywiście tez za eutanazją oraz pedalskimi (lesbijskimi) związkami... Tylko pogratulować... Jeśli Wam się to podoba to wyjedźcie ... W Polsce ma być porządek - przynajmniej takim syfem jak narkotyki się nie kompromitujmy...
Pozdrawiam trzeźwo myślących.

Brawo stawiasz w jednym szeregu eutanazje, związki homoseksualne i palenie marichuany. Nie wspominając o wątku z opuszczaniem kraju. :roll:

Sting pisze:Brawo stawiasz w jednym szeregu eutanazje, związki homoseksualne i palenie marichuany. Nie wspominając o wątku z opuszczaniem kraju. :roll:

Ja tylko zaznaczyłem, że jest taki kraj, w którym można niemalże wszystko... A co do opuszczenia kraju to polecam... Jak skoncze mgr to sie postaram ewakuować. Mój brat <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jedzie w przyszłym roku do Irlandii, a ja rok po nim (chyba, że mnie coś zatrzyma) Ale nie o tym mowa... Narkotyk to narkotyk...

Eeh z ta maryska to tragedia. Siedze niby w takim czystym, schludnym kraju - Szwajcarii. I srednio 2x dziennie pytaja sie mnie ludzie czy nie mam ochoty kupic, albo czy nie mam sprzedac maryski. Nie wiem jak tu jest z prawem(choc na pewno nie jest leglna), ale za drzewkami nie raz widze ludzi "inhalujacych sie" maryska. I wiecie co jest dla nich charakterystyczne ? Wygladaja gorzej od innych...nie mowie tu ze sa brudasami itp, ale to poprostu widac i nie mowie tu o momentach kiedy sa nakreceni. Ja tez nie wygladam calkiem normalnie jakna ten kraj: dlugie wlosy, glany na nogach, kostka na plecach i to dlatego mnie pytaja choc nie pale...wiec to jednak musi cos robic z czlowiekiem...tutaj naprawde jest to widoczne. Ci ludzie calymi dniami siedza tutaj w parku i szukaja okazji zeby kupic/sprzedac narkotyk...juz sobie wyobrazam co by sie dzialo jakby byla legalna....

Odrazu napisze ze sa to tylko moje obserwacje tutejsze. I nie piszcie mi ze ja nic nie wiem bo nie palilem. Z tym sie zgadzam ze nie wiem, ale moje oczy nie klamia.

Ulisses pisze:

Sting pisze:Brawo stawiasz w jednym szeregu eutanazje, związki homoseksualne i palenie marichuany. Nie wspominając o wątku z opuszczaniem kraju. :roll:

Ja tylko zaznaczyłem, że jest taki kraj, w którym można niemalże wszystko... A co do opuszczenia kraju to polecam... Jak skoncze mgr to sie postaram ewakuować. Mój brat <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jedzie w przyszłym roku do Irlandii, a ja rok po nim (chyba, że mnie coś zatrzyma) Ale nie o tym mowa... Narkotyk to narkotyk...

Wiesz na innym forum, za napisanie że "ludzie powinni być bardziej tolerancyjni w stosunku do homoseksualistów" jeden user mi odpowiedział

Jak się nie podoba to Wypie... z kraju

i zapewne tak zrobie, lecz oczywiście nie dlatego ze jego chamski wywód mnie przekonał :lol:

Ulisses pisze:Tak czytam i się dziwie... Ile osób jest za legalizacją :shock: :shock: :shock: :!: :!: :!: Widać, że polski naród jeszcze długo będzie wychodził z jaskini... Zaraz usłysze, że "chlanie" denaturatu, jest mało szkodliwe i że jest po nim niezła jazda - wystarczy przez bułeczkę przesączyć Podpisuje się rękami i nogami za postulatami PRZECIWKO i jestem osobiście PRZECIWNY legalizacji marichuany... Jest to narkotyk i czy lżejszy, czy silniejszy jest NARKOTYKIEM. I nie chcę, aby mnie tu jakiś dzieciak w następnym poście przekonywał, że jest to jak palenie papieroska, a samopoczucie jak po paru głębszych... Marichuana nie ma nic na swoja obronę... A tylko takie syfiaste kraje jak np. Holandia są za jej legalizacją i oczywiście tez za eutanazją oraz pedalskimi (lesbijskimi) związkami... Tylko pogratulować... Jeśli Wam się to podoba to wyjedźcie ... W Polsce ma być porządek - przynajmniej takim syfem jak narkotyki się nie kompromitujmy...
Pozdrawiam trzeźwo myślących.

