JuvePoland

Pluto pisze:Jeśli następca Buffona wyląduje w Realu a następca Pirlo w Barcy to będzie bardzo, bardzo spektakularny i bolesny upadek calcio. W momencie kiedy wydawało się, że włoska piłka za chwilę się podniesie. Upada jej najważniejszy filar, rodzime gwiazdy wybierają zagraniczne kluby.

Co Ty gadasz w temacie o Mercato wytłumaczą ci, że gość jest niewdzięcznikiem, nie ma odpowiedniego charakteru i nie powinien do nas przychodzić
Swojego czasu Real też powinien odpuścić Figo, no bo przecież jak to tak, zawodnik uwielbiany przez kibiców, taki niewdzięcznik, który nie chce przedłużyć kontraktu miałby grać u nas?
Ja tam się z wami całkowicie zgadzam, jeśli jest możliwość to brać go i nawet się nie zastanawiać.

[/quote]Jakbyś słowo w słowo przelewał moje myśli
Właśnie w takich momentach Juventus musi udowodnić, że publiczne paplanie o wzorowaniu się na Bayernie nie było tylko wesołym pierdzeniem do mikrofonu, tak samo jak gadanie, że równoległą do wygrywania misją Juventusu jest wyciągnięcie calcio z kryzysu, zarówno sportowego jak i wizerunkowego. Także proszę bardzo, jest pierwszy moment do popisu. Zobaczymy...[/quote]

Chyba nie przesadze gdy powiem ze utrata obu bedzie mnie bolala tak samo jak porazka w finale. Sportowo ucierpi nie tylko Juventus, ale i cale Calcio. Ja mam cicha nadzieje ze Raiola jako Wloch upchnie go do nas. Wiem ze gruby to lasa itp. Aczkolwiek jego relacje z nami sa chyba bardzo dobre i nie moglby mas pominac. Ten Kontrakt dla Keana tez dziwnie sie zbiegl. Nie zdzwie sie jezeli Mino dostal to co chcial dla Moise dzieki Gigiemu.
Naprawde nie chce mi sie wierzyc ze odpuscimy obu. Marzeniem jest okienko w ktorym kupujemy Coste Verattiego i Donnarumme. Jezeli nasz budzet to 120 milionow to naprawde mozna sprobowac. Opchnac Lemine,Neto i chyba starczy na tych zawodnikow. Przeciez mial byc Higuain Pomocy..

To chyba ja oglądam trochę inny Bayern, bo wydaje mi się, że po za obroną w podstawowej 11 gra tylko jeden Niemiec i to w tym sezonie raczej tak średnio bym powiedział. No, ale mogę się mylić nie ma Bayernu opartego na największych gwiazdach reprezentacji, to jakiś dziwny mit. To już więcej jest Juventusu w reprezentacji Włoch niż Bayernu w reprezentacji Niemiec, więc skończcie biadolić.

Choć nie neguję faktu, że ewentualny brak ruchów w stronę Verattiego i Donnarumy będzie błędem z naszej strony błędem. Jednak jeżeli wybiorą inna ofertę (szczególnie gdy w grę wchodzą Real i Barcelona) to nie będzie to żadna tragedia. Te zespoły od zawsze i pewnie na zawsze będą pierwszym wyborem piłkarzy. Żaden zespół w najnowszej historii nie mógł z tym walczyć i pewnie przez długie lata nie będzie mógł.

Poulinho pisze:To chyba ja oglądam trochę inny Bayern, bo wydaje mi się, że po za obroną w podstawowej 11 gra tylko jeden Niemiec i to w tym sezonie raczej tak średnio bym powiedział. No, ale mogę się mylić nie ma Bayernu opartego na największych gwiazdach reprezentacji, to jakiś dziwny mit. To już więcej jest Juventusu w reprezentacji Włoch niż Bayernu w reprezentacji Niemiec, więc skończcie biadolić.

Chodzi o to, że gdy Bayern ma wakat na jakiejś pozycji i jest do wyciągnięcia wysokiej klasy Niemiec, to w większości przypadków kończy u nich, przykłady z ostatnich lat można mnożyć.

