JuvePoland

Baczu pisze: ↑01 marca 2022, 18:37 Bądź uprzejmy zauważyć, że wymieniona przez Ciebie czwórka kosztowała ćwierć miliarda. A Pogba w momencie przyjścia Maxa miał już status gwiazdy.
Mimo to, nie przeszkodziło to Taktykowi zgnoić Chiesę, upokarzać Locatellego grą między stoperami, krytykować i eksponować mankamenty Vlahovicia w wywiadach. De Ligt, w prestiżowych meczach, gdy zdrowy był duet tetryków siadał na ławie.
Gracze o których wspomniałem przychodzili za paczkę piłek, bądź byli wychowankami klubu który mimo aspiracji i sfokusowania się na wygrywaniu i trofeach miał odwagę na nich postawić, mimo ryzyka i początkowych rozczarowań - wszyscy pamiętamy przecież jak Morata wkręcał dopiero co oderwanego od cycka Kimmicha w 2016 roku.
Porównajmy ich lepiej do sytuacji Kaio Jorge, Soule, Ake czy nawet tego Pellegriniego.
-Kaio zagrał nieco ponad 100 minut i poszedł na roczne L4.
-Soule to się nagrał aż za dużo, pewnie do dziś odpoczywa po tym wyczerpującym meczu
-Ake pokazał się w meczu pucharowym, gdy wywalczył karnego i szukał gry. Od tamtej pory wszedł raz w lidze na kilka sekund.
-Pellegrini nawet przy obecnym marazmie i zgniliźnie na naszej lewej obronie jest ostatni do wejścia

Bądź uprzejmy zauważyć, że wcześniej wspomniałeś, że młody zawodnik powinien dopiero przed 30 wejść do pierwszej 11, co w przypadku akurat Juventusu nie jest prawdą. Co z tego, że kosztowali tyle ile kosztowali. Vlahovic, Chiesa, Locatelli i De Ligt to liderzy projektu... znajdź mi drugą drużynę z europejskiego topu, gdzie zawodnicy do 24 lat są liderami swoich drużyn (poza oczywiście Barceloną i Ajaxem)?? W większości topowych drużyn trzon zespołu tworzą zwodnicy w wieku 25-30.

Druga kwestia... Locatelli w reprezentacji jest zmiennikiem Jorginho i Verrattiego, a więc gra na pozycji 6/8. W Juventusie gra na tej samej pozycji, ale akurat tylko u nas jest źle ustawiany gnojenie Chiesy? bo powiedział chłopakowi, że nie da się cały sezon zapieprzać na 120% w każdym meczu i że jeśli chce być topowym zawodnikiem na świecie to musi się nauczyć ergonomicznej gry? motywowanie do pracy nad pewnymi elementami to dla ciebie niszczenie zawodnika? no fakt, mógł powiedzieć De Ligtowi i Vlahoviciowi, że są już tak dobrzy, że lepsi nie muszą już być

Soule i Ake są zawodnikami Juventusu u23 i nie mogą rozegrać więcej niż 5 meczów, bo musieliby być włączeni na stałe do kadry pierwszego zespołu. Jakoś w drużynie u23 nie widzę też zawodników, którzy są gwiazdami reprezentacji młodzieżowych swoich krajów (tak jak Pedri, Gavi, Foden, Mount, Valverde, Musiala, którzy trafiali do młodzieżowych zespołów swoich klubów już z takim statusem). Kaio Jorge też nie jest gwiazdą młodzieżowych reprezentacji Brazylii. Trudno by przeciętny 18-latek nagle stał się czołowym zawodnikiem topowego klubu.... tych, których wymieniłeś akurat byli uważani za gwiazdy w swoich kategoriach wiekowych. Allegri nie ma wpływu na to jakich zawodników wychowa mu akademia, jeśli ma jakościowego młodego zawodnika (jak wspomniana przeze mnie czwórka) to na nich stawia.