stary, jakim prawem oceniasz ludzi?
mowisz o sobie, ze jestes trzezwo myslacy. a ci co pala uwazasz, ze nie mysla trzezwo?. mowilem wczesniej, ze jezeli ktos pali to nie musi od razu znaczyc, ze odlatuje od rzeczywistosci. czesc ludzi potrafi te dwa stany od siebie odzdzielic. kiedy na zlocie chwalicie sie, ze walicie kielon za kielonem to wszystko jest cacy, a kiedy przechodzisz do rzeczywistosci to traktujesz tego typu zachowanie bez kszty zrozumienia. sa ludzie ktorzy, smaza faje dzien w dzien. ale sa tez tacy, ktorzy potrafia zadowolic sie tym od okazji. i takie dawki wplywaja na te osoby pozytywnie, wszak zaden z nich nie potrzebowalby do tego wracac. holandia to zasyfialy kraj? co ty piszesz w ogole? jestes zwyczajnym ignorantem i nie podnos glosu, proste.

Boze ludzie wasz glowny argument przeciwko to "nie, bo to narkotyk!". A wiecie czemu WY uwazacie ganje za narkotyk? To jest efekt perfidnej propagandy, ktora byla przepelniona klamstwami, ale zostawila w was slad nie do zmycia. Wiecej o historii MJ: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/art/5

Nastepny smieszny argument to "a narkotyki JAK WIADOMO sa szkodliwe". Jak mozecie powaznie podyskutowac jak wasza wiedza konczy sie na tym, ze to narkotyk i JAK WIADOMO jest on szkodliwy? To takze slad po tej propagandzie. Niestety zawsze nauka potrafila obalic stare ludowe przesady: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/sec/139

Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba umiec z tego korzystac.

Par00wa pisze:Boze ludzie wasz glowny argument przeciwko to "nie, bo to narkotyk!". A wiecie czemu WY uwazacie ganje za narkotyk? To jest efekt perfidnej propagandy, ktora byla przepelniona klamstwami, ale zostawila w was slad nie do zmycia. Wiecej o historii MJ: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/art/5

Nastepny smieszny argument to "a narkotyki JAK WIADOMO sa szkodliwe". Jak mozecie powaznie podyskutowac jak wasza wiedza konczy sie na tym, ze to narkotyk i JAK WIADOMO jest on szkodliwy? To takze slad po tej propagandzie. Niestety zawsze nauka potrafila obalic stare ludowe przesady: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/sec/139

Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba umiec z tego korzystac.

Twoje linki pochodza ze strony .................i wszystko jasne 8)

_Jah pisze:stary, jakim prawem oceniasz ludzi?

Mogę oceniac jak mnie się podoba. Popieram każde spostrzeżenie Bad_Magick

_Jah pisze:mowisz o sobie, ze jestes trzezwo myslacy. a ci co pala uwazasz, ze nie mysla trzezwo?. mowilem wczesniej, ze jezeli ktos pali to nie musi od razu znaczyc, ze odlatuje od rzeczywistosci. czesc ludzi potrafi te dwa stany od siebie odzdzielic.

Jestem trzeźwo myślący, a Ci co palą nie myślą - to moje zdanie i nikt go nie zmieni... Tak się zaczyna - po trochu i poźniej coraz więcej i więcej... I nie mów mi, że po "spaleniu" nie odlatuje się... A jeeśli Ty nie odlatujesz, to znaczy, że chyba nawet się nie zaciągasz, tylko palisz jak cygaro

_Jah pisze:kiedy na zlocie chwalicie sie, ze walicie kielon za kielonem to wszystko jest cacy, a kiedy przechodzisz do rzeczywistosci to traktujesz tego typu zachowanie bez kszty zrozumienia

Wypraszam sobie, takie słowa... Ja Nie Byłem na zlocie i mnie to nie dotyczy. Byłem tam tylko "duchowo" przesyłając zdjęcie. Nie oznacza to, ze wypieram sie kogokolwiek. Stwierdzam fakty i nie pochawalam takiego zachowania.