Odnośnie Donnarumy jeszcze.

Nie powiedziałbym, że odkryłem jego talent, po prostu znalazłem się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Miał wtedy 10 lat i nawet ślepy by zauważył, że Gianluigi Donnarumma to gigantyczny talent. Zobaczyłem tego chłopaka w Neapolu i od razu zadzwoniłem do Piero Ausilio z Interu. Przez trzy i pół roku, aż do 2013 roku, doglądał go Inter i miał tam nawet kilka testów. Wszystko szło świetnie do momentu, aż mieliśmy podpisać kontrakt z klubem. Tamtego wieczora w końcu osiągnęliśmy porozumienie - on, jego matka i jego ojciec - po czterech naprawdę intensywnych latach. Następnego ranka... spotkali się z przedstawicielami Milanu i jakby nigdy nic z nimi także uzgodnili warunki umowy, bez jakiegokolwiek ostrzeżenia czy fair play. Tamta sytuacja dała mi do myślenia, że Donnarumma może zachować się w taki sposób również wobec Milanu. Jestem lekko zdezorientowany jego decyzją, by nie zostawać w takim klubie, jak AC Milan, ale ja mam swoje teorie na ten temat. Powtórzę jeszcze raz, żeby była jasność: w 2013 roku jego rodzina podpisała umowę z Interem. Wrócili do Neapolu, a następnego ranka wsiedli w samolot i polecieli podpisać kontrakt z Milanem. Umowa, którą podpisali niecałą dobę wcześniej, okazała się nic niewarta. Czy muszę mówić coś jeszcze?

Słowa agenta Gioconto Martorelli.

pumex pisze:

Poulinho pisze:To chyba ja oglądam trochę inny Bayern, bo wydaje mi się, że po za obroną w podstawowej 11 gra tylko jeden Niemiec i to w tym sezonie raczej tak średnio bym powiedział. No, ale mogę się mylić nie ma Bayernu opartego na największych gwiazdach reprezentacji, to jakiś dziwny mit. To już więcej jest Juventusu w reprezentacji Włoch niż Bayernu w reprezentacji Niemiec, więc skończcie biadolić.

Chodzi o to, że gdy Bayern ma wakat na jakiejś pozycji i jest do wyciągnięcia wysokiej klasy Niemiec, to w większości przypadków kończy u nich, przykłady z ostatnich lat można mnożyć.

No to poproszę bo szczerze powiedziawszy nie widzę ich. Choć w sumie widzę, ale tylko dwa Hummels i Neuer. Goetze nie liczę, bo się nie sprawdził, a Boateng był po dosyć kiepskim sezonie

pumex pisze:

Poulinho pisze:To chyba ja oglądam trochę inny Bayern, bo wydaje mi się, że po za obroną w podstawowej 11 gra tylko jeden Niemiec i to w tym sezonie raczej tak średnio bym powiedział. No, ale mogę się mylić nie ma Bayernu opartego na największych gwiazdach reprezentacji, to jakiś dziwny mit. To już więcej jest Juventusu w reprezentacji Włoch niż Bayernu w reprezentacji Niemiec, więc skończcie biadolić.

Chodzi o to, że gdy Bayern ma wakat na jakiejś pozycji i jest do wyciągnięcia wysokiej klasy Niemiec, to w większości przypadków kończy u nich, przykłady z ostatnich lat można mnożyć.

Reusa nie wyciągnęli, Ozila też nie swego czasu, czy Khedirę lub Draxlera


Oczywiście, że dużo wykradli najlepszych piłkarzy od rywali w lidze ale to mit, że młócą wszystko co najlepsze. Juventus też nie jest w stanie każdego megatalanta wyciągnąć z Serie A.

@Poulinho, Neuer, Hummels, Goetze, przy czym Neuer to przykład bardzo dobrze odzwierciedlający sytuację Donnarummy.

pumex pisze:@Poulinho, Neuer, Hummels, Goetze, przy czym Neuer to przykład bardzo dobrze odzwierciedlający sytuację Donnarummy.

