JuvePoland

Grad goli we wszystkich dotychczasowych meczach w 1/8 LM, kto wie, może podtrzymamy tą serię - 2:3/3:3 brałbym w ciemno

Tydzien temu wygrywali sami gospodarze, dzisiaj goście więc...

A jednak nie..

gucio_juve pisze:Bayern sezon czy 2 temu, też był zdecydowanym faworytem. Jak się skończyło wszyscy dobrze wiemy. Bramkowy remis w obecnej sytuacji, będzie dobry.

:shock: ! Nie rozumiem takiego podejścia! Jakiej OBECNEJ sytuacji? A co polowa podstawowego skladu ma kontuzje? Jestesmy Juventusem i jesli mowimy o wygraniu CL, musimy oczekiwać zwyciestw w takich meczach. Real M jadac do Monachium mysli tylko o zwycięstwie, w druga strone tak samo. No a my liczymy na remis w Porto i chcemy wygrac CL. Dobre!

gucio_juve pisze:Bayern sezon czy 2 temu, też był zdecydowanym faworytem. Jak się skończyło wszyscy dobrze wiemy. Bramkowy remis w obecnej sytuacji, będzie dobry.

Co znaczy "w obecnej sytuacji"? Nie jesteśmy w niezłej formie, brakuje nam kluczowych graczy? Zgadzam się, że bramkowy remis to dobry wynik przed rewanżem w twierdzy JS, ale mam nadzieję, że sami gracze zagrają o pełną pulę i nie będą kalkulować. Pamiętam spotkanie Bayernu z Porto i wówczas Niemcy ewidentnie zlekceważyli rywala.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

gucio_juve pisze:Bayern sezon czy 2 temu, też był zdecydowanym faworytem. Jak się skończyło wszyscy dobrze wiemy. Bramkowy remis w obecnej sytuacji, będzie dobry.

:shock: ! Nie rozumiem takiego podejścia! Jakiej OBECNEJ sytuacji? A co polowa podstawowego skladu ma kontuzje? Jestesmy Juventusem i jesli mowimy o wygraniu CL, musimy oczekiwać zwyciestw w takich meczach. Real M jadac do Monachium mysli tylko o zwycięstwie, w druga strone tak samo. No a my liczymy na remis w Porto i chcemy wygrac CL. Dobre!

Bla, bla, bla. No i co? Real jadąc do Monachium myśli o zwycięstwie, ale czy zawsze wygrywa? Typowanie wyników remisowych to efekt chłodnej kalkulacji, Porto u siebie czuje się bardzo komfortowo i uwierz mi że mają gdzieś nasze wielkie ambicje, chcesz tego czy nie, ale tak jak ktoś przytoczył, nie tak dawno temu zdominowali u siebie Bayern co pokazuje ile jest warta taka nadmierna pewność siebie gigantów europejskiej piłki, do których aspirujemy. Idziemy po dobry wynik, ale mając świadomość że potyczka z Porto będzie trwać 180, a nie tylko 90 minut. Zresztą, lepiej niż nasze pokaźne grono drapiących się po głowie na widok twoich postów, zobrazuje ci to nadchodzące spotkanie.

@rydwadydwa No ale mi chodzi o wasze podejście. "O remis w Porto, fajnie, biore w ciemno"' . Będąc kibicem takiego klubu jak Juventus oczekuje sie zwycięstw w takich meczach jak w Porto. My to nie jakas Bazylea, czy Leverkusen.

CavAllano pisze: Co znaczy "w obecnej sytuacji"? Nie jesteśmy w niezłej formie, brakuje nam kluczowych graczy? Zgadzam się, że bramkowy remis to dobry wynik przed rewanżem w twierdzy JS, ale mam nadzieję, że sami gracze zagrają o pełną pulę i nie będą kalkulować. Pamiętam spotkanie Bayernu z Porto i wówczas Niemcy ewidentnie zlekceważyli rywala.

Nowe ustawienie, którym jeszcze nie graliśmy w LM, tendencja do robienia problemów w meczach wyjazdowych, po akcję z Bonuccim (moim zdaniem słuszną, jeżeli nie zagra). Oczywiście należy brać też pod uwagę Portugalię - gdzie zawsze gra się ciężko.

Gdybym miał postawić na to spotkanie jakieś pieniądze, to najpewniej zrobiłbym to na bramkowy remis. Też mam nadzieję, że piłkarze zagrają o wszystko, ale jakieś kalkulacje na pewno będą. Liczę na dobrą formę Higuaina :hellyes:

Podobno wg gazet w tym TJ na ŚO zobaczymy dzisiaj Barzagliego i Chielliniego. Nie rozumiem, dlaczego nie Rugani.