Alexinhio-10 pisze: ↑01 marca 2022, 19:57

Baczu pisze: ↑01 marca 2022, 18:37

tom_gru pisze: ↑01 marca 2022, 15:13

Baczu pisze: ↑01 marca 2022, 15:10 Jorginho to jeden z wąskiej garstki zawodników, którzy ogarniają pozycję registy na światowym poziomie. Szkoda, że nie przyszedł za kadencji Kiepury, zwłaszcza że miał wówczas gorszy okres, podobnie jak i cała Chelsea pod wodzą Lamparda i można go było wyrwać za przyzwoity grosz.
Co do Locatellego na lewym mezzali to nie jestem pewien czy to przejdzie u Stratega. Juventus pod jego wodzą zazwyczaj bronił 442, rzadziej 532 i w fazie defensywnej jeden z pomocników zajmuje lewy sektor boiska. Stąd to irracjonalne przywiązanie do Rabiota, bo Dyzma nic innego wymyślić nie potrafi.
Nie zapominajmy o Rovelli i Fagiolim. Nicolo nie bierze jeńców w Serie B i jest motorem napędowym swojej drużyny z 3 golami i 6 asystami na koncie. Aczkolwiek, mój entuzjazm studzi osoba Stratega.
Przy nim, tacy zawodnicy ja Pedri, Gavi, Kimmich, Foden, Valverde, Bastoni, Gnabry, Musiala, Davies, Alexander-Arnold, Mount błąkali się na wypożyczeniach do 30stki, bo albo nie byliby gotowi fizycznie, albo nieumiejętnie odczytywali momenty meczu, albo wiedzeni młodzieńczym entuzjazmem zbyt mocno szarżowali, łamiąc żelazne zasady Calmy.

tak samo jak na wypożyczeniach błąkają się De Ligt, Vlahovic, Chiesa, Locatelli a wcześniej Pogba

Bądź uprzejmy zauważyć, że wymieniona przez Ciebie czwórka kosztowała ćwierć miliarda. A Pogba w momencie przyjścia Maxa miał już status gwiazdy.
Mimo to, nie przeszkodziło to Taktykowi zgnoić Chiesę, upokarzać Locatellego grą między stoperami, krytykować i eksponować mankamenty Vlahovicia w wywiadach. De Ligt, w prestiżowych meczach, gdy zdrowy był duet tetryków siadał na ławie.
Gracze o których wspomniałem przychodzili za paczkę piłek, bądź byli wychowankami klubu który mimo aspiracji i sfokusowania się na wygrywaniu i trofeach miał odwagę na nich postawić, mimo ryzyka i początkowych rozczarowań - wszyscy pamiętamy przecież jak Morata wkręcał dopiero co oderwanego od cycka Kimmicha w 2016 roku.
Porównajmy ich lepiej do sytuacji Kaio Jorge, Soule, Ake czy nawet tego Pellegriniego.
-Kaio zagrał nieco ponad 100 minut i poszedł na roczne L4.
-Soule to się nagrał aż za dużo, pewnie do dziś odpoczywa po tym wyczerpującym meczu
-Ake pokazał się w meczu pucharowym, gdy wywalczył karnego i szukał gry. Od tamtej pory wszedł raz w lidze na kilka sekund.
-Pellegrini nawet przy obecnym marazmie i zgniliźnie na naszej lewej obronie jest ostatni do wejścia

Że Ci się chce mu cokolwiek tłumaczyć Przecie kolo jest oderwany totalnie. Pewnie nad łóżkiem wisi zdjęcie taktyka w ramce.

Chyba wy jesteście oderwani od rzeczywistości, siedząc całe życie w FM wg Was można wygrać scudetto grając Primaverą rzeczywistość jest taka, że jest to niemożliwe. Nie odbieram Wam marzeń, bo widać że mało się znacie na piłce.

Ci zawodnicy nie są przygotowani, by wziąć na siebie odpowiedzialność za grę. Jak wchodzą na boisko to widzę raczej zagubienie niż by potrafili odmienić grę. Juventus nie może sobie pozwolić na poświecenie wyników tylko po to by ograć jakiegoś młodzika.