Mylisz się. Teraz mamy troszkę inne czasy w piłce. Zobacz ile Donnarumma (18lat) musi dostać na kontrakcie, żeby się Tobą zainteresował. Odrzucił 5 mln NETTO !! od Milanu.

Nie wiem ile dostał Neuer od BM na pierwszym kontrakcie, pomijając to, że przechodząc to BM miał już 26 lat a nie 18., ale jestem pewny, że mniej niż to co oczekuje Włoch a oczekuje 8-9 mln euro czyli tyle i nikt nie zarabia we Włoszech.

Tzn pumex ja wiem co masz na myśli. Ale popatrz na to z boku. 18 latek, mimo wszystko jeszcze nie gotowy produkt, agent Raiola, oczekiwania 8-9 mln na kontrakcie. Sorry ale to nie jest normalne. Wg mnie włodarze Milanu bardzo dobrze zrobili, oferowali mu fajny kontrakt, bodajże 4,5mln za rok gry(czyli tyle ile zarabia Buffon u nas), centralną pozycję w zespole. Odrzucił to, więc powiedzieli cześć.

pumex pisze:@Poulinho, Neuer, Hummels, Goetze, przy czym Neuer to przykład bardzo dobrze odzwierciedlający sytuację Donnarummy.

Neuer 6 lat temu i z tego co pamiętam głośno wyrażał swoją miłość do Bayernu (choć mogę się tutaj akurat mylić).

O Hummelsie wspomniałem i razem z Lewandowski to faktycznie był majstersztyk.

Goetze w Bayernie to porażka, zaliczył ogromny regres i niczym się nie przysłużył.

Poprostu pisze:Odnośnie Donnarumy jeszcze.

Nie powiedziałbym, że odkryłem jego talent, po prostu znalazłem się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Miał wtedy 10 lat i nawet ślepy by zauważył, że Gianluigi Donnarumma to gigantyczny talent. Zobaczyłem tego chłopaka w Neapolu i od razu zadzwoniłem do Piero Ausilio z Interu. Przez trzy i pół roku, aż do 2013 roku, doglądał go Inter i miał tam nawet kilka testów. Wszystko szło świetnie do momentu, aż mieliśmy podpisać kontrakt z klubem. Tamtego wieczora w końcu osiągnęliśmy porozumienie - on, jego matka i jego ojciec - po czterech naprawdę intensywnych latach. Następnego ranka... spotkali się z przedstawicielami Milanu i jakby nigdy nic z nimi także uzgodnili warunki umowy, bez jakiegokolwiek ostrzeżenia czy fair play. Tamta sytuacja dała mi do myślenia, że Donnarumma może zachować się w taki sposób również wobec Milanu. Jestem lekko zdezorientowany jego decyzją, by nie zostawać w takim klubie, jak AC Milan, ale ja mam swoje teorie na ten temat. Powtórzę jeszcze raz, żeby była jasność: w 2013 roku jego rodzina podpisała umowę z Interem. Wrócili do Neapolu, a następnego ranka wsiedli w samolot i polecieli podpisać kontrakt z Milanem. Umowa, którą podpisali niecałą dobę wcześniej, okazała się nic niewarta. Czy muszę mówić coś jeszcze?

Słowa agenta Gioconto Martorelli.

Ja mogę coś dołożyć: cyrk z Luisem Figo. Ktoś zna, bądź pamięta historię? :p

Poprostu pisze:Odnośnie Donnarumy jeszcze.