Cabrini_idol pisze:Podobno wg gazet w tym TJ na ŚO zobaczymy dzisiaj Barzagliego i Chielliniego. Nie rozumiem, dlaczego nie Rugani.

Również wydaje mi się, że Rugani jest pewniejszą opcją niż Barzagli. O ile Chiellini jest prawdopodobnie naszym najlepszym środkowym w tym sezonie, o tyle Andrea miał kilka słabszych spotkań, a Daniele wyraźnie się wyrobił w ostatnim czasie. Zobaczymy.

Myślę, że Allegriemu chodzi o doświadczenie, które w LM jest niezwykle ważne. Rugani zebrał do tej pory w europejskich rozgrywkach stosunkowo mało minut, a faza pucharowa ma to do siebie, że może zaważyć każdy błąd.

Choć oczywiście również chciałbym, by zagrał Rugani, bo jego forma w tym roku jest wręcz wybitna i przyćmiewa innych naszych zawodników to po części rozumiem wybór naszego trenera. Jeśli ten mecz na wyjdzie to pewnie w kolejnym uświadczymy Daniele w pierwszej jedenastce.

Odpowiadając już na zarzuty, tak wiem, że PSG zagrało dwoma młodziakami w obronie i dokonało gwałtu na Barcelonie, jednak ich styl gry jest zupełnie różny od naszego i wierzę w wybory Maxa.

To z kim ma Rugani zdobywać doświadczenie w fazie pucharowej LM jak nie z jedną z najsłabszych drużyn w stawce ?

na zdf niby puszczają Seville z lisami, też szwabki mają gust... leci nasz mecz gdzieś w otwartej tv? czesi puszczają w środy?! jak nie to zostanie oglądanie przez neta, bo canal plus nie mam... wczoraj city z monaco nie cieło to mysle ze i dzisiaj bedzie ok

Cabrini_idol pisze:Podobno wg gazet w tym TJ na ŚO zobaczymy dzisiaj Barzagliego i Chielliniego. Nie rozumiem, dlaczego nie Rugani.

Jeśli Max wystawi Barzę i Kielona to jest zwyczajnie ślepy... Rugani jest w najlepszej formie, więc po słusznym wywaleniu Leo (który swoją drogą od kilku spotkać grał tragicznie, więc i tak nie powinien dziś grać) to młody Włoch musi wyjść w pierwszej "11". Obok niego Benatia, który grał w tym sezonie mało a nie świeżo po kontuzjach Barzgali i Chiellini.

Cabrini_idol pisze:To z kim ma Rugani zdobywać doświadczenie w fazie pucharowej LM jak nie z jedną z najsłabszych drużyn w stawce ?

Np w rundzie rewanżowej jeśli uzyskamy stosowną przewagę nie twierdzę, że to świetny wybór Allegriego, ale zauważam czym mógł się kierować i że nie są to przesłanki wyssane z małego palca.

Tak jak wcześniej napisałem, również życzyłbym sobie gry Ruganiego, bo jest naprawdę w świetnej formie, jednak to Max widzi go codziennie i to ona lepiej zna jego predyspozycje.

Przypomina mi się też sytuacja z zeszłego sezonu, gdzie większość forum domagała się Ruganiego w pierwszym składzie, a gdy w końcu w nim kilka razy zagrał, dość przeciętnie niestety, został niemalże spisany na straty i dopiero późniejsze występy dodały mu pewności siebie, czym zyskał w naszych oczach.

Allegri niezwykle inteligentnie wprowadza zawodników do zespołu. Ściąga z nich presje, daje czas na przyzwyczajenie się i obycie, a dopiero później w pełni wykorzystuje ich potencjał. W tym aspekcie jest on mistrzem, więc nie mam zamiaru go krytykować za takie czy inne ruchy, bo wielokrotnie udowadniał, że zna się na tym lepiej niż kibice.

Proszę, proszę. Okazuje się, że decyzja trenera o posadzeniu kogoś na ławce może być kwestionowana...

Duet doświadczonych defensorów na pierwszy mecz pucharowy wydaje się rozsądnym wyjściem. Są zgrani ze sobą, rozumieją się bez słów z Buffonem. Zresztą ten mecz i dwumecz rozstrzygnie się, moim zdaniem, pod bramką Porto, nie naszą.