Kwestia młodych to nie tylko problem Allegriego, ale ogólnie całej włoskiej piłki. Teraz może nieco to idzie do przodu,. ale we Włoszech naprawdę zawodnik musi być wybitnym talentem żeby grać w miarę regularnie prze 20-stką w SerieA. A w mocnym klubie to już naprawdę jest ewenement. Druga kwestia jednak jakość tych naszych młodych graczy to nie jest ten sam poziom co wymieniani zawodnicy z klubów zagranicznych. Mentalność włoska, podejście Allegriego z niej wynikające i poziom młodych graczy w Juve to są czynnik determinujące obecny stan rzeczy. Allegri swoje, ale my naprawdę tych graczy młodych nie produkujemy zbyt dobrych, wystarczy prześledzić kariery graczy, którzy spędzili chociaż sezon w primce Juve, próżno tam szukać chociażby solidnych graczy w ostatnich kilku latach.

Kolejny raz już łączą nas z Renato Sanchesem. W ogóle nie przekonuje mnie ten gość. Milan go odpuścił bo Mendes chciał dla niego 6 mln + prowizje dla siebie, ale Milan podziękował. Widać klub zamierza zakończyć agentowe el dorado w Mediolanie. Moim zdaniem - mądrze. Ze stajni Mendesa już wolałbym Nevesa.
Od stycznia ucichły nowiny choć sam zamiast kupować jednego drogiego zawodnika wolałbym wziąć 2 środkowych z Lyonu - Aouar + Caqueret. Niestety wspominani oni byli w ciągu roku najwyżej 2 razy więc są pewnie co najwyżej przez nas obserwowani i nic więcej. Znowu cisza jeśli chodzi o lewą obronę - wspominano Bensebaini'ego i tyle. Gość byłby super opcją i do tego tanią. Generalnie cisza - nikt nic nie wie.

@Michael_M
Na ostatnim Euro Sanches prezentował się bardzo dobrze i w takiej formie z pewnością byłby wzmocnieniem Juve. Wiadomo, że większość ludzi ma w pamięci to, że Renato odbił się od Bayernu, ale gość miał wtedy 19 lat, więc raczej nie ma co roztrząsać, że tak się stało. U nas w przeszłości nie odpalił chociażby Henry, który potem stał się jednym z najwybitniejszych zawodników w historii. Pozostaje tylko kwestia tego za ile moglibyśmy pozyskać Portugalczyka i jak wysoką chce pensję.
Duet Aouar + Caqueret w Juve to moje ciche marzenie, ale tak jak wspomniałeś jakoś nie łączy się ich ze Starą Damą (a szkoda, bo obu za rok kończą się kontrakty i może udałoby się ich wyciągnąć za 40-45 mln łącznie). Niemniej na Nevesa w naszym trykocie też bym się nie obraził.

dimebag11 pisze: ↑04 marca 2022, 20:15 Pozostaje tylko kwestia tego za ile moglibyśmy pozyskać Portugalczyka i jak wysoką chce pensję.

Gdy w styczniu łączono go z Milanem pisano tak:
Wcześniej padały informacje, iż transfer miał kosztować ponad 25 milionów euro. Według Galettiego kwota transakcji mogła się nawet zatrzymać na dość okazyjnych 20 milionach euro.

Zamiast do Henry-ego to ja widzę większe podobieństwo do James-a Rodriguez-a, który miał dobre MŚ 2014 (był tam królem strzelców), a potem transfer do Realu i powolny zjazd aż do katarskiego Al-Rayyan, gdzie gra teraz. Renato tak samo - dobre Euro 2016, Bayern, długo nic aż do Euro 2020(1). Po drodze Swansea i Lille. Czy tym chcemy naprawiać linię pomocy?

Duży hajs + prowizja dla agenta? To już lepszy Gravenberch od Mino

jackop pisze: ↑04 marca 2022, 23:56 Duży hajs + prowizja dla agenta? To już lepszy Gravenberch od Mino

Sprowadzenie mającego 20 lat Gravenbercha do zespołu prowadzonego przez Allegriego, to jak danie małpie brzytwy, bo i tak wiadomo, że w podstawie będzie grał Rabiot/Arthur/Locatelli/Zakaria/McKennie. Jak już chcemy komuś zmarnować karierę to w kolejce czekają nasi Rovella i Fagioli, za których nie musimy nic płacić, bo przecież zawodnik Ajaxu nie przyjdzie do Juve za darmo (zwłaszcza, że wzbudza zainteresowanie innych dużych klubów), a jego agent także pobierze sowitą prowizję.