Nie powiedziałbym, że odkryłem jego talent, po prostu znalazłem się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Miał wtedy 10 lat i nawet ślepy by zauważył, że Gianluigi Donnarumma to gigantyczny talent. Zobaczyłem tego chłopaka w Neapolu i od razu zadzwoniłem do Piero Ausilio z Interu. Przez trzy i pół roku, aż do 2013 roku, doglądał go Inter i miał tam nawet kilka testów. Wszystko szło świetnie do momentu, aż mieliśmy podpisać kontrakt z klubem. Tamtego wieczora w końcu osiągnęliśmy porozumienie - on, jego matka i jego ojciec - po czterech naprawdę intensywnych latach. Następnego ranka... spotkali się z przedstawicielami Milanu i jakby nigdy nic z nimi także uzgodnili warunki umowy, bez jakiegokolwiek ostrzeżenia czy fair play. Tamta sytuacja dała mi do myślenia, że Donnarumma może zachować się w taki sposób również wobec Milanu. Jestem lekko zdezorientowany jego decyzją, by nie zostawać w takim klubie, jak AC Milan, ale ja mam swoje teorie na ten temat. Powtórzę jeszcze raz, żeby była jasność: w 2013 roku jego rodzina podpisała umowę z Interem. Wrócili do Neapolu, a następnego ranka wsiedli w samolot i polecieli podpisać kontrakt z Milanem. Umowa, którą podpisali niecałą dobę wcześniej, okazała się nic niewarta. Czy muszę mówić coś jeszcze?

Słowa agenta Gioconto Martorelli.

Po prostu się w ostatniej chwili się otrząsneli, chłop się przespał z tą decyzją i rano doszło do niego, że prawie został piłkarzem Interu Dziwisz im się? Bo ja nie
Widzę już wielka nagonka wszędzie na tego chłopaka, bo nie przedłużył kontraktu ze swoim klubem. Tylko że jedynym winnym tej sytuacji jest Milan który tak upadł sportowo, że trudno się dziwić chłopakowi o olbrzymim talencie że celuje wyżej. Nie każdy jest jakimś Berardim, niektórzy są ambitni

Nie mylmy ambicji z pazernością 18 latka i jego agenta

Myślicie, że Pogba poszedłby do MU pracować za 1-2 mln więcej niż w Juve ? :lol:

Kasa,kasa,kasa.

jarmel pisze: Widzę już wielka nagonka wszędzie na tego chłopaka, bo nie przedłużył kontraktu ze swoim klubem. Tylko że jedynym winnym tej sytuacji jest Milan który tak upadł sportowo, że trudno się dziwić chłopakowi o olbrzymim talencie że celuje wyżej. Nie każdy jest jakimś Berardim, niektórzy są ambitni

Daj spokój kolego, żeby jeszcze ten Milan wyglądał jak rok wcześniej, gdzie transfery były kiepskie jak i cała kadra na poziomie Bolonii to bym sie nie zdziwił że chciałby odejść, ale teraz gdy Milan robi takie fajne transfery i chce wrócić do czołówki, takiego okna Milan nie miał od lat to kompletnie nie rozumiem tej decyzji, chłopak jest jeszcze szczeniakiem podatnym na sugestie i jestem pewien że w 75% dzięki Raioli jest tak jak jest. I tak bajdyłej o jakiej ambicji mówisz i celowaniu wyżej? w wieku 18 lat? jakby miał z 24 lata to bym może i zrozumiał że mu sie Realów chce, ale koleś ma 18 lat, 18 LAT. I chcieli mu dać 5 mln € za rok W WIEKU 18 lat w MILANIE, a nie jakiejś Genoi..w Milanie, czyli klubie idealnym dla niego do rozwoju, w którym traktowany był jak jajko.

Odnośnie porównań do Bayernu to nie ma żadnych wątpliwości, że wciąż działamy podobnie do nich. Wyciągamy co najlepsze z Serie A i rodowitych Włochów, ALE W ROZSĄDNEJ CENIE. Jak klub zawodnika żąda dużo większej kwoty niż nasza szacowana wartość zawodnika, to po prostu są nikłe szanse na to, że transakcja dojdzie do skutku. Oczywiście możemy dać kilka mln więcej, ale tutaj w grę wchodzi jeszcze więcej czynników - ewentualne alternatywy i ich kwota oraz jakość, budżet, cechy charakteru piłkarza (tak, to też ma znaczenie, chociaż wśród naszych 4 kandydatów na każdą pozycję kazdy teoretycznie powinien wpisywać się w nasz profil zawodnika, jednak wiadomo, że każdy zawodnik po prostu się różni). itp.