_Jah pisze:sa ludzie ktorzy, smaza faje dzien w dzien. ale sa tez tacy, ktorzy potrafia zadowolic sie tym od okazji. i takie dawki wplywaja na te osoby pozytywnie, wszak zaden z nich nie potrzebowalby do tego wracac

:shock: Od dzis zaczynam palić papieroski i trawe. Będę się czuł lepiej - wpłynie na mnie "pozytywnie" i w ogóle. Jaki ja naiwny byłem... "Dzięki" - "przekonałeś mnie"... Od czasu do czasu będę przypalał... Dziewczynę też zachęce... Myśle, ze "spodoba" Jej się... :lol: :lol: :lol:
A tak na prawdę to "NO COMMENTS"...

_Jah pisze:holandia to zasyfialy kraj? co ty piszesz w ogole? jestes zwyczajnym ignorantem i nie podnos glosu, proste

WoW Zabronił mi się wypowiadać... Mogę dokończyć?? Chyba tak Holandia to zasyfiały kraj... Znam go doskonale, bo często tam przebywam, przebywałem... Mam tam rodzine i uważam, że <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> trafiła najgorzej jak mogła... Ogólnie syf. I nie myśl, że mieszka na jakiejś wiosce, bo w Utrechcie. Wszędzie g.ó.w.n.a na ulicy, ćpuny, pedały, lesby itd. To rzeczywistość. Ty holandie kojarzysz tylko z piłkarzami i serem Gouda. Ja wiem zdecydowanie więcej...

par00wa pisze:Nastepny smieszny argument to "a narkotyki JAK WIADOMO sa szkodliwe". Jak mozecie powaznie podyskutowac jak wasza wiedza konczy sie na tym, ze to narkotyk i JAK WIADOMO jest on szkodliwy? To takze slad po tej propagandzie. Niestety zawsze nauka potrafila obalic stare ludowe przesady: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/sec/139

Faktycznie - bardzo naukowy link :shock: :lol: A podaje go jakiś napalony 15-sto latek, który nie wie co w życiu zrobić ze sobą

Pozdrawiam...

Par00wa pisze: Nastepny smieszny argument to "a narkotyki JAK WIADOMO sa szkodliwe". Jak mozecie powaznie podyskutowac jak wasza wiedza konczy sie na tym, ze to narkotyk i JAK WIADOMO jest on szkodliwy?

a po co wiedzeć więcej :!: mnie w 100% wystarcza to co wiem. Że narkotyki szkodzą. I nie obchodzi mnie czy to jest trawa, kokaina czy inne świństwo. Jest to szkodliwe i ja nigdy nawet do ręki tego nie wezme. Popieram Ullissesa w 100%. Szczególnie co do Holandii... :?

Az mi sie przykro robi jak widze jakie zacofanie jest w tym kraju. Wstyd mi za takich ludzi jak Ullisses. Zero tolerancji. Pewnie anjchetniej bys pozabijal wszystkich homoseksualistow... Zydow tez nienawidzisz? I my sie dziwimy dlaczego Polaska ma taka opinie za granica. Z Twoich wypowiedzi wynika ze wszyscy ktorzy zalewaja pale na imprezie albo pala nalogowo fajki to ludzie niemyslacy. A sam to pewnie abstynentem jestes... No comments.

Widzę, że wiele osób myli wolność z brakiem oleju w głowie. Marihuana jest szkodliwa dla zdrowia w każdej ilości i powinna być bezwzględnie zakazana. To jest po prostu narkotyk. Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale nie są chyba znane pozytywne skutki jej działania? Zastanówcie się o czym w ogóle mówicie. Chcecie żyć w kraju, w którym nie ma żadnych ograniczeń? W którym panuje anarchia i każdy robi co mu się podoba? Zastanówcie się, zanim znowu palniecie jakieś głupstwo.