W 3 sezony nie zestarzeje się w przeciwieństwie do Pogby czy Sanchesa, więc jak już brać to jego. A z Wybitnym Misterem na ławce to najlepiej byłoby w ogóle nie robić transferów A jeśli już robić, to jemu na złość i sprowadzać jak najmłodszych piłkarzy, żeby następny szkoleniowiec przejął ekipę złożoną z 23-28latków, a nie trzydziestokilkuletnich emerytów po 20 kontuzjach z 90% zanikiem mięśni wszelakich.

jackop pisze: ↑05 marca 2022, 12:22 W 3 sezony nie zestarzeje się w przeciwieństwie do Pogby czy Sanchesa

Nie, żebym się czepiał, ale chłop ma 24 lata, za 3 sezony wcale stary nie będzie Pogba to zupełnie inny przypadek, wiadomo. Ale jeżeli chodzi o wybór między Gravenberchem a Sanchesem, to jednak w pierwszej kolejności skupiłbym się na ocenie ich przydatności i klasie piłkarskiej, a nie "potencjale", bo przecież nie jest powiedziane, że piłkarz Ajaksu się jeszcze znacząco rozwinie, a Sanches lepszy już nie będzie.

@jackop
Po 3 sezonach pracy z Allegrim nowym zawodnikom akurat zaczną kończyć się kontrakty i żaden zdrowy na umyśle nie przedłuży już z nami umowy, bo po dawce kału jaką zaserwuje im wybitny strateg mogą popaść w depresję i zapragną uciec do jakiegoś PSG, City czy innej Barcelony, gdzie gra się w piłkę a nie w defensywne szachy.

Kolejny argument za tym, żeby brać zawodników młodszych, którzy wciąż będą w cenie ze względu na resztki potencjału nie stłamszone pod butem Maksa

notquite.mytempo pisze: ↑05 marca 2022, 12:48

jackop pisze: ↑05 marca 2022, 12:22 W 3 sezony nie zestarzeje się w przeciwieństwie do Pogby czy Sanchesa

Nie, żebym się czepiał, ale chłop ma 24 lata, za 3 sezony wcale stary nie będzie Pogba to zupełnie inny przypadek, wiadomo. Ale jeżeli chodzi o wybór między Gravenberchem a Sanchesem, to jednak w pierwszej kolejności skupiłbym się na ocenie ich przydatności i klasie piłkarskiej, a nie "potencjale", bo przecież nie jest powiedziane, że piłkarz Ajaksu się jeszcze znacząco rozwinie, a Sanches lepszy już nie będzie.

Ale Gravenberch w maju skończy 20 lat chyba, że masz na myśli Sanchesa to tak. On gdzieś w połowie roku będzie miał 25. Chciałbym żeby klub pozbył się Arthura i Rabiota jeśli to tylko będzie możliwe. Nie podoba mi się ten pomysł z Pogbą. To zdecydowanie za dużo.

pogba NIE.

jackop pisze: ↑05 marca 2022, 12:22 W 3 sezony nie zestarzeje się w przeciwieństwie do Pogby czy Sanchesa, więc jak już brać to jego. A z Wybitnym Misterem na ławce to najlepiej byłoby w ogóle nie robić transferów A jeśli już robić, to jemu na złość i sprowadzać jak najmłodszych piłkarzy, żeby następny szkoleniowiec przejął ekipę złożoną z 23-28latków, a nie trzydziestokilkuletnich emerytów po 20 kontuzjach z 90% zanikiem mięśni wszelakich.

Pogba przynajmniej gwarantuje jakość od razu, a z młodym Holendrem będziemy czekali aż osiągnie poziom Juventusu, Gravenberch nie jest gotowy by odgrywać ważną rolę w takim klubie jak Juve... zresztą podobnie jest w reprezentacji Holandii. Juventus potrzebuje leaderów.