Strona 7 z 12
: 23 września 2006, 13:16
autor: KAT Z TURYNU
Juve z realem w 1/2 i pamiętne 3-1 to podstawa.
Pamiętam także mecz grupowy z Manchesterem kiedy to Alex walnął gola Schmaihelowi(sorki za pisownie), który przez długi czas był najszybszą bramką Ligi Mistrzów. Szkoda tylko ze dostaliśmy w dupe 2-3 (Zidane jeszcze w 90ej minucie z rzutu wolnego walnął).
Pamiętam także sromotną porażkę z Celtą Vigo w pucharze uefa w 1/4 jeszcze za kadencji Carlo Ancellottiego. To było tragiczne i Montero, który uderzył Hiszpana poza boiskiem i dostał czerwoną jeszcze do szatni. Wtedy pamiętam jak dziennikarze i operatorzy kamer bili mu brawo za głupotę.
"Piętka" Alexa w meczu finałowym LM z Borussią Dortmund.
Dwa półfinały z AS Monaco i koncert Alexa... Eh jest trochę wspomnień.
: 23 września 2006, 15:11
autor: mrozzi
sezon 2002/2003 Ligi Mistzów Juve-Real 3-1 na Delle Alpi-jeden ze wspanialszych meczy w wykonaniu Bianconerich i nezapomniane bramki Trezegola,Alexa i Niedźwiedzia.Drugi z meczy to AS Roma-Juve z sezonu 2005/2006 i wygrana 4-1.
: 23 października 2006, 19:57
autor: Cornholio
Juve : Real 3 : 1 na stadio delle alpi w półfinale LM 2002\2003.
niezapomniany mecz. wiele bym oddal zeby wtedy tam byc.
wkrotce Juve odzyska tytul!!!!!!!!!!!!!!!
: 23 października 2006, 21:41
autor: *MaTeK*
Nie będe oryginalny i napisze, że meczem, który najlepiej wspominam, był mecz Juventus 3 - 1 Real, na delle alpi.. coś pięknego.. Jak przypomne sobie swoje realkcje na gole, to aż miło powspominać.. radość po każdym golu.. a po kartce Nedveda się popłakałem
***
Cornholio pisze:
wkrotce Juve odzyska tytul!!!!!!!!!!!!!!!
Jaki tytuł?

: 23 października 2006, 22:21
autor: CzarnyZkultury
najpiekniejszy to z realem 3-1.cieszylem jak glupi.a taki co mi bardzo zapadl w pamiec to z ManUtd w 99.inzaghi 2-0 a po calym meczu 2-3

(
: 24 października 2006, 09:21
autor: krzysztofjuventus
Mi niestety najbardziej utknął w pamięci przegrany mecz Juve 0-1 Real (finał ligi mistrzów 97) bo właśnie wtedy zaczęła sie moja miłosć do JUVE.
Inne mecze to
Juve3-1Real
Juve-Milan przegrana w karnych

w finale ligi mistrzów
: 24 października 2006, 11:49
autor: aleksander1986
KrzysztofJuventus napisał:
Mi niestety najbardziej utknął w pamięci przegrany mecz Juve 0-1 Real (finał ligi mistrzów 97) bo właśnie wtedy zaczęła sie moja miłosć do JUVE.
Drogi kolego ten finał był w 1998 roku.W 1997 graliśmy z BVB i przegralismy 3:1.
Mi najbardziej utkwily w glowie takie mecze jak:
-Real 1-0 Juve (finał LM 98)
-mecze Juve z Realem w sezonie 2002/2003
-mecz z Perugią który nas pozbawił mistrzostwa na rzecz Lazio
: 24 października 2006, 12:34
autor: koksu_klb
mrozzi pisze:sezon 2002/2003 Ligi Mistzów Juve-Real 3-1 na Delle Alpi-jeden ze wspanialszych meczy w wykonaniu Bianconerich i nezapomniane bramki Trezegola,Alexa i Niedźwiedzia.
Ja bym dodał jeszcze obronę rzutu karnego Buffona

i przepiękną asystę Zambrotty, który podawał przy trzeciej bramce.
Piękny mecz!
: 31 października 2006, 09:35
autor: krzysztofjuventus
Drobna pomylka:)
: 31 października 2006, 09:44
autor: Michal87
Mi również najbardziej zapadł mecz z Realem w LM. To było coś wspaniałego, świetny gol Nedveda i później świetny popis Alexa i piękna bramka. No i z tego meczu na uwage zasługuje takze swietna obrona karnego przez Buffona (co nie zdarza sie czesto). Po prostu niezapomniany mecz :!:
: 31 października 2006, 09:51
autor: benkas
Dla mnie najlepszym meczem Juve jest mecz w LM z Realem Madryt wygranym w Turynie 3:0. To chyba sezon 2002/2003.
chciałbym tu przytoczyć pewną analogię. Udział i przypięczętowanie sukcesu było możliwie oczywiscie dzięki całej drużynie, ale fakt , że bramki strzelili zawodnicy którzy zostali teraz w seria b nie może zostać zapomniany: Trezeguet, Del Piero, Nedved. dodatkowo Pięknie obroniony rzut karny przez Buffona. Mam filmik z tego meczu i z tymi wszystkimi bramkami i łza się w oku kręci. Po prostu masakra.

: 31 października 2006, 11:54
autor: kedzier
Dla mnie najlepszym meczem Juve jest mecz w LM z Realem Madryt wygranym w Turynie 3:0. To chyba sezon 2002/2003.
Chyba mama nie pozwoliła ci go do końca obejrzeć :lol: 8)
: 30 grudnia 2006, 23:05
autor: candlelight
ja nigdy nie zapomne polfinalu z Man U... wygrywajac praktycznie od poczatku meczu 2:0 w koncu przegrali 2:3... przez wczesniejsze 3 lata Juventus zawsze byl w finale... i to byl "moj" pierwszy sezon, kiedy odpadli wczesniej... eh, co to byla za noc... rodzice na zmiane przy mnie czuwali, bo nie moglam przestac plakac... potem zycie juz nauczylo, ze nie zawsze sie jest na szczycie... ale mimo to zawsze sie jest z druzyna

: 30 grudnia 2006, 23:21
autor: Push3k
Juve Real(3:1) w 2003 i Juve Staeua(3:0) w 1995.
: 31 grudnia 2006, 00:07
autor: adi130
Juve-Barca 2003 rok bodajże??:PP bronimy się cały czas barca cisnie.....ech i w dogryweczce brameczka Zalayety

ech....ciągle mam utkwiona w pamięci sytuacje z meczu LM z ManU na naszym stadioniku....bodajże Iuliano lub Birindelli?? niepamietam dokładnie wjechał korkami Thuramowi w twar/głowe

do dziś mnie to boli

:P
a tak troche offtopiciem to dla mnie i tak żaden mecz nie przebije meczu Euro 2000 Włochy-Holandia.......no bez kitu wtedy to mialem taką nerwówe i myślałem że odlece

:D holendrzy nie umieją strzlelać karnych ;p;d