Mlody-San pisze:Az mi sie przykro robi jak widze jakie zacofanie jest w tym kraju. Wstyd mi za takich ludzi jak Ullisses. Zero tolerancji. Pewnie anjchetniej bys pozabijal wszystkich homoseksualistow... Zydow tez nienawidzisz? I my sie dziwimy dlaczego Polaska ma taka opinie za granica. Z Twoich wypowiedzi wynika ze wszyscy ktorzy zalewaja pale na imprezie albo pala nalogowo fajki to ludzie niemyslacy. A sam to pewnie abstynentem jestes... No comments

To mnie jest wstyd za Ciebie. Sorry - jakiej tolerancji ?? Zachowujesz się jakbyś byłz rodziny patologicznej. Nie powiedziałem, że jestem abstynentem.A nawet jakbym był ?? To moja sprawa. Widzę, że to Tobie podoba się kraj meneli, zasyfiałych ćpunów, pijaków, gdzie Polak za granicą jest brany za "chlora" - tak to my sobie wystawiliśmy taką opinię. Nikt inny. Oprócz tego za złodzieja i innych najgorszych... Jeżdziłem sporo po świecie i wiem... Nie musisz mnie uczyc o naszym wizerunku - bo to Ty dokładasz swoim postepowaniem do niego. Twoja sprawa. Teraz to ja rozumiem, że rosnące pokolenie w sporej części, nie wyciągnie tego kraju z dołka. Poza tym temat dotyczy Marichuany - czyli narkotyku... Tak - kto ćpa jest niemyślący - a narkotyk - jak zwał tak zwał...

P.S. Do Żydów nic nie mam, a homosexualistów nie pozabijałbym, tylko nie legalizowałbym ich. Niech się "dziobią" po kątach, a nie publicznie, bo się żygać chce...

Czegoś tu nie rozumiem alkohol jest legalny to czemu marycha ma nie być??
Przyznaje że palilem kilka razy trawke i w porownaniu do alkoholu to ma mniejsze skutki uboczne i mniejsza szkodliwosc.Po alkoholu czlowiek glupieje i staje sie agresywny a po trawce to czlowiek staje sie pozytywnie nastawiony do swiata i nie moze przestac sie smiac bo ma skurcze twarzy. Co wazne nie mozna sie przepalic przynajmniej ja nie widzialem i nie zrobilem tego a po nadmiernym wypiciu chyba kazdy zna skutki.

Ulisses pisze:

par00wa pisze:Nastepny smieszny argument to "a narkotyki JAK WIADOMO sa szkodliwe". Jak mozecie powaznie podyskutowac jak wasza wiedza konczy sie na tym, ze to narkotyk i JAK WIADOMO jest on szkodliwy? To takze slad po tej propagandzie. Niestety zawsze nauka potrafila obalic stare ludowe przesady: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/sec/139

Faktycznie - bardzo naukowy link :shock: :lol: A podaje go jakiś napalony 15-sto latek, który nie wie co w życiu zrobić ze sobą

Jasnowidz ???? Dla mnie raport niezaleznej organizacji jest bardziej naukowy niz pradawne twierdzenia babci, ze marihuana to zlo.

DjJuve: oni tylko zbieraja materialy, nie pisza ich. Raport WHO na pewno nie byl tworzony z mysla o legalizacji MJ.

Wiecie co, dyskusja tutaj nie ma sensu, istnieje po prostu zbyt duza grupka ludzi z zamknietymi umyslami na jakiekolwiek argumenty, poniewaz stare, niepotwierdzone plotki sa dla nich bardziej trafne niz ocena specjalistow. Roznica miedzy MJ, a innymi narkotykami jest taka, ze po MJ nie masz zjazdow i tak zlego samopoczucia, ze tylko nastepna dawka mogla by cie ocalic, nie ma tzw. 'glodu', nie ma tzw. uzaleznienia fizycznego! Nie wyniszcza organizmu, a dzialania szkodliwe oczywiscie jakies sa, ale na pewno mniejsze od papierosow czy alkoholu co potwierdza raport, wiec czemu nie mamy miec prawa wyboru miedzy alkoholem a ganja? W sumie zazywanie ganji przez kogos nie wplywa negatywnie na innych, tj. czlowiek nie zachowuje sie agresywnie wobec innych, nie stwarza zagrozenia, jest spokojny w odroznieniu od zachowania po alkoholu, wiec czemu ma byc to nielegalne. Jezeli by to nawet komus szkodzilo to tylko mi i to w malym stopniu, wiec czemu maja mnie za to scigac prawem? Za niezdrowe odzywianie nie wsadzaja na 3 lata

Prosilbym o niecytowanie mnie juz i nieodpowiadanie na moj post! Toczcie dalsza dyskusje beze mnie.